Skocz do zawartości

Zostałem wyrejestrowany z PUP. Jak zdobyć ubezpieczenie?


Rekomendowane odpowiedzi

Wyrejestrowali mnie z PUP. Pracuje na czarno, ale ubezpieczenie mi potrzebne. Zostałem wyrejestrowany na pół roku, bo daty wstawienia zapomniałem. Co zrobić? mam ponad 26lat. Nie uczę się. Jakieś sposoby?

 

 

Czy do lekarza można iść bez ubezpieczenia? Do rodzinnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 Dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne: https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-dobrowolne-ubezpieczenie-zdrowotne-dla-kogo

 

2 Prywatne ubezpieczenie zdrowotne, zazwyczaj jest sporo tańsze tylko trzeba być świadomym ograniczeń.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kolejny raz zapiszesz się do PUP, to zacznij błąkać się po lekarzach. Na wizytach  przedstawiaj zaświadczenia lekarskie, terminy i wyniki badań itp. JAK NAJWIĘCEJ. Z mojego doświadczenia powiem Ci, że im poważniejsza dolegliwość, tym dłużej trzyma Cię status bezrobotnego. Musisz sobie dać zdiagnozować jakąś chorobę. Kurde nawet grzybicę paznokci. 

Edytowane przez Towarzysz_Winnicki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro pracujesz na czarno to znaczy że umiesz coś robić. Rozglądnij się za podobnymi stanowiskami w innych firmach gdzie będzie umowa o pracę. 

 

Nie rozumiem myślenia ludzi którzy narzekają że czegoś nie mają i zawsze odpowiadam pracuj, podaję lokalne  grupy Facebookowe gdzie co chwilę jakieś oferty, często takie że wystarczy chęć do pracy i rzetelność w wykonaniu tej pracy bez specjalnej wiedzy i umiejętności. 

W sporej części przypadków jak usłyszy praca, zarobienie pieniędzy to obraza majestatu, kręcenie oczami. Ja nie wiem po co wy ludzie tak kombinujcie jak by was praca, umowa o pracę parzyła.

 

Za parę lat kupisz np. auto skarbówka może zobaczyć że nie składałeś pitów i proszę Pana skąd miał pan na to pieniądze? Dowalą domiar 75% od nieujawnionych pieniędzy i wtedy się okaże, że ta umowa o pracę to nie jest taka zła. 

 

Chyba że jesteś tym polaczkiem co pracuje na czarno by jeszcze wyciągnąć 500+, węgiel+ i inne zapomogi. Bo takich nie brakuje. Powiesz mu, żeby się z czegoś doszkolił itp. to by ci w zęby dał. A spytasz go o to jakie zapomogi itp. kto potrafi wymienić powiedzieć co i jak jakbyś rozmawiał z prawnikiem.  Na tym polu wręcz wykazuje chęć do pogłębienia wiedzy, sztuczek co jak, gdzie by wyruchać system.

 

 

Edytowane przez slavex
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@cojarobie skorzystaj z porad Braci, bo odnoszę wrażenie, że wpadasz w jakiś życiowy dół, z którego po latach ciężko Ci będzie się wygrzebać. Teraz brak ubezpieczenia, praca na czarno, albo to:

W ostateczności zawsze możesz złożyć wniosek w Ośrodku Pomocy Społecznej o objęcie Cię prawem do świadczeń opieki zdrowotnej na okres 90 dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.07.2018 o 08:58, Miner napisał:

@cojarobie skorzystaj z porad Braci, bo odnoszę wrażenie, że wpadasz w jakiś życiowy dół, z którego po latach ciężko Ci będzie się wygrzebać. Teraz brak ubezpieczenia, praca na czarno, albo to:

W ostateczności zawsze możesz złożyć wniosek w Ośrodku Pomocy Społecznej o objęcie Cię prawem do świadczeń opieki zdrowotnej na okres 90 dni.

Możesz mi wyjaśnić co napisać w tym wniosku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.07.2018 o 16:51, Lethys napisał:

 raz na 2 miesiące?

To chyba nie jesteś na czasie już od długiego czasu. Teraz wizyty są co tydzień-dwa tygodnie. 

Wygląda to następująco:
- Rejestracja bezrobotnego - ustalenie wizyty za tydzień.
- Wciskają Ci na siłę jakąś gówno-ofertę, nie wyjdziesz bez podpisania świstka o udaniu się na rozmowę - rozmowa zazwyczaj już na kolejny dzień lub w tym samym tygodniu. Masz tydzień- dwa tygodnie po rozmowie by przynieść decyzję pracodawcy do PUP. 
- Przynosisz decyzję pracodawcy - odmowna oznacza wciśnięcie Tobie kolejnej gówno-oferty - znów lecisz na rozmowę, nie przyjmą Cię to znów za 2 tygodnie masz wizytę. 
- Przynosisz decyzję DRUGIEJ oferty pracodawcy - wciskają Ci TRZECIĄ i OSTATNIĄ. Tak, to bardzo ważne byś zrozumiał. Jak tym razem też dostaniesz odmowną, to za 2 tygodnie możesz być pewien, że Cię wypierdolą z listy bezrobotnych ?.
- Przynosisz trzecią odmowną decyzję - WYREJESTROWUJĄ CIĘ + KARA CZASOWA NA PONOWNĄ REJESTRACJĘ.

Tak właśnie walczy się z bezrobociem w tym Bantustanie. Te 6% to śmiech na sali jak poznasz obecne procedury.  Dodam tylko, że te rewelacje poznałem z opowieści znajomych + z sieci od anonimowych ludzi. 

Dlatego jestem za likwidacją Urzędów Pracy bo to przechowalnia pasożytów co tylko odbębniają durne procedury nie znajdując innym pracy. Nawet nie walczą o zdobycie ciekawszych ofert pracy. Ostatnio byłem po dotację do inwestycji i z ciekawości popatrzyłem na oferty, to nóż się otwierał w kieszeni. 

Nie dziwi mnie skala emigracji Polaków. Za te pieniądze nie da się opłacić i godnie żyć. Prędzej kieszonkowe studenta na garnku rodziców. 

@cojarobie - Nie obraź się, ale jesteś kurewsko leniwym typem. Nawet nie chciało Ci się w wyszukiwarce poszperać. Ja poświęciłem na to może z 10 sekund i znalazłem to: https://www.gov.pl/zdrowie/uzyskaj-decyzje-uprawniajaca-do-bezplatnych-swiadczen-opieki-zdrowotnej1

Edytowane przez CalvinCandie
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@CalvinCandie zależy też pewnie od PUPu  ale wyrzucają  w z zależności co tam pracodawca 
Ci napisze na tym skierowaniu ( żeby napisał coś w stylu że to nie twoja wina wtedy -ok ). Oni też się rozliczają tak samo z tych skierowań i maja więcej do stracenia ( darmowego robola) więc nie tak łatwo się wykręcić. W ostateczności podejmujesz prace i rezygnujesz po jednym dniu,  i tak w kółko. Ubezpieczenie obejmuje jeszcze okres 30 dni po wyrejestrowaniu. 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat obnażył "ogarnięcie" samców. :(

 

Jak dbasz, tak kurwa masz!

 

Ostatnio pierwsza jazda na A wypadła mi właśnie z wizytą, telefon wytłumaczyłem OCB, i miałem sie stawić do 16. Tego samego dnia. Pojeździłem motorem i do PUP.

 

Ja mam wizyty co 2 miesiące. I zaznaczone jakimś cudem ze sam szukam pracy. I nikt mnie nie nęka, ciotka wymusiła na mnie rejestracje w PUP. Mam kasę, z poduszki finansowej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka lat temu sam miałem do czynienia z urzędami pracy. Moim zdaniem nie powinno ich być. Wciskają gówno oferty nie patrząc na wykształcenie. Jedyny plus tych urzędów to kursy. Moja znajoma niedawno skończyła 3 miesięczny kurs ratownika WOPR wraz z pierwszą pomocą i sternikiem. Prywatnie taki kurs kosztuje 3,5 tyś zł. Zarobki w tej branży bdb np w okresie letnim taki ratownik na plaży praca od 10-18 teraz nie wiem czy cały tydzień, ale w tygodniu wolne jest na bank to ponad 4 tyś netto. Po okresie letnim wiadomo pozostają baseny, ale jakie tam stawki tego nie wiem. 4 tyś za smażenie 8 h tyłka i bajerka z innymi ratownikami to bdb opcja wiemy dobrze jak wygląda ich praca kiedyś często jeździłem nad jeziora to człowiek się napatrzył. To jedyne plusy tych urzędów. 

 

Autorze ubezpieczenie sobie zalatw, bo życie bywa przewrotne złamiesz gdzieś przypadkowo nogę, rękę pojedziesz do szpitala jak Ci wystawią rachunek padniesz na zawał. 

Edytowane przez Kimas87
Błąd
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.