Skocz do zawartości

Chrześniak, komunia i pojebana żona brata


viko

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, MaxMen napisał:

@Imbryk Czytałeś cały temat czy tylko pierwszy post ew kilka późniejszych ? 

Przyznaję że przeczytałem tylko pierwszy post i od razu napisałem. (Powinienem był zaznaczyć to w poście bo rzeczywiście sporo się działo na 5 stronach.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Imbryk a no sporo się działo. Niestety życie nie jest takie proste. 

 

Z góry proszę o scalenie  tegoi posta z poprzednim. 

 

Zadzwoniłem do matki i się zapytałem czy mój brat pomoże jej w pracy. Idzie goracy okres zbiorów, a skoro mój brat dzierżawi więc niech pomaga. Okazało się, że no niestety nie pomoże, bo kolega w pracy zachorował i on sam jest w projekcie. Szczerze, już mam to w dupie. 

 

Trochę czasu minęło i zastanawaiłem się nad calą sytuacją. Mogę powiedzieć, że jeszcze nie wiem w jaki sposób pokierować siebie żeby zarabiać więcej i stać się specjalistą, ale nie tylko w Polsce, bo w tym kraju nie zarobię. Mało kto zarobi, a ja do tej mniejszości nie należę. 

 

W tym momencie jestem na etapie ciagłej nauki i "łapania" kontaktów. Może coś się zmieni, wiadomo nie zmieni się samo, więc należy nad tym popracować. A z rodziną nie zamierzam utrzymywać super kontaktów i zwracać uwage na to żeby kazdemu wokół mnie było dobrze, skoro potem wszystcy mają mnie w dupie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam ale wydaje mi się, że zaczyna tu być bicie piany i czuję się jakbyś był na forum żeby się pożalić. Postaw sprawy na ostrzu noża i pozałatwiaj tematy. 6 stron biadolenia na forum, chłopaki radzą a Ty pytasz się dalej albo dalej wylewasz problemy. Zaczynam żałować, że straciłem czas na temat, który nie idzie do przodu.

Z tematu pójścia na komunię do brata i jej kobity  teraz przechodzimy na słabe zarobki  cholera wie co jeszcze.

Edytowane przez Bartxxfull
Dopisałem jedno zdanie bo się wkurzyłem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 7/23/2018 at 7:01 PM, Bartxxfull said:

Viko napisz jaką podjąłeś decyzję, co zrobiłeś i jak się sprawy potoczyły. Chciałbym z Twojej sytuacji wyciągnąć jakąś naukę!

Ekhm ... jeszcze niedawno sam zapytałeś co z tym zrobiłem, odpisałem. I szczerze nie wydaje mi sie, że się żale to po pierwsze po drugie skoro uważasz że jednak jest inaczej proponuję przeczytać kilkadziesiąd tematów założonych przez innych użytkowników tego forum odnośnie ich sytuacji życiowej, zawodowej. Kolejny troll nawiedzający forum? Po trzecie:

7 hours ago, Bartxxfull said:

6 stron biadolenia na forum, chłopaki radzą a Ty pytasz się dalej albo dalej wylewasz problemy.

Po to przedstawiłem moją sytuacje i zadałem pytania, żeby poradzić się opinii innych, bardziej doświadczonych ludzi, poznać inne punkty widzenia. Wywiązała się dyskusja więc w czym masz problem?

7 hours ago, Bartxxfull said:

Z tematu pójścia na komunię do brata i jej kobity  teraz przechodzimy na słabe zarobki  cholera wie co jeszcze

Serio? A po czym wnioskujesz, bo jestem ciekaw twojego toku rozumowania. 

Edytowane przez viko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.07.2018 o 18:29, viko napisał:

Trochę czasu minęło i zastanawaiłem się nad calą sytuacją. Mogę powiedzieć, że jeszcze nie wiem w jaki sposób pokierować siebie żeby zarabiać więcej i stać się specjalistą, ale nie tylko w Polsce, bo w tym kraju nie zarobię. Mało kto zarobi, a ja do tej mniejszości nie należę. 

 

W tym momencie jestem na etapie ciagłej nauki i "łapania" kontaktów. Może coś się zmieni, wiadomo nie zmieni się samo, więc należy nad tym popracować. A z rodziną nie zamierzam utrzymywać super kontaktów i zwracać uwage na to żeby kazdemu wokół mnie było dobrze, skoro potem wszystcy mają mnie w dupie. 

 

Tu masz odpowiedź na 3 punkt.

W dniu 26.07.2018 o 18:29, viko napisał:

A tak wogóle co dalej załatwiłeś? Bo nie wydaje mi się, że Twój brat coś sobie zrobił z tej sytuacji, w którą Ciebie wrobił. Nie potrzebna słowna przepychanka powstaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.07.2018 o 20:36, Mocny Wilk napisał:

@Bartxxfull pachniesz trolem, lub gimbusem. Najpierw dajesz gówno-porady a później się sadzisz. Straciłeś czas? Weźźźźźź... :P 

Gówno-porady to Ty tak sądzisz i można tak gadać, że moja racja jest bardziej mojsza niż Twojsza.  Nie troluje nie gimbuje i nie mam zamiaru tego robić najzwyżej suchara gdzie niegdzie wsadzić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.07.2018 o 18:35, viko napisał:

Zadzwoniłem do matki i się zapytałem czy mój brat pomoże jej w pracy. Idzie goracy okres zbiorów, a skoro mój brat dzierżawi więc niech pomaga. Okazało się, że no niestety nie pomoże, bo kolega w pracy zachorował i on sam jest w projekcie. Szczerze, już mam to w dupie.

Czyli jak rozumiem, nie będziesz pomagał mamie, żeby na własnej skórze poczuła lenistwo lepszego synka?

 

Bo już nie rozumiem nic, faktycznie dostałeś masę porad, to napisz konkretnie co podziałałeś z tą sytuacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
6 minutes ago, DOHC said:

Masz mnóstwo porad, wciel je w życie i zrób coś z tym, bo skończysz jako darmowy parobek. 

Wiem. Za rady dziękuję, bo nikt nigy nie udzieł mi tylu rad co Wy. 

 

Żeby uniknąć dalszych komentarzy, napiszę następująco: muszę uporządkować swoje życie, bo i tak jest krótkie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.