Skocz do zawartości

Kobieta borderline lub narcyzka - sztuczny twór czy wybór zdrowych genów


alvaro3200

Rekomendowane odpowiedzi

Przegrałeś, że w ogóle myślisz o doprowadzeniu kobiety do normalności.

 

Przegrałeś, bo analizujesz to, co ona powiedziała (czyn i słowo, wybierz ważniejsze).

 

Przegrałeś, bo wychodzisz z roli tego, który naprawia.

 

Przegrałeś, bo chcesz ją rozkochać, a nigdy nie poznasz prawdy o drugim człowieku.

 

Przegrałeś, bo żyjesz w poczuciu winy, że coś źle robisz będąc ze zwykłą świnią.

 

Przegrałeś, bo wymagasz nierealnego, aby kobieta cię pokochała.

 

Przegrałeś, bo kochasz toksycznie.

 

Przegrałeś, bo jesteś ofiarą uwiązaną emocjonalną smyczą.

 

Przegrałeś, bo boisz się stracić nawet tak pojebanie toksyczną świnię.

 

Nie mam więcej pytań.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przegrałeś, że w ogóle myślisz o doprowadzeniu kobiety do normalności.

 

Przegrałeś, bo analizujesz to, co ona powiedziała (czyn i słowo, wybierz ważniejsze).

 

Przegrałeś, bo wychodzisz z roli tego, który naprawia.

 

Przegrałeś, bo chcesz ją rozkochać, a nigdy nie poznasz prawdy o drugim człowieku.

 

Przegrałeś, bo żyjesz w poczuciu winy, że coś źle robisz będąc ze zwykłą świnią.

 

Przegrałeś, bo wymagasz nierealnego, aby kobieta cię pokochała.

 

Przegrałeś, bo kochasz toksycznie.

 

Przegrałeś, bo jesteś ofiarą uwiązaną emocjonalną smyczą.

 

Przegrałeś, bo boisz się stracić nawet tak pojebanie toksyczną świnię.

 

Nie mam więcej pytań.

 

Jeśli o mnie chodzi to prawda.  Przegrany bo świadomość i opamiętanie przyszły za późno. Miałem wszystko poukładane - rozwód, sprawy majątkowe opieka nad dzieckiem. A pozwoliłem wrócić i mam cyrk przed którym mnie ostrzegano. A wbijali mi do pustego łba na innym forum że z tym nie wygram... i mieli rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://fakty.interia.pl/tylko-u-nas/news-najgrozniejszy-zabojca-w-meksyku-jest-kobieta-wlasnie-trafil,nId,1895899

 

- tu macie i kobieta , i border , i line , i ale meksyk ;)

 

No ale najlepsze są komentarze pod tekstem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak pozwalając sobie wtrącić wątek polityczny: sytuacja w Meksyku gdzie praktycznie rządzą mafie, mające w szachu niemal wszystkich policjantów, urzędników, sędziów i polityków to efekt gigantycznej biurokracji i daleko idącej interwencji państwa. Udział sektora publicznego w gospodarce jest olbrzymi, w prawie piedylion regulacji: licencje, pozwolenia, kwoty produkcyjne, ceny urzędowe. Prawie połowa nierolniczej siły roboczej jest zrzeszona w związkach zawodowych. Zobaczcie jak ten schemat się idealnie sprawdza, tam gdzie więcej socjalizmu nie tylko mamy więcej biedy, ale i gigantyczną korupcję i kolesiostwo.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w UK inaczej?
Tu mężczyzni maja znikome prawa, laska może robic praktycznie co chce z takim delikwentem...
Feminizm, socjalizm i homoseksualizm, to tematy przewodnie...

Tolerancja wszech i wobec, idziesz na lotnisko, jako bialy Europejczyk i jestes poddawany kontroli od a do z. Trzeba przelać płyn w którym jest 10ml za dużo i inne...
Tymczasem hordy ciapakow przemieszczaja sie po Europie kiedy chca i jak chca... :)

Wracajac do zaburzeń psychicznych damskiej populacji tutaj, to szczyt głupoty i kompletny zanik wartości. Mówie o angielkach, bo azjatki są krótko trzymane...

Kurestwo, zdrady, wszystko za pozwoleniem " normalności"...
70% małżenstw sie sypie...Obciaganie laski kilku kolesiom na imprezie...
Stąd powstaly takie ruchy jak MGTOW i inne...

Edytowane przez Brzytwa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://fakty.interia.pl/tylko-u-nas/news-najgrozniejszy-zabojca-w-meksyku-jest-kobieta-wlasnie-trafil,nId,1895899

 

- tu macie i kobieta , i border , i line , i ale meksyk ;)

 

No ale najlepsze są komentarze pod tekstem ;)

 

Ktoś napisał "ona to pikuś, żebyście wiedzili co moja ze mną robi" hahahaha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w UK inaczej?

Tu mężczyzni maja znikome prawa, laska może robic praktycznie co chce z takim delikwentem...

Feminizm, socjalizm i homoseksualizm, to tematy przewodnie...

Tolerancja wszech i wobec, idziesz na lotnisko, jako bialy Europejczyk i jestes poddawany kontroli od a do z. Trzeba przelać płyn w którym jest 10ml za dużo i inne...

Tymczasem hordy ciapakow przemieszczaja sie po Europie kiedy chca i jak chca... :)

Wracajac do zaburzeń psychicznych damskiej populacji tutaj, to szczyt głupoty i kompletny zanik wartości. Mówie o angielkach, bo azjatki są krótko trzymane...

Kurestwo, zdrady, wszystko za pozwoleniem " normalności"...

70% małżenstw sie sypie...Obciaganie laski kilku kolesiom na imprezie...

Stąd powstaly takie ruchy jak MGTOW i inne...

 

Marksizm kulturowy w natarciu, a więc rozszerzenie walki klas nie tylko z relacji robotnik/rolnik - kapitalista, ale także mężczyzna - kobieta, biały - czarny, heteroseksualny - homoseksualny. Niedługo ktoś wyjdzie z pomysłem żeby w ramach "sprawiedliwości społecznej" facetom z dużymi fiutami uciąć parę centymetrów, żeby była równość i nikt nie czuł się gorszy. A ustawa w życie nie wejdzie tylko dlatego, że ktoś uzna ją za rasistowską  :D

Edytowane przez EnemyOfTheState
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...
  • 3 tygodnie później...

Kolego autorze wątku powiem tak. Miałem doświadczenie podobne. W sensie toksyczności związku. Jakieś nocowanie u byłego z jakiegokolwiek powodu jest skazane na patologię w Twoim związku, ale nie o tym miałem pisać.

Wydaje mi się, że masz niskie poczucie własnej wartości. Spotkałeś w końcu laskę, która daje Ci iluzoryczne szczęści, którego trzymasz się za wszelką cenę "bo już ją masz". Jesteś w stanie poświęcić dla niej prawie wszystko, chociaż sam się oszukujesz, że tak nie jest. Dowartościowałeś się, bo wiesz, że ona jest z innej klasy niż Ty i to Cię dowartościowało. To wszystko, ten związek Twój to ułuda. Ratuj się.

Nie broń jej, odejdź od niej, zniszczy Ci życie póki Cię nie zostawi. 

Znam z autopsji. Zostaw nie wnikaj, nie umawiaj się nawet na seks bo jeszcze Cię wpieprzy w bagno. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś też znałem pewną kobietę i dałbym sobie za nią rękę uciąć... i teraz chodziłbym bez ręki.

Chciałem to wszystko ratować choćby ze względu na dziecko. Na szczęście ona posłuchała swojej popierdolonej matki i polazła z nią do adwokatki. Od od 2,5 roku mieszkam sam i nie ten człowiek normalnie :) Brakuje mi córeczki, bo popierdolona uważa, że dziecko taty nie potrzebuje, gdyż ma babkę... ale cóż. Ja i tak nie miałem na to żadnego wpływu.


Najlepsze jest to, że wtedy, gdy się wyprowadziłem, pojechała do mojej matki z płaczem "wyprowadził się :(". Nie powiedziała jednak, że tego samego dnia wniosła pozew o rozwód ;) Taki tam drobny szczegół.

To mnie utwierdza w przekonaniu, że żyłem z chorym człowiekiem.
Szkoda życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.