Co Cię dziś uszczęśliwiło? Tutaj gromadzimy endorfiny ! :D

[marcine46]

Dzisiaj uszczęśliwiła mnie wizyta w Urzędzie Skarbowym gdyż szedłem z myślą iż spóźniłem się o jeden dzień z terminem zapłacenia podatku PCC-3 a jednak Pani, która mnie obsługiwała uśmiechnęła się do mnie i powiedziała, że mam spojrzeć na kalendarz, że jestem akurat w ostatnim dniu terminu  Uff, co za ulga.  

[JudgeMe]

Z Marcinem wynajęliśmy apartament na weekend, w naszym mieście, w którym mieszkamy. Apartament znajduje się niecały kilometr od nas. 

On tylko ma takie szalone pomysły. Powiedział, że się oderwiemy od codzienności naszego mieszkania. 

Ten pomysł wydał mi się tak cholernie absurdalny, że aż zaczął mnie śmieszyć. 

Powiedział, że będziemy leżeć w jacuzzi, palić cygara i jeść truskawki popijane szampanem.  

 

Dodatkowo dostałam od niego prezenty z Włoch i Bułgarii: wino, słodycze, itp.   

 

 

 

Edytowane 15 Października 2020 przez JudgeMe

[deleteduser150]

Obejrzałam Wichry namiętności, bo polecano w wątku o filmach i się mocno wzruszyłam - piękny film.

A i cieszę się też bo, udało mi zabookować sesję na siłowni w niedzielę - ktoś widocznie zrezygnował, wiec zwolniło się miejsce a ja w miarę szybko na nie zapolowałam.  

 

Miałam też dzisiaj wenę twórczą i zaczęłam bawić się w malowanie pejzażu jesiennego. Jutro powinnam dokończyć.  

[UncleSam]

Panowie i panie  Wczoraj udało mi się zrobić z sukcesem upgrade kategorii na prawku do CE  

Edytowane 17 Października 2020 przez UncleSam

[gnukij1]

15 godzin temu, Hippie napisał:

Obejrzałam Wichry namiętności, bo polecano w wątku o filmach i się mocno wzruszyłam - piękny film.

 

??

[Hatmehit]

Jak co tydzień wyszukuję podobieństwa między mymi studiami a forum. Dziś profesor poleca nam Psychologię ewolucyjną Buss'a, tak w kontekście ius naturale, na uczelni jak w domu.

[Yolo]

W dniu 15.10.2020 o 13:17, JudgeMe napisał:

On tylko ma takie szalone pomysły. 

Cudo.

Moglabyś mi podesłać namiary na tego Marcina, skarbie? 

[gnukij1]

A mnie dzisiaj uszczęśliwiło to, że po wizycie u fryzjera "domowego", strzeliłem sobie taki fryz, że wyglądam jak czad. Normalnie podobam się sam sobie, pewność siebie wzrosła znacznie.

Tak naprawde facetowi niewiele trzeba aby się ogarnąć na przyzwoitym poziomie, zwlaszcza gdy jest się mlodym jurnym koniem  

[deleteduser90]

Mnie asterka boża 1.6 !!!

Edytowane 19 Października 2020 przez Adrianoob

[JudgeMe]

Godzinę temu, Yolo napisał:

Moglabyś mi podesłać namiary na tego Marcina, skarbie? 

Jeśli jesteś homo, to mogę podać numer telefonu. 

[deleteduser172]

Ugotowałam zajebiście pyszną zupę!

[Cortazar]

W dniu 15.10.2020 o 13:17, JudgeMe napisał:

Z Marcinem

@Yolo a Marcin powiedział, że jego tata powiedział, że wynajmowanie takich apartamentów to szalony pomysł, szczególnie w obecnych czasach.

[JudgeMe]

6 godzin temu, Cortazar napisał:

a Marcin powiedział, że jego tata powiedział, że wynajmowanie takich apartamentów to szalony pomysł, szczególnie w obecnych czasach.

Apartament był spoko. Nawet pralka była. Marcin z wielkim bólem stwierdził, że szkoda, bo nie wiedzieliśmy o tym wcześniej, 

mogliśmy ciuchy z mieszkania wziąć do prania. ?‍♀️

Kiedy wróciłam po nocy, niestety nie mogłam tej nocy spędzić z Marcinem, zauważyłam, że Marcin jednak mimo wszystko coś pierze, a dodatkowo nastawił zmywarkę, z dwoma kieliszkami. Podobno wylał pepsi na pościel, zawsze się pooblewa, kiedy jest lekko pijany, więc mu wierzę.  

Apartament oceniam na 8/10. Minusem był brak suszarki do włosów. Musiałam wyjść w lekko wilgotnych włosach. 

 

 

Edytowane 21 Października 2020 przez JudgeMe

[Natii]

To, że pewna bardzo toksyczna osoba z mojego otoczenia ( nie, nie chodzi o żadnego faceta, który do mnie zarywał) pewnie odczepiła się już na dobre, a było z tym ciężko

[SzatanK]

Jedna znajoma z pracy obraziła się na mnie bo widziała jak rozmawiam z babką, którą pociskały w grupce przy mnie i która sama mnie zagaduje. Kurła, że wtedy nie zareagowałem porządnie ale mnie męczą takie akcje, no ale dobra - musztarda po obiedzie. 

 

Kobiety są zajebiste, istny kabaret. Jak mnie to rozśmiesza bo jestem szorstko traktowany i nie jako ignorowany teraz.

Od spojrzeń do ignora xd 

 

Ojej, nie wiem czy nie podjąć walki i nie odpicować się, zagadać babkę jak będzie szła do autobusu (tą pociskaną) by jej życzliwe koleżanki to widziały, haha - jak zostałem wciągnięty w grę, to może i sobie pograć?   Ja tam mogę być posądzany nawet o romanse, mam to głęboko w pompce, w sumie to nawet mi na rękę bo by było ciekawiej w robocie.

TO jest takie śmieszne, normalnie jak dzieci - przysięgam by się obrazić bo raczyłem rozmawiać z "dziwną pociskają dziewczyną" - co ja poradzę, że jak dziwną osobę atakują to bym otoczył płaszczem miłości taką osobę i nieba przychylił. Gdy widzę chamstwo w kogoś stronę to, to jest silniejsze ode mnie i od razu włącza mi się tryb ochronny dla tej osoby, szczególnie dla ludzi, których gołem okiem widać, że lekko nie mieli. 

 

Ehhh nie wiem co jeszcze zrobię ale akurat mnie to dobija i rozśmiesza, uszczęśliwia oraz zasmuca, no ale dałem to w temat o uszczęśliwieniu, bo to jest tak dobijające, że aż uszczęśliwiające. Po prostu pisząc to, mi się autentycznie chce śmiać i przy okazji kręcić głową na zasadzie - "Serio?"  

Bo rozmawiam z babką, którą pociskacie stałem się istnym diabłem i kimś kogo również należy traktować szorstko?

Te gierki ludzkie to jest czysta komedia ale przy tym daje dużo frajdy, tym bardziej jak jest się wmieszanym.

 

Edytowane 23 Października 2020 przez SzatanKrieger

[deleteduser150]

Jest nadzieja na naprawę mojej gitołki. 

Kolega z pracy zaoferował pomoc, ponoć zna się na rzeczy i dla niego będzie to bułka z masłem. 

☺️

[Wincenty]

Właśnie dziś ukończyłem całe angielskie "drzewko" w Duolingo, 275 koron.

 

 

 

[Florence]

Zaskakująco miłe przebudzenie i 

pakowanie walizki, szykowanie się do wyjazdu w głuszę z Ukochanym. ?

 

[sol]

2 miesiące temu zamówiłam sobie wypaśne anderłer za kilka stów. Przyszło, ale oczywiście zły rozmiar, jak to bywa z zamawianiem przez neta.

(już nigdy nic nie zamówię, będę chodziła w obecnych ciuchach do późnej starości)

Anyway, ponieważ na zwrot było aż 60 dni, a zawsze jest coś ważniejszego do zrobienia, tak sobie to czekało i czekało... i  wczoraj nagle dopadł mnie ten znajomy głos

"fuck, chyba minął termin"! z drżeniem rąk zaczęłam obliczać niczym John Nash kolejne dni od momentu otrzymania przesyłki, okazało się, że 60-ty dzień mijał właśnie 

wczoraj  Co za ulga! Co za szczęśliwy traf! Pojechałam z tym przymałym kompletem do sklepu i kasa wróci mi na konto. The End!

 

Czasem mam wrażenie, że radość jest większa jeśli fuksem  uda się czegoś nie zrąbać niż jak się coś zyskuje

[deleteduser150]

Dostałam wiadomość od kolegi z pracy, że gitarka już naprawiona  W środę dostanę ją z powrotem! ❤️ 

[self-aware]

Znalazłem to-do apkę, która wreszcie mi się spodobała i mam nadzieję, że pomoże w budowaniu nawyków.

[deleteduser80]

25 minut temu, self-aware napisał:

Znalazłem to-do apkę, która wreszcie mi się spodobała i mam nadzieję, że pomoże w budowaniu nawyków.

Dasz namiar co to za apka?

[Hubertius]

Ogarnąłem w 1/3 projekt aplikacji internetowej na zajęcia (bez rewelacji, to de facto tylko layout html + css), który ma "nawiązywać" do poczty elektronicznej. Myślę, że dam radę ogarnąć całą resztę pracy do piątku włącznie i oddać zadanie domowe.

Z innych pozytywnych rzeczy? Opier****** smakowity karczek i dwa mielone na kolację.

Edytowane 1 Listopada 2020 przez Hubertius

[deleteduser172]

Zdałam kolejny egzamin zawodowy. Czuję ogromną satysfakcję. Myślałam, że ten obszar finansów nie będzie dla mnie, a póki co naprawdę mnie fascynuje  
91% i 95%  

 

Na studiach również same sukcesy. Przede wszystkim matematyczne 

Edytowane 3 Listopada 2020 przez melody

[deleteduser78]

Jestem naprawdę zadowolona z moich dzieciaków .