Skocz do zawartości

Jestem na maksa zestresowana.


Rekomendowane odpowiedzi

@deomi A co stało się przyczyną Twoich depresyjnych stanów?

Napisz konkretnie, a później napisz co możesz z tym zrobić, aby wyeliminować przyczyny. Nie skupiaj się tylko na swoim ex, bo zanim od niego odeszłaś też nie byłaś szczęśliwa, co wnioskuje z Twoich zakładanych tematów. Nie znajdziesz rozwiązania jak nie poszukasz przyczyny.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to chyba jednak jestem za prosta by ogarnąć taki ciężki przypadek jak @deomi . Nie rozumiem jak można az tak sie dołowac. Nie szkoda zycia na te całe narzekanie i zamartwianie sie? Nie wyobrazam sobie caly czas tak marudzić i nie miec w ogole radosci z zycia. Ma sie je tylko jedno - dlatego trzeba je przeżyć jak najlepiej sie da!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, deomi napisał:

Miałam pisać księżkę, topiki, i własny kanał zakladać, ale póki co przeszła mi misja zbawiania świata. Jestem psychicznie rozbita. Muszę siebie ratować albo naprawdę ze sobą skończyć.

Chociaż może mi się jeszcze odwidzi, mam straszne wahania nastroju. Dzisiaj czuje się strasznie. 

 

Specjaliści mi nie pomogą, jestem od nich mądrzejsza. Cała obecna medycyna jest spierdolona. Organim to całość a nie pojedyńcze organy i jednostki chorobowe. Potrzebne są badania, badania i badania.

 

28.06 - pełnia. Zapewne jajeczkujesz właśnie i organizm karze cię złym nastrojem za brak bolca...

 

Madralinska, daj komuś sutki pilizać - oksytocyna neutralizuje stres, w tym kortyzol.

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@deomi, a ja czaje o co chodzi. 

Te wszytskiego rady, osexie, o znajdowaniu pasji, o celach to można w kiblu spuscic. W takich pojebanych stanach masz wyjebane na wszytsko. Ttlko osoba która doświadczyła takiego spierdolenia jest w stanie zrozumieć co się wtedy dzieje w głowie. 

Edytowane przez typiarz
Proszę o usunięcie, dubel.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@JoeBlue jakieś półtora roku temu, a jak to się wiąże?

 

14 godzin temu, Hippie napisał:

Nie rozumiem jak można az tak sie dołowac.

To jest nałóg, taka depresja to brak kontroli nad życiem, zrzucenie odpowiedzialności za siebie, mimo wszystko w pewnym sensie to przyjemny stan.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, Bruxa said:

@JoeBlue jakieś półtora roku temu, a jak to się wiąże?

Cholernie sie wiaze, popatrz na muzulmanow.

Poniewaz nie moga sie bzykac wysadzaja sie w powietrze w nadziei ze w niebie beda.

Tak duze jest to pragnienie.

Ci co strzelaja w Ameryce w szkolach to tez tacy co nie bzykaja a prawdopodobnie w ogole nie bzykali.

 

 

Edytowane przez JoeBlue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za różnica.

9 godzin temu, typiarz napisał:

Przyjemny stan? Naprawdę nie masz pojęcia o czym piszesz. 

Ludzie potrafią się ogarnąć i znowu pójść na dno. Dlaczego, skoro wiedzą jak tam jest? Jak coś jest całkowicie do du* to się od tego ucieka.

 

4 godziny temu, JoeBlue napisał:

Cholernie sie wiaze, popatrz na muzulmanow.

Poniewaz nie moga sie bzykac wysadzaja sie w powietrze w nadziei ze w niebie beda.

Tak właśnie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Bruxa napisał:

Co za różnica.

Ludzie potrafią się ogarnąć i znowu pójść na dno. Dlaczego, skoro wiedzą jak tam jest? Jak coś jest całkowicie do du* to się od tego ucieka.

 

Tak właśnie jest.

Bo co to znaczy ogarnąć się? Pozorne uspienie sytuacji. Dlaczego skoro wiedzą jak tam jest? Każdemu jest potrzebny cel w życiu, jakikolwiek i na jakiejkolwiek płaszczyźnie. Jak jest cel nie ma depresji. @deomi masz jakiś cel, marzenia ? Może pora obudzić w sobie lwa? ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, deomi napisał:

Przepraszam, doceniam Wasze wpisy. Nie mam natchnienia do pisania, wolę Was czytać.

 

   Jesteś kwintesencją kobiety.:D

 

    A ja dzisiaj cały czas tłumaczę, wyjaśniam, próbuję nakreślić młodemu jak ma ogarnąć życie. Jest zagubiony, rok po technikum, po pół rocznej emigracji,

gdzie się nie odnalazł, szuka dla siebie miejsca w życiu. Kupił sobie kurs prgogramisty w JAWIE, skończył, nie wie co dalej...

 

@deomi  A ty marudzisz jak byś miała okres. DO  ŻYCIA KOBIETO! Za dużo czasu wolnego? Mam za co żyć i pierdolę? Jestem inteligentna bo piszę na BS, tam mi doradzą

i rozwiążą mój problem? 

 

   Otóż kurwa nie!

Sama się ogarnij i przestań żebrać o atencję! Zbyt dużo czasu tracimy na Ciebie, są ważniejsze tematy choćby MŚ w piłce kopanej.

Demi, jak chcesz to cię przytulę internetowo, ale to nic nie da, dalej będziesz się wpędzała w doła, bo może ktoś przytuli bardziej.

 

   Jestem do Twojej dyspozycji, wtedy jak już będziesz myślała o linie, a teraz nara, pozdro, wierzę w Ciebie, itd...

Weź się do roboty i przestań pierdolić że ciężko! Inni mają większe problemy!

Pozdro!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 hours ago, deomi said:

Rzecz w tym że ja nie mam depresji, prędzej nerwice. A przy nerwicy nie ma chwili spokoju. Są ciągłe lęki i natłok myśli. Chociaż teraz podejrzewam że to objaw choroby fizycznej. 

Z całym szacunkiem ale sugeruję wizytę u psychologa i może jakąś terapię. Pisząc na forum i wysłuchując porad nie ruszysz ze sprawą do przodu. Nie wiem jakie miałaś dzieciństwo i jak wyglądała Twoja rodzina (czy był rozwód, alkohol lub inne rzeczy), ale jeżeli chcesz coś ruszyć i zmienić w swoim życiu idź do specjalisty im szybciej tym lepiej.

Wiem ciężki temat i trudna decyzja ba wręcz zawstydzająca jeszcze CI znajomi rodzina przylepi łątkę wariatki... ale czy to takie ważne. Zastanów się czy jesteś gotowa na zmianę swojego życia i czy naprawdę chcesz coś zmienić, będzie bardzo trudno i dużo pracy włąsnej ale możliwe, że to jest jedyna droga.

 

Nowa miłość, nowy partner romantyczna sielanka nic CI tego nie da i zapewne skończy się jak zawsze. Dodatkowo podejrzewam, że w związku ze swoim stanem przyciągasz sam dziwne typy facetów nie rokujące dobrze na długi związek... czyż nie mam racji ?

 

Piszę z własnego doświadczenia byłem z kobietą, która mówiła podobnie.

 

Młoda jesteś więc im szybciej zaczniesz działać tym lepiej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.