Trzy zdrady w jeden weekend.

[deleteduser74]

Będąc kawalerem miałem 20 letnią panne. Niczego sobie 7/10. Studentka germanistyki, własna kawalerka. Poznaliśmy się na czacie wp. Wtedy nie było żadnych badoo, fejsbukow czy tinderow. Wchodziłes na czat i wybierałes panny jak w burdelu. Brunetka proszę bardzo, blondynka czemu nie itp Deosen't matter's. Na tamten czas z dziewczyną było o czym pogadać, laske robiła bosko, w łóżku zajebista. Na sam koniec znajomości wiedziałem już skąd miała takie doświadczenie. W tym samym czasie byłem jej 3 facetem. Miała rozmach sucz. Poza mną miała jeszcze dwóch strażaków z tej samej jednostki. 

Wtedy nie ruszało mnie to. Jeżeli miałbym taka sytuacje, na sam koniec posłał bym jej soczystego liścia na do widzenia. 

[Stary_Niedzwiedz]

Godzinę temu, SzejkNaftowy napisał:

2. Higiena. Jak sobie przypomnę gdy po szybkiej akcji, kobieta całowała mnie na pożegnanie wymawiając sakramentalne "muszę spadać, mam chłopaka" to rzygać mi się chciało. Przecież to niehigieniczne... załóżmy, że kilka godzin wcześniej obrabiała mu pałę, teraz mi... nawet nie chcę wiedzieć ile spośród tych kobiet z którymi miałem krótkodystansowe przygody było bolcowanych przez kilku różnych gości w tym samym okresie i tylko wymienialiśmy między sobą DNA, bakterie i cholera wie co jeszcze. Paskudztwo. 

Słuchaj...

Nawet nie wiesz, ile pań, z którymi byłeś w DŁUGOdystansowych relacjach też tak miało.
Nie wiesz, czy podając dłoń pani nie "obściskujesz" fajki, którą ta paręnaście minut wcześniej obrobiła fachowo.

 

Panie (panowie zresztą też) są zdolne do NAPRAWDĘ niezłych numerów.

Po co o tym myśleć? Przecież nie mamy na to wpływu...

 

[CocaineIsMyWife]

Z każdym rokiem myślę że Islam to jest jednak coraz lepszy wybór, w muzułmańskich krajach chociaż baby nie rzucają się na wszystko ci się rusza. Ohhh Padres... Co za czasy...

[Tomko]

@CocaineIsMyWife Tak ci się tylko zdaje...

[Gr4nt]

Jakby w Islamie było tak dobrze to tysiące młodych byków nie płynęło by przez morze żeby ruchać bladolice.

[Quo Vadis?]

Obrzydliwe. Swoją drogą, przeraża mnie to, że moralność niektórych kobiet (o ile jako takiej moralności mówić można) przypomina plastelinę ale jak to mówią, hehe, w końcu lodzik to nie zdrada ?

Ostatnio mam bliższy kontakt z jedną 8/10, może nawet ciut więcej i to ile tam idzie wiadomości, ile idzie telefonów, ile gości potrafi się wpychać na podwórko czy szukać byle pretekstu do macanki, to głowa mała. Mnogość opcji je gubi a nas (zwłaszcza tych w związkach) rani.

[Ali]

Najlepiej było by się pozbyć wrażliwości,empatii i moralności. W ogóle człowieczeństwa ?

I wydaje mi się, ze to najsłuszniejsza droga ..

[SzejkNaftowy]

52 minuty temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Nawet nie wiesz, ile pań, z którymi byłeś w DŁUGOdystansowych relacjach też tak miało.

Wolę o tym nie myśleć .

 

To pokazuje olbrzymią hipokryzję wielu kobiet, które starają się uchodzić za perfekcyjnie higieniczne, estetyczne i brzydzą się nawet żartów np. o małpie co rzuca w ludzi własnym gównem.

 

...a cholera wie - może wtedy im się przypominają jakieś sytuacje z przeszłości .

[Krugerrand]

Proponuje nie równać w dół do poziomu pań i nie zachowywać się w ten sam sposób. Z tym islamem nie byłbym taki pewien, w końcu kary za cudzołóstwo też tam się zdarzają, ale fakt ten system przynajmniej teoretycznie stara się trzymać kobiety w ścisłych ryzach nie pozwalając im w zasadzie na nic. Tam najbogatsi, czyli jedynie garstka, mają swoje haremy, a reszcie zostaje co to zostało lub skazana jest na łodzie w kierunku Europy.

Edytowane 5 Lipca 2018 przez Krugerrand

[Oscar]

57 minut temu, CocaineIsMyWife napisał:

Z każdym rokiem myślę że Islam to jest jednak coraz lepszy wybór, w muzułmańskich krajach chociaż baby nie rzucają się na wszystko ci się rusza. Ohhh Padres... Co za czasy...

Byłem jakiś czas temu u znajomego (z kursu językowego) Araba w domu. Jego nastoletni synowie powiedzieli mi, że arabska kultura jest najlepsza na świecie. Uśmiechnąłem się tylko wtedy, ale nie odezwałem, nie zaprzeczyłem, bo choć to szalenie sympatyczny facet, to jakaś obawa była. Teraz wcale nie jestem taki pewny swego, a nawet zastanawiam się, czy nie wypływa to z głębokiej mądrości. Oczywiście chodzi wyłącznie o traktowanie kobiet. 

 

Tomko, czy CocaineIsMyWife się tylko zdaje nie jest wcale takie pewne. Ja nie umiem na to pytanie odpowiedzieć. 

 

Gr4nt, nie mówimy tutaj o powodach arabskiej emigracji, a o traktowaniu kobiet w Islamie. 

[Tomko]

O czym wy tutaj mówicie. Liczycie na to, że całkiem obca kultura przyjdzie i w magiczny sposób poradzi sobie za was z puszczalstwem niektórych kobiet. Nie rozśmieszajcie mnie, bo to tak jakby wpuścić dzika do klatki z gepardem i liczyć, że nauczy geparda jeść szyszki i ziemniaki. Myślicie, że jak będzie chłosta za dawanie dupy na boku to kobiety nie będą dawać? Jeszcze bardziej będą! I na pewni nie wam, białym Europejczykom. Tam to wszystko jest od pokoleń i kiedyś o tym pisałem. Mieszkam natomiast z Nepalkami i wczoraj gadałem jak to jest z małżeństwami. I co? I są aranżowane. Dużo normalniejsza kultura, gotują, znają podział na role społeczne. Pytam sięni jam wygląda takie aranżowane małżeństwo? "Przychodzisz na takie spotkanie i wybierasz sobie z pośród 12 dziewczyn ok 18-19lat, niektóre piękne!". Aż się rozmażyłem...

[Pytonga]

Bez urazy bracia ale nie wiem ilu z Was miało dłuższy kontakt z religia Islamu i jej wyznawcami- szczególnie mieszkającymi w krajach Europy zachodniej – wtedy mielibyście inne zdanie.

[Maxxx]

A mi dalej trochę szkoda tych białych rycerzy.Zauważyłem też tendencję wśród kolegów,których znam,że jak już jakiś poczyta poradniki podrywania i resztę tego PUA shitu czy jak to tam się zwie to zaczyna przeginać ostro w drugą stronę.Staje się opryskliwy i nienaturalnie wredny dla samic.Do tego stopnia,że samiczki nie mogą z nim wymienić paru zdań.Sądze,że w tej całej zabawie liczy się pewien zdrowy balans.

[wojkr]

Kobieta w Islamie ma mniejsza wartość niż koza, nie rozumiem obecnego zachwytu i promowaniem islamu w mediach głównego ścieku - tzn. rozumiem media są w rękach zagranicznych, które popierają multikulti, pedalstwo, feminizm i inne żydo-socjalistyczne brednia, które mają tylko i wyłącznie na celu skupienie władzy w jednych rękach, destabilizację i uzależnienie innych krajów do jednego albo grupy trzymającej władzę.

Ale wracając do wątku - problem w tym że panie często mają kompleksy i  szukają sygnałów zainteresowania swoją osobą tam gdzie ich nie ma. To takie potwierdzenie ich atrakcyjność w innych meskich oczach.

Ile razy mieliście sytuację że chcieliście być mili czy wręcz tylko uśmiechneliście się do laski, a ona już na was leciała, albo kręcila sobie film że wy coś od niej chcecie.

Wszystko to jest powodem niskiej samooceny i potrzeby dowartościowania oraz świadczy o tym jak traktują swoich partnerów i nie ma tu znaczenia ślub, dziecko - tylko puste podciąganie swojego ego.

[CocaineIsMyWife]

29 minut temu, Pytonga napisał:

Bez urazy bracia ale nie wiem ilu z Was miało dłuższy kontakt z religia Islamu i jej wyznawcami- szczególnie mieszkającymi w krajach Europy zachodniej – wtedy mielibyście inne zdanie.

Akurat ja miałem kontakt tylko z muzułmanami ze wschodu, naprawdę mądrzy ludzie, z którymi można porozmawiać o wszystkim. 

[Ivar]

Kobiety zdradzają bo taką mają naturę i nic ich przed tym nie powstrzyma. Ani prawo, ani żadna religia. Marek wałkował ten temat w audycjach wiele razy.

W starożytnym Izraelu groziła śmierć przez ukamienowanie a kobiety i tak się puszczały.

Za zdradę męża w Islamie grozi śmierć a kobiety i tak się puszczają.

 

Iran - można obecnie zabić niewierną żonę bez wiedzy sądu - kobietę częściowo się zakopuje i mąż z rodziną dokonują kamienowania.

Papua-Nowa Gwinea - zdradzony mąż musi pozbawić wzroku kochanka żony i zanim go zabije musi uciąć swojej żonie palec za zdradę a kochanek ten palec musi zjeść.

W Chinach za zdradę przepadek połowy majątku i dwa lata więzienia.

Indonezja - 15 lat więzienia za zdradę małżeńską.

Turcja - 5 lat więzienia za zdradę, wcześniej dopuszczalne było zadźganie żony przez męża i jego rodzinę.

Indie - samosądy nad którymi państwo nie panuje - kobieta za zdradę męża zostaje oddana dziesięciu gwałcicielom.

 

Stare kary, które podobno wyszły z użycia ale kto ich tam wie:

 

W większości krajów Afryki kochankowie byli strącani ze skał aby zmarli wskutek obrażeń.

W Mongolii zdradzony mąż mógł przepołowić żonę za zdradę.

Kazachstan, Turkmenistan, Tadżykistan, Afganistan, Kirgistan, Nepal, Pakistan - okaleczenie najwrażliwszych części ciała i oblanie żrącą substancją.

Korea - zdradzająca żona była zmuszana do picia octu a jak już napęczniała to była bita aż do śmierci.

 

I mimo takich kar kobiety zdradzały, zdradzają i zdradzać będą.

 

[Tomko]

6 minut temu, CocaineIsMyWife napisał:

Akurat ja miałem kontakt tylko z muzułmanami ze wschodu, naprawdę mądrzy ludzie, z którymi można porozmawiać o wszystkim. 

Widzisz, ci ze wschodu zostają na wschodzie. To co jest sprowadzane do Europy (bo w zasadzie tak jest) to śmieci w postaci radykałów i nieudaczników. W bogatych dzielnicach widziałem muzułmańskie kobiety, Bentleye, torebki za wartość mojej chaty, klasę... Ale to są jednostki. Cała reszta to agresywne śmierdziele ze swoimi kobietami w workach na śmieci z dziuramu na oczy. I z taką warstwą społeczną będziemy mieć do czynienia i taka jest promowana.

[Mortyy]

Chłopak siostry mojej ex jest Persem. Ma coś koło 28 lat, koleś jest zajebiście ogarnięty finansowo i ogólnie życiowo. Lubiłem się z nim spotykać i rozmawiać, miał podobne podejście do kobiet jak te promowane na forum. Krótko trzymał swoją dziewczynę, zdarzało się że potrafił jej sprzedać liścia jak pyskowała. Chwalił się, że Polki same pchają mu się do łóżka, nie miałem powodu, żeby mu nie wierzyć. 

Nawet jak zerwałem ze swoją ex, to utrzymywaliśmy kontakt, ale jakiś czas temu wrócił do Iranu. 

[Taboo]

20 minut temu, Ivar napisał:

Iran - można obecnie zabić niewierną żonę bez wiedzy sądu - kobietę częściowo się zakopuje i mąż z rodziną dokonują kamienowania.

Papua-Nowa Gwinea - zdradzony mąż musi pozbawić wzroku kochanka żony i zanim go zabije musi uciąć swojej żonie palec za zdradę a kochanek ten palec musi zjeść.

W Chinach za zdradę przepadek połowy majątku i dwa lata więzienia.

Indonezja - 15 lat więzienia za zdradę małżeńską.

Turcja - 5 lat więzienia za zdradę, wcześniej dopuszczalne było zadźganie żony przez męża i jego rodzinę.

Indie - samosądy nad którymi państwo nie panuje - kobieta za zdradę męża zostaje oddana dziesięciu gwałcicielom.

Jestem ciekaw ile takich kar było spowodowanych fałszywymi oskarżeniami i zniszczyło komuś życie, czy to mężczyzna czy to kobieta... 

8 minut temu, Mortyy napisał:

Chłopak siostry mojej ex jest Persem.

Mojej siostry mąż jest Persem. Rodzice wyzbyli się wiary jak był małym chłopcem. On z kolei przejawia bardzo białorycerską postawę, inna sprawa że moja siostra to bardzo silna osobowość, ale zawsze to tylko kobieta

[Mortyy]

30 minut temu, Ivar napisał:

Papua-Nowa Gwinea - zdradzony mąż musi pozbawić wzroku kochanka żony i zanim go zabije musi uciąć swojej żonie palec za zdradę a kochanek ten palec musi zjeść.

Ahaha. Czyli widać po której stronie forumowego sporu na temat ruchania mężatek są Papuańczycy.  

[Marek Kotoński]

38 minut temu, Ivar napisał:

Kobiety zdradzają bo taką mają naturę i nic ich przed tym nie powstrzyma. Ani prawo, ani żadna religia. Marek wałkował ten temat w audycjach wiele razy.

W starożytnym Izraelu groziła śmierć przez ukamienowanie a kobiety i tak się puszczały.

Za zdradę męża w Islamie grozi śmierć a kobiety i tak się puszczają.

 

Iran - można obecnie zabić niewierną żonę bez wiedzy sądu - kobietę częściowo się zakopuje i mąż z rodziną dokonują kamienowania.

Papua-Nowa Gwinea - zdradzony mąż musi pozbawić wzroku kochanka żony i zanim go zabije musi uciąć swojej żonie palec za zdradę a kochanek ten palec musi zjeść.

W Chinach za zdradę przepadek połowy majątku i dwa lata więzienia.

Indonezja - 15 lat więzienia za zdradę małżeńską.

Turcja - 5 lat więzienia za zdradę, wcześniej dopuszczalne było zadźganie żony przez męża i jego rodzinę.

Indie - samosądy nad którymi państwo nie panuje - kobieta za zdradę męża zostaje oddana dziesięciu gwałcicielom.

 

Stare kary, które podobno wyszły z użycia ale kto ich tam wie:

 

W większości krajów Afryki kochankowie byli strącani ze skał aby zmarli wskutek obrażeń.

W Mongolii zdradzony mąż mógł przepołowić żonę za zdradę.

Kazachstan, Turkmenistan, Tadżykistan, Afganistan, Kirgistan, Nepal, Pakistan - okaleczenie najwrażliwszych części ciała i oblanie żrącą substancją.

Korea - zdradzająca żona była zmuszana do picia octu a jak już napęczniała to była bita aż do śmierci.

 

I mimo takich kar kobiety zdradzały, zdradzają i zdradzać będą.

 

 

Zajebiste, mogę wykorzystać to w audycji? To są pewne informacje?

[zuckerfrei]

Przemnożymy to przez ilość większych klubów, potem miast itd. A to i tak będzie zaniżona liczba. ?

 

Szwagier mojego szwagra jest moim szwagrem. Świat jest kulisty, a ludzie robią to po kątach.  

 

Beka. 

[nijaki]

Jestem na forum już dość długo, ale za każdym razem jak czytam takie historie zalewają mnie nieprzyjemne uczucia i łapię doła. 

[Ivar]

Tak @Marek Kotoński , możesz to wykorzystać jak chcesz.

Odnośnie tych pierwszych kar, które są do dzisiaj stosowane to na 100% pewne a jeśli chodzi o stare kary to przeniosły się one też do Brazylii.

Zajmowałem się też trochę historią Etiopii i Sudanu więc wiem, że np są do dzisiaj sądy szamańskie na wioskach oddalonych od stolic państw gdzie nikt nie ingeruje w stare społeczności.

W internecie jest masa filmów z takich egzekucji ale poza Youtube.

 

Prawo szariatu w praktyce:

 

https://www.liveleak.com/view?t=be1_1482581682

Edytowane 5 Lipca 2018 przez Ivar

[zuckerfrei]

@nijaki a powinieneś uśmiechnąć się pod wąsem. 

 

Każdy typek, któremu choć przez chwilę, przeszło przez myśl, że islam w Polsce „wyleczy” kobiety i bedze mógł spokojnie założyć rodzinę, jest kurwa dla mnie clownem. Jak można mieć takie myślenie.