Seks oralny. Kolokwialnie - robienie loda

[xawery982]

Bonjour bracia

 

Tworzę wątek, albowiem czeluścia internetu przewertowane, własne myśli też, a pozostaje niepewność i dylemat.

Otóż po moim ostatnim związku pozostał duży niesmak w kwestii orala. Samica nie obdarzała nim za często, ale no trudno żyło się,
rekompensowała innymi aspektami mimo tego, że nie było to tak jak sobie wyobrażałem to nie czułem wielkiego niedosytu.

 

Ale od pewnego czasu jest inna dama z którą trochu się spotykam. Znamy się troche dłużej bo około roku i była to taka znajomość na "cześć, co tam"
od 2 miesięcy kontakt się zintensyfikował. Był i seks, ale tutaj rodzi się problem, a już ręce opadają bo w internecie to tylko netkobietki i kafeteria - chuj mnie strzela panowie.

Otóż obecna samiczka ma dziwny pogląd - seks okej wszystko gra choć jest troche "zamknieta" w tym temacie.

Natomiast całkowicie może nie istnieć dla niej kwestia seksu oralnego. Chciałbym poznać wasze zdanie na ten temat bo nie wiem o co tu chodzi.

Laska jest zdecydowaną mniejszością jeśli chodzi o obecne wyuzdane czasy - imprezy, przelotne seksy itp. to w ogóle nie u niej, a wiec i z tego tytułu jest
dość 'zblokowana' na jakiejś wariacje łóżkowe, ale niestety wiąże się to z tym, że ma neisamowicie dziwne podejście do robienia loda.

 

Nie wiem czy to ja jestem jebniety czy ona już bo zdania w internecie podzielone - jedne to uwielbiają, a inne są przypadki gdzie kobieta mowi, ze nie i juz.

Mnie natomiast intrygują tłumaczenia obecnej pańci ona twierdzi, że seks oralny dla niej jest niepotrzebny w obie strony, że to strata czasu, że to nie jej bajka,
że ona nie widzi nic fajnego w lizaniu genitaliów, że bez lodów da sie zyc (owszem da sie zyc ale po co sie ograniczac).

Ona uwaza ze za tym nie przepada i to po prostu nie dla niej i tyle. 

 

Na pewno wszystko w porzadku u mnie z higiena u urologa tez bylem z zadnym zakazeniem nie ma mowy. Czy to mój pech, czy jakiś jestem kurwa wyobcowany i wymagam nie wiadomo czego?

W badaniach popularnego serwisu randkowego ponad 77% kobiet i 72% mężczyzn lubi dawac przyjemnosc oralną.. czy ja trafilem dwa razy w te 23% kobiet?

Jak myslicie czy w ogole jej argumenty sa prawdziwe? Bo dla mnie to torche takie "nie bo nie" 

[Maarcin_05]

Przy odpowiednim samcu każda obciągnie. Przemyśl to teraz.

[xawery982]

@Maarcin_05 nie wiem czy to zawsze sie sprawdza, bo ona jest dość mało "otwarta" w tych kwestiach, byc moze przez wychowanie, jakies wzorce, brak poznawania swojej seksualnosci... nie wiem, ale blizej jej do bialego malzenstwa niz do rozpustnej lodziary, moze dlatego taka sytuacja wyniknela  

 

Zapomniałem dodać najlepszego - powiedzialem, ze nie chodzi o codziennie opierdalanie paly, a o jakikolwiek ruch w tym kierunku - wobec czego uslyszalem, ze jakby mi zalezalo na niej nie na lodach to bym dał spokoj i nie zmuszal! 

 

No kurwa... zabawne to samo może w druga strone by uwzglednila i obciagnela raz na jakis czas

 

--> TO WŁAŚNIE KOBIECA HIPOKRYZJA idealnie ukazana  tylko swoje interesy sie liczą.

 

Albo żałosny tekst - idz do takiej co bedzie obciagac ci co drugi dzien 

Albo kolejny zalosny tekst (zapnijcie pasy) - co to za roznica anal czy oral - do tylka nie wlozysz a do buzi juz tak? (gdy napisalem, ze to nie anal ktory praktukuje duza mniejszosc)

 

Nie wiem czy ona jest tak zblokowana, wychowana czy o co tutaj chodzi, ale czuje się tym zdruzgotany conajmniej  

 

 

Edytowane 24 Lipca 2018 przez xawery982

[jaro670]

Przyjdzie taki któremu będzie siorbać po same kule tylko ten w przeciwieństwie do Ciebie nie będzie słuchał jej pierdololo. Co Cię obchodzi jak jest wychowana i zablokowana (taa akurat) , albo bierzesz po swojemu albo poszukaj innej jak tej nie pasuje. Z resztą jak zobaczy Twoje plecy to nagle dziwnym trafem w 5 sekund zmieni preferencje.

Edytowane 24 Lipca 2018 przez jaro670

[xawery982]

3 minuty temu, jaro670 napisał:

Przyjdzie taki któremu będzie siorbać po same kule tylko ten w przeciwieństwie do Ciebie nie będzie słuchał jej pierdololo. Co Cię obchodzi jak jest wychowana i zablokowana (taa akurat) , albo bierzesz po swojemu albo poszukaj innej.

Mysle, ze ostry seks, a wkladanie komus na sile chuja do buzi to troche przesada  

Można nakierować, można pokazać, a nie wkladac do mordy bo tez nie o to tutaj sie rozchodzi.

 

Po prostu mnie to intryguje jak mi laska mowi ze jakby jakas lubila lizanie dupy to czy bym wylizal to juz sie noz w kieszeni otwiera.

Porównywanie lizania dupska do seksu oralnego praktykowanego dość powszechnie w Polsce? Nie wiem czy to nie jakies zaburzenia albo przekonania ze to dziwkarskie 

 

[jaro670]

A intryguje Cię czy pies woli sikać na brzozę, wierzbę czy topolę ? Od teraz powinno.

[Gr4nt]

11 minut temu, xawery982 napisał:

Albo żałosny tekst - idz do takiej co bedzie obciagac ci co drugi dzien 

Ten tekst całkowicie dyskwalifikuje ową Panią.

 

Chcesz ją dymać to dymaj ale nie angażuj się emocjonalnie bo już widać kto w tym związku chce ustalać zasady.

 

Btw mnie kiedyś jedna powiedziała, że nie będzie brać do buzi bo penisem się sika i ją to brzydzi.

[xawery982]

3 minuty temu, Gr4nt napisał:

tw mnie kiedyś jedna powiedziała, że nie będzie brać do buzi bo penisem się sika i ją to brzydzi.

Kolega Gr4ant jak zawsze obecny w moim wątku hueh.

 

Słuchaj doslownie wczoraj to samo uslyszalem z ust owej panienki - ja do niej, ze jak moze porownywac lizanie dupy obecne w hard pornolach (albo chyba i nawet nie) do seksu oralnego - czegos co jest zupelnie normalne i traktowane normalnie.

 

A ona dojebala: a co za roznica czy tym srasz czy szczasz, skoro dupa tez moze byc teraz tez czysta.

 

Dla mnie to trocha infantylne i skrajne podejscie. Byc moze sie wstydzi przyznac, ze cos ja blokuje  

Na chwile obecna stawiam tutaj na to samo co rzekła niegdyś ta laska u Ciebie.

 

Niestety fajna samiczka, malo shit-testow, bardzo zdominowana w znajomosci, nie zawraca dupska, ma hobby a wiec nie ma tylko pustego pierdolamento o psiapsiółach, ale no takie cos to mi sie nie widzi zupelnie...

Zwlaszcza ze te podejscie do orala jest mega DZIWNE

[tomilijones]

@xawery982 Jedne ciągną inne nie, ale @Maarcin_05 ma rację. Do tego, jak kocha to połyka - i to jest fakt. Jeszcze Ci powie, że lepszej w życiu nie łykała.

 

@xawery982 Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie takie braki są na dłuższą metę po prostu frustrujące.

[Krugerrand]

6 minut temu, xawery982 napisał:

wobec czego uslyszalem, ze jakby mi zalezalo na niej nie na lodach to bym dał spokoj i nie zmuszal! 

i

 

18 minut temu, xawery982 napisał:

Albo żałosny tekst - idz do takiej co bedzie obciagac ci co drugi dzien

oraz

 

19 minut temu, xawery982 napisał:

co to za roznica anal czy oral - do tylka nie wlozysz a do buzi juz tak?

Nie wiem podobnie jak Ty o co tu chodzi, ale jeśli faktycznie zależy Ci na lodziku, ewakułowałbym się faktycznie do takiej co będzie obciągać co drugi dzień. Co to ona jedyna na Ziemi?

Może zanim to zrobisz wypadałoby może trochę panią pocisnąć o co tu chodzi, że nie chce. Może zwyczajnie nie umie? 

 

[xawery982]

3 minuty temu, tomilijones napisał:

Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie takie braki są na dłuższą metę po prostu frustrujące.

Owszem masz rację. Wiem jak to w LTR frustrowało trochę. Wniosek jest z tego taki, że różnice temperamentów mogą ludziom duży niekomfort wprowadzić w życie. 

2 minuty temu, Krugerrand napisał:

Może zanim to zrobisz wypadałoby może trochę panią pocisnąć o co tu chodzi, że nie chce. Może zwyczajnie nie umie? 

Wiesz tu chodzi po prostu o zdrowe podejscie, bo wydaje mi sie, ze wiekszosc badan w tej kwestii jest prawdziwa i ze wiekszosc polakow praktykuje seks oralny i malo tego - uznaja to za czesc seksu, za gre wstepna, za cos bardzo bliskiego. Nie mam zamiaru pozniej placic 50zl za loda na wylotówce na trojmiasto bedac w malzenstwie   

 

Pocisne, zobacze. Na sile wkladac nie bede bo to nie jest jakieś kurwiszon, żeby wbrew jej woli pchac fiuta do geby, a fajna babka. Tylko widze ze pod wzgledem pewnych aspektow seksualnych nieco zaburzona wręcz... no bo jak mozna porownywac lizanie dupy do lizania fiuta.

 

 

Póki co doskonale widać jedno z typowych zachowań kobiet - jakby ci zalezalo to bys dal spokoj - czyli zrób tak zeby mi bylo dobrze, a tobie nie musi  

[Gr4nt]

9 minut temu, xawery982 napisał:

a fajna babka

Nigdy żadna fajna babka nie powiedziała

 

38 minut temu, xawery982 napisał:

idz do takiej co....

A jak powiedziała to już nie jest fajna babka.

 

Powyższy tekst oznacza ni mniej ni więcej tylko tyle, że kobieta jest tak pewna swojej pozycji w związku, że sądzi, że może ci takie teksty cisnąć a ty skulisz ogon i odpowiesz "nigdzie nie pójdę bo i tak nie mam dokąd".

 

Ona za to ma pewnie opcję gdzieś na orbicie.

Edytowane 24 Lipca 2018 przez Gr4nt

[SzatanK]

Może to kwestia estetyki twojego Jacksona ? Masz na nim jakieś nietypowe wzory czy Bóg jeden wie co ?

[tytuschrypus]

@xawery982gdzieś już o tym pisałem, ale zauważyłem że pod wpływem propagandy robienie loda urosło do rozmiarów dużego upokorzenia dla kobiety, a seks oralny został sprowadzony do "niesprawiedliwego" robienia dobrze tylko jednej stronie związku, utożsamiony ze służebnością, podległością kobiety. Zostać zdeprecjonowany jako coś niewłaściwego.

 

Gdy ja zaczynałem przygodę z seksem, czyli nie tak jakoś strasznie dawno temu, to naturalną koleją rzeczy były "bazy" - całowanie, rozbieranie, lodzik, seks. W tej właśnie kolejności. Teraz zaś mam wrażenie, że panna jest bardziej skłonna dawać dupy 10 murzynom (przepraszam, czarnoskórym) na raz, niż zrobić swojemu facetowi loda i zdarzało mi się spotykać z dużym oporem w stosunku akurat do tej czynności. Oczywiście, żadna z tych pań przeciwko minecie oporów nie miała  

[xawery982]

13 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Może to kwestia estetyki twojego Jacksona ? Masz na nim jakieś nietypowe wzory czy Bóg jeden wie co ?

Jeśli mam porównywać z tymi z filmów porno to zdecydowanie jest różnica. Ale to kutas, a nie wiązanka fiołków i krokusów. Nie każda piczka też wygląda zbawiennie (moja eks też miała kompleks dot. warg, no ale minetki były, lody też).

Miałem zabieg skrócenia wędzidelka, przez co napletek chowa sie tylko za zołądz wpadajac do rowka i dalej nie schodzi, ale nie sprawia to, że Jackson nagle zamienia się we Frediego Krueugera.

 

@tytuschrypus coś w tym jest - w tej pierwszej czesci szczegolnie, że z uwagi na obecne rozpuszczone czasy, gdzie ostatnio mialem okazje byc swiadkiem obciagania w parku za klubem nadmorskim, albo ogladania filmikow jak nastolatki za pieniadze kreca dupskiem na rurze w klubie

ale czy to może aż w taki sposób wypaczyć poglądy do takich jakie ma powyzsza samica? fakt, że nie była rozbudzona seksualnie, wzorce z domu na pewno przyhamowały to u niej, sama tez niechetnie sie dotyka po lechtaczce.

 

Moze po prostu mam pecha w tej kwestii do kobit ? 

 

W dodaktu jak juz kiedys wspominalem miasto jest male, a jak sie jest dusza towarzystwa to sie zna wiele ludzi i duzo sie o nich slyszy, badz wie z autopsji.

Powiem wam, ze laska jest dosc lojalna jak na obecne czasy powszechnego kurwiszkowania się na lewo i prawo. Moja ex była podobna.

 

ZACZYNAM ZAUWAŻAĆ PEWNĄ ZALEŻNOŚĆ:

Laska lojalna, spokojna, stonowana, której nie kręcą melanże, ostre niekownecjonalne jebanko w publicznej przebieralni = mniej wyzudany seks, czesto wypacozny poglad na seks, czesto niezadowwolenie z seksu

 

Laska otwarta, nie zahamowana, lubiaca eksperymenty, lubiaca wypic, poszalec, obciagnac i polknac = bardziej szalony seks, czestszy seks, seks bez tajemnic, ale wieksza sklonnosc do zdrady szczegolnie na imprezkach z psiapsiółami

Edytowane 24 Lipca 2018 przez xawery982

[Przemek1991]

A może po prostu panna ma jakieś nieciekawe doświadczenia z robieniem loda, i stąd jej uprzedzenia ? Powodów może być cała masa

[tytuschrypus]

8 minut temu, xawery982 napisał:

ale czy to może aż w taki sposób wypaczyć poglądy do takich jakie ma powyzsza samica?

Myślę, że tak. Naczyta się, nasłucha od koleżanek, do tego dochodzi wstydliwość i mamy to, co mamy. Z tego względu, dopuszczałbym możliwość, o której pisze @Maarcin_05 ale nie wykluczałbym, że to połączenie tego o czym piszę z hamulcami. Może być też tak jak pisze właśnie @Przemek1991.

 

Godzinę temu, xawery982 napisał:

Albo żałosny tekst - idz do takiej co bedzie obciagac ci co drugi dzien

Tutaj również może być tak, jak piszecie, ale może być też tak iż taka onieśmielona Pani czuje się atakowana, więc to jest jej forma obrony na zasadzie "tylko kurwy i puszczalskie szmaty obciągają, a ja taka nie jestem". Która to obrona wynika wprost z tego, o czym piszę powyżej. Miejcie proszę na uwadze, że ja jej postawy nie bronię, ale staram się naświetlić z czego takie zachowanie wynika.

 

To oczywiście zależy od Twoich preferencji, ale ja osobiście wolałbym spróbować "wychować" i przekonać taką Panią niż wiązać się z taką, dla której obciągnąć to jak zawiązać sznurowadło. Oczywiście, mówię o próbie, bo może być tak że Pani jest spaczona totalnie i ani rusz - trafiłem kiedyś na taką. Tym bardziej mnie wkurzało, że jakoś wylizania jej samej nie traktowała jako coś obrzydliwego. 

Edytowane 24 Lipca 2018 przez tytuschrypus

[Gr4nt]

9 minut temu, xawery982 napisał:

Laska lojalna, spokojna, stonowana, której nie kręcą melanże, ostre niekownecjonalne jebanko w publicznej przebieralni = mniej wyzudany seks, czesto wypacozny poglad na seks, czesto niezadowwolenie z seksu

Bracie mój nawet nie wiesz jak bardzo możesz się zdziwić.

 

Tzw. grzeczna dziewczyna, nie robiła pewnych rzeczy bo nie wypada, bo z dobrego domu, bo mama do kościoła kazała chodzić. To jednak nie znaczy, że ona nie ma takich pragnień. Ma, nawet większe niż te które są "otwarte". Te "otwarte" to robią więc nie mają ciśnienia. A tamta grzeczna nie robi a by chciała, potrzebuje tylko odpowiedniego impulsu.

 

Grzeczna dziewczynka w kontakcie ze spokojnym samcem jest grzeczna i loda mu nie zrobi. W kontakcie z badboyem i przy pewności, że nikt się nie dowie (nadal będzie mogła uchodzić za grzeczną) rosną jej rogi i robi takie rzeczy o jakich nawet łysemu z Brazers się nie śniło.

[Tomko]

@xawery982 Zadam bardzo proste pytanie. Wylizałeś ją dobrze? Bo jeśli tak, to powinna sama być tak nakręcona, że by ci skórę zdarła... Chyba, że ona się wstydzi to wtedy większa zagwozdka... 

Dla mnie lód nie jest szczytem egzystencji, nie muszę go mieć podczas każdego seksu albo codziennie, ale lubię po prostu znienacka gdy panna zabiera się do działania nie mówiąc mi nic bo to zwyczajnie oznacza, że jej się to podoba i ma ochotę. A jak ma ochotę to proszę bardzo. 

Może ona nie lubić loda, ale tłumaczy się jak zwykła przaśna wieśniara. Porównanie ust do dupy? No dobra - i jedno i drugie to zakończenie układu pokarmowego. Ale litości, anal do orala...

Z pchaniem na chama to coś ci powiem. Miałem teraz randkę z dziewczyną w ten weekend. I tam zabieram się do roboty, lizu lizu i widzę, że jej się podoba. Ale w pewnym momencie mi było niewygodnie więc za nogi ją do siebie, pod kolana i jej za głowę na chama trochę. Tyłek do góry i dalej tam buszuję. Jej się oczy zabłyszczały jak diamenty. Pamiętaj - kobiety zawsze się trochę gwałci i one to lubią, chociaż żadna tego oficjalnie nie przyzna.

 

Spróbuj tak. Zróbcie sobie fajny wieczorek i zaproponuj jej grę. Przywiąż ją lekko do łóżka, zawiąż jej oczy (przeczytaj @ReddAnthony i mój tutorial o minetce). Niech nic nie widzi i zacznij od ciała. Zobaczysz jak reaguje. Jak będzie gorąco to minetka. Jak to przejdzie i jej będzie się podobać to spróbuj przemycić jej do ust johnsona. Może to przejdzie i się odblokuje. Tylko musi być rozgrzana dobrze. 

[xawery982]

@Gr4nt Może i coś w tym jest, ale ona jeszcze mnie z tej miłej strony nie poznała właściwie. Rzekłbym, że jej cieknie na mój widok wręcz, a jest ta blokada przed lodem. Dlatego tez tutaj pisze bo dla mnie to sytuacja conajmniej poyebana.

Były na początku shit-testy takie typu "potrzebuje transportu" albo wylewanie zalow dnia codziennego i traktowanie jak tampona, ale odkad zostalo zgaszone w zarodku to przystopowała. Widać, że to ją też napędziło jakby na mnie (z ex bylem rycerzem z krwi i kosci ? )  tutaj moge od poczatku znajomosc modelowac i tworzyc na swoich zasdach.

 

@Tomko tak - dostala minetke zakonczona orgazmem i to porzadnym, drugi byl mniej intensywny, ale byl i przy tym jak się wiła i przy takich skurczach nie sadze, aby udawala.

Raz sie odwdzieczyla mowiac "moja kolej", ale to bylo chyba drugie podejscie i tez poza tym nic. 

 

Ona twierdzi, że chciala zobaczyc jak to jest, sprobowala ale to nic takiego, nie dla niej, nie jej bajka. Że nie jest to potrzebne jej do niczego (w obie strony)... ale prawde mowiac czuje ze to takie kolo ratunkowe, zeby nie wyszla na egoistke - po prsotu twierdzi, ze te minetki juz jej tak nie ruszaja jak pierwsze i tak na nie nie reaguje, ale to klamstwo, zeby nie pokazac sie od takiej strony, ze minetki uwielbia, a loda nie zrobi.

 

Spróbowałbym z tym wieczorkiem, ale po tym jak ona wymownie i z nerwami to wszystko przedstawiała to obawiam się, że jej odruch będzie oczywisty  

 

 

Edytowane 24 Lipca 2018 przez xawery982

[Gr4nt]

No to już nie wiem. Może po prostu ten typ tak ma. Coś jak jazda samochodem z wyczuwalną turbo-dziurą, niby wszystko ok tylko w pewnym zakresie obrotów coś nie teges.

[xawery982]

Zastanawiam sie "ile tych typów tak ma" bo jeśli badania skrzętnie pokazują % ludzi praktykujacych oral to mam kurwa mega pecha  

[Tomko]

@xawery982 Spróbuj tak jak ci powiedziałem, "zgwałć" ją trochę . Jedna dziewczyna też mi kiedyś mówiła, że "w pupę to bleee i że tak dziwnie" a jak pewnego wieczoru zrobiłem "stuck in the wrong hole" to całkiem jej się podobało. Ale o tym jej nie mówiłem a po prostu zrobiłem. Może twoja ma taką blokadę, ale pamiętaj, że każdy mur da się przebić.

Może trafiłeś na jakąś estetkę. Ona dużo sprząta? Utrzymuje chorobliwą czystość? Bo mieszkałem z laską murzynką raz i podsłuchałem jej rozmowę z koleżanką przez telefon gdzie mówiła, że "loda nigdy w życiu bo brudne i nieczyste i blee". Pewnie dlatego narzeczony ją rzucił, ale laska chorobliwie czysta - wszystko sprzątała, pucowała, odkażała wiecznie. 

Edytowane 24 Lipca 2018 przez Tomko

[xawery982]

@Tomko Sprząta regularnie, ale zboczenia na tym punkcie nie ma, więc wszystko w normie.

 

Postaram się jakoś delikatnie wyłuskać od niej o co dokładnie chodzi, ale to jak przeprosi za te żenujące zachowanie i słowa.    

Na chwile obecna takie gadanie, że dla niej to nic takiego, ze to niepotrzebne, ze po prostu dla niej to strata czasu i nic fajnego to takie puste pieprzenie, bo zdanych konkretow.

 

A wolalbym zeby wprost powiedziala co o kaman, choc powoli intuicja mi podpowiada, że ona sie brzydzi i z uwagi na samo podejscie do seksu gdzie jest tradycjonalisktą i dość "skrytą" osobą jest to dla niej coś zbereźnego.

 

Kuerwa... jeden LTR kulał pod tym względem, a potencjalny drugi może leżec totalnie. 

 

Chyba dzisiaj dive odwiedze niech profesjonalnie to zrobi   

[Tomko]

@xawery982 Jeśli tak gada, to powiedz jej, że skoro w dupie ma twoje potrzeby to ty w dupie będziesz miał jej. No bo na dzień dzisiejszy tak to wygląda, że lizanko jak najbardziej ale loda to już nie. Jebnij drzwiami i zniknij na jakiś czas. Pewnie dostaniesz tego loda, ale chce ci się takiego wyproszonego? Bez sensu...

Nie łudziłbym się, że ci powie o co chodzi. A jeśli powie to nie będzie to prawdą.