Skocz do zawartości

Kolega ma dziecko kilku miesieczne, czy wypada mu wspomnieć o testach DNA>


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Tak jak w temacie. Czy wypada facetowi, który cieszy się ze "Swojego dziecka" wspomnieć o testach na DNA ?

Kurcze głupia sytuacja, spotkałem kolegę z którym nie raz oglądałem anime/piliśmy browara.

Akurat stał przy autobusie z dzieckiem we wózku razem ze swoim ojcem. Podjechałem do niego rowerkiem i chwilkę zacząłem z nim rozmawiać. Pogratulowałem dziecka, zapytałem o imię ale patrzę...

Dziecko wydawało się mieć kolor włosów jakiś taki rudawy i duże oczy. On nie ma dużych oczów jego kobieta raczej takie posiada.

Kolega ma włosy brązowe a z tego co się orientuje jego żona jest Ukrainką i ona ma Bardzo ciemne blond włosy, wręcz czarne albo nawet czarne kij ci wie.

Natomiast dziecko wydawało się mieć inny kolor włosów...

 

Pytanie czy warto nakierować na temat o sprawdzeniu czy to jego dziecko, czy zażartować ? "Hej Marian a sprawdziłeś czy to Twoje czy Ci może podrzucili jakieś ? :D "

Spotkał się ktoś z was z takim problemem ?

 

Oczywiście on kocha ją i urodzonego synka, natomiast jeśli się wtrące to pożegnam kolegę prawdopodobnie no ale szkoda chłopa by było by, nie wychowywał swojego dzieciaka. Pamiętam jak mówił, że nie stosował zabezpieczenia. Stwierdził, że jak dziecko będzie to będzie...

 

Temat nie wiedziałem gdzie umieścić tak do końca, wybrałem więc zdrady w razie co to go przenieście chłopaki.

 

Pozdrawiam i byłym wdzięczny za odpowiedzi.

 

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Pozytywny napisał:

A weź załóż taki temat na netkobietach :D

Ehhh... może i bym się poświecił i założył na tym dziadowskim portalu konto ale wiem, że zostanie skasowane raz dwa... No ale może faktycznie warto by zapytać.

 

Może @Marek Kotoński by o tym audycję zrobił. Przydałaby się.

Pozdrawiam.

 

Dobra dodałem ten temat na tym portalu netkobiety.

Temat można śledzić o tu: 

https://www.netkobiety.pl/viewtopic.php?pid=3337218#p3337218

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wspomnisz mu o testach DNA na dziecko to tak jakbyś zasugerował, że jego własna kobieta puściła się z innym

 

A nie wiesz jak on na to zareaguje, jeden się głupio uśmiechnie, drugi po cichu zerwie z Tobą kontakt a trzeci sprzeda Ci soczystą listwę na twarz,

 

Ewentualnie zostawić mu jakąś anonimową ulotkę typu: ,,około x % facetów wychowuje nie swoje dzieci - rób testy DNA" a co on z tym zrobi to już jego życie a nie Twoje ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to jest jakiś Twój dobry przyjaciel/kumpel, z którym rozmawialiście na wszystkie tematy? Ma jakąś wiedzę matrixową? 

 

Już wiele wątków było że ciężko jest uświadomić komuś jak to wszystko potrafi wyglądać, nie dostając od tego rykoszetem. Jeżeli wygląda to jak wygląda, że laska sypnęła się z jakimś rudzielcem, to wcześniej czy później coś tam się wydarzy nieciekawego i tak.

 

Na tych netkobietach to raczej nie dostaniesz nic ciekawego:

 

Cytat

Ciężka sprawa. Może pójdź kiedyś do niego i jego żony jak będą w domu i zapytaj ich oboje w prost o to.
Na pewno sytuacja się wyjasni, a ciekawość zostanie zaspokojona.

 

Jasny gwint...

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SławomirP

 

Dzięki bracie.

Jeżeli kiedykolwiek chciałbym porady na damskim forum kopnijcie mnie z całej siły w jaja i przywiążcie do kaloryfera, gdybym wpadł na taki genialny pomysł.

Obczajcie te odpowiedzi tych ludzi na tym forum :D 

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki ciężki skansen umysłowy jest na tym forum kobiet, to szkoda w ogóle gadać. Te ich rady, Jezusie Nazaretański !

Obczajcie te rady, nie wiem może ja jestem jakiś inny ale one są przesiąknięte "logiką kobiet" i feministycznym bełkotem do potęgi ntej oraz brakiem jakiejkolwiek racjonalizacji.

 

15 minut temu, Cortazar napisał:

Pomyśl czy Ty chciałbyś by kolega zasugerował Ci coś takiego gdybyś był na jego miejscu?

Ja ozłociłbym takiego kolegę gdyby mi zapodał tak genialną myśl i w dodatku, która rzutuje na moje życie. Uznałbym go za przyjaciela i kogoś kto mi dobrze życzy !

15 minut temu, Cortazar napisał:

Większość ludzi woli nie wiedzieć i żyć w iluzji. Prawda jest gorąca i parzy więc po co dotykać?

Okey ale ja wolę prawdę, pytanie tylko czy kolega ją woli nad kłamstwo.

 

Edit: Zobaczcie jak po mnie jadą w tym temacie.

Zamiast dostać jakieś rady, to zostałem zwyzywany :D 

Ja pierniczę co to za feminaziole tam siedzą.

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SławomirP

Nigdy nie widziałem tylu feminaziolów w jednym miejscu :D 

Ale masz rację tam to strach się zapytać o godzinę by było w grupce takich pań na żywo.

 

Ktoś fajnie odpisał, chyba z naszego forum ale nie jestem o tym przekonany.

 

 

Gdyby kumpel powiedział mi coś takiego w życiu bym się nie obraził. Sam zaczął się zastanawiać.

Zrobienie badań DNA to żadna ujma, nie rozumiem tutaj co poniektórych.

Jeżeli wyjdzie że moje, super. Jeżeli wyjdzie że nie moje - poproszę o odpowiedź tutaj zapalonych forumowiczów co dalej smile

Po opiniach co niektórych stwierdzam że jesteście zakałą ludzkości. Chyba że Panie bronią swoje dupy na wypadek jakby zdarzyło im się polecieć w bok - wtedy to po prostu zwykłe dziwki smile

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matriksowego myślenia nie uświadomisz :). Mało prawdopodobne zostaniesz pewnie "pociśnięty". Później usłyszysz, że ważne kto wychował jak odpowiedź mojego przyjaciela. Czyli w skrócie chu.. duu.. i kamieni kupa. Ps SRRY OFF top właśnie oglądam mission impossible 2 i poleciał tam tekst "kobiety są jak małpy nie puści jednej gałęzi dopóki nie trzyma dobrze drugiej" rok chyba 2000. Czyli coś tam ktoś chciał przekazać. :)

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzałem na te netocipy (celówo tak nazwałem, bo rzucają się za każdym razem jak otrzymują niewygodne pytania). To jest dramat co One tam wypisują. To są terrorystki, mają swoje niszczycielskie poglądy i rozmowa z nimi to jak odbijać piłeczkę o ścianę. Nic nie dociera do tych pustych głów. 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanKrieger chopie, ale ja tylko żartowałem z tym tematem na nethipokrytkach :D

Nie wysyłałbym celowo żadnego Brata z forum do gniazda szerszeni.

No dobra...może trochę dla jaj :P Ale ich odpowiedzi nikogo nie zaskakują chyba.

 

 

"Myślę, że sam wygląd dziecka to trochę za mało, by niszczyć czyjąś pewność siebie i zaufanie.

P. S. Ja jestem brunetką, oczy piwne, mój mąż brunet oczy niebieskie, nasz syn jasny blondyn oczy szare".

 

Ojojoj...najważniejsze kto wychowa.

 

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy drogi Szatanie od zażyłości Twojej relacji z kumplem. Gdybym był na Twoim miejscu, a chodziło by o mojego przyjaciela to waliłbym prosto z mostu, jesteśmy jak bracia i gość wie że jeśli do "czegoś" zmierzam w kierunku jego osoby to chodzi mi o jego własne dobro. Jeśli chodziłoby o kumpla.. cóż, wtedy starałbym się go tylko naprowadzić, zejść rozmową na temat bab i przejść w odpowiednim momencie na temat zdrad i wychowywania nieswoich dzieci, wspomnieć jak przejebane sytuacje z tego wynikają itd.

 

@Pozytywny hehe, to norma "nie ważne kto zrobił, ważne kto wychowuje", "nie liczą/y się geny/krew, liczy się kto jest przy dziecku" i inne podobne pojebane głupoty, nawet na Quora Digest możesz poczytać te same zidiociałe "argumenta" i odpowiedzi pań, z przeróżnych zakątków globu. Kolokwializm we wszystkim i wszędzie ;) Jedna kryje drugą, tylko i wyłącznie ze względu na waginę między nogami. Gdzieś trafiłem kiedyś na ankietę, z której wynikało że matki preferują podświadomie bardziej potomstwo swoich córek od synów - zgadnijcie bracia dlaczego ;) 

Edytowane przez lxdead
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Zajrzałam z ciekawości na link do forum Bracia Samcy i zauważyłam, że niejaki Pan Pozytywny zacytował mój post.
Więc tylko dodam kulturalnie, że NIE, nie puściłam się, syn jest mój i mojego męża. Dziękuję za uwagę, pozdrawiam ;-)".

 

Ależ ja nawet bym nie śmiał tak myśleć. :D

Najważniejsze jest zaufanie, bez tego nie ma nic!

Także pozdrawiam.

 

Z dedykacją dla wszystkich Pań oraz ich wiernych rycerzy:

 

 

 

Edytowane przez Pozytywny
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co @Fit Daria Zachowałaś się jak skurwysyn najgorszej maści podając link do tego tematu na tym forum.

Mimo, że gardzę neofeminazistkami to problem jest realny ale ty musiałaś te swoje 3 grosze wpieprzyć jak zwykle tam gdzie nie trzeba.

Straciłem resztki szacunku do Ciebie, zachowałaś się jak zwykły chuj i tyle w temacie.

Oczywiście brak szacunku dla kobiet z tego forum jest zrozumiały dla nas bracisamców bo one patrzą tylko na swoje interesy ale ty jako kobieta, która się tutaj udzielasz i z którą nie raz się rozmawiało - to pokazałaś gdzie w zasadzie masz jakaś solidarność a pojęcie jak honor jest Ci w zasadzie obce ! Bardzo się na Tobie zawiodłem, pokazałaś swoją najgorszą naturę albo prawdziwą.

Kobiecy honor nie istnieje tam gdzie są wasze interesy zagrożone, dzięki zrozumiałem.

I mnie realnie bierze na wymioty od ogromu hipokryzji, którą serwujecie.

 

Pluję na was neofeminazistki i gardzę takimi zachowaniami a szczególnie : " Pójdę naskarżyć, że taki temat już jest i on chce tylko gówno burzę zrobić ble ble"

Bądź świadom, że takim spierdolonymi tekstami możesz zniszczyć komuś życie no ale oczywiście to do Ciebie nie dojdzie, a czemu ? Bo niet ! Bo ja kobieta bo ja strudzona, bo ja taka biedna. Tfuu !

 

Swoją drogą @Fit Daria 

Ile płacą w agencjach za szerzenie stanów negatywnych na forach i niszczenie struktur ?

Może zdradź nam kto Cie sponsoruje ?

Albo powiedź czy to Twoje hobby wkurwiać ludzi ?

Pozdrawiam.

 

 

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Like 1
  • Dzięki 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, SzatanKrieger napisał:

Wiesz co @Fit Daria Zachowałaś się jak skurwysyn najgorszej maści podając link do tego tematu na tym forum.

Mimo, że gardzę neofeminazistkami to problem jest realny ale ty musiałaś te swoje 3 grosze wpieprzyć jak zwykle tam gdzie nie trzeba.

Straciłem resztki szacunku do Ciebie, zachowałaś się jak zwykły chuj i tyle w temacie.

Właśnie sprawiłeś jej cudowny prezent na wieczór. Widzisz, jak siada sobie na fotelu, puszcza dym z papierosa i myśli z rozrzewnieniem - Szatan o mnie myśli - nie ważne jak, ale myśli? :)

Nota bene, potwierdza po raz kolejny, że kobieta to jednak bardzo nieskomplikowana istota. Pamiętam takie zdjęcie - opasła księga z milionem stron a pod nią żartobliwy podpis - instrukcja obsługi kobiety. Życie mężczyzny jest w stanie ciekawie zapisać taką książkę. U sporej części kobiet książka składałaby się z coachingowych treści automotywujących...

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.