Skocz do zawartości

Co Cię dziś uszczęśliwiło? Tutaj gromadzimy endorfiny ! :D


Rekomendowane odpowiedzi

Nie wypalił mi przetarg nad którym ślęczałem ponad dwa miesiące autentycznie chciałem odpalić połówkę whiskey i poczuć odrętwienie, a to niedobrze, bo jestem DDA. Wypiłem kieliszek wina i poszedłem spać. normalnie obudziłbym się struty z poczuciem dwóch porażek, a tak, przełknąłem, proszę o wsparcie to wyczyn!

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jaśnie Wielmożny to czy dane doświadczenie odbierasz jako rozczarowanie, porażkę, nową lekcję czy sukces zależy tylko od Ciebie. Wiesz mi, że we wszystkim co nas spotyka można dostrzec pozytywne aspekty. Poza tym pierwszy plus tej sytuacji jest ogromny - potrafiłeś zapanować nad chęcią przeholowania z alkoholem (jeśli masz słabość w kwestii to Twój sukces jest tym większy).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbudowawszy swój pierwszy komputer od zera (póki co, wszystko działa ?), dołączyłem do PC Master Race, po tym jak spalił mi się mój zasłużony laptop przez moją własną głupotę.

pcmasterrace.jpg

Flaki:

Cytat
  • Obudowa: Corsair Carbide Series 275R;
  • Płyta główna: Gigabyte Aorus Z390 AORUS ULTRA;
  • Procesor: Intel Core i7 9700K;
  • Chłodzenie: Noctua NH-D15 Premium CPU Cooler;
  • Karta graficzna: MSI Nvidia RTX2060 Super;
  • Pamięć: Corsair Vengeance LPX 32 GB;
  • Dysk I: Samsung 850 Evo 2.5" SSD 250 GB;
  • Dysk II: Western Digital 1TB Ultra;
  • Zasilanie: Corsair AX860;
  • Monitor: 21.5" BenQ G2220HD;
  • Mysz i klawiatura: Logitech MK270 Wireless;
  • Głośniki: Creative Inspire T10;
  • Drukarka: Canon PIXMA MG3650;
  • Napęd optyczny: Pop-up Mobile External USB 3.0 Optical Drive;
  • System operacyjny: Windows 10 Home.

Overkill?

Jolly-Female-Acornbarnacle-size-restrict

Chyba już oficjalnie mogę nazywać siebie przegrywem? :D 

 

Z wyrazami szacunku,

Ważniak

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeprowadzka, rezygnacja z adaptacji strychu, a w zamian za to przyszłe kupno domu. 

W nowej pracy też się odnalazłam, chociaż chyba za dużo ode mnie oczekują. Mają mnie za jakiegoś eksperta i nie wiem czy sprostam ich wygórowanym oczekiwaniom. Kierownik z poprzedniej pracy wciąż wypisuje, że mam wracać co też jest miłe bo świadczy o tym, że byłam dobrym pracownikiem. 

A teraz to tylko wystarczy posprzątać poprzednie mieszkanie po przeprowadzce i mogę resztę dnia poświęcić na malowanie obrazów, wysłać zamówienia i zgarnąć resztę hajsu. ? 

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni dzień w pracy. W drodze powrotnej włączyło się Motley Crue - Home Sweet Home i tak sobie jechałam pod słońce. 

Teraz kilka dni pakowania i w weekend wracam na stałe do Polski, jestem nieziemsko szczęśliwa :D 

A za 2tyg zaczynam nową prace, z super warunkami. 

Niczego więcej już mi do szczęścia nie potrzeba. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś ok 14 km zrobione pieszo i o dziwo nie wstąpiłem po drodze na żadnego kebaba czy piwa :P

Jutro może znów jakiś spacer ok 12 km, a w sobotę wypad w góry na weekend z większą ekipą więc będzie raźniej.

Czas najwyższy spalić kalorie po ostatnim wypadzie nad morze bo sporo przytyłem :(

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.