Skocz do zawartości

Pitu pitu o waginach, a Polski już prawie ni ma.


kryss

Rekomendowane odpowiedzi

34 minuty temu, kryss napisał:

Moment moment, Żubrówka była odnośnie polskich produktów, które udają czysto polskie, a nie podatków zagranicznych koncernów .

Nie przypisuj mi czegoś czego nie pisałem, i nie mieszaj.

Nie mieszam. Ty napisałeś że wódka nie Polska, tylko w obcych zagranicznych rękach. Na co ja odpisałem że Soplica to dalej polska wódka nawet jak jej właścicielem jest zagraniczny koncern. Ty odpisałeś, że nie polska bo nie płaci podatków w Polsce. Na co ja zgodnie z prawdą stwierdzam, że płaci. 

 

LPP, polskie, też płaci. I jakie masz z tego wymierne korzyści ze tak powiem "narodowe", że kupujesz ciuchy polskiej firmy? Miejsca pracy chociaż? Chyba panie w marketingu mają, bo produkcja jest tam gdzie wszędzie czyli daleki wschód. 

 

Mercedes to kiepski przykład, bo branża samochodowa ma dilerów i importerów. Taki Wróbel to jak najbardziej Polak. Jego salony samochodowe stojąc na polskiej ziemi płacą podatek odpowiednim gminom. Najbogatsze gminy w Polsce są dorobione właśnie na takich koncernach, co to "nie płacą w Polsce podatku i żadnych korzyści z nich nie ma, tylko wyzyskujo Polaków jako tanią siłę roboczą". 

 

Reszty, wybacz, nie komentuje, zwłaszcza pogłosek o rządzących wszędzie Żydach. Zwłaszcza, że się powtarzamy bo o Amber Gold Ci już pisałem. Tylko idiota mógł brać udział w piramidzie finansowej, tylko idiota jest winien że umoczył w niej pieniądze i ja bym nawet nie chciał, żeby rząd się tym zajmował. Może to, czyli odczucie konsekwencji paru idiotom pomoże przestać nimi być. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Themotha napisał:

ludzie do dziś wierzą że przewrót dokonał się za wstawiennictwem Matki Boskiej i Papieża :) niestety nie wiedzą, albo nie chcę wiedzieć że ''Matka Boska'' była na Kremlu i w Waszyngtonie :)

Bo ludziom zawsze trzeba przekazać coś do wierzenia.

I tu jest tak jak ze Smoleńskiem. Jednej grupie - coś, drugiej grupie - co innego.

Czyli w przypadku słynnego "przewrotu" - jednej grupie, że dzieki Matce Boskiej i Papieżowi, innej - że dzięki Wałęsie, Geremkom i styropianowi :):)

 

Zresztą pisałem tu ponad pół roku temu, że ze Smoleńskiem jest tak samo. Połowa ludzi uwierzyła w zwykły wypadek lotniczy, a druga połowa - że to wina Ruskich bo u Ruskich, bo Smoleńsk, bo Katyń.

A prawdziwy wykonawca zamachu śmieje się i wie, że nikt go nie tknie :) Bo nie leży w kręgu podejrzanych :)

 

Tu więcej:

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Strusprawa1 napisał:

@Damian Świadomość bycia Słowianinem z wielkiego ludu (a Kelt wyjaśnił wszystko, ale chyba nie słuchałeś do końca) daje ci jakieś magiczne moce, albo dzięki tej świadomości Polska stanie się mocarstwem? 

O ile z zaciekawieniem słuchałem innych jego nagrań, to tego pitolenia moja mała i naiwna mózgownica nie trawi :) A świadomość tego wiele by zmieniło. Zapytaj Marka co robisz i jak się zachowujesz w zależności od tego jakie zdanie masz na temat własnej osoby.

27 minut temu, Kniaź z Bajki napisał:

a nie wierzę w historie o wielkiej lechii.

Mniejsza tu o nazwę bo tych było wiele na przestrzeni lat i w różnych źródłach historycznych(Scytia, Sarmacja, Lechia, Sklaveni, Polania, Chrobatia...). Imperium Rzymskie, ludy mieszkające powyżej Alp i Karpat nazywali germanami (Germania Magna i Germania Libra - Wielka i Wolna. Ta Wolna nigdy nie została przez nich podbita). I nie mylić mi kurka Germanii(ludzi za górami, sąsiadów, braci) z Niemcami.

Jakoś nie wierzę, że rosyjskie specsłużby spreparowały tyle polskich i zagranicznych kronik, roczników, latopisów, map, nagrobków, monet, itd. i to na przestrzeni setek lat :)

 

Dlatego zasadnym by było aby stworzyć kilka zespołów badawczych, składających się z archeologów, lingwistów, genetyków i historyków i wyjaśnić wszystko raz na zawsze.

Niestety wielu już próbowało i lipa. Może kiedyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, Damian said:

Dlatego zasadnym by było aby stworzyć kilka zespołów badawczych, składających się z archeologów, lingwistów, genetyków i historyków i wyjaśnić wszystko raz na zawsze.

Niestety wielu już próbowało i lipa. Może kiedyś.

Ale... na ch...... Po co? 

 

9 minutes ago, Damian said:

A świadomość tego wiele by zmieniło. Zapytaj Marka co robisz i jak się zachowujesz w zależności od tego jakie zdanie masz na temat własnej osoby.

No dobra - co by konkretnie zmieniło? Włochy faszystowskie próbowały budować swoją potęgę na bazie odbudowywania imperium rzymskiego i średnio wypaliło. Ledwo Albanię udało im się zdobyć. Przegrywali nawet z prymitywnymi ludami Etiopii (czy jak ten kraj się wtedy nazywał). Po co mam pytać? O co ci w tym chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Strusprawa1 napisał:

Ale... na ch...... Po co? 

Dla rozwiania wszystkich wątpliwości. Dla prawdy?

8 minut temu, Strusprawa1 napisał:

O co ci w tym chodzi?

A no o to, że jak postrzegamy siebie (jako naród) jako sługusów i niedorajdów, to tak się zachowujemy, i jesteśmy dojeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Damian napisał:

Dla rozwiania wszystkich wątpliwości. Dla prawdy?

Z tą Wielką Lechią to ogólnie ciekawa sprawa jest.

Czy ona była czy jej nie było - nie wiem. Podobnie nie wiem czy jesli nawet była - to wielka, mała czy średnia.

 

Ale jedno jest pewne - w 966 roku Mieszko I przyjął chrzest. I tu są dwie możliwości:

1. Albo ktoś go namówił i Mieszko łyknął ten pomysł

2. Albo Mieszko sam chciał, coś zaoferował i dostał chrzest.

 

Bo o ile mi wiadomo - podbicia Polski i narzucenia chrztu w drodze zaprowadzenia powojennych porządków - nie było. W kazdym razie tyle mówią źródła "oficjalne".

 

Wobec powyższego nasuwa się takie przemyślenie.

Skoro Mieszko przyjął chrzest a nie odbyło się to wskutek podbicia polskiego państwa w 966 roku - to zgodnie z powyższymi punktami - za każdym razem Polska musiała coś sobą reprezentować a zarazem byc krajem na tyle silnym - że narzucić im religii militarnie się nie dało. Bo gdyby było inaczej (małe, drobne, słabe państewko) - to mocniejszy by tu wszedł i zrobił co chciał.

 

Więc logicznym się wydaje, że ówczesna Polska jakąś tam siłę miała i najprawdopodobniej metodami jakichś kombinacji operacyjnych namówiono Mieszka (ciekawe w zamian za co ?) by ochrzcił kraj i tym sposobem Polska dołączyła do krajów że tak powiem "swoich", nie stanowiących już zagrożenia.

 

A powyższy wniosek z kolei prowadzi do stwierdzenia, że skoro Polska w 966 roku była w jakimś dośc istotnym stopniu silna - to z nieba jej to nie spadło. Siła Polski musiała być budowana dziesiecioleciami jesli nie wręcz całymi wiekami. Zatem - przed 966 rokiem na pewno coś liczącego się być musiało.

 

A z racji że historię pisze się w ramach "mądrości etapu" - taktownie o przeszłości zapomniano.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hitler i Goebbels stworzyli bajeczki na temat wielkości i wyższości rasy niemieckiej, niby aryjskiej i wbili to ludziom do głów efektem czego wszyscy Niemcy chcieli rozwijać własny przemysł i bić wszystkich wokół tylko dlatego, że niby są lepsi od innych.

 

Polacy mają z ambon wciskane do głów bajeczki, że są słabi, że trzeba nadstawiać drugi policzek, że trzeba być biednym i się umartwiać efektem czego jest oddawanie wszystkiego innym, picie wódki żeby zapomnieć i narzekanie na wszystkich wokół tylko nie na siebie.

 

Ot, co propaganda potrafi zdziałać. A przecież takich przykładów jest setki jeśli nie tysiące na całym świecie. W zasadzie każdy konflikt to efekt propagandy.

 

Czy jeśli od dziś ruszyłaby propaganda związana z tym co opisał @Strusprawa1 tutaj:

 

to czy zmieniłoby się coś w najbliższych latach?

Bez wątpienia tak, i to sporo.

 

Sęk w tym, że grupy wpływów obecnie działające w Polsce nie mają w tym żadnego interesu więc nic z tego nie będzie.

 

@Strusprawa1 Pytasz po co znać prawdziwą historię i jednocześnie sięgasz do niej szukając przyczyn problemów i sukcesów. Między innymi właśnie po to.

Każda propaganda sięga do historii niezależnie czy jest ona prawdziwa czy zmyślona. Lepsze efekty przyniesie jednak ta budowana na prawdzie bo cokolwiek budowane na kłamstwie i fałszu długo nie pociągnie. I znowu, żeby się o tym przekonać należy sięgnąć do historii...

 

Sam osobiście dokształcam się w historii zarówno tej oficjalnej jak i tej nieoficjalnej i czasem ciężko jest stwierdzić gdzie ta prawda się schowała.

Jest wiele źródeł mówiących jedno oraz wiele źródeł mówiących drugie, ten mówi, że to jest prawda, tamten, że to fałsz i odwrotnie. A taki zwykły poszukiwacz prawdy stoi sobie pośrodku i nad głową ma wielki znak zapytania.

 

Znajomość prawdy to jedno a wpływ propagandy to drugie. Niech każdy sam wybierze co mu pasuje.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Bonzo napisał:

Ale jedno jest pewne - w 966 roku Mieszko I przyjął chrzest.

Mam tu pewien zgrzyt, ponieważ w latach 957 - 999 królem (nie jakimś tam nieokreślonym władcą) Polski był Mieczysław( Mieszko) II Strateg. Oryginalne imię wg monety z jego czasów brzmi Mężko - mężny, odważny.

Zapewne to ta sama osoba, tylko w czasie zaborów przemianowana na I. Niestety się to kupy nie trzyma bo wg napisu na kolumnie Zygmunta (SIGISMVUNDUS III QVADRAGESIMUS QVARTVS IPSE IN REGIA SERIE - Zygmunt III w szeregu czterdziesty czwarty król) ów Mieszko byłby 20-tym królem?

 

Przyjęcie chrztu mogło być zabiegiem politycznym. Wiadomym jest, że król ten starał się o chrześcijańską koronę królewską u papieża (kronika węgierska i kilka polskich) - bezskutecznie. 

21 minut temu, Cortazar napisał:

Hitler i Goebbels stworzyli bajeczki na temat wielkości i wyższości rasy niemieckiej,

Niemiaszki od dawien dawna powiadali: lepsze(dla nas) moje kłamstwo niż twoja prawda.

Kurka, jak nigdy dziś się lajki pokończyły :(

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no panowie wątek miło się czyta a i historii trochę łyknę przy okazji. Szkoda że my jako naród nie możemy się zorganizować jakoś i tupnąć nogą. Coś zmienić. Ciągle chujnia afery i co się okazuje jesteśmy urabiani przez dziesięciolecia. Pozorna niepodległość ... Ludzie są krótkowzroczni, brak im szerszego poglądu na wiele aspektów życia. Kiedyś myślałem że jak wymrą te pokolenia ludzi starszych którzy są niereformowalni może będzie lepiej ale jak patrzę jakiej jakości intelektualnej są młodsze pokolenia to straciłem wiarę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, Bonzo said:

A prawdziwy wykonawca zamachu śmieje się i wie, że nikt go nie tknie :) Bo nie leży w kręgu podejrzanych :)


To prawdziwy wykonawca podsyca te antagonizmy dwóch obozów. Oprócz tego nie musi robić nic więcej, bo kto będzie chciał dojśc prawdy zostanie wyśmiany i zdeptany czy to przez jednych czy przez drugich. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, AR2DI2 napisał:


To prawdziwy wykonawca podsyca te antagonizmy dwóch obozów. Oprócz tego nie musi robić nic więcej, bo kto będzie chciał dojśc prawdy zostanie wyśmiany i zdeptany czy to przez jednych czy przez drugich. 

"zawsze wspieramy dwie strony wojny,dwie przeciwne partie....dlatego zawsze wygrywamy '/części nie pamiętam/ 

 

 

Edytowane przez kryss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, kryss napisał:

"zawsze wspieramy dwie strony wojny,dwie przeciwne partie....dlatego zawsze wygrywamy '/części nie pamiętam/

Amerykańska polityka od zawsze działa tak:

 

Jest konflikt zbrojny w jakiejś na przykład bananowej republice w Afryce.

Jedną stronę rząd USA wspiera oficjalnie, a drugą - CIA wspiera po cichu.

Jak Wam możemy pomóc boys - by nigdy nie zabrakło Wam woli i sprzetu do walki ? Z naciskiem na "sprzętu" ?

 

Jesli wygra strona A - bardzo dobrze - wspieraliśmy oficjalnie.

Jesli wygra strona B - też nie ma powodów do narzekań - wspieraliśmy cichaczem. Odrobią chłopaki ropą, diamentami albo rudą uranu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, AR2DI2 napisał:


Wspieranie jest później. Najpierw jest wykreowanie dwóch obozów.

 

Racja

41 minut temu, Strusprawa1 napisał:

@kryss Oczywistym jest, że przed Mieszkiem byli władcy. Z niczego kraj się nie wyłonił. Natomiast wiesz o tym, że w języku angielskim (jak również i wielu innych na zachodzie) słowo "slave" (niewolnik) pochodzi od "slavic" (słowianski)? 

Gdzieś czytałem genezę powstania tego słowa z łaciny bodajże i było zupełnie inaczej, ale jak było na prawdę nie będę się spierał nie jestem lingwistą.

Faktem natomiast jest że niewolnictwo towarzyszy nam od powstania gatunku do dziś, i jest na każdym kontynencie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Strusprawa1 napisał:

@Damian Dobra, pierwsze źródło, które przyszło mi na myśl. Minuta 1:16

Powtórzę bzdura, i to grubymi nićmi szyta :)

Nazwa Słowianie nie może pochodzić z angielskiego, gdyż nie był to język powszechny. Natomiast teorie wywodzące tę nazwę od łacińskiego 'sclavus - niewolnik, jeniec wojenny' i pochodny 'sclavenus - z rodu niewolników' to również pobożne życzenie, gdyż w klasycznej łacinie słowa te nie występują, a określeniem niewolnika jest 'servus'.

Słowianie to nazwa własna plemion słowiańskich (masło maślane he he :)) Wywodzić się może od wiana słów (spadkobiercy mowy i wiedzy od bogów :) lub po prostu sławni. Dla porównanie Niemcy - niemi - nie mówiący po słowiańsku). Wg Trubaczowa Słowianie to "jasno mówiący'. Inne narody: Albańczycy - shqipon - mówiący jasno i wyraźnie. I heheszek, u Tolkiena elfy to Quendi - mówiący ;)

Idąc Twoim tokiem rozumowania taki Mieczysław nie był by 'w mieczu sławny' tylko 'niewolnikiem miecza' a Bogusław nie był by 'sławiącym Boga lub sławnym przed Bogiem' a 'niewolnikiem Boga' :)

 

Filmiku nie oglądałem bo nie znam angielskiego ale i tak się uśmiałem :D

 

7 minut temu, kryss napisał:

Faktem natomiast jest że niewolnictwo towarzyszy nam od powstania gatunku do dziś, i jest na każdym kontynencie.

Słowianie nie uznawali niewolnictwa i nigdy niewolników nie mieli. Sami też nimi nie byli.

Edytowane przez Damian
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.