Skocz do zawartości

- 40 kg w 10 miesięcy!


Fit Daria

Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, Taboo napisał:

Kurna coś mnie ominęło, skąd wiecie że adeusz to Arch???

No trzeba być ślepym żeby nie zobaczyć ze to ten typ. Ten sam styl pisania, te same wyliczenia, "argumentacja". Ma teraz bana na tamtym koncie to założył od razu drugie żeby zripostować i poprzeć "kolegę wyżej"...czyli...Archa.
I dalej klei te bzdury na dublu konta.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co jej dowalać, niech się dziewczyna bierze za siebie. Powoli schudnie jeśli jeśli dostatecznie mocno odczuje swój stan. Ważne, że nie mówi iż "czuję się super w swoim ciele" tak jak to mówią kobiety feministki - czyli zakłamują rzeczywistość.

Ja jej kibicuję, da radę wierzę w nią.

 

Pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wernon

 

coś kojarzę jakieś wyliczenia a propo wątku z mieszkaniem na kredyt, całkiem z kosmosu wyliczenia, dodam :)

 

Dobra my tu offtop.

 

@Fit Daria zostaw pączki w spokoju! A tak na poważnie to działaj, samo nic nie przyjdzie. Zastanawia mnie tylko jakich fetyszystów miałaś kiedyś za klientów, ale w sumie to chyba jednak nie chce wiedzieć ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fit Daria Jeśli ten temat ma faktycznie podstawy w rzeczywistości i nie jest zwykłą ściemą to uważam, że dobrze zrobiłaś dając sobie tak długi czas na zmiany. 40 kg w 10 miesięcy to rzeczywiście ledwie 4 kg na miesiąc. @Quo Vadis? Brawo Ty. A to tylko 1 (jeden) kg na tydzień. To jest pikuś dla kogoś tak zatwardziałego jak Ty Daria. Wystarczy, że kilka razy na dzień torebkę upuścisz i ją podniesiesz. :P

W zasadzie to utrata wagi powinna być tylko efektem ubocznym zmiany nawyków żywieniowych i ćwiczeń fizycznych. To z kolei powinno być efektem ubocznym zmian w myśleniu i nastawieniu do życia.

Nie będę się więcej rozpisywał a prościej się chyba już nie da.

Pozdrawiam

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Hydraulik napisał:
W dniu 18.08.2018 o 10:20, Fit Daria napisał:

 

Skombinowanie wagi łazienkowej za 20-30 zeta to jest problem nie do przejścia.

Nie do przejścia dosłownie i w przenośni ? choć nawet kurierem by to można zamówić, gdyby nie trudy poszukiwań owej wagi (bo, na ślady "nierówności" między płciami trafia bezbłędnie ale już trafić na stronę jakiegoś sklepu, gdzie można kupić wagę to problem ?). Swoją drogą, ten symbol teraz nabiera nowego znaczenia ? 

temida.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wernondzięki za przypomnienie jednej z lepszych gówno tez w jego wykonaniu ? 

 

@Tabooto naprawdę daje po oczach że to multi. Widać chociażby w temacie o feministkach.

 

A odnośnie tego tematu - autorki nic nie uratuje ;)

 

 

Edytowane przez tytuschrypus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Taboo napisał:

Może jakby pisać tutaj zajęła się sobą, to cos by wywalczyła.

Nieee, nie ma takiej możliwości. Ktoś bardzo dobrze zauważył, że jeśli do wszystkiego w życiu podchodzi jak do tej wagi, której kupno jest gigantyczną przeszkodą to mówi wszystko. Zgadzam się z tym w pełni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.08.2018 o 10:28, tytuschrypus napisał:

ieee, nie ma takiej możliwości. Ktoś bardzo dobrze zauważył, że jeśli do wszystkiego w życiu podchodzi jak do tej wagi, której kupno jest gigantyczną przeszkodą to mówi wszystko. Zgadzam się z tym w pełni. 

Jak mówiłam tak się stało. J*bnęłam wagą o podłogę i jak się zepsuła tak się naprawiła :D Jak by ktoś wątpił w kobiecą siłę. 

 

W dniu 19.08.2018 o 20:46, Pozytywny napisał:

Mniejsza waga=lepsza sylwetka=więcej adoratorów=mniej urojonego feminizmu=brak pier....lenia głupot na forum.

Oj Pandeczko jak uroczo! Dziękuję. Co prawa feminizm nie ma zbyt wiele wspólnego z wagą, ale doceniam, że nie chcesz, żebym stad odeszła :D 

 

W dniu 18.08.2018 o 21:47, Cortazar napisał:

Jeśli ten temat ma faktycznie podstawy w rzeczywistości i nie jest zwykłą ściemą to uważam, że dobrze zrobiłaś dając sobie tak długi czas na zmiany. 40 kg w 10 miesięcy to rzeczywiście ledwie 4 kg na miesiąc.

Jedni mówią, że za krotki, inni, że długi, to chyba jest optymalny :)

 

W dniu 18.08.2018 o 17:19, Krugerrand napisał:

A jak Ci nie wyjdzie, to rozumiem, że będzie to wina facetów?

 

Facetów? Jak możesz! Przecież nic nigdy nie jest winą facetów! A pfu! Nie wiem jak możesz mnie o to posądzać :D 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.