JoeBlue Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 (edytowane) 26 minutes ago, Fit Daria said: @JoeBlue Nie denerwujcie kobiet, nie będzie problemu A przyswajasz "nie denerwujcie mezczyzn nie bedzie problemu"? Gdy od zony uslyszalem ze na sex trzeba zasluzyc to byl poczatek konca. Potem byl rozwod bo ona tez musi zasluzyc na mnie a to dla kobiet jest troche trudne do przyswojenia. Nie przyswoila. Nie zaoferowala wariantu B-e. Edytowane 15 Lipca 2018 przez JoeBlue Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ragnar1777 Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 5 minut temu, Mrowka napisał: Tylko tu już potrzeba ogromnego spokoju, jakaś samoświadomość (Da się to zrobić, sama jestem straszną nerwuską) Jak mu na drugi dzień jak się spotkacie powiesz, że było Ci przykro, bo nie przyjechał a już miałaś gotowy obiad dla niego to uwierz, że bardziej do niego dotrze niż "Ty chu**! Nie przyjechałeś do mnie, to teraz masz miesiąc bez seksu!" Oczywiście, zapewne zostanie to przez samców na forum nazwane manipulacją, ale za to jaką przyjemną Kobieta ideał, aż chyba sobie zrobię prywatny ołtarzyk mrówki w pokoju Sara ucz się od siostry samicy!! 29 minut temu, Fit Daria napisał: Za to Ty byś zapewne nie pracował w domu, tylko miał wszystko na gotowe, więc nie robisz jej łaski. Ale myśmy to tyle razy przerabiali...a nadal nie dociera. A podobno dzieci się szybko uczą Nie robię łaski? Zakręcę korek z pieniędzmi jak Putin korek z gazem i zobaczymy wtedy kto nie robi łaski Zostałem wychowany tak ze sprzątam po sobie w domu, ale mimo wszystko większość obowiązków domowych należy do kobiety. Przypominam, że skoro utrzymuje się potencjalna kobieta z moich pieniędzy to wszystko co ma do sprzątania w domu ma dzięki mnie. Zaraz mogę zakręcić korek tak jak wcześniej powiedziałem i zamiast mopa, będzie używać szmaty Oczywiście tak się tylko droczę, ale chcę ci pokazać, że mężczyzna ma taki sam ważny wkład do domu jak kobieta i kobieta też nie robi łaski sprzątając - wynajmę pokojówkę. No, ale wtedy kochana kobietka kopa dostanie i pójdzie pracować gdzieś za 1500 na magazynach - każdy musi mieć wkład do rodziny Więc chyba lepiej aby była grzeczna, czyż nie? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 Ja zgadzam się z dziewczynami, tak jak żaden samiec "nie wziąłby" sobie 100kg grubaski z pryszczami po to by ją wspierać w jej schudnieciu. Tak żadna (no prawie żadna) kobieta nie weźmie sobie bezrobotnego, po to zeby go wspierać w znalezieniu pracy. Wg mnie cechy które najbardziej dyskredytują meżczyzn: - Bezrobocie, długotrwałe bezrobocie, brak jakichkolwiek pieniędzy. - Skrajnie brzydki wygląd wiążący się przeważnie w jakimiś chorobami, wadami genetycznymi, zaburzeniami hormonalnymi - Totalny brak umiejetności społecznych i interpersonalnych, nieumiejetność prowadzenia rozmowy, poważne wady wymowy. Cała reszta powinna sobie jakoś poradzić przy odrobinie determinacji. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arch Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 (edytowane) Miejcie wysokie wymagania drogie kobiety - przecież skoro chcecie koniecznie siedzieć 40 lat w samotności z kotami to nikt Wam tego nie zabrania. Przypominam, że jakichkolwiek byście wymagań nie postawiły, to mężczyzn jest 50%, a nie 99%, a związki i małżeństwa mamy monogamiczne. 30% samotnych mężczyzn niespełniających wymagań kobiet, zawsze będzie oznaczało 30% samotnych kobiet, 40 lat w samotności z kotami - bo statystyki żadnymi wymaganiami nie oszukacie. Także... no życzę szczęścia z wymaganiami i pamiętajcie drogie kobietki: KIEDYŚ CIĘ ZNAJDĘ... Edytowane 15 Lipca 2018 przez arch Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gr4nt Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 Ja to się dziwię, że macie Panowie czas i ochotę na rozmowę ze ścianą. Nie że płaska chociaż może też.... 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 5 minut temu, Ragnar1777 napisał: Nie robię łaski? Zakręcę korek z pieniędzmi jak Putin korek z gazem i zobaczymy wtedy kto nie robi łaski Zostałem wychowany tak ze sprzątam po sobie w domu, ale mimo wszystko większość obowiązków domowych należy do kobiety. Przypominam, że skoro utrzymuje się potencjalna kobieta z moich pieniędzy to wszystko co ma do sprzątania w domu ma dzięki mnie. Zaraz mogę zakręcić korek tak jak wcześniej powiedziałem i zamiast mopa, będzie używać szmaty Oczywiście tak się tylko droczę, ale chcę ci pokazać, że mężczyzna ma taki sam ważny wkład do domu jak kobieta i kobieta też nie robi łaski sprzątając - wynajmę pokojówkę. No, ale wtedy kochana kobietka kopa dostanie i pójdzie pracować gdzieś za 1500 na magazynach - każdy musi mieć wkład do rodziny Więc chyba lepiej aby była grzeczna, czyż nie? Załóżmy że Ty pracujesz, kobieta siedzi w domu z dzieckiem więc jest kucharką, sprzątaczką i opiekunką do dziecka, nie odbebnia 8h tylko jest to praca na cały etat często po 16-18h dziennie. 3 zawody 2 etaty łącznie 6 etatów załóżmy że każdy po 1800 zł *6 = 10 800 zł. Tyle wypracowują Wasze kobiety siedzące w domu! 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ragnar1777 Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 1 minutę temu, deomi napisał: Załóżmy że Ty pracujesz, kobieta siedzi w domu z dzieckiem więc jest kucharką, sprzątaczką i opiekunką do dziecka, nie odbebnia 8h tylko jest to praca na cały etat często po 16-18h dziennie. 3 zawody 2 etaty łącznie 6 etatów załóżmy że każdy po 1800 zł *6 = 10 800 zł. Tyle wypracowują Wasze kobiety siedzące w domu! Ale co ty opowiadasz. Kobieta robi raptem jeden obiad na dzień. W restauracji jeden obiad na 12h nie przynosi żadnych konkretnych zysków, a też pracownicy się przy takim jednym obiadziku nie męczą, poszliby sobie od razu do domu, koniec pracy, zamykamy restaurację Sprzątanie trwa max 2h jeśli dodasz do tego jakieś pranie no to mamy załóżmy, że 4h. Zmywarke(za męskie pieniądze) mamy, a więc czas na sprzątanie znacznie jest zaoszczędzony. Jedyne co to opiekowanie się dzieckiem jestem w stanie zrozumieć jako wyczerpujący, odpowiedzialny zawód. Już nie róbmy z kobiet wielkich poszkodowanych Bo te prace nie przynoszą żadnych stresów w porównaniu z karierą zawodową 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mrowka Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 10 minut temu, Ragnar1777 napisał: Kobieta ideał, aż chyba sobie zrobię prywatny ołtarzyk mrówki w pokoju Nie przesadzajmy Ale takie wkurzanie się na swojego samca i "karanie go" w nadziei, że "zrozumie i się nauczy" jest po prostu robieniem krzywdy samej sobie 11 minut temu, deomi napisał: Ja zgadzam się z dziewczynami, tak jak żaden samiec "nie wziąłby" sobie 100kg grubaski po to by ją wspierać w jej schudnieciu. Tak żadna (no prawie żadna) kobieta nie weźmie sobie bezrobotnego, po to zeby go wspierać w znalezieniu pracy. Ej! Ja się zgłaszam Swojemu obecnemu samcowi tak się spodobałam (no tym "bogatym wnętrzem i dobrym serduszkiem"), że wziął sobie mnie z nadwagą (nie 100 kg, ale też sporo), żeby subtelnie zmotywować do schudnięcia A no i żeby było jasne - gdyby okazało się, że stracił pracę to ma z mojej strony pełne wsparcie i pomoc. 2 minuty temu, Ragnar1777 napisał: Bo te prace nie przynoszą żadnych stresów w porównaniu z karierą zawodową Ojjj, ja w pracy mam mniejszy stres niż w domu w trakcie mojego gotowania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 7 minut temu, Ragnar1777 napisał: Ale co ty opowiadasz. Kobieta robi raptem jeden obiad na dzień. W restauracji jeden obiad na 12h nie przynosi żadnych konkretnych zysków, a też pracownicy się przy takim jednym obiadziku nie męczą, poszliby sobie od razu do domu, koniec pracy, zamykamy restaurację Sprzątanie trwa max 2h jeśli dodasz do tego jakieś pranie no to mamy załóżmy, że 4h. Zmywarke(za męskie pieniądze) mamy, a więc czas na sprzątanie znacznie jest zaoszczędzony. Jedyne co to opiekowanie się dzieckiem jestem w stanie zrozumieć jako wyczerpujący, odpowiedzialny zawód. Już nie róbmy z kobiet wielkich poszkodowanych Bo te prace nie przynoszą żadnych stresów w porównaniu z karierą zawodową Zupa, drugie danie, podwieczorek, coś na kolacje, śniadanie.. schodzi dobrych kilka godzin jeśli się gotuje zdrowo od podstaw, no chyba ze się zapycha rodzinę jogurtami, drożdżówkami. Sprzątania, prania przy małych dzieciach jest od groma. A opieka nad wiecznie stękającym, wymuszającym czegoś malcem jest cholernie stresująca i obciążająca psychicznie, mnóstwo matek ucieka w pracę inaczej wariuje siedząc z nimi non stop w domu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser24 Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 8 minutes ago, deomi said: Załóżmy że Ty pracujesz, kobieta siedzi w domu z dzieckiem więc jest kucharką, sprzątaczką i opiekunką do dziecka, nie odbebnia 8h tylko jest to praca na cały etat często po 16-18h dziennie. 3 zawody 2 etaty łącznie 6 etatów załóżmy że każdy po 1800 zł *6 = 10 800 zł. Tyle wypracowują Wasze kobiety siedzące w domu! Ale bzdury. Kucharka gotuje przez całe 8 godzin. Sprzątaczka sprząta przez całe osiem godzin. Opiekunka identycznie. A baba w domu zrobi jakiś posiłek, albo dwa. Posprzata raz na tydzień tak porządniej, co zajmie jej ze 4 godziny, a w dzień trochę ogarnie, co zajmie jej 30 - godziny. Opieka na dzieckiem więcej czasu, ale dziecko szczególnie jak małe, dużo śpi. Więc kawusie z koleżankami,, pogaduchy na ławce itd sa przy tym na przadku dziennym. Skończ bzdury pisać. Bo zaraz sex wycenisz na 50 tys/mc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czader Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 12 minut temu, deomi napisał: Załóżmy że Ty pracujesz, kobieta siedzi w domu z dzieckiem więc jest kucharką, sprzątaczką i opiekunką do dziecka, nie odbebnia 8h tylko jest to praca na cały etat często po 16-18h dziennie. 3 zawody 2 etaty łącznie 6 etatów załóżmy że każdy po 1800 zł *6 = 10 800 zł. Tyle wypracowują Wasze kobiety siedzące w domu! To widocznie mają syndrom sztokholmski, bo same chcą dzieci widocznie żeby potem narzekać ?. 10800zł. Kurrwa, to może zacznijcie rodzić i wychowywać obcym facetom, to za 10 lat będziecie milionerkami. A jak facet wykosi ogródek, wymieni opony, pomaluje mieszkanie, to kto mu zapłaci 20 tysiecy złotych? ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 (edytowane) Jaaaa pierrrrdolę Przepraszam, właśnie mój limit dzienny się aktywował na wysłuchiwanie ciekawych wniosków kobiet. Pozdrawiam. Edytowane 15 Lipca 2018 przez SzatanKrieger Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ragnar1777 Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 @AR2DI2, a zobacz starszy bracie, jak nasza droga pańcia wszystko wyolbrzymiła. Typowo kobiece 7 minut temu, AR2DI2 napisał: Skończ bzdury pisać. Bo zaraz sex wycenisz na 50 tys/mc. Ona jest przecież inna niż wszystkie. Między nogami pańcia wydziela złoto, a więc cena będzie adekwatna. 5 minut temu, czader napisał: 10800zł. Kurrwa, to może zacznijcie rodzić i wychowywać obcym facetom, to za 10 lat będziecie milionerkami. A jak facet wykosi ogródek, wymieni opony, pomaluje mieszkanie, to kto mu zapłaci 20 tysiecy złotych? Ale za co on ma mieć zapłacone? Przecież mężczyzna jest stworzony do roboty. To tylko biedne kobietki się meczą pracując i należą im się pieniążki @deomi Ja jadam zupę może raz na dwa tygodnie To co opisujesz z jedzeniem to jest kolejny dramat i hiperbola. Te śniadanka i kolacyjki trwają z 15 minut i jest to sama przyjemność ich robienie. Obiad to się zgodzę, że zajmuje z godzinę czasu, jak nie więcej. I to wsio. Nic tu nie ma męczącego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MMorda Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 Wątek na 50stron i nikt nikomu nic nie wytłumaczył... ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 4 minuty temu, AR2DI2 napisał: Ale bzdury. Kucharka gotuje przez całe 8 godzin. Sprzątaczka sprząta przez całe osiem godzin. Opiekunka identycznie. A baba w domu zrobi jakiś posiłek, albo dwa. Posprzata raz na tydzień tak porządniej, co zajmie jej ze 4 godziny, a w dzień trochę ogarnie, co zajmie jej 30 - godziny. Opieka na dzieckiem więcej czasu, ale dziecko szczególnie jak małe, dużo śpi. Więc kawusie z koleżankami,, pogaduchy na ławce itd sa przy tym na przadku dziennym. Skończ bzdury pisać. Bo zaraz sex wycenisz na 50 tys/mc. Zapomniałam wycenić seksu, widzisz jaka jestem łaskawa Sprzątaczka nie umyje naczyń po każdym posiłku. Nie będzie biegać za dzieckiem rozwalającym zabawki. Nie upierze Ci majtek ani skarpecioszek. Niby pralka ale jednak trzeba rozwiesić, zwiesić, przynieść, poukładać. Gotowanie zajmuje mnóstwo czasu, sporóbuj wynająć sobie kucharkę zobaczymy ile Cię ona wyniesie, lub stołować się w reastauracji Ty z dzieckiem- jak długo na tym pociągniecie, i ile wyniosą takie restauracyjne obiadki. Opieka nad dzieckiem wykańcza, fizycznie i psychicznie i każdy kto choć raz sam zajmował się maluchem dlużej niz 10h jednorazowo wie o czym mowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 (edytowane) 13 minutes ago, deomi said: Zupa, drugie danie, podwieczorek, coś na kolacje, śniadanie.. schodzi dobrych kilka godzin jeśli się gotuje zdrowo od podstaw, no chyba ze się zapycha rodzinę jogurtami, drożdżówkami Cos dla deomi, zeby jej zycie bylo latwiejsze. Zrob mu loda i kromke chleba ze smalcem. Gwarantuje ci ze bedzie chcial miec taki posilek codzien. Czemu kobiety nie rozumieja rzeczy tak prostych jak konstrukcja cepa? Przypuszczam ze nie wiedza co to jest cep. Albo NIE CHCA rozumiec. Edytowane 15 Lipca 2018 przez JoeBlue 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 1 minutę temu, JoeBlue napisał: Zrob mu loda i kromke chleba ze smalcem. W sumie taką skibę ze smalochem, ogórkiem kiszonym bym wciągnął ! No i po tym wiadomo, lody czekoladowe Ja już dzisiaj chyba wszystko będę przyjmował śmiechem bo nie raz te wypowiedzi pań są z innego galaktyki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 2 minuty temu, JoeBlue napisał: Zrob mu loda i kromke chleba ze smalcem. Gwarantuje ci ze bedzie chcial miec taki posilek codzien. Czemu kobiety nie rozumieja rzeczy tak prostych jak konstrukcja cepa? A kto te ogórki zakisi? Kto smalczyku zrobi? Kto pójdzie do piekarni po pachnący chlebek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser24 Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 1 minute ago, JoeBlue said: Zrob mu loda i kromke chleba ze smalcem. Gwarantuje ci ze bedzie chcial miec taki posilek codzien. Czemu kobiety nie rozumieja rzeczy tak prostych jak konstrukcja cepa? Bo jak się coś komplikuje, to zawsze albo się coś chce tym przykryć, albo ma się na tym jakiś interes.@deomi znajdź gamonia który będzie to wszystko robił, albo bądź sobie sama i nie zawracaj już dupy tymi wyświechtanymi pseudoargumentami podpieranymi uciśnieniem kobiet. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Król Jarosław I Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 Godzinę temu, Fit Daria napisał: Facet ma być głównym "żywicielem" rodziny. Kobieta oczywiście powinna pracować, samorealizować się, ale jak się mówi. że facet w domu co najwyżej "pomaga", tak kobieta "pomaga" w utrzymaniu. Tu się zgodzę. Odpowiedzialny mężczyzna robi kobiecie dziecko kiedy go na to dziecko stać. Bo trud kobiety to urodzenie i opieka, a nie żeby jeszcze musiała się martwić co do garnka włożyć. No nie zesraj sie z tym trudem. Idąc tym tokiem myślenia to kto nam wynagrodzi trud, że nikt nam nie liże dupy bo nie mamy cipy, ludzie nie robią nam z górki na codzień, musimy iść do najcięższych zawódów, tłumić emocje bo jak nie to "ciota". Co do reszty sie zgadzam i pisałem o tym dawno: jeśli nie stać cie na utrzymanie rodziny to sie w to nie wpierdalaj. Mieszkanie ma być twoje. Masz za nie płacić. Kobieta jest w nim tylko gościem - chyba, że chcesz ryzykować, że kiedyś z mieszkankiem pożegnasz sie na amen. Nie wziąłbym od baby siana za czynsz czy rachunki. A czemu? A po to, żeby nie mieć najmniejszych wyrzutów jak będzie ją trzeba wystawić za drzwi jak przegnie pałe. Samochód - twój. Opłaty - twoje. Można kupić myszce coś eko (oczywiście dać w dzierżawe bo przecież nie przepisać), żeby latała na zakupy ale uświadomić, że jak rozpierdoli to czeka ją krucjata kominikacją miejską. Żarcie na twojej głowie. Rodziny nie wykarmisz? Oczywiście jak brzuch będzie pełny jaskinia czysta, nerwy nie zszargane a jaja puste to jakiś eventowy suprajs dla myszki jak najbardziej sie należy nie za często bo kobietom sie ekstremalnie szybko pierdoli w dupach ale ja wyznaje zasadę lepiej drożej ale rzadziej. Panowie ja uważam ?-uprawnienie za niemożliwą do zrealizowania bajke. Jesteśmy od kobiet silniejsi i inteligentniejsi (przynajmniej w swerze zarobkowej bo 90% mężczyzn nie posiada w ogóle czegoś takiego jak inteligencja emocjonalna ale o myśleniu fiutem już sie wypowiadałem i nie będę sie tu rozwijał). ?-uprawnienie jest w sprzeczności z naturalnym porządkiem rzeczy gdzie to samiec utrzymuje rodzine. ?-uprawnienie jest dla mnie niczym innym jak spierdoleniem na głowe kobiety części spraw, które powinny być zasranym obowiązkiem mężczyzny. Dajcie murarza do gry na pianinie a pianiście każcie stawiać mury = macie swoje ?-uprawnienie. Kobieta ma iść do pracy, potem zająć sie domem i dzieciakiem i na koniec rzygnąć ci rachunki na pół? Zostań na Redtubie.... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 Ano. Zupa, drugie danie, podwieczorek, coś na kolacje, śniadanie, mycie okien, parapetow, nakarmienie kota, sprzatniecie po nim... Wszystko jest lepsze niz porzadnie zerznac tego faceta co zapierdala zeby utrzymac rodzine. Mimo iz mowilem ze jedzenie moge sobie odpuscic, chce sie za to PIERDOLIC, takie mam pojebane geny. To do bab nie dociera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czader Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 Ja pierdole, jak takie masz jazdy robić z każdym pierdoletem, to każdy normalny facet rzuci Cię w cholerę po max roku. Ja nie wiem, sam sobie żyję mam czas ugotować, pojeździć rowerem, pograć, poczytać, zrobić zakupy, doszkolić swoje umiejętności zawodowe. A ta jęczy, że po chleb trzeba łazić. Na co komu taka jęcząca łajza? 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Król Jarosław I Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 7 minut temu, deomi napisał: A kto te ogórki zakisi? Kto smalczyku zrobi? Kto pójdzie do piekarni po pachnący chlebek? No jak nie żona to może kochanka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 (edytowane) > "Na co komu taka jęcząca łajza? Bo ma pizde. I poki udziela jej na zasadach fair play jest ok. Daje? Dostaje. Ale tego trzeba ją nauczyc inaczej mysli ze jest krolowa swiata bo pamieta ze tak bylo gdy byla osiemnastką. Gdy ma 2 razy tyle - to ona tanczy jak MY zagramy choc niekoniecznie jest tego swiadoma. Edytowane 15 Lipca 2018 przez JoeBlue Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 15 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2018 Mam takie pytanie z innej beczki troszkę. Czy wy jeśli czytacie dużo postów kobiet o "specyficznych poglądach", odczuwacie takie coś nie przyjemnego w głowie, takie nie komfortowe uczucie ? Nie wiem jak to dokładnie nazwać - > Może zwyczajne lasowanie mózgu, to dobre określenie ale to nawet nie to. Po prostu coś jakby człowiek chciał rozwiązać krzyżówkę ale nie może bo po kilku chwilach ktoś mu coś majstruje w głowie i musi zaczynać od początku - tak bym określił to uczucie, które mam gdy czytam te, nie które wypowiedzi. Boje się autentycznie, że coś mi się stanie. Dostanę jakiś wstrząsów i będę kaput w którymś momencie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi