Skocz do zawartości

Moja podróż pociągiem


Mortyy

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Podzielę się z wami historią z mojej dzisiejszej podróży pociągiem. Podróż trwała zaledwie 50 minut, ale ledwo usiedziałem na dupie. Pociąg zawalony ludźmi, siedzę sobie i słucham muzyki. Z tyłu za mną jakiś bachor cały czas kopie w moje siedzenie, odwracam się i grzecznie zwracam uwagę, madka dzieciaka patrzy na mnie z nienawiścią.

 

Kolejna akcja, babka koło 50 lat stoi obok mnie (ja siedzę), co chwila pochyla się do swojej siedzącej koleżanki, tak że jej dupsko ląduje co jakiś czas w okolicach mojego nosa. Po kilku takich akcjach grzecznie zwracam uwagę, babka mówi coś w stylu "oh jaki wrażliwy". Podchodzi kanar, pyta ją o bilet, ona mówi, że mąż stoi obok i ma jej bilet. Babka zaczyna bezczelnie flirtować z młodszym od niej kanarem, narzeka na męża, który stoi obok i wszystko słyszy, na jego twarzy widać wkurwienie, ale nic nie mówi. Kobieta śmiejąc się rzuca tekstem "przydałoby się wymienić męża na nowszy model".

 

Kanar idzie kawałek dalej, po chwili słyszę, jak jakaś kobieta zaczyna się z nim wykłócać. Nie widzę jej, tylko słyszę jej strasznie wkurwiający głos. Okazało się, ze babka ma nieważny bilet. Zaczęła obrażać kanara, mówić coś na temat jego inteligencji, przedrzeźniać go. On zachował pełen profesjonalizm. Gdy poszedł dalej, ta kobieta zaczęła głośno komentować, że pewnie ma małego, jest idiotą i że wszyscy mężczyźni to debile (!). Po pewnym czasie pociąg dojechał na miejsce, kobieta wstała i wtedy ją zobaczyłem.  Zacząłem się szczerze i głośno śmiać. Typowy pasztet z ponad 100 kg żywej masy, świńskie oczka i ten paskudny wyraz twarzy, kobieta na oko 40 lat. Od razu humor mi się poprawił.

 

Post nie ma żadnego morału, ot taka historyjka. Pozdrawiam braci. :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Pytonga napisał:

Nie wiem ile masz lat, ale ja bym ustąpił miejsca - nie dlatego, że kobieta ale ze względu na wiek.

Zawsze ustępuję miejsca, gdy widzę że ktoś potrzebuje, niezależnie od wieku i płci danej osoby. 

Edytowane przez Mortyy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Pytonga napisał:

ale ja bym ustąpił miejsca - nie dlatego, że kobieta ale ze względu na wiek.

50 lat to aż taki zaawansowany wiek jeśli kobieta jest zdrowa? No w sumie... :D

Godzinę temu, Mortyy napisał:

Zaczęła obrażać kanara, mówić coś na temat jego inteligencji, przedrzeźniać go. On zachował pełen profesjonalizm. Gdy poszedł dalej, ta kobieta zaczęła głośno komentować, że pewnie ma małego, jest idiotą i że wszyscy mężczyźni to debile (!).

 

Tyle lat jeździłem komunikacją publiczną i nigdy nigdzie nie było takich akcji. Bywały dziwne przypadki, ale nie aż tak.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Pozytywny napisał:

Tyle lat jeździłem komunikacją publiczną i nigdy nigdzie nie było takich akcji. Bywały dziwne przypadki, ale nie aż tak.

Koleje Mazowieckie - polecam :D Jeżdżę z 10 lat i widziałem lepsze akcje, bójki, sikanie w przedziale itp. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Pozytywny napisał:

No w sumie pociągami za wiele nie jeździłem na szczęście. Jakoś staram się unikać tego środka transportu.

Mam podobnie, jeżdżę raz na rok. Parę miechów temu jechałem na nocną randkę z panną, pociągiem. Powiem Ci siadając na miejscu w wagonie, zdziwiłem się. Czysto,wygodne siedzenia, schludnie, WiFi, kibelek czysty pachnie. Podróż na czas, bez opóźnień. Poczułem się w końcu jak w Europie. Dodam więcej, nie było to żadne intercity czy coś w tym stylu. Ot zwyczajna kolej regionalna. 

Edytowane przez Still
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracałem kiedyś z akademika w Toruniu od koleżanki. W sumie były tam same kobiety ?? siedziałem w przedziale z ładną dziewczyną i dwoma obleśnymi panami którzy pili sobie alkohol. 

 

Zaczeli się do koleżanki dostawiać, wiec wziąłem ją na słówko przed przedział.

 

No i tak zaczeła się kolejna piękna przygoda... ach te Panny po medycynie ??

kiedyś musze o tym tu napisać ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minutes ago, tytuschrypus said:

Podróż do stolicy tylko nim

Tak z ciekawości, w czym wg Ciebie Pendo jest lepsze od Darta? Bo jak na moje oko to jeden czort, tylko Darty mają wi-fi, a Pendo nie ma jak na razie.
 

BTW - istotą pociągów Pendolino jest wychylne pudło (pendolino = wahadełko) pozwalające jechać 250km/h na torach dostosowanych do 160km/h (wychył pudla redukuje niezrównoważone przyśpieszenie boczne). Te w PKP nie mają tego bajeru z wychylaniem pudła, więc to są tak na prawdę imitacje Pendolino. Coś jak SUV bez napędu 4x4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dowcip. Babcia podchodzi do młodego mężczyzny w pociągu i pyta, "młodzieńcze, czy mógł byś mi ustąpić miejsca?" Chłopak rozgląda sie i mówi, ale wszystkie siedzienia są wolne.

Babcia: ale twoje jest już nagrzane.

 

Pamiętam jak po raz pierwszy bawiłem się smartfonem w pociągu drugiego dnia po zakupie. Na przeciw mnie siedziała młoda niewiasta lat około 20.

Oglądałem sobie jakieś filmiki na you tube i pojawiły się problemy z powrotem do obrazu pionowego, zaczołem kręcić telefonem, a niewiasta nerwowo spojrzała się na mnie i rzekła "zdjęcia mi pan robi?"

Odpowiedziałem, niee zdjęcia już mam komu robić zachowując spokój. Nawet nie patrzyłem się na nią. Panna urażona przesiadła sie dalej odemnie. 

 

Ciekawe jakby zareagowała jakbym powiedział, że jednak robie jej zdjęcia?

Edytowane przez LiderMen
Dopisanie zdania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Adams napisał:

Tak z ciekawości, w czym wg Ciebie Pendo jest lepsze od Darta? Bo jak na moje oko to jeden czort, tylko Darty mają wi-fi, a Pendo nie ma jak na razie.

Dart przy Pendolino jest jak Skoda przy Audi ?

Serio - BARDZO duża różnica w komforcie podróży, głośności, jakości wykończenia.

Jasne. Jednym i drugim dupsko dowieziesz.

Jasne, że w obydwu przypadkach to NIE jest Mechaniczna Pomarańcza

 

Tylko że Pendolino masz wrażenie, że jedziesz 40 km/h. A zapierdalasz 200.
W Darcie nie masz ŻADNEJ wątpliwości, że przekroczyłeś 100 km/h.
 

Mówię o jeździe tą samą trasą. Pesa vs Alstom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla równowagi w naszej maXi galaktyce zapodam histeryyyje z awtobusa.

 

Long long time ego.... in galaxy.

Jechałem sobie by ikarus(MZK)z ochoczą postawą zamelinowania w przegubie.

I nagle pewna Jabba the HUTTT pełzła skasować bilet. Jednak tak się trafiło iż najbliższy kasownik padoch, zatem nasza Główna aktorka zaczęła zaginać w stronę kolejnego( na czoło awtobusa) zatem minęła mnie depcząc moją płetwę. 

Po chwili wróciła z wycieczki na koniec łamańca z ochotą depcząc mą płetwę ponownie.

Nastąpiła konsternacja w jej głowie i po chwili się odwróciła w mym kierunku sypiąc w eter przepraszam.

 

AND NOW!

Bo rozkraczył się Kurwa....!

 

To usłyszałem chwilunię potom.

 

Jabu di di dam dam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Adams napisał:

Tak z ciekawości, w czym wg Ciebie Pendo jest lepsze od Darta?

Dla mnie też jeden czort, użyłem dyletanckiego skrótu myślowego pendolino - nowoczesny pociąg:) z WiFi publicznych nie korzystam nigdy, przenigdy. Kibicuję zaś naszej Pesie i Solarisowi. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię masowej komunikacji - w każdej to samo, hamstow i buractwo, o miejsce siedzące to by cię zajebali, anajlepiej jeździć na Janusza - na gapę i potem kręcić aferę jakie to skurwysyny z kontrolerów - a przecież to kradzież - korzystanie z usługi bez płacenia.

Większość ludzi to jaśnie - państwo, nie możesz spojrzeć, odezwać się bo cię zbluzgają. Na karyny trzeba uważać bo to głównie małolaty i problem gotowy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Adams napisał:

Hmmm...nie miałem przyjemności. Na której to trasie?

Z Warszawy do Wrocławia, Katowic i Krakowa przez Włoszczowę. ;) 

https://blog.koleo.pl/jak-szybko-jedzie-pendolino/ 

 

5 godzin temu, tytuschrypus napisał:

Dla mnie też jeden czort, użyłem dyletanckiego skrótu myślowego pendolino - nowoczesny pociąg:)

Technologicznie i jakościowo przepaść między Pendolino a Dartem jest kosmiczna. Malowanie składów może mylić, bo Flirty 3, Pendolino i Darty mają takie same barwy.

Edytowane przez koksownik
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, koksownik napisał:

Z Warszawy do Wrocławia, Katowic i Krakowa przez Włoszczowę. ;) 

W ogóle z tego co wiem to większym problemem od składów jakie mamy jest stan infrastruktury kolejowej. Byłem w szoku kiedy dowiedziałem się, że od 1989 roku w Polsce powstało zaledwie kilkadziesiąt km nowych torów. Większość z nich nie jest więc przystosowana do kolei nawet takich prędkości rzędu 100-150 km/h, a co dopiero większych.

 

39 minut temu, koksownik napisał:

Technologicznie i jakościowo przepaść między Pendolino a Dartem jest kosmiczna.

Bo to są pociągi o tak naprawdę zupełnie innym przeznaczeniu. Ale w porównaniu z tym, co mieliśmy do niedawna to faktycznie z poziomu laika po prostu oba są fajnymi, nowymi, nowoczesnymi pociągami. W Pendolino jest chyba ciszej trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.