Co cię dziś wkurzyło? Kącik wyładowania negatywnej energii :)

[Yolo]

46 minut temu, Hippie napisał:

na rządy menadżera.

'Narządy' piszemy razem.

 

No już, cichutko, ciiii.

Głask Głask 

[Florence]

Teraz, DanielS napisał:

faktycznie zwinął na święta. Prawdziwy katolik

Jakoś mnie to nie dziwi.  W moim rodzinnym sklepie w bodajże Wielki Piątek ktoś ukradł ze stroika baranka (pewnie do święconki). Także został sam owies i ozdobna doniczka.

 

 

[Myrmidon]

Rano wychodziłem ostatni z domu i rozwiesiłem ręczniki kąpielowe na tarasie za domem...

Jak wróciłem od klienta okazało się, że szmat nie ma...

Zajebali!

Najlepsze jest to, że nie były po praniu tylko mocno używane i cuchnące....

 

Dwa tygodnie temu ktoś ukradł z podwórka chłopakom piłkę i stary zniszczony rowerek biegowy...

 

Czas na kamery i groźnego psa.

[thyr]

Przyjechalem do Polski na wakacje a tu juz mi 2dzen z rzedu  sika deszczem .Co to do ku..y nedzy ma byc  Mialem wrocic caly w mahoniu a tu jakies szopki sie odp...a  . A tak na powaznie to nie mam dzis co ze soba robic , kumple w pracy silka odwalona , licznik krokow zatrzymal sie juz na 20k co tu dalej robic .....pisze z nudow 

Edytowane 10 Maja 2019 przez thyr

[SzatanK]

@Hippie

 

Skąd ja to znam, mnie taka hipokryzja strasznie razi ale z nimi nie wygrasz, lizuzy czy tam ludzie co mają układy lub są bo kogoś mają w rodzinie zawsze będą mieć przody. A wiem bo co mówię bo pracuję w takiej firmie  

Chłopaki dostają lepsze zlecenia przez co wykonują lżejszą i bardziej opłacalną pracę a ja dostaję najgorsze zlecenia i najcięższą pracę, tak to już jest. Natomiast mam swoje plany i sram na te ich układziki, które były w każdej firmie w której pracowałem.

 

Trzymaj się dziewczyno i się nie zmieniaj.

[Ancalagon]

@Hippie

Ostatnio trafiłem na coś takiego:

https://noizz.pl/opinie/felieton-o-bezsensowej-pracy-po-polsku/lj87pjn

https://www.wykop.pl/link/4933591/bezsensowny-ale-widoczny-z-l-to-swietosc-dla-polakow/

 

W komentarzach są ciekawe przykłady z życia wzięte.

Widocznie manager uczył się od najlepszych

 

7 godzin temu, Myrmidon napisał:

Czas na kamery i groźnego psa.

Tu by się przydał mur obronny z basztami, bramą i fosą.

[Rnext]

9 godzin temu, Ancalagon napisał:

16 godzin temu, Myrmidon napisał:

Czas na kamery i groźnego psa.

Tu by się przydał mur obronny z basztami, bramą i fosą.

Mówiłem że za mało wieżyczek snajperskich jest na mieście 

 

@Myrmidon czy w okolicy też Ukraińców przybyło? Tak tylko, zależność badam.

[Myrmidon]

@Rnext

Mieszkam na południowo wschodnich obrzeżach Warszawy... Co druga morda widziana na mieście gada po ukraińsku.

Wieczorami kręcą się całe bandy. Generalnie na razie publicznie są grzeczni ale co robią ukradkiem...?

[deleteduser150]

10 godzin temu, Ancalagon napisał:

Widocznie manager uczył się od najlepszych

Nauczył się od Polaków i innych obcokrajowców. My Polacy za bardzo pokazaliśmy na ile nas stać, więc to wykorzystuje. Angole nigdy w pracy sie nie przemęczają...

To Polacy zawyżyli normę. Firma ją liniowo podwyższa (na jednym dziale już żądają od pracowników wyprodukowania na całym dziale 2mln części tygodniowo ( rok temu bylo 1,5mln)

[iry]

Nerki mnie tak napierdalają, że siedzieć prosto nie mogę... 

[deleteduser78]

Wkurzyłam się sama na siebie. Udzielam się tam gdzie nie powinnam, (nie umiesz nie potrafisz to się nie bierz), chciałam dobrze, a jakoś wychodzi opacznie.

I się rozpłakałam i piszę wiedząc, że nie powinnam o tym pisać. 

[Florence]

Świadkowie jehowi. Dziś to już był szczyt chamstwa, chociaż chyba nie, bo przedostatnio zjawili się o 11 w Wielkanoc.

Jestem sobie nago w łazience i słyszę jak ktoś wali w drzwi. Po chwili słyszę jak ktoś wchodzi do korytarza (zapomniałam zamknąć) i donośne "dzień dobry". 

Na szczęście po chwili się wycofali. Nie wiem już o co chodzi, bo ostatnio chyba się uwzięli, pomimo tego, że ich nie wpuszczamy. Od teraz za dnia również zaczne zamykać furtkę...

 

[Libertyn]

Wkurzył mnie temat na świeżakowni o niepełnosprawnej dziewczynie. Wkurzyla mnie podłość losu w nim zawarta.

[RealLife]

4 minutes ago, Libertyn said:

Wkurzył mnie temat na świeżakowni o niepełnosprawnej dziewczynie. Wkurzyla mnie podłość losu w nim zawarta.

 

Nie wiem czy to nie fake z tym postem. Historia tak jakby napisana pod emocje. Teraz niby po jednym poście autor nagle doznaje oświecenia i znajduje nekrolog dziewczyny. Tak jakby wcześniej nie mógł wpaść na ten oczywisty pomysł. Dziwne to wszystko.

[Libertyn]

1 minutę temu, RealLife napisał:

 

Nie wiem czy to nie fake z tym postem. Historia tak jakby napisana pod emocje. Teraz niby po jednym poście autor nagle doznaje oświecenia i znajduje nekrolog dziewczyny. Tak jakby wcześniej nie mógł wpaść na ten oczywisty pomysł. Dziwne to wszystko.

Prawda bywa dziwniejsza od fikcji.  

Np. Słyszalem o przypadku gdy dziewczyna zabiła biologiczną matkę bo uznała że chce rozbić małżeństwo jej rodziców(biologicznego ojca i przybranej matki)

[deleteduser116]

Dzisiaj nie było anala, bo nowa partnerka zwyczajnie się tak zablokowała, że ją rozerwę. No żesz....

Mimo, że wcześniej:

 

Edytowane 13 Czerwca 2019 przez Exar

[Lalka]

A pisałam posta w temacie o rywalizacji kobiet i tak się wkurwiłam, że zaraz wyjdę z siebie i stanę obok. No jasna cholera.

[SzatanK]

Wyczuwanie miesiączek u kobiet, chyba nigdy się do tego nie przyzwyczaję. 

[iry]

Moja cholerna wiara w ludzi. Znowu dałem się wykorzystać. 

[Ewka]

Moi sąsiedzi z góry słuchają cały dzień i pół nocy niemieckie disco hity, a ci z dołu śmierdzą tak, że jak otworzę okno, to śmierdzi u mnie...jak żyć ?

[ZamaskowanyKarmazyn]

@Ewka u moich sąsiadów pojawił się gość który wprowadził się do żony i od rana do nocy zapierdala, coś wozi, coś rżnie (tylko nie ją). Dźwięki jakby co najmniej była jakaś mała bitwa pomiędzy partyzantami a Niemcami. Jakby czolg wjeżdżał na podwórko, aż woda w szklance się trzęsie. Po jednej stronie podwórka Niemcy walczą z Polakami, a po tak jakby budowali nowy biurowiec. Dziwne ze jeszcze w nocy nie zaczął zapierdalać, ale to kwestia czasu. Dodam że po drugiej stronie podwórka jakiś dziadek zbudował sobie maszynę do odganiania ptaków. Rusza jakaś dźwignią i tym samym napierdala czymś metalowym o dach. Robi taką serię przynajmniej 3 razy w ciągu godziny. 

[Ewka]

Haha, zdrowo parsknęłam jak sobie wyobraziłam dziadka z maszyną do odganiania ptaków!

Chyba bogowie mnke pokarali za narzekanie na disco-sąsiadów i się dzisiaj wyprowadzają...aż się boję, kto się teraz wprowadzi. 

[deleteduser150]

Trema przed jutrzejszym egzaminem pisemnym z angielskiego... 

Nie cierpię tego uczucia. 

 

[deleteduser139]

@Hippie Trzymamy wszyscy kciuki.

[Florence]

@HippiePowodzenia!  Sama mam teraz podobne stresy, ale staram się podchodzić na luzie.  Musi być dobrze.