AdamPogadam Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 Witajcie. Chciałbym teraz poruszyć dwa bardzo "kobiece" zjawiska związane z frontem podrywania/nawiązywanie relacji itd. Odrzucenie kobiety oraz ich bierność w akcjach godowych. Czy wy też to widzicie, te reakcje Pań na odrzucenie z waszej strony - odmowa czy nawet niewerbalne, wasze ignorowanie? Facet nieznoszący odrzucenia jest "niedojrzałym chłopcem" czy stalkerem, a tymczasem Panie same sobie nie radzą jak widzę z tym, zamieniając się w urażoną księżną. Pewnego razu zignorowałem dziwne podgadywanki koleżanki z pracy, efekt był straszny, a nic krzywdzącego jej nie powiedziałem, nie uczyniłem. Po prostu zacząłem to ignorować. Miałem po tym przyjemność oglądać tę wypisaną na jej twarzy i w gestach obrazę majestatu i jakby obrzydzenie. Nieciekawa atmosfera. Samiec musi mierzyć się z niezmierzonym zakresem odrzuceń, często i gęsto, gdy lubi chodzić po froncie, znosić tę bezwzględną selekcję samic, no a Panie jak już wyjdą łaskawie poza swoją "naturalną bierność" (ubiorę się, umaluję, pójdę tam i będę czekać...a co najwyżej to się spojrzę na tego czy tamtego) to nie chcą z zapałem godnym równouprawnienia mierzyć się godnie z odrzuceniem ze strony męskiej. Jak to widzicie? 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 (edytowane) Ostatnio spotkałem się z panną. Pogadaliśmy ponad godzinkę. Na moje oko 6/10,Szczupła, ciałko niezłe. Wymienilismy się nr tel. I ot był mój błąd. Dobrze się gadalo, ale jednak coś mi nie pasowało. Odpuściłem sobie. Następnie panna zaczęła wypisywać. A to spacer a to obiad, kolacja, kawa. Za wszystko grzecznie dziękowałem mówiąc nie. Nie docierało do niej nic a nic. Męczyła mnie ponad tydzień, codziennie. Zablokowałem nr i mam spokój. 54 minuty temu, AdamPogadam napisał: Czy wy też to widzicie, te reakcje Pań na odrzucenie z waszej strony Dama miała o sobie wielkie mniemanie. Jak to? Taka księżniczkę i facet ją odrzucił? Nieee tak to nie będzie. Zwabie go podstępem, on zapłaci za obiad i dopiero powiem, że jesteśmy z innych światów. Sory Men, szukaj dalej. Tak to już jest. To one mają w naturze wryte, że odmawiają i mówią papa. A jak jest inaczej to dostaje zwarcia styków połączone ze stanem wqurwiennym. Edytowane 4 Lipca 2018 przez Still 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ragnar1777 Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 Ja jestem za pełnym równouprawnieniem. Kobiety mają swój własny rozum i są tak samo wysoce rozwinięte społecznie i intelektualnie jak mężczyźni. W związku z czym kobiety powinny zacząć same podchodzić i podrywać facetów. Zgodnie z równouprawnieniem powinny się pojawiać damskie PUA i poradniki jak poderwać faceta Niby takowe gdzieś krążą po internecie, ale poza internetem panie nikogo nie podrywają Co najwyżej dają subtelne znaki, co akurat jest fajne, ale wciąż... nie jest to przejaw jakiejkolwiek równości między płciami. A jak to mówi lewactwo ----> wszyscy jesteśmy równi! Hehe Zatem czekam na tę równość i chyba się dłuuuugo nie doczekam 3 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksanti Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 Samice alfa podrywają, ale to groźny gatunek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 Ty chcesz pobic i zneutralizowac babskie teorie z kolorowych magazynow czy zajac sie czyms sensownym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magician Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 Godzinę temu, AdamPogadam napisał: Miałem po tym przyjemność oglądać tę wypisaną na jej twarzy i w gestach obrazę majestatu i jakby obrzydzenie Kobieta ma jakoś to wrodzone, że oczekuje od faceta atencji, im większej tym lepiej dla niej i lepiej się wtedy czuje, taka doceniona i zauważona. Od każdego samca (!), nie mówię tu o zainteresowaniu jakie generuje dla niej jej facet. Zauważyłem, że jak płacę za zakupy w marketach i jak nie podniosę na pańcię wzroku, to zawsze mi rzuca paragonem. Zawsze. Ani dziękuję, ani spierdalaj. Jak ja śmiałem nie okazać jej zainteresowania? A ona cały ranek tipsy robiła. 11 minut temu, Ragnar1777 napisał: powinny się pojawiać damskie PUA i poradniki jak poderwać faceta WTF? Kobieta, władczyni wszechświata i wszelakich serc i penisów męskich, nie potrzebuje poradników. Na disco taka nie musi nawet kiwnąć palcem u nogi by hordy zdesperowanych facetów stawiało jej drinki. Po co ma się męczyć z podrywem jak te wygłodniałe białorycerze atakują jej niewinność z każdej strony? O ile waży poniżej 100kg. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Messer Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 Pamiętam swoją sytuację, kiedy podziękowałem za znajomość pewnej pani, bo zachowała się lekko nie w porządku. Tak bardzo to rozmyślała, że po paru dniach od tego wydarzenia wrzuciła na swojego instagrama obrazek (naturalnie, po angielsku), który brzmiał mniej więcej tak: "Dziękuje ci tato za naukę, że jeżeli chłopak odrzuca dziewczynę to na 100% jest gejem". Do tego hashtag #thankyou #daddy. Dopiero po paru dniach do niej dotarło, że ona się po prostu poniżyła - przyznała publicznie, że została odrzucona, w dodatku pokazała że miała problem z pogodzeniem się z tym faktem. Może po jakimś tygodniu ten obrazek usunęła. Tym większy to musiał być dla niej szok, bo to był typ kobiety, która sama odrzucała facetów, a odrzucenia chyba nigdy wcześniej nie doświadczyła, bo nawet pracuje swoim wyglądem - barmanka w knajpie, która jest w centrum miasta. Samozaoranie level kobieta. Z moich obserwacji widzę, że kobiety strasznie źle znoszą odrzucenie. To jest dla nich tragedia rangi narodowej i coś niebywałego - skomlący rycerze proszą o jej uwagę a tu trafia się cham, prostak i gbur, który śmie odmówić jej wdzięku.. Pojebany jakiś? Teraz warto przytoczyć znany i lubiany cytat: Kobieta jest jak szansa, niewykorzystana się mści. Co też jest prawdą, wiele pań po prostu cicho marzy jak bardzo by się zemściła na tym "geju", który wzbudził w niej takie dogłębne przerażenie, że jednak są faceci skłonni odmówić jej wszystkiego o co tylko zatupie zgrabną nóżką. 5 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser176 Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 Jeżeli kobieta robi fochy czy jakkolwiek negatywnie reaguje na to że nie okazuję dla niej wystarczajaco zainteresowania to od razu traci w moich oczach. Księżniczki to do wieży i pajęczyny z lustra ściągać a nie mi po zamku łazić 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SławomirP Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 Przez ostatnie miesiące kręciłem z paroma dziewczynami, które jak bliżej poznałem to szczerze nie byłem zainteresowany. Dogryzałem im i mieszałem je błotem bo kompletnie miałem gdzieś czy sobie pójdą jak rasowy bad boy. Oczywiście były bardzo zainteresowane przez takie zachowanie i są w sumie do teraz. Jak już się ostatecznie okazało że serio nic z tego i nie mam ochoty na bliższą znajomość, a jako że przebywamy w jednym towarzystwie jestem celem mniejszych i większych ataków do dzisiaj i sugerują że jestem niedojrzały albo nie mam szans na dziewczynę. Gnoją mnie, ale tak mnie nie interesują że nawet nie mam ochoty wchodzić z nimi w sprzeczki. Tylko czy ja napisałem cokolwiek nowego? No raczej nie. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strusprawa1 Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 (edytowane) Byłem raz w tym roku poderwany przez losową kobietę z pociągu (po długiej sesji gapienia się i śledzenia - aż do autobusu i tam zagadała). Akcja działa się w lutym. Czułem wtedy mocne zażenowanie i zmieszanie sytuacją jak mówi pustym głosem "Cześć, jak się nazywasz? Ja jestem <ta i ta>. Może byśmy poszli na jakąś kawę?...". Dałem fb, z zamiarem spytania o co chodziło. Chodziło o to, że jej się podobam, a sama kończy wkrótce studia, na których mężczyzn jest niedomiar. Grzecznie zakończyłem znajomość informacją, że mam dziewczynę. Jestem ciekawy czy to działa w dwie strony - czy płci przeciwnej towarzyszą takie same odczucia wobec sytuacji podobnej. Tutaj też dochodzi kwestia odrzucenia, bierności i tego kto ile od siebie daje. Edytowane 4 Lipca 2018 przez Strusprawa1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser139 Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 Też byłem nazywany od ,,pedałów" bo nie miałem ochoty na randkowanie. Gdy ja dostawałem kosza to zawsze grzecznie dziękowałem za znajomość i życzyłem wszystkiego dobrego. Spróbowałbym tylko inaczej to zaraz miałbym opinię frustrata, niedojrzałego dupka, desperata i stalkera. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adams Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 9 minutes ago, Messer said: skomlący rycerze proszą o jej uwagę a tu trafia się cham, prostak i gbur, który śmie odmówić jej wdzięku.. Pojebany jakiś? Otóż to. Ze swojego przykładu do tej listy epitetów dodam: narcyz, mizogin, toksyk, psychopata, pojeb, niedojrzały, pierdolnięty, pedał, impotent, debil, burak. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 (edytowane) 5 minut temu, Adams napisał: Otóż to. Ze swojego przykładu do tej listy epitetów dodam: narcyz, mizogin, toksyk, psychopata, pojeb, niedojrzały, pierdolnięty, pedał, impotent, debil, burak. i cipka... . Edytowane 4 Lipca 2018 przez Still 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser139 Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 ,,Narcyzikiem'' też byłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jebak Leśny Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 Zdarzało mi się nie raz olać podchody kobiet na które zwyczajnie szkoda mi było zachodu - ot nie podpasywały mi wyglądowo lub jakoś inaczej.I niemal wszystkie takie z którymi miałem potem jakiś kontakt (praca, itp) ostentacyjnie zaczęły mnie ignorować jak by mnie w ogóle nie było.Śmieszne to było bo przecież to dla mnie żadna kara, a dla niej tylko iluzja tego, że sama zdecydowała ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser139 Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 (edytowane) No tak bo trzeba sobie to wszystko przewartościować. Dasz kobiecie kosza to po jakimś czasie dowiesz się, że nie byłeś dla niej atrakcyjny i się narzucałeś a tak w ogóle to jesteś jeszcze chłopcem a ona poznała później prawdziwego mężczyznę. Dlatego kosza trzeba dawać zawsze kulturalnie i przyjmować też z kulturą. Później można wiele zyskać Edytowane 4 Lipca 2018 przez dobryziomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magician Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 18 minut temu, Messer napisał: Z moich obserwacji widzę, że kobiety strasznie źle znoszą odrzucenie. Źle znoszą odrzucenie? W ogóle tego nie znoszą. Od razu myślą, że ten facet to jakiś pojeb. Albo gej. Mnie odrzucił? Jakiś chory psychicznie, ja mam vaginę a on mnie odrzuca? Dla kobiety to jest tak niepojęte jak płaska Ziemia. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 2 godziny temu, AdamPogadam napisał: Panie jak już wyjdą łaskawie poza swoją "naturalną bierność" (ubiorę się, umaluję, pójdę tam i będę czekać... a co najwyżej to się spojrzę na tego czy tamtego) to nie chcą z zapałem godnym równouprawnienia mierzyć się godnie z odrzuceniem ze strony męskiej. Jak to widzicie? UUUUUUUUU! Ja tu widzę u Kolunia elementarny brak wiedzy UWO. Panie notorycznie i ciągle rzucają spojrzenia! Jest to oparte na mechanice zachowań zwierząt(matka natura), jakbyś pogadał z jaką Ciumcią na baletach a nie tylko gapił się na(cycki/tyłek/pyszczek....wybierz dowolne)to byś się od nich samych dowiedział. Niunki celowo łypią po sali/otoczeniu szukając kontaktu wzrokowego. Nie to że nie chcą, lecz nie bardzo potrafią, kobieta z natury jest biorcą nie agresorem tak jak my wredne wieprze/samcy. Każda emocja tocząca się w jej głowie jest kilka/kilkanaście razy silniejsza od naszych, co za tym idzie dialog wewnętrzny tyż(głosy, słyszysz?). Tego twierdzenia to genezy powstania nie rozumiem. Jakie godnie mierzyć się? Pańcia robi interes dając dupy i tu nie ma miejsca na godność/nie godność tylko musi uważać na ostracyzm społeczny oraz łatkę szmaty/kurwy/dziwki/łatwej. Kompresując siano na wozie znaczy się utrzymywać najwyższą opinie świętej niepokalanej dziewicy orleańskiej. Jak to ja widzę?! Ono tak, jak wyżej. Oczywiste jest iż ofukasz się, ale cóż laski same na umca umca się przyznały. Zatem nie mam podstaw do inszego rozpatrywania. Przy okazji jak spotkasz @tytuschrypus`a zapytaj Go co z tym bananem, bo z żarłem i nie wiem czy lecieć po nowego? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 Moja rozpowiadała, że mam małego. Przyszła jakaś większa impreza byliśmy tam wspólnie, ona wypiła i coś na głos ze mam małego. Odpowiedziałem tylko, że to przez Twoje cycki które widać trochę tylko, gdy myje podłogę. I już był spokój. 2 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser176 Opublikowano 4 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 Zaineresowanej kobiecie daj do zrozumienia ze nie jest ci zbytnio potrzebna do szczęścia to nakreci się jeszcze bardziej i styki się przygrzeją, postaw jej na drodze rywalkę - styki zwarte jak w styczniki trójfazowym Przypadek z życia: Kiedyś dziewczyna na poczatku znajomości napisala mi ze jestem mega, nie boję sie patrzec jej w oczy i jej sie podobam, podziękowałem jej, do tej pory mam w niej spoko koleżankę. - Wyjątki od reguły są też czasem w porządku 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SławomirP Opublikowano 5 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2018 3 godziny temu, dobryziomek napisał: No tak bo trzeba sobie to wszystko przewartościować. Dasz kobiecie kosza to po jakimś czasie dowiesz się, że nie byłeś dla niej atrakcyjny i się narzucałeś a tak w ogóle to jesteś jeszcze chłopcem a ona poznała później prawdziwego mężczyznę. W punkt! idealne streszczenie znajomości z dziewczyną, którą olałeś. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytuschrypus Opublikowano 5 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2018 Temat jest prosty - dla kobiety trudno o większą obelgę niż odrzucenie, co wiąże się z tym, że w ten sposób ona wychodzi z roli do której społeczne przystosowana czyli tej, która decyduje i wybiera. Jeśli taka kobieta nie ma jakiś widocznych i wyraźnych konkretnych wad (np. bardzo nieatrakcyjna fizycznie, ewidentne problemy psychiczne) to najpewniej praktycznie nie bywa w takiej roli. Wtedy leci na pewniaka ze zdobywaniem samca i ten który ją odrzuci musi liczyć się potem z każdym świństwem z jej strony, bo ona może niemal wpaść w szał. Miałem taką sytuację tylko raz, obserwowałem u innych taką zależność wiele razy. 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magician Opublikowano 5 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2018 21 godzin temu, zuckerfrei napisał: Moja rozpowiadała, że mam małego. Kobieta rozpowiada, że zuckerfrei ma małego. No pięknie. Jutro na kafeterii pójdzie nowy wątek: "niedojrzali emocjonalnie stulejarze od bracisamców mają małe penisy!kobiety uważajcie" 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ramaja Awantura Opublikowano 5 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2018 16 godzin temu, tytuschrypus napisał: Temat jest prosty - dla kobiety trudno o większą obelgę niż odrzucenie, co wiąże się z tym, że w ten sposób ona wychodzi z roli do której społeczne przystosowana czyli tej, która decyduje i wybiera. Jeśli taka kobieta nie ma jakiś widocznych i wyraźnych konkretnych wad (np. bardzo nieatrakcyjna fizycznie, ewidentne problemy psychiczne) to najpewniej praktycznie nie bywa w takiej roli. Wtedy leci na pewniaka ze zdobywaniem samca i ten który ją odrzuci musi liczyć się potem z każdym świństwem z jej strony, bo ona może niemal wpaść w szał. Miałem taką sytuację tylko raz, obserwowałem u innych taką zależność wiele razy. Dowiedziałem się od jednego kumpla który ma znajomego który jest podobny wyśmienity z dupami i on powiedział.... że kobiety TRZEBA okłamywać ?? teraz widzę że nawet z własnego bezpieczeństwa XD 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamPogadam Opublikowano 8 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2018 (edytowane) A jak relacja między odrzuceniem kobiety przez gościa i jej reakcjami a atrakcyjnością niedostępności "miej wyjebane.."? Wiem, że trudno zgeneralizować, ale coś w tym musi być. Edytowane 8 Lipca 2018 przez AdamPogadam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi