Smerfetka Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 Cześć, Ostatnio mam sporo przemyśleń na temat rodzicielstwa. Związane to jest z tym, że końcem roku będę mieć wycinany torbiel który jest na jajniku. Moja lekarka mnie zapewnia, że wszystko będzie ok, niemniej jednak jednym z ryzyk jest problem z zajściem w ciążę. Jak to usłyszałam, to straciłam przytomność. Nigdy nic mi nie było, okaz zdrowia, a tu trzeba iść na 5dni do szpitala. Dla mnie to był szok. Doszło do mnie, jak bardzo chcę mieć dzieci, mój parter chce być ojcem 3ki(będzie wspaniałym ojcem). Czekał cierpliwie jak pokończę moje kursy itp. Teraz też czeka. Bardzo zmartwiła mnie myśl, że mogę nie mieć dzieci, że mogę nie dać mu dzieci. Myśl przerażająca. Po co mężczyźnie kobieta, która nie może dać mu dzieci? Mam nadzieję że wszystko będzie ok, musi być, nie ma innej opcji. Na szczęście nie ma żadnych zmian nowotworowych itp. Czekanie na wyniki badań było stresujące. Jest ulga. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdwokatDiabła89 Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 Po co mężczyźnie kobieta, która nie może dać mu dzieci ? - To strasznie stereotypowe pytanie, to tak jakby zadać pytanie: Po co kobiecie mężczyzna, który jest bezpłodny ? Jeśli ktoś zmienia patrzenia na partnera jedynie z tego powodu to dla mnie jest egoistą/egoistką. Także myślę, że jeśli Twój partner jest zdrowo myślącym samcem, to nie myśli stereotypowo. Nie mniej jednak życzę zdrowia, trzymam kciuki żeby wszystko się ułożyło. Pozdrawiam AdwokatDiabła89 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheFlorator Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 1 hour ago, Smerfetka said: Związane to jest z tym, że końcem roku będę mieć wycinany torbiel który jest na jajniku. Moja lekarka mnie zapewnia, że wszystko będzie ok, niemniej jednak jednym z ryzyk jest problem z zajściem w ciążę. Badz dobrej mysli. Temat przerabialem (tzn nie ja). Ale jest z tym w **uj stresu wiec sie nie dziwie. Torbiele czasami sie same wchlaniaja ale skoro masz juz operacje to widocznie jest juz do wyciecia. 2 hours ago, Smerfetka said: Bardzo zmartwiła mnie myśl, że mogę nie mieć dzieci, że mogę nie dać mu dzieci. Myśl przerażająca Powiedz sobie, ze idziesz na operacje i tyle. Nie ma co zakladac co bedzie a co nie. Z tego co pamietam ryzyko jest male, poza tym liczy sie to czy jajnik/ki sa sprawne (?). Glowa do gory. 2 hours ago, Smerfetka said: Bardzo zmartwiła mnie myśl, że mogę nie mieć dzieci, że mogę nie dać mu dzieci. Myśl przerażająca. Po co mężczyźnie kobieta, która nie może dać mu dzieci? Zalezy od faceta. Dyskusja do przeprowadzenia jesli bedzie o czym dyskutowac w ogole w przyszlosci a nie na teraz do zamartwiania sie. Jest XXI wiek, jest adopcja, invitro itp itd. Mysle ze facet z glowa na karku nie patrzy tak jednowymiarowo na kobiete. 2 hours ago, Smerfetka said: Na szczęście nie ma żadnych zmian nowotworowych itp. Czekanie na wyniki badań było stresujące. No tak to jest niestety. Dla mnie osobiscie ta niewiedza jest gorsza niz wiedza. Sam mialem pewien epizod 2 lata temu i wysiedziec na dupie nie moglem z tej niewiedzy. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 2 godziny temu, Smerfetka napisał: że końcem roku będę mieć wycinany torbiel który jest na jajniku. Moja lekarka mnie zapewnia, że wszystko będzie ok, niemniej jednak jednym z ryzyk jest problem z zajściem w ciążę. Jak to usłyszałam, to straciłam przytomność. Nigdy nic mi nie było, okaz zdrowia, a tu trzeba iść na 5dni do szpitala. Dla mnie to był szok. Doszło do mnie, jak bardzo chcę mieć dzieci, mój parter chce być ojcem 3ki(będzie wspaniałym ojcem). Czekał cierpliwie jak pokończę moje kursy itp. Teraz też czeka. Bardzo zmartwiła mnie myśl, że mogę nie mieć dzieci, że mogę nie dać mu dzieci. Myśl przerażająca. Bądź dobrej myśli. Ostatecznie można in vitro. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jan III Wspaniały Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 Żartujesz? Ja tylko takiej szukam. Moja była partnerka nie mogła mieć dzieci, jakby się zachowywała jak trzeba to bym nie kończył tego związku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maarcin_05 Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 (edytowane) @Smerfetka Pytanie świadczy o Tobie. A jak on jest bezpłodny? To co, wyrzucić bo Twojej misji nie wykona? Tylko do tego w życiu jestecie sobie potrzebni? A co do zabiegu to się nie przejmuj, nie takie rzeczy chirurdzy robią, będzie dobrze! Edytowane 18 Lipca 2018 przez Maarcin_05 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytuschrypus Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 @Smerfetka po to samo, co kobieta mogąca mieć dzieci. Jest jeszcze in vitro. Trochę odeszliśmy od dzikiej reprodukcji, nie tylko dlatego ludzie łączą się w pary. Będzie dobrze 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 @Smerfetka a co Cię bardziej martwi? To że możesz nie zrealizować instynktu czy że on chcąc mieć potomstwo zrobi je z inną i go "stracisz"? Z ciekawości pytam, bo dla mnie "tacierzyństwo" to kompletny abstrakt, wręcz generujący wrogość do tematu (w ujęciu osobistym, czyli koncepcji samemu bycia ojcem). Poza tym, zależy jakie jest źródło problemu z tym jajnikiem. Czasem można załatwić temat leczeniem hormonalnym. Miałem w rodzinie podobny przypadek, obecnie dwójka dzieci w postaci dwóch hożych dziewoj Wprawdzie trochę się "starali", na tyle że facetowi sex obrzydł na jakiś czas ale sukces reprodukcyjny na koncie mają. Swoją drogą, chyba dobrze skonsultować sytuację z jeszcze innym lekarzem. 2 godziny temu, Smerfetka napisał: Po co mężczyźnie kobieta, która nie może dać mu dzieci? Widzisz, kobiecie trudno przebić się poza matematyczny rachunek (dzielić łoże, mnożyć dzieci) i wyobrazić sobie, że można wieść satysfakcjonujące, wspólne życie wzajemnie we dwoje. Wielu facetów nie ma z tym problemu z wyjątkiem tych, którzy żyją w więzieniu "posadzić drzewo, zbudować dom, spłodzić syna, blablabla". Zwłaszcza, że często płodzą dzieci w akcie "paktu z samicą" na jej żądanie, by coś tam sobie zagwarantować fikcyjnego. "Twoje" geny nie są Twoje, bo tak samo myślał Twój przodek że to jego geny. Więc w końcu czyje? 5 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytonga Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 2 hours ago, Smerfetka said: Po co mężczyźnie kobieta, która nie może dać mu dzieci? Głowa do góry przecież miłość wszystko zwycięży. Rozumiem, że masz stresa ale nie martw się na zaśke, będzie co ma byc bądź dobrej myśli. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strusprawa1 Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 W ostateczności, gdyby nie wyszło, to możecie użyć "jako krowę rozpłodową" jakąś surogatkę z Indii. Drożyzna, ale skutecznie. No nic. Z uśmiechem podejdź. Rozumiem sytuację, bo sam mam torbiel w głowie od 5 lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 @Smerfetka kiedyś przeczytałem takie pytanie: "Co chcesz tak naprawdę? Chcesz mieć dziecko czy być rodzicem?" No i teraz odmieniamy to przez osoby i sprawdzamy motywację obojga Was. ( @Smerfetka nie bierz tego osobiście, wykorzystam tylko Wasz żywy przykład. ) Przykłady motywacji: Kobieta Chce mieć dziecko - instynkt: koniecznie przekazać swoje geny, własne - lęki lub uczucia: "dać" partnerowi to co chce bo: - boi się że jak mu nie da dziecka to go straci - bo kocha i chce zaspokajać jego potrzeby Chce być matką: - instynkt: chce zaopiekować się i przelać miłość na nowego człowieka, koniecznie potomka genetycznego (adopcja) - potrzeba przysłużenia się społeczeństwu wychowując zajebistego nowego człowieka, dając te osobie dobry start Mężczyzna: Chce mieć dziecko - instynkt: muszę mieć moje geny bo tak, drzewo, syn, córka, dom Chc być ojcem - jak wyżej: wychować człowieka, uratować kogoś od bycia sierotą - społeczeństwo, potrzeby, miłość 3 godziny temu, Smerfetka napisał: Mam nadzieję że wszystko będzie ok, musi być, nie ma innej opcji. @Smerfetka trzymaj się dzielnie, nie pisz w głowie czarnych scenariuszy, nie martw się na zapas. Świadomość złego - tak, strach przed potencjalnym, mglistym, niewiadomym złem - nie! Mówię z doświadczenia. I tak stres jest tu normalny. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mrowka Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 @Smerfetka, to pewnie będzie głupie pytanie, ale czy jesteś pewna ze to usuwanie torbieli to ostateczność i nie da sie inaczej? Probowalaś brac tabletki antykoncepcyjne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amanda Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 2 minutes ago, Mrowka said: @Smerfetka, to pewnie będzie głupie pytanie, ale czy jesteś pewna ze to usuwanie torbieli to ostateczność i nie da sie inaczej? Probowalaś brac tabletki antykoncepcyjne? Tak, tabletki anty to superpomysł w tej sytuacji ?. Jak i w każdej innej zresztą... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mrowka Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 @Amanda, miałam kiedyś torbiel i po 6 miesiącach łykania tabletek zniknęła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eleanor Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 Hmm a moja koleżanka miała kiedyś torbiel i pani ginekolog powiedziała, że jak zajdzie w ciąże to torbiel sama zniknie :)) @Smerfetka możesz zasięgnąć opini innego lekarza? Pozdrawiam Ele. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koszwil Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 Bardziej sie boisz utraty swojego partnera czy jednak braku potomstwa? Co byś zrobiła jakby sie okazało, że Twój partner jest bezpłodny? Pytania bez żadnych wjazdów. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Król Jarosław I Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 Do przytulania ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Niedzwiedz Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 4 godziny temu, Smerfetka napisał: Po co mężczyźnie kobieta, która nie może dać mu dzieci? Bosz, jak Ty spłycasz... Jak to "nie może dać dziecka"? Skoro "nieważne kto spłodził, ważne kto wychował", to doskonałym rozwiązaniem jest adopcja! 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doggie Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 Dla mnie to tylko zaleta, że kobieta nie może mieć dzieci, bo sam nie chcę ich mieć. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lxdead Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 Gdy "działa" to w drugą stronę, to facet zazwyczaj zostaje kopnięty w DU. Kumpel mojej siostry tak miał, jak po badaniach okazało się że nie da rady nic "zasiać", dostał z rozpędu z buta. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 1 godzinę temu, Rnext napisał: "Twoje" geny nie są Twoje, bo tak samo myślał Twój przodek że to jego geny. Więc w końcu czyje? Geny są niczyje, ludzie są po prostu ich inkubatorami dzięki czemu mogą przetrwać 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ella F. Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 Różnie to bywa , w życiu ale @Smerfetka trzymaj się , bez dzieci czy z dziećmi związki się rozpadają ...Jak mówiła mi pewna starsza ginekolog, czasem pary bezdzietne są bardziej czułe do siebie do starości niż te "dzieciate" U mnie nie było wiadomo do końca kto nie może mieć dzieci, bo mąż nigdy się nie badał. Jednak nigdy bym tak nie zrobiła jak pisze @Ixdead gdyby się okazało że to jednak on- z czasem inne rzeczy się liczą/liczyły 7 minut temu, lxdead napisał: to facet zazwyczaj zostaje kopnięty w DU. Kumpel mojej siostry tak miał, jak po badaniach okazało się że nie da rady nic "zasiać", dostał z rozpędu z buta. Będzie pewnie dobrze i po tym torbielu zapomnisz i będziesz cieszyć się macierzyństwem a jak nie to Koleżanki i Koledzy tutaj mądrze pocieszają. Pozdrawiam Nadzorczynie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksanti Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 Ja bym kochał swoją partnerke mimo tego, iż byłaby bezpłodna. Chyba wtedy jeszcze bardziej bo nie trzeba się zabezpieczać i czuć miłość bezpośrednio Samica jest do przytulania. Ale w sumie mi tam niezbyt zależy na potomstwie. Chociaż jeśli by mi zależało to faktycznie można jakąś ładną surogatkę z Azji sobie wynająć. Problem z głowy. "Nie ważne kto urodzi, ważne kto wychowa" i "Wszystkie dzi3ci nasze som" hej. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azagoth Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 <Tryb ironii włączony> Jak powszechnie wiadomo, kobieta służy mężczyźnie do 2 rzeczy: 1. Ruchania 2. Rodzenia dzieci Jeśli zatem kobieta nie może rodzić dzieci, patrz punkt 1. <Tryb ironii wyłączony> @Smerfetka Drugi jajnik masz również zagrożony? Nie jestem biologiem ani ginekologiem lecz myśle, że jeśli drugi jajnik funkcjonuje to chyba stresujesz się na zapas. Konsultacja z innym lekarzem to bardzo dobry pomysł. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mrowka Opublikowano 18 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2018 Ja z kolei gdyby okazało się, ze partner nie moze miec dzieci... w sumie nie wiem co bym zrobila, bo dla mnie jednak macierzyństwo jest jakimś dopełnieniem kobiecości. Niby można wziąć spermę z banku spermy od jakiegoś obcego samca, ale to nie to samo ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi