Skocz do zawartości

Co Cię dziś uszczęśliwiło? Tutaj gromadzimy endorfiny ! :D


Rekomendowane odpowiedzi

Kupiłem fajny soundbar do kompa, bo głośniczki w monitorze kiepsko dyszą. Niestety przyszedł uszkodzony, grał tylko lewy kanał. Sprzedawca elegancko się zachował i prześle następny. Na pytanie czy mam odesłać ten uszkodzony odparł że nie ma potrzeby. To go sobie rozebrałem w drobny mak i naprawiłem (Chińczyk był chyba zalany w trupa jak produkował). 

Gra jak się patrzy (jak się nie patrzy też gra ;)). No i będę miał dwa w cenie jednego. Dobry geszeft ;)

 

No i nazamawiałem lamp Nixie do projektów steam-punk-clock. No bo raz że z Ukrainy a dwa że sam transport chcą pół setki. Więc nazamawiałem duuużo. Zegary, wszędzie będą zegary. W szufladzie już czekają Atmegowe moduły z klockami RTC. Chyba ogarnę jeszcze WiFi do nich żeby się łączyły z jakimś serwerem czasu przez net.

 

Naprzychodziło zamówień od skośnych braci. Brakuje mi już tylko regulowanej przetwornicy DC-DC z panelem LCD i zabieram się za projekt zasilacza laboratoryjnego. Chociaż, kiedy patrzę jak wlutowali scalaka w przetwornicy AC/DC to nabieram obaw. Ale jak będzie co poprawiać to przynajmniej trochę zabawy. 

 

Odkrycie z potrzeby chwili - LibreCAD. Koniec z kreśleniem ekierką na kartce! Co za ulga z korektami rysunków! Dlaczego na to wcześniej nie wpadłem?!?!

 

Ale kurna fajnie!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zdrowa, mam dwie ręce i nogi, mogę iść, gdzie mnie poniosą. Nie mam ograniczeń.  A moja znajoma jeździ na wózku od dziecka i wiele by dała, żeby móc wstać i po prostu iść sama, choćby z pokoju do kuchni.. 

Jakże często zapominamy o tym, co mamy, bo to takie oczywiste, że chodzimy, widzimy, słyszymy... Przejmujemy się rzeczami błahymi, roztrząsamy drobiazgi, nadajemy rangę problemu rzeczom nieważkim...

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie może to się wyda śmieszne, ale przyprawiło mnie o uśmiech.

 

Jedziemy sobie z kolegą na fuszke, a na podwórku kłaniają mi się dwie babeczki... Takie srogie, jedna umięśniona, druga taka wysoka koza blond z pazurem... Patrzę a one układają u faceta na podwórku kostkę brukową ?? napieprzaja młotem w kostkę, dobijają obrzeża ? noo równouprawnienie takim jakim powinno być ?

 

Moment później, musiałem odsunąć właz, który tam ważył z 50 kilo. Biorę się za robotę, a babeczki mówią że chyba chleba się nie jadło, może pomóc ? ale podziękowałem, a panie ochoczo wróciły do pracy ?

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zrobiłem sobie regało-dwu-półkę wiszącą nad biurkiem.

Dziś wieszako-półkę, bo parę dni temu złamałem wieszak. Jakiś chiński był. Ale w końcu był pretekst żeby sobie coś pociąć "gumówką" z sensem. 

No i kupiłem sobie przed chwilą drukarkę 3D! Planowałem później, ale jak rozpętają znów ten covidyzm(ę), to nawet srajtaśma może być nie do zdobycia. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sympatyczne spotkanie z dziewczyną z T. (w perspektywie - grillowanie znajomości, panna wolnobieżna ale z potencjałem) oraz jutrzejszy wyjazd na tydzień w głąb Puszczy Solskiej - odwyk od neta, fajek, alko i ludzkich toksyn. Miła perspektywa po chujowym wydarzeniu, które opisywałem wczoraj:

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byłam pierwszy raz w Londynie sama swoim autem. Odważyłam się wjechać w głąb miasta, by odwiedzić starą znajomą. To było wyzwanie ale dałam radę! :D 

Nie jestem fanką tak dużych miast i poruszania się autem po nich no ale sam fakt, że się przełamałam :)

Następna podróż... odwiedziny innej znajomej w Sheffield. Dobry pretekst, by odwiedzić Peak District :). 3h  w aucie samej... stopniowo sobie utrudniam by kiedyś wyruszyć w podróż po Europie autem ;) 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo zadowalające wyniki z matury! Najważniejsze przedmioty rekrutacyjne powyżej 90%, a przekleństwo matmy zdane z łatwością:D 

 

Po zobaczeniu wyników realnie rozpłakałam się z poczucia ulgi oraz satysfakcji. Powinnam się spokojnie dostać na wszystkie wybrane kierunki studiów:) 

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Hatmehit napisał:

Bardzo zadowalające wyniki z matury! Najważniejsze przedmioty rekrutacyjne powyżej 90%, a przekleństwo matmy zdane z łatwością:D

Gratulacje mądra głowo, nie to że się nie spodziewałam, wręcz przeciwnie :) Relaksuj się ostatnimi tygodniami wakacji a przed Tobą naprawdę fajne, studenckie lata :) planujesz wyprowadzkę od rodziców? 
 

8 godzin temu, Hippie napisał:

Wczoraj byłam pierwszy raz w Londynie sama swoim autem. Odważyłam się wjechać w głąb miasta, by odwiedzić starą znajomą. To było wyzwanie ale dałam radę! :D 

Ruch lewostronny + Londyn, wow :D wiem co mówię, mieszkałam trochę kiedyś praktycznie w centrum Londynu.

Naprawdę mi teraz zaimponowałaś :) 

Edytowane przez sol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, sol napisał:

Gratulacje mądra głowo, nie to że się nie spodziewałam, wręcz przeciwnie 

Dziękuję bardzo^_^ Ja się nie spodziewałam, przewidywałam i rozpaczałam na przykład, że nie zdam matematyki, a tu 52%. Generalnie niepotrzebnie dramatyzowałam. 

10 minut temu, sol napisał:

planujesz wyprowadzkę od rodziców? 

Studia planuję 40min drogi od domu z uwagi na dobry poziom, więc póki co nie. Przy sprzyjających warunkach oraz oswojeniu się z nowym etapem życia będę prawdopodobnie chciała od 2 roku, lecz decyzję będę podejmować na bieżąco. Zależy mi na uczeniu się większej niezależności, lecz szczerze mówiąc nie jestem jeszcze na to w pełni gotowa od najbliższego października, kwestia czasu:) 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sol Dziękuję :) 

Quote

Ruch lewostronny + Londyn, wow

Dla mnie chleb powszedni bo prawko zdałam w UK. Mogę mieć ciężej z prawostronnym. Autem z kierownicą po lewej stronie jeszcze nie jechałam - to też może być dla mnie challenge...

Wszystko przede mną ;) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Hatmehit napisał:

. Przy sprzyjających warunkach oraz oswojeniu się z nowym etapem życia będę prawdopodobnie chciała od 2 roku, lecz decyzję będę podejmować na bieżąco. Zależy mi na uczeniu się większej niezależności,

Powoli, powoli, choć warto chociaż rok pomieszkać „samemu”, pomiędzy rodzicami a jakimś tam związkiem poważniejszym :) 

 

12 godzin temu, Hippie napisał:

Dla mnie chleb powszedni bo prawko zdałam w UK. Mogę mieć ciężej z prawostronnym. Autem z kierownicą po lewej stronie jeszcze nie jechałam - to też może być dla mnie challenge...

Wow, nieźle. Ile już siedzisz w UK? Łatwo zdać tam prawko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, sol said:

Wow, nieźle. Ile już siedzisz w UK? Łatwo zdać tam prawko?

W Anglii siedzę już ponad 6 lat. 

Bazując na tym co mi znajomi mówili o egzaminie w Polsce to uważam, że łatwiej zdać w UK. Można maksymalnie 15 błędów zrobić podczas praktycznego.

W teoretycznym można zrobić 7 błędów, 

 

Ja dodatkowo jestem leworęczna, więc jakoś tak mi wygodniej zmienia się biegi jak siedzę po prawej stronie ;) Zapewne jakbym wsiadła do europejskiego to bym szukała lewarka zmiany biegów w drzwiach odruchowo. :P 

 

Generalnie uważam, że UK jest lepsze pod względem dróg, oznakowania i kultury jazdy. Jakby mi ktoś kazał z marszu po Polsce jechać to bym miała duże opory. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.