Skocz do zawartości

Co cię dziś wkurzyło? Kącik wyładowania negatywnej energii :)


Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Hatmehit napisał:

@melody chyba piszesz o tym samym, co ja? 

 

Wkurwiła mnie decyzja TK w sprawie zaostrzenia kompromisu aborcyjnego. Niechże rodzą się dzieci z poważnymi wadami genetycznymi! Niech cierpią noworodki z nieprawidłowo wykształconymi organami! Niech rodzice obserwują powolne umieranie wyczekiwanych maluchów! Jasne, że zdarzają się wyzdrowienia, rehabilitacje albo można 'oddać', ale kuźwa. Ta decyzja dla nikogo nie jest dobra. 

Tak, mówię o tym samym.

Brak mi słów. 

Te śmiecie robią wszystko co im wpadnie do głowy - ograniczanie wolności, praw, przeidiotyczne interesy w prywatnym gronie, wrzucanie pieniędzy podatników w błoto, rozpierdalanie gospodarki, dawanie na ważnych i bardzo odpowiedzialnych stanowiskach totalnych imbecyli - i NIGDY nie myślą o konsekwencjach, o realnych skutkach tego co może nastąpić po ich wprowadzeniu. Ci ludzie traktują życie ponad 38 mld osób jak grę w której oni przegrywają na każdym polu, bo są tak niedouczonymi idiotami, ale nigdy nie poniosą konsekwencji, tylko te biedne 38 mln osób je poniesie.

Jak nie ma konsekwencji to człowiek traktuje wszystko po macoszemu i nie zależy mu, aby jego praca była wykonana dobrze. 

To jest kurwa niebezpieczne. 

 

Samej decyzji nie będę komentować kochana. Brak mi słów, jest mi cholernie przykro i mam ochotę im po prostu zrobić krzywdę tak jak oni reszcie polaków. Sprawowanie władzy ustawodawczej to bardzo odpowiedzialna sprawa, która również powinna się wiązać z konsekwencjami, żeby była wykonywana w sposób przemyślany, ostrożny i z naczelnym celem - poprawy sytuacji gospodarczej i społecznej, a nie kurwa na odwrót.

 

Jak oni to sobie kurwa wyobrażają? 

 

PS. Pamiętam jak kiedyś czytałam zwierzenia ginekologa, który wykonywał aborcje u żony polityka na płodzie z podejrzeniem downa. Ten polityk bardzo głośno mówił o zakazie aborcji, jakie to niemoralne i okropne w KAŻDYM przypadku, jednocześnie bardzo mu zależało, aby jego bejbe z downem nie przyszło na świat, bo jego sytuacja to przecież "wyjątek".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, melody napisał:

Jak nie ma konsekwencji to człowiek traktuje wszystko po macoszemu i nie zależy mu, aby jego praca była wykonana dobrze. 

O to, to w b0lsce nikt, nigdy za nic nie odpowiada, nikt za nic nie bierze ani nie ponosi odpowiedzialności. 
I nigdy nie poniesie, bo my jako obywatele i społeczeństwo na to pozwalamy i pozwalać będziemy bo p0lacy to banda pizd i tchórzy.

Ja się będę zmywał z tego kraiku z gówna, wszystkim innym radzę to samo.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staram się nie wkurzać. To bez sensu. Bezsilność to najgorsza z emocji jakiej doświadczyłam.  Na głupotę i brak samodzielnego myślenia rady nie mam, a wiem, iż stres szkodzi mojemu zdrowiu. :)  ( stosuję głębokie oddechy w razie mega podłoża WkUrwu, liczę do 10 i przypominam sobie co co już wiem na temat "wkurzania się". Jeśli coś mocniejszego, rzucam wszystko i idę się przejść, popływać lub na saunę; w zależności co najszybciej i dostępne. Myślę o przyjemnościach, nie o podłożu, które miało na celu zainicjowanie tzw. wkurwu. Zawsze pomaga.  ?

Edytowane przez Wewerka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Hatmehit napisał:

Mam ogromną nadzieję, strach zajść w ciążę. Dzisiejsza decyzja realnie ostudziła mój entuzjam do rodzicielstwa za kilka lat. 


Nie dziwię się. Jak każda z nas. Zakładam, że długo się to nie utrzyma, bo to kompletna paranoja - co innego zakulisowe próby a co innego faktyczny wyrok TK. Myślę, że politycznie strzelili sobie w stopę, bo takich ultrasów wśród ich wyborców jest jednak raczej mniejszość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkurzyła mnie ostatnia decyzja TK, ale najbardziej świadomość, że mniej więcej połowę populacji Polski stanowią kobiety. Polskie kobiety, w swojej masie były na tyle leniwe, że nie chciało im się brać udziału w wyborach i przez to dopuściły do władzy fundamentalistów religijnych. Ten zbiór felietonów Boya nic nie stracił na swojej aktualności:

 

https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/pieklo-kobiet.html

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce wsadzać kijka w mrowisko, więc oleję temat aborcji ??

 

Dzisiaj mnie wkurwiło to, że znowu będzie nauczanie zdalne. Przecież oni NIC się nie nauczą. Będziemy miec jeszcze głupsze społeczeństwo niż było. To jest porażka. Dla mnie to dodatkowa robota, bo czym innym jest pomoc w lekcjach a czym innym robienie roboty za nauczyciela. Bo u mojego młodego w szkole, nauczanie zdalne polega na tym, że wysyłają scenariusz lekcji i zadania do wykonania. Uczeń sam sobie musi opracować, nauczyć, wytłumaczyć sobie ? i zrobic prace domową. To ja się pytam - na chuj w takim razie szkoła i nauczyciele? Za co oni kasę biorą skoro nawet kasjerka w Biedrze czy sprzataczka (bez urazy) może im materiał wytłumaczyć w domu? Dla mnie to jest tragedia.

Sama mam zdalne studia teraz. Procz pracy, studiow, wolontariatu, ogarniania normalnego dzieci, dojdzie jeszcze etat nauczycielki domowej. Ja pierdole. No. Uszło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dziwne przeczucie, że coraz większymi krokami zbliża się zmierzch Europy i obecnej cywilizacji, takiej jaką znamy obecnie. Wartości na, których owa cywilizacja została zbudowana powoli upadają. Ostatnio przeczytałem u Bocheńskiego, że kultury które upadają cechuje amoralizm, który teraz jest bardzo powszechny i coraz bardziej widoczny w obecnym systemie.

 

Liczę na to, że ten upadek nie nastąpi za mojego życia, a jedyne co mogę zrobić to go odwlekać, ponieważ on nastąpi prędzej czy później ze względu na wartości obecnej cywilizacji, które są z gruntu błędne i zafałszowane.

 

Widzę drogę, która mogłaby złagodzić upadek, ale wymagałaby współpracy mas ludzkich i zrezygnowania z indywidualnych pragnień jednostek na rzecz całego gatunku ludzkiego, co w obecnym systemie mentalno, społeczno, gospodarczym etc. nie jest do zrealizowania. 

 

Heraklit miał rację, że ten świat jest polem bitwy, może w dalszym etapie ewolucyjnym jeżeli taki następuje to się zmieni, ale piętno przeszłości zawsze pozostanie, a rachunki ktoś będzie musiał zapłacić czy tego chce czy nie, a zadłużenia wydają się być ogromne.

 

No i jeszcze raz przypaliłem te tosty z serem, nie wiem czy to wina tostera czy moja, chyba muszę kupić nowy.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MalVina napisał:

Nie chce wsadzać kijka w mrowisko, więc oleję temat aborcji

Właśnie. To irytujące, kiedy ludzie bezmyślnie powtarzają utarte slogany, i bazują na emocjach, zamiast na racjonalnych przesłankach. 

Mam dość tych wyzwisk, złości, nienawiści. I jeszcze ten protest z napisem :wypierdalać.

 

Jestem dzisiaj tym wszystkim zawiedziona . Zwłaszcza, że wszystkie moje koleżanki "protestują". 

Używając argumentu w stylu: bo dzieci cierpią... 

Zamiast wniknąć z istotę problemu. 

 

Czasami mam ochotę wyjebać ich ze znajomych za kompletny brak refleksji. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, MalVina said:

dodatkowa robota, bo czym innym jest pomoc w lekcjach a czym innym robienie roboty za nauczyciela.

W niewłaściwym kierunku kanalizujesz złość. 

To jest zresztą właśnie rzecz, która mnie powszechnie wqrwia. Wszyscy obwiniają koronawirusa, lekarzy, grabarzy czy okoliczności a powinni tylko i wyłącznie decyzje administracyjne rządzących. To jest ich odpowiedzialność i wina. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Rnext napisał:

W niewłaściwym kierunku kanalizujesz złość. 

To jest zresztą właśnie rzecz, która mnie powszechnie wqrwia. Wszyscy obwiniają koronawirusa, lekarzy, grabarzy czy okoliczności a powinni tylko i wyłącznie decyzje administracyjne rządzących. To jest ich odpowiedzialność i wina. 

Nie, kochany. Dokładnie wiem na co jestem zła. Bo wiem jak to działa w innych miastach. I tam mają lekcje na platformie, normalnie prowadzone online. I dzieci sie uczą, a popołudniu tylko odrabiają lekcje. U nas tylko jedna (!) Nauczycielka coś takiego prowadziła, ale w tym roku szkolnym zmieniła szkołę. Więc teraz z każdego przedmiotu będę się bawic w nauczyciela. I TO mnie wkurwia. Bo wiem, że można, tylko trzeba chęci. A jak obserwuję co tu mamy, to nauczycieli z powołania już coraz mniej, i to właśnie teraz wychodzi.

7 godzin temu, maroon napisał:

@JudgeMe skończ pierdolić, weź sie za rodzenie, to wnikniesz w istotę problemu.

Czemu robisz chamówę, bo ktoś ma inne podejście niż ty? Taki już problem z czarnomarszowcami, że od razu reagują agresją. Tu akurat zgadzam się z @JudgeMe

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minutes ago, MalVina said:

Nie, kochany. Dokładnie wiem na co jestem zła.

Dlatego mówię, że niewłaściwie złość kanalizujesz. To nie jedyna zresztą decyzja rządu w kwestii sukcesywnego obniżania jakości kształcenia. Ale winni nauczyciele. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, MalVina said:

Czemu robisz chamówę, bo ktoś ma inne podejście niż ty? Taki już problem z czarnomarszowcami, że od razu reagują agresją. Tu akurat zgadzam się z 

O patrz, a jak czopek w kościelno-narodowej dupie narzuca wszystkim jego jedyne słuszne podejście, to wszyscy mają kornie głowę chylić? A takiego wała.

 

Równie daleko mi do czarnomarszowców, co do kościelnych czopów dymanych za młodu w dupę przez proboszcza, ale niemiłosiernie wkurwia mnie narzucanie innym jedynie słusznych poglądów zamiast wypracowania konsensusu.

 

Tu konsensus był, może nie najlepszy, ale był. Ale nie, zafajdane chłoptysie w krótkich majteczkach musiały pod dyktando kościółka i swoich cynicznych interesików to rozpieprzyć. 

 

Kolejna kropelka do rozwalenia tego kraju. 

Edytowane przez maroon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, maroon napisał:

Tu konsensus był, może nie najlepszy, ale był.

Dokładnie, jedynym długoterminowym skutkiem IMHO będzie zmiana u steru władzy i mocny skręt w lewo w znaczeniu aborcji na życzenie i Lgbt-owych kombinacji. Chyba nie ma już szans na taki wypracowany kompromis, szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, deomi napisał:

Wydaje mi się, że po prostu nie rozumiesz istoty problemu. 

Problem tyczy się tego, że zwolennicy aborcji nie potrafią zaakceptować osobowego statusu zarodka.

 

44 minuty temu, maroon napisał:

jak czopek w kościelno-narodowej dupie narzuca wszystkim jego jedyne słuszne podejście, to wszyscy mają kornie głowę chylić? A takiego wała.

Zapominasz o fundamentalnej rzeczy. Osoby, które nie akceptują aborcji nie używają przesłanek natury religijnej, lecz filozoficznej (racjonalnie uzasadnionej). 

45 minut temu, maroon napisał:

le niemiłosiernie wkurwia mnie narzucanie innym jedynie słusznych poglądów zamiast wypracowania konsensusu.

To nie jest kwestia wyboru i poglądów. Typu wolę masło od margaryny. Tu ważą się losy osób. 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.