Skocz do zawartości

Badania DNA, argumentacje Pań z pewnego portalu :)


Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, tytuschrypus napisał:

 Swoją drogą, niektóre cytaty przypominają mi te które wiadoma użytkowniczka naszego forum też wysuwała w tematach albo o intercyzie, albo jakimś drugim niedawnym. Ale jej walka o wolność kobiet na pewno odbywa się na wielu frontach... Znaczy forach :D

Stary to samo odczułem !

Ta sama argumentacja, ten sam typ wypowiedzi i identyczne pomijanie nie wygodnych prawd :D

Ale feministki generalnie tak samo się wysławiają bo ten sam obwód w mózgu jest kaput. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemal wszystko co panie wypisują w tym wątku jest przecież typowym schematem funkcjonowania ich płci, który my tu na forum poznajemy i chcemy się przed tym bronić, a o czym w wątkach w Rezerwacie ostatnio dość często i gęsto opisywał kolega @tytuschrypus.

Ja niestety przebranąłem przez większość tego tematu i mnie np. rozwaliło to:

"Jakbym trafiła na kogoś takiego jak autor tematu to bym się nie zgodziła. Choć w innym przypadku nie miałabym raczej problemu"

Kolejny przykład kobiecej logiki:D

Apropos tego co piszę @Marek Kotoński jest też coś takiego:

"Ja zgodziłabym się na takie badania jakby mój mąż chciał. Owszem byłoby mi przykro, że mi nie ufa..niestety my kobiety odbieramy to w ten a nie inny sposób...Ale dałabym mu prztyczka w nos i kazała zrobić badania na choroby weneryczne-choć w 1/10 poczułby się tak jak ja. Na pewno By mi trochę ulżyło i pewnie żal i przykrość po jakimś czasie by minęły"

Głos rozsądku, jednak w praktyce wlączy się pewnie gadzi móżdżek plus emocje.

 

 

Edytowane przez Krugerrand
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, AdamPogadam napisał:

Kobiece roszczenia nie mają granic, to musi być jakoś uszczelnione, bo jak nikt tego nie zrobi, to syf będzie coraz większy przez wyciek egoizmu samiczego.
Co zaradziłeś w swojej sytuacji, bo ja mam podobnie w domu, a jeszcze kuzynka dzieciorka nie ma, choć chłopaka/samca już szykuje, urabia na LTR...

Jak jesteś starszy to możesz zrobić "drop the bomb". Przy wszystkich powiedzieć do niej: "nie masz nawet narzeczonego, nie masz dzieci to co ty wiesz o życiu.". Typowa zagrywka i tekst kobiet - łooo ale by się działo :D.

  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobiety domagają się w zamian badań przez facetów, jak najbardziej, to bardzo pomoże facetom. I tutaj zaczyna się pokręcona sytuacja, "kutasometr bądź kutasomat prawdę Ci powie zagubiony człowieku"

Badania wykazują że małżonek miał mnóstwo kobiet! czy to oznacza że kobieta odejdzie? Czy kobieta zostawi ruchacza, który w przeszłości zdobywał i grzmocił mnóstwo kobiet? czy kobieta pozostawi silnego samca któremu nie mogły się oprzeć kobiety? hue hue hue. Kolejna sprawa. Taki silny samiec wymaga badań dna od samicy! i co? pancia wsiada sama w pks i zapiertala do ośrodka, bo silny samiec tego wymaga. hue hue.

Bo gadka o zaufaniu sprzedawana jest dla białorycerstwa.

Na tych babskich forach piszą księżniczki szukające szejka lub żony pantoflarzy. Piszą w swoim interesie.

Te z silnymi samcami bądź kumate siedzą cicho.

Tępe dzidy proszą o kutasomat ale to by je jeszcze bardziej pogrążyło, inaczej, bardziej obnażyło ich kobiecą naturę.

Nie pozostaje nic innego jak "nie słuchać tylko ruchać"

 

Słońce świeci, rześkie powietrze, godzina 10 rano, po śniadaniu, czas na rower.

Edytowane przez IgorWilk
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

panowie... wam nawet nie są potrzebne badania DNA by wykręcić się od dziecka! Konsekwencje prawie zawsze ponosi matka i jest wam bardzo łatwo ograniczyć się do roli weekendowego ojca płacącego alimenty. Skoro tak bardzo nalegacie na równouprawnienie w tej sprawie weźcie też pod uwagę fakt, że niczym szczególnym i zadziwiającym byłoby ograniczenie matki do roli rodzica weekendowego płacącego alimenty, przerzucając odpowiedzialność na ojców jak to się dzieje obecnie w stosunku do matek

Dotarłem zaledwie do powyższego cytatu.

1. Jak ojciec może użyć wyników DNA aby "wykręcić się" od dziecka? Jeśli są negatywne :) A jak ojciec może "wykręcić się" od dziecka bez testów DNA? - Niemal nie do wykonania w polskim systemie prawnym! Wniosek - test DNA wprowadza równość płci. Powinien więc być na sztandarach feministek.

2. Konsekwencje ponosi matka, ojciec "tylko" zajmuje się dzieckiem w weekendy i płaci alimenty na jego utrzymanie. Co zostaje dla Pani - opieka wieczorami w tygodniu (bo szkoła, żłobek, przedszkole) a w weekend szukanie następnego misia - bo dzieckiem zajmuje się ojciec który tego wolnego weekendu nie ma. Gdzie tu Pani dostrzega krzywdę, a kto naprawdę ponosi konsekwencje w takiej sytuacji?

3. "Skoro tak bardzo nalegacie na równouprawnienie w tej sprawie" - czyli w tej chwili równouprawnienia nie ma, i Pani o tym doskonale wie.

4. "niczym szczególnym i zadziwiającym byłoby ograniczenie matki do roli rodzica weekendowego płacącego alimenty" - ależ właśnie tego spora część ojców pragnie - a Pani traktuje to jako groźbę... Niestety, statystyka sądowa pokazuje że są to raczej wyjątkowe sytuacje - ojcowie nie dostają opieki nad dziećmi, bo wiązałoby się to z utratą alimentów przez Panią.

 

W takich momentach pozwalam sobie na marzenie, że wraca do szkoły średniej przedmiot "logika". Obowiązkowy dla każdego - przecież mamy równość płci wobec prawa.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Kespert napisał:

W takich momentach pozwalam sobie na marzenie, że wraca do szkoły średniej przedmiot "logika". Obowiązkowy dla każdego - przecież mamy równość płci wobec prawa.

Lekki off-top - ja miałem na studiach logikę i nie myśl, że Panie coś z niej wyniosły :D Nawet ćwiczenia mi Pani prowadziła :) 

 

Wszystkie cytowane komentarze kobiet są żenujące i nawet nie posiadają pozorów logiki. Pierwszy z nich zawiera klasyczną manipulację na zasadzie "A u was...". Czyli coś, co w rezerwacie ostatnio mieliśmy okazję często czytać :) 

 

24 minuty temu, IgorWilk napisał:

Bo gadka o zaufaniu sprzedawana jest dla białorycerstwa.

Święte słowa. To już chyba Twoje drugie zdanie, które aż tak do mnie trafia :) Zanotowane :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie zawsze urzeka zdanie: "nieważne kto spłodził, ważne kto wychował". Oczywiście ważne, ale dla kogo? Dla posiadacza kukułczego dziecka? A kogo on obchodzi? Często nawet siebie samego nie obchodzi, tylko przestawia własne życie w cudzą użyteczność. No i paradoks - skoro nieważne kto spłodził, to dlaczego spłodził ktoś inny a nie "miś"? Przecież miało być nieważne, więc równie dobrze "miś" by mógł. Więc nieważne, ważne że ważne. Ot logika, co najmniej rozmyta. 

  • Like 3
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie była moja sperma, to nie jest moje dziecko, dziecko nie jest niczemu winne, ale ja też nie jestem mu nic winny. Pani się poprostu "pomyliła", ja za czyjeś pomyłki nie mam zamiaru płacić. Chciałbym wyzbyć się kompleksów, dojrzeć i dorosnąć. Do takiego poziomu logiki, lecz już wiem, że życia mi nie starczy. ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Rnext napisał:

nieważne kto spłodził, ważne kto wychował

To jest kwintesencja pierdololo kobiet.

To ja też sobie spłodzę córeczkę i niech mi chowa :) No i jak będzie buczeć to się zarzuci tekstem:

"Nie ważne gdzie się spuściłem i jaka laska robiła mi loda, ważne kto wychowa - piszesz się na to skarbie" Ja wiem, że się piszesz i pokochasz jak swoje. 

  • Like 1
  • Dzięki 2
  • Haha 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szatan rób memy z tym tekstem i trzeba atakować sieć. 

 

I zawsze gdzieś, ktoś udostępni. 

 

Piszę w 100% poważnie. 

 

Takie „pismo obrazkowe” bardziej do nich trafi. 

Edytowane przez zuckerfrei
  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, SzatanKrieger napisał:

piszesz się na to skarbie" Ja wiem, że się piszesz i pokochasz jak swoje

Ale one nie pytają, tylko potajemnie podrzutki robią. 

 

Dobrze ująłeś, bo odwrócenie analogii, robi paniom masę zwarć w obwodach :D

 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Enemy

https://www.netkobiety.pl/t64672.html

Nie no nie mogę, normalnie feministka na 100%

 

Przepraszam ale nie mogę tego czytać bo wychodzi ze mnie taka agresja, że szok.

No kurwa jak tak można pisać ! Taki chamski plugawy feministyczny bełkot sprawia, że mam ochotę mordować ! 

Jak można być taką bezczelną łachudrą i pisać oraz twierdzić w ten sposób :

"Chodzi o alimenty przecież dziecko musi mieć opiekę to nie wina dziecka że jest nie jego."

A kurwa kogo wina, kuzyna od strony babci ?

"Chodzi o to by w myśl nowej ustawy sąd uznawał tylko testy na ojcostwo gdy zgodzi się na to żona."

Chyba cię popierdoliło do reszty głupi klocu, najlepszy iż taki kloc umysłowy myśli, że jest cwany i oświecony.

"Primo najważniejsze jest dziecko które przecież nie jest tej niczemu winne"

A facet jest czemu winni i dlaczego to on ma sponsorować twoje puszczalstwo tępa dzido !

Jego jedyną winą jest to, że się wpakował z takim krakenem jak TY w ten związek.

 

Weźcie mi nie wysyłacie takich linków dla mojego własnego zdrowia albo róbcie jakieś dopiski, że dla ludzi tylko o mocnych nerwach, bo ja jestem bardzo spokojnym człowiekiem ale jak widzę chamstwo najwyższego stopnia to budzi się we mnie bestia. 

 

Przepraszam za bluzgi ale poziom tego co wyczytałem i chamstwo jest nie z tej ziemi no i wisienika na torcie czyli - kobieca logika - oksymoron albo kuźwa sam moron.

 

Pozdrawiam.

 

Edit: W ogóle ta nazwa tego forum : "Poradnikowe forum dla kobiet"

Budzi we mnie strach, zgrozę i włosy mi się jeżą na głowie, strach w ogóle pomyśleć jakie porady tam są dawane, pewnie jak wrobić faceta na 101 sposobów w dziecko to każda ma w małym paluszku opracowane.

Nie wiem jak wy ale ja się takich kobiety boję, autentycznie. Nawet by mi nie stanął, jakbym wiedział iż kobieta z którą jestem czyta te banialuki.

Strach się bać to mało powiedziane.

 

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zuckerfrei

 

Stary, już jest jeden komentarz i dwa lajki !

Fajnie jakby wbił na główną ten mem.

A nóż niech mem, zmieni Polską rzeczywistość :D  I dotrze do mediów :D 

W razie jak będzie sukces to jesteś w 50% udziałowcem w tym @zuckerfrei

50% wszystkich dochodów wędruje do Ciebie :D 

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.