Skocz do zawartości

Oświadczyny


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
W dniu 23.07.2018 o 14:07, tomilijones napisał:

Taka jest po prostu tradycja. Klękasz, prosisz o rękę, okazujesz szacunek i tyle.

 

W dniu 23.07.2018 o 14:07, tomilijones napisał:

 

Nieprawda, klękanie to nie jest żadna tradycja, a już na pewno nie polska.

 

Powiedziałbym, że to anglosaska a właściwe hollywoodzka praktyka. Chociaż w "Dumie i uprzedzeniu" przy oświadczynach pana Darcy'ego nie ma żadnego klękania, więc pewnie to sprawka Hollywoodu w filmach dla gojów. 

 

Klękanie w europejskiej tradycji od zawsze było wyrazem hołdu/uznania/poddaństwa. Klękało się przed suwerenem/Bogiem/papieżem na znak uznania ich władzy (doczesnej lub boskiej). 

 

Klękając przed kobietą już w czasie oświadczyn uznajesz jej wyższość nad Tobą. Nawet tradycyjna -z obecnej perspektywy ultra konserwatywna - literatura dotycząca dobrego wychowania nie nakazuje klękania przy oświadczynach, ale wskazuje, że pierścionek zaręczynowy jest elementem tradycji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Dante napisał:

Nieprawda, klękanie to nie jest żadna tradycja, a już na pewno nie polska.

 

Powiedziałbym, że to anglosaska a właściwe hollywoodzka praktyka. Chociaż w "Dumie i uprzedzeniu" przy oświadczynach pana Darcy'ego nie ma żadnego klękania, więc pewnie to sprawka Hollywoodu w filmach dla gojów. 

 

Klękanie w europejskiej tradycji od zawsze było wyrazem hołdu/uznania/poddaństwa. Klękało się przed suwerenem/Bogiem/papieżem na znak uznania ich władzy (doczesnej lub boskiej). 

 

Klękając przed kobietą już w czasie oświadczyn uznajesz jej wyższość nad Tobą. Nawet tradycyjna -z obecnej perspektywy ultra konserwatywna - literatura dotycząca dobrego wychowania nie nakazuje klękania przy oświadczynach, ale wskazuje, że pierścionek zaręczynowy jest elementem tradycji. 

 

20 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Klękanie to symbol oddania władzy nad sobą czemuśib komuś i równomiernie oznaczające, że ktoś ma więcej do powiedzenia w czymś niż ty sam

 

To się nazywa abstrakcja. Klękasz przed laską i ok, okazujesz jej poddanie, uznanie  (czy cokolwiek innego czego symbolem jest klękanie) nie okazując tego jednocześnie. Jeśli w Twojej głowie od razu układa się obraz poddaństwa tylko dlatego, że klękasz przed kobietą, którą chcesz poślubić (a zakładam, że wchodzicie w małżeństwo z osobami Was godnymi i najważniejszymi w Waszym życiu) to najprawdopodobniej jesteś chłopem pańszczyźnianym i żadne klękanie czy nie klękanie tego nie zmieni.

 

Nie wiem jak Wam to przełożyć. Czy jak skrobiesz ziemniaki na obiad to jesteś od razu kucharzem?

 

Edytowane przez tomilijones
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tomilijones

 

Po pierwsze rozumiem co masz na myśli ale ty nie widzisz całego obrazu tylko kawałek.

Po drugie Twoja podświadomość ma gdzieś co ty myślisz, jeśli ona ma wbite iż klękanie to forma uległości przez kobietą to polegniesz.

Po trzecie w naszej kulturze chronisz kobietę a za żonę wskakujesz w ogień - tak czy nie ? Bo skoro wskakujesz za nią w ogień to chronisz ja swoim życiem, innymi słowy ona jest ważniejsza od Ciebie.

Po czwarte dlaczego mam ją klękać i skoro to tylko klękanie to niech ona po mnie uklęknie albo ukleknijmy razem - to by było fer i na równych zasad.

Mylę się ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

@tomilijones

 

Po pierwsze rozumiem co masz na myśli ale ty nie widzisz całego obrazu tylko kawałek.

Po drugie Twoja podświadomość ma gdzieś co ty myślisz, jeśli ona ma wbite iż klękanie to forma uległości przez kobietą to polegniesz.

Po trzecie w naszej kulturze chronisz kobietę a za żonę wskakujesz w ogień - tak czy nie ? Bo skoro wskakujesz za nią w ogień to chronisz ja swoim życiem, innymi słowy ona jest ważniejsza od Ciebie.

Po czwarte dlaczego mam ją klękać i skoro to tylko klękanie to niech ona po mnie uklęknie albo ukleknijmy razem - to by było fer i na równych zasad.

Mylę się ?

Ad. 1 Ależ widzę cały. Patrzymy tak naprawdę na to samo tylko z różnych perspektyw

Ad. 2 Moja podświadomość mówi mi, że to, że klęknę nie oznacza uległości. Liczy się tutaj tylko to, żeby zachować świadomość i nie dać się wciągnąć w matrixa. I o takie klękanie poza matrixem cały czas mi chodzi. A Tobie i innym, wydaje mi się, że chodzi o klękanie kiedy siedzisz już głęboko w bagnie i masz klapki na oczach.

Ad. 3 Z tą ochroną to prawda, ale z ogniem trochę przesadzasz chyba (dalej zakładam o postrzeganie poza matrixem kiedy mamy jeszcze swój rozum). Poza tym każdy facet wie co jest słuszne prawda?

Ad. 4 Z tego samego powodu, z którego to Ty jej kupujesz kwiaty, a nie ona Tobie (tylko błagam nie pisz, ze nigdy nie kupiłeś lasce kwiatów ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Uważajcie bracia, jak my przestajemy mieć parcie na ołtarz, to czerskie media zaczynają zachęcać kobiety do bycia stroną sprawczo- aktywną w tej materii:

 

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,24338867,w-markecie-z-rodzicami-na-kolacji-z-zaskoczenia-oswiadczyny.html#s=BoxOpCzol6

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...
W dniu 19.07.2018 o 00:36, SławomirP napisał:

Już od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie taka myśl, jak powinien oświadczyć się facet? 

Kękanie i proszenie wybrankę na kolanach o zostanie z wami czy inna forma?

(...)

Więc co myślicie? Kto miał racje? Jaka forma oświadczyn?

 

 

 

 

Wielbłąd też klęka, zanim weźmie ciężar na swój garb ...

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.