Skocz do zawartości

Zarabianie hajsu w domu


MaxMen

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Jako, że to mój pierwszy post na forum chciałem przywitać wszystkich Braci. Podczytuję was od kilku dni i widzę tu spory potencjał męski szczególnie w starcu z odwiecznym "wrogiem" ;)

Ale może i w finansach coś pomożecie. 

Więc przechodząc do konkretów krótko o mnie: mam 38l, kawaler bezdzietny,  wykształcenie średnie techniczne, "licencjat" z logistyki (nie podjąłem się obrony), mieszkam z mamą :lol:

Mam od 19 r.ż mam specyficzne problemy zdrowotne ale nie byłe na tyle problematyczne aby w miarę normalnie żyć. Musiałem się pilnować w pewnych sprawach i jakoś to było, skończyłem szkołę pracowałem, wyjeżdżałem do pracy za granicę, miałem/mam dużą grupę znajomych jeździliśmy nad może, mazury, ogólnie żeglowaliśmy,  w góry minn na narty, na ryby, robiliśmy domówki i masę innych. Wszystko zaczęło się składać w połowie 2009 r kiedy to kłopoty ze zdrowiem nasiliły się na tyle, z początkiem 2010 zrezygnowałem z pracy i nie pracuję do dziś. Od czasu do czasu jeszcze pojechałem z chłopakami na ryby i w okolicy na jednodniowe żeglowanie ale ostatecznie od ok 4 lat zrezygnowałem i z tego.  Renty nie mam i nie dostanę bo dwie ręce, dwie nogi i głowę sprawną mam.  A jednak żyć i pracować normalnienie nie mogę, 99,99% swojego życia spędzam w mieszkaniu. Moje wyjścia sprowadzają się do wyjścia do przyblokowego spożywczaka i do lekarza. Latem odwiedzam rodzinę na wsi aby się nie zakisić w mieszkaniu w bloku. Utrzymuje mnie właściwie mama + mam pieniądze z wynajmu mieszkania po babci, ale że to małe miasto i małe mieszkanie to jest to nie wielka sumka. Dlatego szukam realnego sposobu na realne zarabianie pracując w domu, głównie przy komputerze ale i jakiejś pracy manualnej. Czasami szukam jakichś zajęć i udaje mi się co jakiś czas zarobić kilka stówek. Co prawda potrzeb nie mam dużych, bo na ciuchy za dużo nie wydaję, na wyjścia czy wczasy też nie, alimentów nie płacę. Ale jednak jakieś potrzeby są i zupełnie sam bym się nie utrzymał więc kombinuję jak tu zarobić i aby było to jakieś stałe zarobkowanie a nie symboliczne, okazjonalne. Ogólnie jestem osobą uzdolnioną manualnie potrafię sporo, nie mam problemów z posługiwaniem się narzędziami, naprawą auta, urządzeń elektrycznych, elektronicznych, hydraulicznych itp itd Stąd też możliwość pracy manualnej. Ale chyba najlepiej było by przy kompie, jakieś papierki.  W domu przy kompie pewnie można by programować ale nie potrafię, nie lubię informatyki a i pewnie młodym zdolnym do pięt bym nie dorównał. Do pisania tekstów też się nie nadaję, bo słowo pisane nie jest moją mocną stroną jak i ortografia, interpunkcja itp. Jakieś ankietki i inne łańcuszki internetowe to też raczej nie moja bajka. No właśnie więc co tu wymyślić, od czego zacząć, macie jakieś pomysły, możecie coś podpowiedzieć jak zarobić w domu ?

Edytowane przez MaxMen
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję poszukać w Google jakiegoś "serwisu dla freelancerów" lub "serwisu z pracą zdalną", nie będę podawał nazw żeby nie robić reklamy, myślę, że sobie poradzisz. Tam można znaleźć oferty pracy tj. dodawanie produktów do sklepu internetowego, dodawanie ogłoszeń na portale internetowe, odpowiadanie na e-maile, pisanie opisów produktów itd. Pisanie tekstów nie wymaga żadnych nadzwyczajnych umiejętności. Skoro potrafiłeś napisać nowy temat na forum to opis produktu również napiszesz. Naprawdę można to bardzo szybko i sprawnie ogarnąć i zacząć zarabiać. Powodzenia.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacunek i podziw dla Ciebie Bracie że sobie radzisz! :)

 

Od siebie nie bardzo wiele mogę poradzić ale ostatnio mój szef wspominal ze jego znajomy struga figurki/rzeźby z drewna oraz ozdobne futerały na butelki z alkoholem i trzepie na tym dobre pieniądze, wiec moze próbuj coś w tym kierunku ;):)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Może jakiś punkcik w którym ludzie by Tobie przynosili jakieś urządzonka do naprawy ?

Napisz na priv najwyżej jaka to choroba w razie co jakbyś się wstydził tutaj, to coś się lepiej poradzi. Bo dokładnie nie wiadomo jak Ci pomóc, może rozwiązaniem jest uleczenie jej ?

A jak nie to spróbuj w popularnym ostatnio "pozycjonowanie stron"

Plus może tu coś ci wpadnie :

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Sztukmistrz napisał:

Szacunek i podziw dla Ciebie Bracie że sobie radzisz! :)

Dzięki, jakoś trzeba sobie radzić, nie poddawać się i do przodu 

 

@SzatanKrieger Punkcik to nie przejdzie 

Pozycjonowanie ? technicznie nie mam o tym zielonego pojęcia ale współpracowałem z firmą robiącą strony, pozycjonującą itp i szukałem klientów na pozycjonowanie ogólnie strata czasu.  

A takich firm, osób pozycjonujących są setki 

Pana Króla znam i oglądałem kilka jego filmów te jego pomysły na zarabianie to raczej materiał reklamowy w który może wpleść ofertę swoich szkoleń. 

Większość tych propozycji jest raczej nie do zrealizowania przez osobę taką jak ja a raczej dla kogoś kto się w czymś takim kształcił pracował i może zabrać lapka do domu i popracować w domu. Niektórych z nich próbowałem, próbuję i okazjonalnie kilka stówek zarobiłem, ale pasowałoby coś bardziej stałego. 

Pisanie o "chorobie" raczej tu nie pomoże, ale jeśli masz jeszcze jakieś pomysły to śmiało pisz. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz kolego, niektórzy z nas się tutaj uzewnętrzniają. Piszą o problemach z kobietami, żonami o alkoholiźmie i innych rzeczach które przez własne zaniedbanie niszczy życie. Nie zmuszam abyś powiedział nam co Ci dolega ale było by nam łatwiej sobie wyobrazić Twoją sytuację. Po sobie wiem, że im bardziej otwarcie pisałem tym bardziej mi to pomogło. Zachęcam do tego również Ciebie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Woytaz Wiem o co Ci chodzi ale (nie chciałbym aby to nie grzecznie zabrzmiało w stosunku do Braci tym bardziej, że proszę was o rady, pomoc) nie czuję potrzeby o tym pisać i się uzewnętrzniać bo nie pomoże to mi w sprawach zdrowotnych czy finansowych. Więc skupiłbym się bardziej na temacie pracy/finansów 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Wznawiam temat. @MaxMen Nie wiedziałem, że też masz problemy ze zdrowiem, współczuję. Poradziłeś sobie z problemem opisanym w temacie? Ja również choruję przewlekle, też chcę podjąć jakąś pracę zarobkową w domu, ale nie bardzo wiem jak ogarnąć sprawę. 

Edytowane przez Towarzysz_Winnicki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz moim zdaniem bracie Twoją opcją jest, konkretne nauczenie się jakiegoś "fachu" przy komputerze. Może Marek by poradził coś, bo ma podobną sytuację do Twojej.

Dla ciebie najrozsądniejszą opcją jest nauczyć się czegoś od nowa i poszukać czegoś co możesz robić zdalnie. Chyba facet z wyzwanie 90 dni podawał z 15 takich zawodów. 

Mam nadzieję, że Ci się uda i trzymam kciuki !

Szukaj lekarstw w medycynie alternatywnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jakiego ? Programowania ? Pisania tekstów? Ja jestem osobą bardzo techniczną manualną takie rzeczy jak programowanie to dla mnie czarna magia i ogólnie coś czego w ogóle nie lubię.  A pisać tym bardziej nie potrafię. No ale pewnie są jeszcze inne rzeczy,  jutro wracam do domu po 3 miesięcznym pobycie u rodziny na wsi i już rzygam na myśl powrotu do miasta. I biorę się za szukanie jakiejś zdalnej pracy co z tego będzie to zobaczmy. 

Edytowane przez MaxMen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Szukaj lekarstw w medycynie alternatywnej.

Medycyna alternatywna jest bezwzględnie i systematycznie wyniszczana i wygaszana. I ośmieszana. Według mainstreamu tylko czopki apteczne za 100 pln mogą cię wyleczyć. I sztuczne witaminki ze stearynianem magnezu. Dodawany do leku by rury się nie zapchały w fabryce, nie dla twojego zdrowia.

 

Nie tak dawno było dostępnych 3000 leków ziołowych, teraz około 300. Nie pamiętam kto to mówił, chyba Vincenty Docent, fajny ziom.

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MaxMen

Jeśli nie wiesz jak wykorzystać swoje aktualne zdolności musisz nauczyć się nowych zaadaptuj się w pełni do swojej patowej sytuacji, możesz bardzo wiele tylko jeszcze o tym nie wiesz :) 

Programowania nie musisz się uczyć jeśli tego nie czujesz. 

Postaw na szali swoje życie, inaczej nie odnajdziesz swojej drogi.

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W CV piszecie okres jaki przepracowaliście w danej firmie? Ostatni raz pracowałem 5 lat temu i prawdopodobnie przez ten fakt mam problem w znalezieniu pracy. Z jednej człowiek chce być uczciwy by nie pogrążyć się na rozmowie kwalifikacyjnej (i tak przecież będę musiał pokazać ostatnie świadectwo pracy), ale takim postępowaniem sam strzelam sobie w stopę.

Edytowane przez Towarzysz_Winnicki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o prace w domu przy komputerze to faktycznie trzeba mieć jakąś wiedzę i umiejętności, a jeśli się nie ma i do tego brak zainteresowania to może być ciężko. Panowie potraficie przecież robić manualne rzeczy to może tu by się coś znalazło. Kupić coś zepsutego, naprawić i drożej sprzedać, albo w ogóle kupować rzeczy i drożej sprzedawać. Można na tym zrobić dobry interes, wystarczy tylko wynaleźć co tak na prawdę teraz ludzie potrzebują. Jest też opcja kupna rożnych rzeczy z alliexpres  i sprzedawanie tutaj. Tak to mi nic nie przychodzi do głowy, no jakieś wypełnianie ankiet można do 150-200 zł zgarnąć jak się dobrze rozegra. Jak umiecie jakiś język to tłumaczenia dokumentów, listów itp.

Sam jakiś czas temu chciałem coś podziałać w domu ale wyjechałem za granicę i już przestałem myśleć o tym. Lecz można coś pomyśleć jeszcze w bukmacherstwie jak lubicie sport i się znacie, znajomy mówił, że rocznie to 4000 zł do przodu jest ale to dużo obstawia, dużo wtapia ale na czysto wychodzi mu tyle. Kokosy to nie są ale zawsze jest pieniądz.

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o pracę zdalną z domu to można być modelem na seks kamerkach. ?

Ewentualnie pomyśl co lubisz i na czym się znasz i zacznij tym handlować w sieci. 

Dnia 1.07.2018 o 20:50, MaxMen napisał:

Ale chyba najlepiej było by przy kompie, jakieś papierki.  

W domu przy kompie pewnie można by programować ale nie potrafię, nie lubię informatyki a i pewnie młodym zdolnym do pięt bym nie dorównał. 

Może czas polubić informatykę i spróbować, zamiast od razu poddawać się bez walki? Za dużo negatywnego podejścia na samym starcie.

Sam mam 36 lat i mam zamiar wybrać się na informatykę i nie wychodzę z założenia, że nie dorównam młodym.

Programiści na prawdę nieźle zarabiają.

 

Jeszcze jeden pomysł na pracę zdalną to płatny troll internetowy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modelem na sex kamerkach tak nie za bardzo mogę zostać, bo mój pindol jest za brzydki na występy publiczne. :/ :lol:

Dziękuję za porady, są to już jakieś rozwiązania. Tłumaczenia odpadają, bo słabo u mnie ze znajomością języków. Z handlem jest tak, że chyba trzeba mieć zarejestrowaną działalność gospodarczą, a z obrotami może być różnie - jeden miesiąc owocny, a w następnym totalny nieurodzaj a podatki trzeba płacić. https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-wszystko-o-handlu-w-internecie
W temacie informatyki - jeżeli chodzi o programowanie, grafikę, tworzenie stron itp. to jestem kompletnie niekumaty. Co prawda w liceum tworzyłem stronę szkoły,ale była ona oparta na gotowym szablonie, ja tylko umieszczałem tekst i zdjęcia w odpowiednie miejsca przez Dreamweaver'a. 
Trollować też trzeba umieć, bo przecież nie chodzi o to, żeby wyzwać kogoś prostacko że np. "szkoda, że Cię matka z chuja nie zlizała". Wiem, na czym to polega. https://www.vismaya-maitreya.pl/miecz_prawdy_zatrudnie_trolla_-_czyli_jak_manipulatorzy_zatruwaja_zycie_normalnym_internautom.html Trzeba się wykazać inteligencją, wiedzą w danym temacie, mieć zadziorny charakterek,  umieć włożyć kij w mrowisko, albo jak kto woli rzucić gównem w wentylator. No co tu dużo pisać - trzeba mieć do tego jaja. Ale są to już jakieś pomysły i dzięki za nakierowanie. :) Zwłaszcza z tym handlem - to doba koncepcja, ale do tego potrzebny jest jakiś wkład, obecnie jestem prawie gołodupcem. Nie chcę się wpakować w jakieś zadłużenia i narobić sobie problemów na długie lata. 
Mam żal do rodziny dlaczego nie pomyśleli, że warto byłoby poprosić lekarza o skierowanie na grupę inwalidzką. Przecież nie musiałbym nikomu tego dokumentu pokazywać a dziś o wiele łatwiej byłoby mi znaleźć pracę, Obecnie muszę się męczyć z obecnym systemem opieki zdrowotnej, który paradoksalnie przyzna grupę alkoholikowi, a epileptyka oleje.

 

Edytowane przez Towarzysz_Winnicki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz przychód z działalności do 1000 zł miesięcznie to nie musisz rejestrować działalności.

Zacznij powoli, zbadaj rynek, sprawdź co kupują klienci, jeśli masz możliwość to zarobione pieniądze inwestuj dalej w pączkujacy biznes (np. kupując więcej towaru lub poszerzając asortyment). 

Biegaj po lekarzach i postaraj się o grupę inwalidzką, możliwe że wtedy będziesz mógł liczyć na ulgi ZUS i jakieś dotacje na biznes będzie można zorganizować. 

Trzymam kciuki. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Wy marudzicie i wybrzydzanie, czasem trzeba zacisnąć zęby i pracować w branży na którą jest zapotrzebowanie i gdzie jest praca szczególnie w waszej sytuacji. 

 

Pracuję ponad rok zdalnie w domu jako twórca stron internetowych i informatyk dla jednej z firm (choć niedługo zmieniam prace, czego sievtroche obawiam nie ukrywam), gdybym miał sugerować się pasją to bym był dalej bezrobotny, bo na moją pasję nie jest łatwo znaleźć stałe zródło dochodu. A mówili mi, na pierwszym stażu ze nie mam do tego predyspozycji, bo nie mam poczucia estetyki, a teraz udaje mi się z tego żyć i traktuję jako umiejetność ktorej sie nauczyłem i prace zarobkowa, a nie zabawe. Wam tez bym radził podobne podejście.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz prace manualna, to mozesz sie nauczyc robic lampki z butelek. Koszt produkcji, to z 10 zl, bo butelke masz za darmo, a jedynie kupujesz zarowke i kabel. Na allegro chodza po 50-60 zl. Latwe, a przynajmniej pare stowek Ci wpadnie. Kolejne 2-3 stowki zarobisz sobie zakladajac konta w bankach i zawsze te 6-7 stowek + hajs za wynajem wystarcza, aby sie nieco uniezaleznic. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MaxMen strzelę z dupy pomysłami z rana:

 

- jak masz smykałę manualną, to odnawianie starych mebli z czasów komuny, sa teraz w modzie, stajlisz, trendy, vintydż a można tanio kupić/dostać za darmo bo ludzie wyrzucają

 

- a usługi typu księgowość? bierzesz papiery klienta do domu i liczysz. Tylko trzeba mieć wiedzę, dobre oczy i być w ch.. dokładnym :(

 

Dnia 30.09.2018 o 08:27, Towarzysz_Winnicki napisał:

Modelem na sex kamerkach tak nie za bardzo mogę zostać, bo mój pindol jest za brzydki na występy publiczne. ? :lol:

@Towarzysz_Winnicki spoko, nie poddawaj się - każdy fetysz znajdzie amatorki / ów. Obojętnie kto ogląda, byle by klikał donejty czy jak to się tam płaci. Z resztą, praca jak praca, nie tylko pin*ola możesz pokazywać, bądź kreatywny.

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.