Skocz do zawartości

Seks oralny. Kolokwialnie - robienie loda


xawery982

Rekomendowane odpowiedzi

@tytuschrypus Dzieki wielkie, jutro okejasy polecą.

 

Dam jej troche czasu, zobacze jak to będzie wyglądać. Odloze seksy na drugi plan, zobacze czy w ogole bedize naciskac na to i pokazywac pozadanie :) 

 

Generalnie chwile temu poinformowala ze jestem chory psychicznie bo probowala ale sie jej nie spodobalo i jakbym mial kutasa pachnacego fiolkami to by tak zostalo.

Reasumujac mam sobie wyobrazic ze mozna nie lubic ciagnac paly! ;) 

 

To chyba ten mały odsetek kobiet, które po prostu tak mają :) są ciche, spokojne, ale cos za cos nie wydaje mi sie nawet tak jak bracia wyzej pisali, ze ma jakies fantazje.

Seksowne stroje uzywa jakby z musu nie ma w niej inwencji tworcze, generalnie bardzo ciezko w temacie seksualnosci. 

 

Dzieki wszystkim za rady i sugestie! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@xawery982

 

Wziewałeś sobie specyficzną dziewczynę albo jej nie kręcisz. Kobiety mają na dygane we łbie często, wiec nigdy tak do końca nie wiadomo jak jest.

Natomiast gdyby Bogaty, przystojny znany Hiszpan by wyciągnął swoje 12 cm koło jej buzi, to wierz mi by lizała jak lody waniliowe.

Generalnie niestety przyjacielu ale problemu nie przeskoczysz, ewentualnie możesz mieć śmierdzące nasienie jeśli jesz dużo mięsa lub ona ma wrażliwy węch i wyczuwa, że coś jest nie tak. Ja na przykład mam wrażliwy i nie raz z tych rejonów to czuję co się tam dzieję, jak siedzę w autobusie i powiem ci, że fiołki to to nie są.

Zapytaj się jej prosto, żeby powiedziała ci prawdę czy śmierdzisz, czy jej się twój pan napleton nie podoba, czy widziała lepsze Jacksony albo uj ci tam wie. 

Generalnie być może faktycznie może nie lubić tej czynności to problemu nie przeskoczysz.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekhm... generalnie samiczce sie przegrzały styki no i w sumie to sie zbulwersowala, gdyz jak uwaza dla niej branie chuja do buzi to nic fajnego i co dla mnie za roznica czy wkaldam w dupe czy do buzi

 

Generalnie ona musi miec jakis wypaczony poglad, ale na arugmenty, ze seks oralny to nie wkladanie chuja do buzi sila, ani spuszczanie sie w srodku i dlawienie sie tylkko i wylacznie reagowala zloscia.

Reagowala tez mocno zloscia jak mowilem, ze nie jest szczera i uwazam, ze to czego ja wymagam nie jest niczym nadzwyczajnym, no ale nie dotarło.

 

W konsewkencji jestem jebanym hipokryta (choc nie wiem czemu) i mam sie nie odzywac wiecej :P    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istnieje jeszcze taka kwestia, że pewne osoby najzwyczajniej w świecie nie mają takiego temperamentu i podejścia. Seks jest mega ważny, i osobiście lubię ostrzejsze akcje a też trafiałem na podobne partnerki. Problemem nie jest Twoje czy jej podejście do tematu ale to, ze próbujecie razem coś z tym robić. Nie nadajecie na tych samych falach i wszelkie działania prowadzą do frustracji. Liczenie, że to się zmieni jest złudną nadzieją i stratą czasu.

 

Długofalowo poznaj inne panienki. Porównując otwarty przyjemny seks z z takimi podchodami w stylu "no proszę zrób mi loda" to jest jak zjedz omlet gdy skończył Ci się kawior...

 

Rzuca mi się w oczy jeszcze kwestia pewnej przekorności. Faceci lubią panny grzeczne, takie ala matka, które jednak mają być petardami w innych kwestiach :D 

Nie bójmy się działania i zmieniania. To, że coś nam nie odpowiada w seksie to jest naturalna sprawa. 

Abstrahując kwestię "grania seksem" jest mnóstwo ludzi którzy potrafią jeszcze z tego czerpać przyjemność i takich kobiet Ci życzę !

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, xawery982 napisał:

W konsewkencji jestem jebanym hipokryta (choc nie wiem czemu) i mam sie nie odzywac wiecej :P

i tak powinieneś zrobić. Nigdy więcej się nie odzywać aż nie wpadnie na to, że ma Ci znów dać pozwolenie. Ja bym tak zrobił z babą jak cyrki odstawia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, EmpireState napisał:

Istnieje jeszcze taka kwestia, że pewne osoby najzwyczajniej w świecie nie mają takiego temperamentu i podejścia. Seks jest mega ważny, i osobiście lubię ostrzejsze akcje a też trafiałem na podobne partnerki. Problemem nie jest Twoje czy jej podejście do tematu ale to, ze próbujecie razem coś z tym robić. Nie nadajecie na tych samych falach i wszelkie działania prowadzą do frustracji. Liczenie, że to się zmieni jest złudną nadzieją i stratą czasu.

 

Długofalowo poznaj inne panienki. Porównując otwarty przyjemny seks z z takimi podchodami w stylu "no proszę zrób mi loda" to jest jak zjedz omlet gdy skończył Ci się kawior...

 

Rzuca mi się w oczy jeszcze kwestia pewnej przekorności. Faceci lubią panny grzeczne, takie ala matka, które jednak mają być petardami w innych kwestiach :D 

Nie bójmy się działania i zmieniania. To, że coś nam nie odpowiada w seksie to jest naturalna sprawa. 

Abstrahując kwestię "grania seksem" jest mnóstwo ludzi którzy potrafią jeszcze z tego czerpać przyjemność i takich kobiet Ci życzę !

 

 

To prawda, roznica temperamentow moze wiele napsuć - wiem cos o tym po moim dlugim LTR. Trafiales na takie partnerki, a czy frustracja w tej sferze powodowała później rozstanie? 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, xawery982 napisał:

To prawda, roznica temperamentow moze wiele napsuć - wiem cos o tym po moim dlugim LTR. Trafiales na takie partnerki, a czy frustracja w tej sferze powodowała później rozstanie? 

 

Tak, w dłuższej relacji denerwowało mnie fakt, że seks był rzadko. Padały identyczne teksty jak u Ciebie "nie podoba Ci się to zmień"

Powodowało to kupę frustracji, dodatkowo tłumaczyłem sobie "na wszystkich płaszczyznach jest idealnie, ona nabierze więcej ochoty i bd jeszcze lepiej".

Nie było lepiej i nie jest to gra warta świeczki. 

 

Seks to jest podstawa dobrej relacji i daje spore spełnienie. W obecnej chwili traktuje to jako główne kryterium i jeżeli nie zgrywamy się razem w łóżku to w czym mamy się zgrywać? "Bo związek to coś więcej" "czy, że potrzebuję kogoś blisko".

 

Szanujmy się i miejmy swoje standardy. Ustalając swoje reguły i nie schodząc poniżej oczekiwań zaczniesz trafiać na dobre partie w te klocki.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moją przyszłą żoną od loda zaczęliśmy, seks był sporo, sporo później tak swoją drogą. Ale wracając ad rem, do kwestii tego nieszczęsnego loda: IMO zero inicjowania seksu z Twojej strony, zero minetki, zero postawy proszącej. Może to chwilowe, może faktycznie coś ją gryzie, a może to skaza na psychice, na którą szkoda Twojego czasu na tym etapie. Nie jesteście wieloletnim małżeństwem, a z nastawienia takiej Pani którą opisałeś tyle pożytku, co z kozła mleka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@xawery982 Coś podpowiem, może się przyda. Kilka lat temu kupiłem lubrykant o smaku guarany, ale nie do loda, tylko do anala.

 

Anal wtedy nie wypalił, ale jak powąchała i posmakowała to zostało tylko na oralu i to z połykiem, może w tym jest rozwiązanie.

Wcześniej robiła orala ale raczej bez pasji, i zawsze pytała czy jestem dobrze umyty, teraz to niebo a ziemia.

 

   Może kup tego lubrykanta i powiedz jej że to do seksu, bo jest za sucha i musisz się nawilżyć.

Ona już swoje skuma że jest w łóżku kłodą i bardziej się postara.

 

 

Powodzenia.

Edytowane przez Adolf
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, xawery982 napisał:

Mnie natomiast intrygują tłumaczenia obecnej pańci RACZEJ IRYTUJĄ!!!

ona twierdzi, BUHHHCHHAAA

że seks oralny dla niej jest niepotrzebny TRUE

w obie strony, GÓWNO PRAWDA,ZASŁONA DYMNA/PODKŁAD pod PierdolloLamentino.

że to strata czasu, TAK to prawda(strata nasienia i formatowania foremki)/puste przebiegi wtryskarki.

że to nie jej bajka, Wszystko do kupy razem co wcześniej. Gdzie w bajce masz ksiemżniczkę obciągającą Księcmciowwi   a  potem on odjechał do innej i żyli długo i szczęśliwie? No curłła gdzie?

 

1 godzinę temu, Tomko napisał:

Nie łudziłbym się, że ci powie o co chodzi. Mówi wyraźnie`strata czasu i nasienia` czas formatować wydmuszkę.

A jeśli powie to nie będzie to prawdą. Na rozprawie alimentacyjnej powie/wyrzyga(ze łzami w oczach).

 

1 godzinę temu, Tomko napisał:

Jebnij drzwiami i zniknij na jakiś czas. TRUE TRUE TRUE!

Jak zwykle poleciałeś skrótem myślowym, na jakiś dłużej nie określony czas. Proponował bym zejść na orbitę komety z cyklem jak zadzwoni to podlejemy i spadamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

7 godzin temu, xawery982 napisał:

co to za roznica anal czy oral - do tylka nie wlozysz a do buzi juz tak? (gdy napisalem, ze to nie anal ktory praktukuje duza mniejszosc)

6 godzin temu, xawery982 napisał:

Słuchaj doslownie wczoraj to samo uslyszalem z ust owej panienki - ja do niej, ze jak moze porownywac lizanie dupy obecne w hard pornolach (albo chyba i nawet nie) do seksu oralnego - czegos co jest zupelnie normalne i traktowane normalnie.

Tak technicznie -> anal a rimming to zupełnie inna zabawa :D 

 

7 godzin temu, xawery982 napisał:

ZACZYNAM ZAUWAŻAĆ PEWNĄ ZALEŻNOŚĆ:

Laska lojalna, spokojna, stonowana, której nie kręcą melanże, ostre niekownecjonalne jebanko w publicznej przebieralni = mniej wyzudany seks, czesto wypacozny poglad na seks, czesto niezadowwolenie z seksu 

 

Laska otwarta, nie zahamowana, lubiaca eksperymenty, lubiaca wypic, poszalec, obciagnac i polknac = bardziej szalony seks, czestszy seks, seks bez tajemnic, ale wieksza sklonnosc do zdrady szczegolnie na imprezkach z psiapsiółami

Przyjacielu...

Dziwne masz obserwacje.

 

Tzn ja uzupełnię je w ten sposób: Paniom z pierwszego przypadku trudniej jest zdjąć majtki. Trzeba też troszeczkę upewnić panią, że NIE JESTEŚ Z GATUNKU OCENIAJĄCYCH i dla Ciebie seks jest po prostu frajdą, funem, a nie jak u reszty społeczeństwa - sposobem wartościowania (zwłaszcza negatywnego. Tych, którzy mają lepiej/więcej niż ja. Kurwiszony jedne :)

Wtedy masz gwarantowane tsunami rozkoszy i panie odpierdalające cuda-wianki-na-kiju.

Takie "ciche myszki", co to chujem z oczu im patrzy jak się przyjrzysz ?

 

Panie z drugiego przypadku chętniej majtki zdejmą. A dalej, to "baw mnie, ja już swoje zrobiłam". Z moich doświadczeń - drewno.

Jasne. Gałeczkę opierdolą, ale raczej "no zrobiłam, nikt mi nie powie, że lachy nie opędzę". Do zaangażowanego lodzika to takim akcjom daleko...

 

8 godzin temu, xawery982 napisał:

W badaniach popularnego serwisu randkowego ponad 77% kobiet i 72% mężczyzn lubi dawac przyjemnosc oralną.. czy ja trafilem dwa razy w te 23% kobiet?

Jak myslicie czy w ogole jej argumenty sa prawdziwe? Bo dla mnie to torche takie "nie bo nie" 

 

@tytuschrypus Ci powiedział.

 

Negocjujesz z nią pożądanie. Tego się z kobietą nie robi!

To Cię stawia w pozycji służebnej.

Przez pryzmat liternictwa - jesteś omega ?

Nic (!) tak nie wysusza kobiety jak negocjowanie pożądania. Absolutnie nie tędy droga.\

 

Wprost Ci to powiem: ODPUŚĆ SOBIE JĄ.

Racjonalne dyskusje o seksie...

Braki w seksie...

To niczego nie zmieni.

Jeśli laska jest kłodą (w sensie nie spinacie się temperamentami i pomysłami) - to do niczego nie prowadzi ?

 

Wszelkie moje związki z drewnianym seksem się rozpadały.

Nawet te, gdzie wszystko poza wyrem grało primasort

Wszelkie związki z zajebistym seksem były długotrwałe.

Nawet te, w których partnerki poza sypialnią były nie do życia.

 

Cokolwiek się w matrixie nie pierdoli - dobry (nie że "dużo", nie że "wyuzdanie" i że bierzesz tabelkę i odkreślasz "to jest, tego nie") seks to PODSTAWA zdrowej relacji.
I tego NIE WYNEGOCJUJESZ

  • Like 8
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, xawery982 napisał:

@Maarcin_05 nie wiem czy to zawsze sie sprawdza, bo ona jest dość mało "otwarta" w tych kwestiach, byc moze przez wychowanie, jakies wzorce, brak poznawania swojej seksualnosci... nie wiem, ale blizej jej do bialego malzenstwa niz do rozpustnej lodziary, moze dlatego taka sytuacja wyniknela :P

Moje kondo-lencje, współczuję Bracie

 

Zapomniałem dodać najlepszego - powiedzialem, ze nie chodzi o codziennie opierdalanie paly, a o jakikolwiek ruch w tym kierunku - wobec czego uslyszalem, ze jakby mi zalezalo na niej nie na lodach to bym dał spokoj i nie zmuszal! 

Nie dyskutuj.

Masuj jej cycki penisem, potem zbliż do buzi, posmyraj po policzkach, nie wkładaj do ust.

 

No kurwa... zabawne to samo może w druga strone by uwzglednila i obciagnela raz na jakis czas

 

--> TO WŁAŚNIE KOBIECA HIPOKRYZJA idealnie ukazana :) tylko swoje interesy sie liczą.

 

Albo żałosny tekst - idz do takiej co bedzie obciagac ci co drugi dzien 

Po takich słowach zapytałbym, która z jej koleżanek tak robi bo chętnie poznasz

Albo kolejny zalosny tekst (zapnijcie pasy) - co to za roznica anal czy oral - do tylka nie wlozysz a do buzi juz tak? (gdy napisalem, ze to nie anal ktory praktukuje duza mniejszosc)

Czyżby sugerowała Ci zajrzeć do "Groty Nestle", atakowałbym.

Nie wiem czy ona jest tak zblokowana, wychowana czy o co tutaj chodzi, ale czuje się tym zdruzgotany conajmniej :P 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Imbryk napisał:

Edit: a może ona ma jakąś traumę związaną z oralem...

Wtedy tym szybciej SPRDLJ od niej!

Taa. Pewnie jak była mała to bandyta włamał się im do domu i stojącym penisem pobił ją i jej brata i ukradł jej błyszczyk do ist z Leonardo DiCaprio. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie kwestia szacunku do ciebie. Z mojego doświadczenia kobiety ( wliczając te które mnie nie szanowały) jakoś nigdy nie zgłaszały sprzeciwu a nawet same chciały. One tez chcą się czuć spełnione i pożądane, nic w tym dziwnego.

 

Tu jest po prostu kwestia

a) nie lubi tego (co należy do rzadkości jak kogos kręcisz)

b)nie kręcisz jej

 

Możesz nie naciskać i możesz to uszanować. Tylko bądź przed sobą szczery i powiedz czy taki stan rzeczy Ci odpowiada? To przecież nic złego mieć swoje potrzeby. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój kumpel miał ten sam problem. 

Nie, to obrzydliwe, takie rzeczy robią tylko szlaufy i dziwki. 

Dziś mu bierze po same jaja. 

No, ale są razem 8 lat. 

 

Znam też inną parę co lodzika chłop dostaje na uro i święta. No, ale to już starsze małżeństwo jest. 

 

Dzisiaj w czasach nowoczesności, lodzik nie powinien być tematem tabu. Jeśli naprawdę twoja pańcia to unicorn to warto poczekać i krok po kroku przygotowywać. 

 

Natomiast tradycyjnie trzymaj wokół siebie orbiterki w razie w. Czemu? 

1. Pokażesz tym tylko swoją atrakcyjność, że kręcą się wokół ciebie kobiety, a to z kolei zmusi kobietę do rywalizacji i postarania się. 

2. W razie w, zawsze możesz iść do innej czyli zmienić ofertę na lepszą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja dzisiaj już była żona do loda jak do jeża (minetka rzecz jasna i owszem, i chętnie). Kilka lat się zbierała, i robiła, bo robiła, ale żeby jakoś z zainteresowaniem, to chyba nie.

 

Potem trafiłem na kilka pań, które aż z lubością kochały ustami. Jedną tak fellatio podniecało, że sama się mokra robiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jestem przed 30 i spotykam się teraz z prawie 40 letnia kobieta. 

 

Loda robi takiego ze można prześcieradło wciągnąć tyłkiem. Nasienie zatrzymuje w ustach i pyta się czy ma połknąć. Chwali też smak. Rano mówi że wciąż je czuje między zębami. 

 

Sprawia mi to ogromna satysfakcję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.