Skocz do zawartości

Wakacyjny wyjazd


Rekomendowane odpowiedzi

@Tomko Idąc tym tokiem rozumowania, to żona znęcając się psychicznie nad mężem również krzywdy mu nie robi.

 

No właśnie ciekawe jakie jest wasze zdanie? Gdy żona/partnerka zdradza męża/partnera to wyrządza mu tym krzywdę? Przecież nie gwałci, nie upija się itd.

Edytowane przez Gr4nt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Gr4nt napisał:

@Tomko Idąc tym tokiem rozumowania, to żona znęcając się psychicznie nad mężem również krzywdy mu nie robi.

Przepraszam, ale głupszego porównania nie mogłeś znaleźć. Mówię tu o dwóch osobach świadomych tego co robią. I nie ma, że alkohol czy coś. Laska idąca na imprezę, wylaszczona i pijąca alkohol dobrze wie po co tam idzie. Na pewno nie czytać książki. Skończcie już robić z młodych dziewczyn niedorozwoje umysłowe co to je chronić trzeba bo jak zarządzać swoją du..ą to one dobrze nie tyle wiedzą co czują. To, że nie znają do końca konsekwencji to inna rzecz, ale poznają je w swoim czasie. Ok - uważam, że podejmują durne i irracjonalne wybory, ale miałem w swoim życiu taki okres, gdzie spotykały mnie takie sytuacje i mówiłem - "o nie, nie powinnaś tego robić, a co będzie gdy...". I tyle fajnych rzeczy mnie ominęło, że teraz już mówię - taki ch..., dość rycerzykowania i zbawiania świata, bo wszyscy dookoła się bawią a ja w kącie drina sączę i jedyne wspomnienia z wieczoru mi zostają takie, że w KFC dostałem dodatkową cebulką do grandera wracając do domu. W czeluściach internetu widziałem takie rzeczy co młode dziewczyny odwalają, że zbladłem.

Edytowane przez Tomko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Tomko napisał:

 I tyle fajnych rzeczy mnie ominęło, że teraz już mówię - taki ch..., dość rycerzykowania i zbawiania świata, bo wszyscy dookoła się bawią a ja w kącie drina sączę i jedyne wspomnienia z wieczoru mi zostają takie, że w KFC dostałem dodatkową cebulką do grandera wracając do domu. W czeluściach internetu widziałem takie rzeczy co młode dziewczyny odwalają, że zbladłem. 

Opisałeś moją młodość z czasów liceum i studiów : ) Jakbym sam siebie wówczas spotkał, dałbym sobie samemu z tamtego okresu strzała w pysk i kopa w dupę. Tak, żałuję tych młodych lat (IMO mężczyzna jest zawsze młody, ale wiecie, jakie prawdziwe młode lata mam na myśli). Jak już kiedyś pisałem - nie popełnijcie moich błędów. Mimo że obecne życie mi wynagrodziło bardzo te nerdowskie durne lata, to i tak żal. Doświadczeń seksualnych z wieloma kobietami. Spróbowania ONS-a. Tego żaru w kobiecych oczach, kiedy dobrze zdaje sobie sprawę, co za chwilę będzie się działo itd. Tworzę wieloletni, udany LTR. Moja żona bardzo się stara i spełnia wszystkie moje zachcianki. Naprawdę nie mam prawa narzekać. Nie robimy tego pod kołdrą i w zgaszonym świetle. Mam w tym związku pozycję dominującą i zdaję sobie z tego sprawę.

 

Ale i tak co spieprzyłem w młodości, to moje. Sorry, musiałem się wygadać, jakiś dołujący dzień mnie dziś dopadł.

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Gr4nt napisał:

Kto ponosi odpowiedzialność za krzywe ruchy kobiet? 

 Kobiety !!!!

 

5 godzin temu, Gr4nt napisał:

należy zacząć od mężczyzn

Od siebie. Dotyczy to mężczyzn i kobiet. Nie możemy zmienić nikogo tylko siebie.

 

6 godzin temu, Tomko napisał:

A może byście założyli "cipową policję"?

Pewnie znalazło by sie dużo chętnych. I to jest przykre.

 

3 godziny temu, Obliteraror napisał:

Niestety, takich akcji w młodości nie doświadczyłem, chyba byłem za brzydki, za nieśmiały i za biedny : )

Przykro mi.

 

4 godziny temu, Gr4nt napisał:

Poza tym pytanie czy ona ma chłopaka, pewnie teoretyzując przyjmujemy, że ma ale się nie przyzna. Więc ruchając ją przykładam się do spierdolenia.

Z tego wynika, że teraz ma mi udowodnić, że nie ma chłopaka, później mam z nią się umówić na kawe, a na 3 spotkaniu mogę ją pocałować. ??

Laska jak przychodzi i ma na mnie ochote na imprezie to jak ja powiem spadaj to pójdzie do innego. Bo ona nie ma ochoty mnie wielce poznawać. Ma ochotę na seks z atrakcyjnym facetem lub doświadczonym.czy tam tym który wpadł jej w oko. Czy Ty się do tego spierdolenia dołożysz czy nie to i tak karawana jedzie dalej. Ale może medal dostaniesz. 

 

1 godzinę temu, Gr4nt napisał:

Idąc tym tokiem rozumowania, to żona znęcając się psychicznie nad mężem również krzywdy mu nie robi.

Złe porównanie. Całkowicie nie pasuje do tematu rozmowy.

 

1 godzinę temu, Gr4nt napisał:

Gdy żona/partnerka zdradza męża/partnera to wyrządza mu tym krzywdę? Przecież nie gwałci, nie upija się itd.

Pytanie retoryczne.

 

Ale co ma to wspólnego z seksem z kobietami które tego chcą? 

 

Ja tam krzywdy nie widze.

Godzinę temu, Tomko napisał:

Skończcie już robić z młodych dziewczyn niedorozwoje umysłowe co to je chronić trzeba bo jak zarządzać swoją du..ą to one dobrze nie tyle wiedzą co czują.

Proste ?? z młodych kobiet, ze starych, ze średnich. One mają rozum. Wiem, że może cieżko co niektórym to pojąć, ale one wiedzą co robią.

Edytowane przez Bronisław
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Tomko napisał:

@Gr4nt Owszem. Należy nad nimi panować. Ale w momencie gdy nikomu nie dzieje się krzywda i można fajnie spędzić czas, ja jestem za tym, żeby właśnie fajnie spędzić czas. 

Nie dzieje się krzywda jak ustawiasz się na seks z 30 która jest świadoma swoich potrzeb a nie łowisz po imprezowniach naiwne małolaty zamroczone "dorosłością".

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę niektórzy zarzucają tutaj poglądami ala Korwin "Chcącemu nie dzieje się krzywda". Zasada ta mówi, że wolno robić co żyw się podoba bez żadnych konsekwencji. A mądry ten kto jeszcze krzywdy własnej nie zaznał. To tak jak zdrowi ludzie mają w dupie swoje zdrowie bo są zdrowi i nie wiedzą co to znaczy chorować. Zasada hedonizmu i "wolności" jest dla mentalnych Januszy. Moralność Kalego na forum ciąg dalszy... Gdzie by mi przyszło do głowy aby ruchać obcą laskę bez zwiazku. Rozumiem jeszcze jakaś bliska przyjaciółka ale kompletnie obca? To tak jak potraktowanie kobiety niczym prostytutke (nie ważne czy ona tego chciała czy nie). Miejmy jakąś godność i nie rzucajmy się na mięso niczym wyposzczona zwierzyna. Przez takich ruchaczy właśnie jest jak jest. To również bardzo matriksowe podejście.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Ksanti napisał:

.. Gdzie by mi przyszło do głowy aby ruchać obcą laskę bez zwiazku. Rozumiem jeszcze jakaś bliska przyjaciółka ale kompletnie obca? To tak jak potraktowanie kobiety niczym prostytutke (nie ważne czy ona tego chciała czy nie).

Ty tak serio? ??

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bronisław

No kompletnie tego nie widzę. Musze mieć komfort w relacji czy nawet w seksie. Dlatego zawsze mówię o tych dziewicach... Więc na "zabawy" z kimś obcym prawdopodobnie bym odmówił. Zwłaszcza, że wiązę się to z różnymi niebezpieczeństwami o których mało kto myśli bo "myśli" małą głową. Kurła a może to ja jestem bardziej "świadomy" od ogółu? Sam czasem się zastanawiam jak to z tym jest, czytając różne wpisy w internecie. Tak samo jak raczej nie widze siebie u prostytuki. Stąd widze tutaj pdoobieństwa między ruchaniem obcych lasek a prostytutek. Używając analogii - nie należę do tych co mogą spać na ławkach w parku czy byle gdzie - jeśli się da zawsze wybieram własne domowe łóżko. Albo nie pójdę spać dopóki nie trafię do własnego wygodnego łóżka. Mam nadzieję, że analogia zrozumiała.

 

Teksty o ruchaniu kojarzą mi się z byciem mocno niewyżytym seksualnie. Jeszcze rok temu było tu kilku delikwentów, którzy co drugi wpis dawali o ruchaniu i "wypróżnianiu jaj". Być może nastała nowa fala tego typu forumowiczów. Tak naprawdę mam gdzieś co kto tam uważa, byleby mnie nie dosięgnęły tego konsekwencje. Moje wpisy mają bardziej charakter zdumienia i tutaj "brak mi słowa" jak można mieć w głowie cały czas świadomy program "ruchać" co tylko się rusza. Tego typu myślenie zawsze skręca w stronę "kobiety są tylko seksu i dzieci". Ciekawe co by było gdyby każda uważała, mężczyźni są tylko jako bankomat i bycie frajerem. Z drugiej strony gdy się czegoś nie krytykuje to tak jakby dawało się przywolenie takiej praktyce. Dbając o własne interesy lepiej abym to krytykował. Tutaj analogia, puszczalstwo wśród kobiet trzeba mocno piętnować bo inaczej będzie burdel jak na zachodzie. A wtedy nie ma po co żyć w Polsce.

 

Osobiście nie płacze z tego powodu, że nie mam seksu a trzeba zrobić "coś" samodzielnie bo natura do tego przymusza. Przez wiele lat byłem sam nie miałem seksu to czemu miałbym teraz płakać o seks? Co wiecej nawet w samym związku jeśli kobieta by nie mogła z różnych przyczyn mieć penetracji to nie płakałbym z tego powodu. Nie mówię tutaj o sytuacjach jak jawnie się nie układa. Przecież pieszczoty mogą być równie silne a nawet mocniejsze w doznaniach co penetracja i nie mówię tutaj o blowjob. Dla mnie aby było miło, komfortowo i przyjemnie musi być bliskość, więź i intymność. A niełatwo to zbudować z pierwszą lepszą. Mam wywalone na pusty hedonistyczny seks. Stąd naprawdę ciężko mi zrozumieć podejście aby wyruchać każdą dziewczynę co tylko się nadarzy. Kurła to jakieś zawody są czy co? Statystyki po śmierci od tego raczej nie rosną. Co do próbowania i tak nigdy nie będzie się zadowolonym, a jak wiadomo w miarę jedzenia apetyt rośnie. To błędna droga do nikąd. 

 

17 minut temu, Les napisał:

Miałem taka sytuację. Sama się pchała. Odprawiłem do domu.

Lepiej się nie przyznawaj bo jeszcze ktoś się znajdzie kto napisze, że jesteś białorycerzem bo nie ruchasz mężatek i "łatwych panienek".

Edytowane przez Ksanti
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ksanti Kurczę, a ja taki nieuczesany w twoim towarzystwie. Muszę założyć białe majtki i myć ręce po każdym kontakcie z kobietą, która miała więcej niż 0 partnerów. Ciężkie zadanie przede mną. 

Chcącemu nie dzieje się krzywda odnosi się do konsekwencji podejmowanych wyborów DO TWOJEJ OSOBY, a nie "róbta co chceta". Wolę być mentalnym Januszem niż jakimś bujającym w obłokach kolesiem, który szuka jednorożców paprając się w gumiakach w tym wstrętnym, hedonistycznym świecie, wychwalającego dziewice i uważającego każdą inną dziewczynę co miała choć jednego partnera za spier...loną, roszczeniową i przebiegłą. Śmieszne to... 

Szukaj sobie tam co sobie szukasz, ale inni lubią pójść za naturą i nie uważam tego za bycie zwierzęciem jak ci się może wydawać. Czy jesteś kurła oświecony bardziej od "mentalnych Januszy", którzy lubią seks bez zobowiązań? No może ci się tak wydawać - niektórym Niemcom też się wydawało, że aryjska rasa to jedyna właściwa. W każdym razie - rozumiem twoje oburzenie, bo podkradają ci towar z rynku. A ile dziewczyn traci dziewictwo na imprezach, takich zabawach i po nich... Uhuhuuuuu :D.

Edytowane przez Tomko
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Ksanti napisał:

Kurła a może to ja jestem bardziej "świadomy" od ogółu? 

Nie. Kurva, na pewno nie. 

 

Masz prawo mieć swój pogląd i swoje upodobania, ale dorabianie do tego tego typu podbudowy jest zbędne. 

10 godzin temu, Ksanti napisał:

Musze mieć komfort w relacji czy nawet w seksie. Dlatego zawsze mówię o tych dziewicach...

Poczucie komfortu jest subiektywną sprawą. To tylko Twój komfort. Ja dyskomfortu uprawiając seks z nie-dziewicą nie odczuwam. Odczuwam, jak to jakiś szlauf co jak to ktoś wyżej określa "sam się pchał" i wiem, że pcha się tak na każdego. A ktoś inny nie będzie odczuwał wtedy dyskomfortu kompletnie.

 

10 godzin temu, Ksanti napisał:

Lepiej się nie przyznawaj bo jeszcze ktoś się znajdzie kto napisze, że jesteś białorycerzem bo nie ruchasz mężatek i "łatwych panienek".

Niezrozumiałe jest dla mnie to, dlaczego piętnujesz jedną skrajność, sam wpadając w identyczną, tylko po przeciwnym biegunie:

10 godzin temu, Ksanti napisał:

Teksty o ruchaniu kojarzą mi się z byciem mocno niewyżytym seksualnie.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jak co, ale to tylko o tych dziewczynach świadczy skoro dają dupy starym dziadom po 40(oczywiscie starzy dla tych dziewczyn, a nie, że ogółem). 

 

Jak poznałem ostatnio pewną pańcie rok młodszą ode mnie, to nawet 30 był dla niej już za stary. Nic dziwnego ja mając 30 lat też raczej bym celował dopiero w kobiety 22 lub 23 w górę, a nie w nastki. 

 

A takie młodsze 18 to wiadomo w jakim celu podrywają je starsi kolesie bądź duzo starsi. Trzeba naprawdę być amebą by tego nie wiedzieć, no, ale to są tylko kobiety i to jeszcze bardzo młode, więc one nie wiedzą, że to tylko fun. Inna sprawa, że mogą po prostu się puszczać. 

 

Wgl mnie dziwi, że 17-stki oddają się starszym lub dużo starszym gościom. Przecież to są jakby nie patrzeć jeszcze dziewczynki, które legalnie alkoholu nawet kupić nie mogą.. 

Dla mnie byłoby nietaktem wylądować z taką w łóżku, mając te 30-40. Co innego 18-19 to już są dorosłe kobiety. 

 

Mimo wszystko na poważny związek to jest to za duża różnica pokoleniowo-mentalna. Dlatego każdy powinien wiedzieć o co chodzi gdy widzi dwojga osób z taką różnicą wieku. 

 

No, a córki w życiu bym nie chciał mieć bo jak już ktoś powiedział wyżej - łatwiej upilnować jednego gnojka niż całe osiedle czy wioskę. 

 

@tytuschrypusie i  @Tomko znowu wpadliście w polemikę z naszym sławnym forumowym poszukiwaczem dziewic i niszczycielem ladacznic. Ten typ tak ma, jakby nie patrzeć jest bardzo oryginalny na forum :)

Edytowane przez Ragnar1777
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Ragnar1777 napisał:

Mimo wszystko na poważny związek to jest to za duża różnica pokoleniowo-mentalna.

O właśnie. Z punktu widzenia takiej różnicy dla mnie (o czym już kiedyś pisałem) taka 18-19 nie jest specjalnie pociągająca, bo to dla mnie dzieciak jeszcze. W firmie, z którą często współpracuję męska starszyzna w wieku 32-35 lat (branża jest młoda, stąd taki wiek wystarczy by starszyzną być;)) komentuje i oblizuje się na widok panien z rocznika 96-97 co dla mnie jest niepojęte i bynajmniej do oblizujących się nie należę (jakby ktoś miał znów napisać, że jakby taka mi się pchała to bym brał - mogłem, nie brałem). 

 

Nawet nie tylko o poważny związek chodzi.

 

36 minut temu, Ragnar1777 napisał:

Ten typ tak ma, jakby nie patrzeć jest bardzo oryginalny na forum :)

Moim zdaniem to jest typ, który wbrew pozorom ogólnie rzecz biorąc nie ma jakiś dziwnych pragnień dotyczących kobiet - one są wcale częste, tylko u niego są podkręcone do tego stopnia, że rozmijają się z rzeczywistością w sposób zupełny, dodatkowo okraszone nutką hipkryzji. I przez to jest to absurdalne. Samo pragnienie posiadania nie-szlaufa za partnerkę, seksu podpartego uczuciami i intymnością to nie jest nic dziwnego. 

 

39 minut temu, Ragnar1777 napisał:

Co jak co, ale to tylko o tych dziewczynach świadczy skoro dają dupy starym dziadom po 40(oczywiscie starzy dla tych dziewczyn, a nie, że ogółem).

Tutaj w ogóle muszę napisać, że i ja uważam to za mit, który absolutnie nie znajduje oparcia w rzeczywistości poza nielicznymi przypadkami i jak ja miałem te 18-20 lat, to kobiety związane ze starszymi kolesiami to byli goście 3-4 lata max starsi. Moim zdaniem wiązało się to z tym, że to jest wtedy spory i tak przeskok bo panna kończy liceum, a tam już światowiec na studiach, który przyjeżdża z tego wielkiego świata ją bzykać. Podobnie nie znam przypadków, gdzie takie panny dają 30-latkom. Tak jak piszesz dalej uważają ich za staruchów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ciekawym opracowaniu Artura Schopenhauera pt. Filozofia miłości (do ściągnięcia z sieci jako PDF - łatwe do przeczytania bo tylko 13 stron) napisane jest, że kobietom najbardziej podobają się mężczyźni w wieku 30-33 lata. Zaś mężczyznom kobiety w wieku 18-28 lat.

 

Jest tam też wskazane na jakie cechy poszczególne płcie zwracają uwagę. Polecam do przeczytania.

Edytowane przez Gr4nt
ortografia
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Bronisław napisał:

@Ksanti szanuje Twoje postanowienia. Rób, bzykaj, kochaj kogo chcesz i jak chcesz. 

 

A ja będę brał kobiety które mi się podobają i też mają na mnie ochote. 

 

I tyle. Co mnie interesuje ich ojciec, mąż, wujek, ciocia... 

 

Są dorosłe i wiedzą co robią ?

 

Hit. A potem kolejny mąż trafia na forum, że ktoś mu wyruchał żonę (być może Ty), a Ty będziesz go pocieszać. Koło się kręci co nie? 

Przecież gdybyśmy odmawiali laskom to nie było by forum i biznesu, bo nie było by spierdolenia prawda? Jeden wielki zakłamany matrix w matrixie.

 

@Ksanti ma rację. Popierdolone zachowanie trzeba piętnować i krytykować, a nie przyklaskiwać jak małpy na banana. Czytam forum od dłuższego czasu i widzę dużo zaprzeczeń i hipokryzji.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Bronisław napisał:

@Ksanti szanuje Twoje postanowienia. Rób, bzykaj, kochaj kogo chcesz i jak chcesz. 

Dzięki za zrozumienie.

 

Cytat

A ja będę brał kobiety które mi się podobają i też mają na mnie ochote. 

Wypowiadam się dlatego bo: 

Godzinę temu, tomilijones napisał:

Hit. A potem kolejny mąż trafia na forum, że ktoś mu wyruchał żonę (być może Ty), a Ty będziesz go pocieszać. Koło się kręci co nie? 

Przecież gdybyśmy odmawiali laskom to nie było by forum i biznesu, bo nie było by spierdolenia prawda? Jeden wielki zakłamany matrix w matrixie.

 

@Ksanti ma rację. Popierdolone zachowanie trzeba piętnować i krytykować, a nie przyklaskiwać jak małpy na banana. Czytam forum od dłuższego czasu i widzę dużo zaprzeczeń i hipokryzji.

(ładnie to podsumował brat tomilijones)

 

 

5 godzin temu, Tomko napisał:

@Ksanti Kurczę, a ja taki nieuczesany w twoim towarzystwie. Muszę założyć białe majtki i myć ręce po każdym kontakcie z kobietą, która miała więcej niż 0 partnerów. Ciężkie zadanie przede mną.

No nie przesadzaj już.

 

Cytat

Wolę być mentalnym Januszem niż jakimś bujającym w obłokach kolesiem, który szuka jednorożców paprając się w gumiakach w tym wstrętnym, hedonistycznym świecie, wychwalającego dziewice i uważającego każdą inną dziewczynę co miała choć jednego partnera za spier...loną, roszczeniową i przebiegłą. Śmieszne to... 

Nigdzie nie napisałem, że nie dziewica jest spierd.. Po prostu uważam, że do trwałego zwiazku najlepiej dziewica. Tyle i aż tyle. Niestety wielu mężczyzn zgodzi się na wszystko byleby tylko zaruchać co psuje rynek.

 

Cytat

Szukaj sobie tam co sobie szukasz, ale inni lubią pójść za naturą i nie uważam tego za bycie zwierzęciem jak ci się może wydawać.

Albo chce się żyć w ramach cywilizacjii albo w ramach natury poza nią.

 

Cytat

W każdym razie - rozumiem twoje oburzenie, bo podkradają ci towar z rynku.

Przynajmniej tyle.

 

 

Ksanti napisał:

Lepiej się nie przyznawaj bo jeszcze ktoś się znajdzie kto napisze, że jesteś białorycerzem bo nie ruchasz mężatek i "łatwych panienek".

4 godziny temu, tytuschrypus napisał:

Niezrozumiałe jest dla mnie to, dlaczego piętnujesz jedną skrajność, sam wpadając w identyczną, tylko po przeciwnym biegunie:

Nie popadam w drugą skrajność. Po prostu widzę co się "odjaniepawla" na forum. [Napisany przykład jest wzięty z innego wątku].

 

3 godziny temu, Ragnar1777 napisał:

Co jak co, ale to tylko o tych dziewczynach świadczy skoro dają dupy starym dziadom po 40(oczywiscie starzy dla tych dziewczyn, a nie, że ogółem).

Oczywiście, że o nich świadczy, jak najbardziej. Nie ma wątpliwosci, że są młodymi kurwiszonami albo mają okres przejściowy z łajnem w głowie. 

 

Jednak według maksymy "jak suka nie da to pies nie weźmie" - to mechanizm przerzucania całej winy na kobiety. Brzmi conajmniej jak jakiś odwrócony feminizm (druga strona skrajności). Można to odwrócić i powiedzieć, że pies jest bezmyślny skoro musi wziąć. Tak jak w przypadku tych 40-sto latków. Obiektywnie jest to wina obydwóch stron bo do tanga trzeba dwojga. Nie da się kopulować samej/samemu ze sobą. Lecz wystarczy, żeby jedna ze stron się nie zgodziła. W tym wypadku starszy powinien być mądrzejszy. Ale jak widać nie zawsze tak jest. Wszelkie hipokryzje wychodza kiedy temat schodzi na własną córkę, siostrę, matke itd. Tutaj już naruszony własny interes, wiec boli. Mentalność Kalego na forum. 

 

3 godziny temu, Ragnar1777 napisał:

A takie młodsze 18 to wiadomo w jakim celu podrywają je starsi kolesie bądź duzo starsi. Trzeba naprawdę być amebą by tego nie wiedzieć, no, ale to są tylko kobiety i to jeszcze bardzo młode, więc one nie wiedzą, że to tylko fun. Inna sprawa, że mogą po prostu się puszczać.

No właśnie. Dlatego ruchacze powinni zbastować. Jeśli jest zwykłym kurwiszonem to trudno, ale rzadko kiedy wiadomo co i jak. Ci sami ruchacze będą jęczeć kiedy chodzi o ich włąsne matki, siostry, córki. Jawna zasada "nie sraj do własnego gniazda ale do cudzego możesz".

 

3 godziny temu, Ragnar1777 napisał:

Wgl mnie dziwi, że 17-stki oddają się starszym lub dużo starszym gościom.

Jest to marginalne ale jednak występuje. Są naprawdę różne tego powody. Od patologicznej rodziny, poprzez przykre doswiadczenia życiowe aż po zwykły brak szacunku do ciała i zapach pieniądza.

 

3 godziny temu, Ragnar1777 napisał:

No, a córki w życiu bym nie chciał mieć bo jak już ktoś powiedział wyżej - łatwiej upilnować jednego gnojka niż całe osiedle czy wioskę. 

Hah, no widzisz, własnej córki byś pilnował...

 

3 godziny temu, Ragnar1777 napisał:

znowu wpadliście w polemikę z naszym sławnym forumowym poszukiwaczem dziewic i niszczycielem ladacznic.

Ordnung muss sein.

 

2 godziny temu, tytuschrypus napisał:

Moim zdaniem to jest typ, który wbrew pozorom ogólnie rzecz biorąc nie ma jakiś dziwnych pragnień dotyczących kobiet

Bo nie są dziwne, są normalne a nawet naturalne. 

 

2 godziny temu, tytuschrypus napisał:

- one są wcale częste, tylko u niego są podkręcone do tego stopnia, że rozmijają się z rzeczywistością w sposób zupełny, dodatkowo okraszone nutką hipkryzji. I przez to jest to absurdalne. Samo pragnienie posiadania nie-szlaufa za partnerkę, seksu podpartego uczuciami i intymnością to nie jest nic dziwnego. 

No ale niby gdzie? To, że nie jestem prawiczkiem a chce dziewicy i przez to nie mam prawa jej mieć to naprawdę bardzo niedorzeczny argument. Po prostu dbam o swój własny interes stąd takie wymagania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Ksanti napisał:

To, że nie jestem prawiczkiem a chce dziewicy i przez to nie mam prawa jej mieć to naprawdę bardzo niedorzeczny argument.

To bardzo dorzeczny argument.
Skoro zakładasz, że laska z przebiegiem jest gorsza do związku, to facet po przebiegu również. Nie dyskryminujmy kobiet.
W związku z czym twoja pozycja na twoim wyimaginowanym rynku jest niższa niż pozycja twojej wymarzonej dziewicy.
Dlatego dziewice są poza twoim zasięgiem na rynku i musisz brać używany towar.
Według twojego rozumowania taka dziewica powinna uważać cię za oblecha i męską prostytutkę, która nie nadaje się do związku.

Ordnung muss sein.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Ksanti napisał:

Albo chce się żyć w ramach cywilizacjii albo w ramach natury poza nią.

Mam nadzieję, że wiesz jak wyglądało życie seksualne starożytnych Greków, Rzymian, Egipcja itp. itd., z których ta "cywilizacja patriarchalna", którą tak wielbisz powstała. 

 

10 minut temu, Ksanti napisał:

Niestety wielu mężczyzn zgodzi się na wszystko byleby tylko zaruchać co psuje rynek.

Nie rozumiem do końca tego zdania. Ktoś kogoś gwałci? Patrzy mężczyzna na młódkę wywijającą tyłkiem na parkiecie i mówi: "zgadzam się na seks z nią" i podbija? Bo nie czaję.

Zabrnąłem w różne miejsca w internecie i powiem tyle - musisz się kolego spieszyć z tym poszukiwaniem. Oj musisz. Bo współczesne nastolatki... Ehh no nieważne. 

Edytowane przez Tomko
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.