Skocz do zawartości

Zmarła Kora z zespołu Maanam


Rekomendowane odpowiedzi

A mi całe wczorajsze popołudnie odtwarzało się parę kawałków Maanamu w głowie. Od długiego czasu nie zatęskniłem za ich muzą tak jak wczoraj. 

Nawet w końcu chciałem wrzucić do CD płytę "O!" i ich single, ale było już trochę późno na czad. Rano odpalam prasówkę i taka wiadomość. 

 

Od tego zaczęło się odtwarzanie w głowie:

 

Pamiętam trzaski winyla jak jako "pisklaki" słuchaliśmy tych numerów z kumplem na adapterze Bambino mojego ojca.

Wielkiego muzycznego kalibru postać. R.I.P. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, AR2DI2 napisał:

Co do tej wartosciowosci to bym był bardziej powściagliwy. Ćpała, chlała i dawała d na tony. 

 

Co co muzyki się nie czepiam.

A mi jej osobowość bardzo się podobała. 

A wiecie, że zdradzila pierwszego męża? Co najlepsze, miała dziecko z sąsiadem z bloku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie prawda jest taka, że nie byłoby Kory bez Marka Jackowskiego, który był wielkim artystą i głównym kompozytorem zespołu Maanam. Po zawieszeniu działalności zespołu w 2008 występowała z częścią muzyków z zespołu jako Kora śpiewając przeboje Maanam, ponieważ była autorką większości tekstów, jednakże autorem całej muzyki, która jest fundamentem tego zespołu był Marek Jackowski.

 

Teraz wszystkie tabloidy będą się spuszczać jaka z niej była wielka, wspaniała i niezależna kobieta (aha!).?

  • Like 3
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Still napisał:

A wiecie, że zdradzila pierwszego męża? Co najlepsze, miała dziecko z sąsiadem z bloku.

Masz na myśli Marka Jackowskiego? On był jej pierwszym mężem, drugim Kamil Sipowicz. Chyba tak czy coś mi umknęło Poważnie miała dziecko z sąsiadem? :)

 

4 godziny temu, Ivar napisał:

Panowie prawda jest taka, że nie byłoby Kory bez Marka Jackowskiego, który był wielkim artystą i głównym kompozytorem zespołu Maanam. Po zawieszeniu działalności zespołu w 2008 występowała z częścią muzyków z zespołu jako Kora śpiewając przeboje Maanam, ponieważ była autorką większości tekstów, jednakże autorem całej muzyki, która jest fundamentem tego zespołu był Marek Jackowski.

Zgadzam się. Uważam, że Maanam to "dziecko" Marka Jackowskiego, naprawdę utalentowanego kompozytora, ale mającego duży problem z alko. Kora skorzystała jako to się mówi z "koniunktury". To dowodzi, że w mojej ocenie najlepsze płyty Maanamu to płyty z udziałem Śp. Marka. Ale dla jej talentu scenicznego pełne uznanie.

 

 

Edytowane przez TPakal1
dopisanie tekstu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Ivar napisał:

Panowie prawda jest taka, że nie byłoby Kory bez Marka Jackowskiego, który był wielkim artystą i głównym kompozytorem zespołu Maanam. Po zawieszeniu działalności zespołu w 2008 występowała z częścią muzyków z zespołu jako Kora śpiewając przeboje Maanam, ponieważ była autorką większości tekstów, jednakże autorem całej muzyki, która jest fundamentem tego zespołu był Marek Jackowski.

 

Teraz wszystkie tabloidy będą się spuszczać jaka z niej była wielka, wspaniała i niezależna kobieta (aha!).?

Większość osób patrzy na zespół przez pryzmat wokalisty że to on jest liderem, muzycy mu tylko akompaniują, od biedy to by sobie śpiewał do gotowego nagrania,po prostu muzycy to tylko tło. Na przykład taki Dzem to zespól braci Otrębów  a i tak większość kojarzy go z Riedlem, grającym na harmonijce, której wirtuozem raczej nie był.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, qpa napisał:

Większość osób patrzy na zespół przez pryzmat wokalisty że to on jest liderem, muzycy mu tylko akompaniują, od biedy to by sobie śpiewał do gotowego nagrania,po prostu muzycy to tylko tło. Na przykład taki Dzem to zespól braci Otrębów  a i tak większość kojarzy go z Riedlem, grającym na harmonijce, której wirtuozem raczej nie był.

Tak, to tak jak w piłce. Dziesięciu zapierd..a, a promowany wszędzie jest tylko napastnik, który przystawił nogę do piłki i ona wpadła do bramki. :)

Na świecie jest wiele kapel, w który na ogół pamięta się wokalistów, a nie twórców tych zespołów, komponujących muzykę i robiących teksty.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, pewnie będę skrytykowany, ale nie przypadła mi do gustu jej twórczość. 

Prawda jest taka, że bez Marka Jackowskiego byłaby prawdopodobnie nieznaną kobietą. To on stworzył Maanam, wiem o tym bo rodzice lubili stary Maanam z Jackowskim. Byli też oburzeni tym jak Kora potraktowała Jackowskiego. Po 5 latach od ślubu pukała się z sąsiadem, tym pajacem, który został jej drugim mężem. Z nim zaciążyła, a Jackowskiemu wyznała dopiero przy rozwodzie czyli 8 lat po ślubie, żę to nie jest jego syn. 3 lata wychowywał nieswojego syna.

Później Kora też często atakowała polskość, patriotyzm. W tym programie MBTM wyśmiała młodego chłopaka co śpiewał jakiś patriotyczny utwór, że prawie umarła. 

Zarabiała niemało w swoim życiu, a mimo to żebrała o pieniądze na lek wydłużający jej życie gdy tak naprawdę żyła ponad stan. 

Inni ludzie biedniejsi potrafią sprzedać  część swojego majątku, obniżyć standard swego życia by zdobyć środki dla najbliższych, a dopiero w ostateczności proszą o pomoc innych. 

Nie miała wstydu za grosz. 

Ja nie miałem i nie mam do niej szacunku. Muzykę może i dobrą robiła z Jackowskim, ale osobowość pozostawia wiele do życzenia. 

EDIT:
Zapomniałem dodać jeszcze jeden ważny fakt. Gdy ona zachorowała to żebrała o szmal od ludzi, ale jak jej pierwszy mąż tj. Jackowski prosił o wsparcie jak chorował to go olała niczym śmiecia. To też jest powodem zerowego szacunku do niej.

Edytowane przez CalvinCandie
  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.