Patton Opublikowano 29 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2018 7 minut temu, Rnext napisał: Dlatego coraz bardziej wprawiają mnie w osłupienie "biznesmeni" współcześnie zatrudniający w swoich firmach kobiety. Są jak dzieci bawiące się zapałkami na stacji benzynowej. @Rnext Można też powiedzieć że chodzą po polu minowym bez wykrywacza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 29 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2018 @Patton no tak, żołnierskimi słowy tak to chyba można ująć 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rodryg Diaz de Vivar Opublikowano 29 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2018 Za takie wpisy poparte doświadczeniem, na końcu powinno się podawać numer konta, co by wpłacić dwie dyszki w ramach 'uznania' . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Niedzwiedz Opublikowano 29 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2018 Panowie, co by nie mówić, to zasada pracowa jest prosta: <starego_niedzwiedzia mądrości> W pracy nie ma przyjaciół. Nie ma. Za chuj. </starego_niedzwiedzia mądrości> 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PewnySiebie Opublikowano 29 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2018 @Stary_Niedzwiedz w jakich firmach pracowałeś osobowych? W sensie mała - duża firma jest różnica czy mądrość odnosi się do wszystkich firm? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Niedzwiedz Opublikowano 29 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2018 5 minut temu, PewnySiebie napisał: w jakich firmach pracowałeś osobowych? W sensie mała - duża firma jest różnica czy mądrość odnosi się do wszystkich firm? W pracy masz konkurentów, a nie kolegów. A już zwłaszcza nie przyjaciół. To, że DZIŚ macie "wspólny interes" (bo projekt, bo cokolwiek) nie znaczy, że jutro nie będziesz wrogiem nr 1 (bo nadszedł deszczowy dzień i trzeba kogoś zwolnić). "Kolega" poda ci w pracy rękę/uratuje dupę TYLKO, gdy będzie to w jego interesie/uratuje jego dupę. Sad, but true. Kombatanckimi opowieściami, jak to jeden drugiego wydymał używając argumentów wywiedzionych z "prywatnego" koleżeństwa (wódeczki, wycieczki, pierdółeczki po pracy, a już zwłaszcza wszelkiej maści wyjazdy integracyjne) mógłbym sypać jak z rękawa. Dlatego omijam jak mogę wszelkie pozasłużbowe interakcje z ludźmi z pracy. W krótkiej perspektywie zawęża mi to tzw "networking" (dziś modne słowo), w długiej - oszczędza wykorzystania moich słabości do ujebania mnie. Networking uprawiam z ludźmi spoza mojego podwórka - wtedy ma to... uzasadnienie biznesowe, tak to ujmę. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrotycz Opublikowano 29 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2018 4 hours ago, dziadek do orzechow said: jak kolega odmówił współżycia z jedną (...) panią To jedna z największych zniewag jakich może doznać kobieta - facet, na którego ona ma ochotę odmawia. W zależności od okoliczności albo już nigdy nie będzie zainteresowana (najniższy poziom) albo się włączy mściwość, poziom nightmare i nie będzie żadnej litości. Obrabianie tyłka, donosy, spiski, fałszywe oskarżenia... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patton Opublikowano 10 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2018 W dniu 29.07.2018 o 15:39, wrotycz napisał: W zależności od okoliczności albo już nigdy nie będzie zainteresowana (najniższy poziom) albo się włączy mściwość, poziom nightmare i nie będzie żadnej litości. Obrabianie tyłka, donosy, spiski, fałszywe oskarżenia... @wrotycz Miałem kiedyś to samo w szkole kiedy odmawiałem kilka razy takiej jednej która była narętna jak mucha obok gówna wystawionego na słońce. I skończyło się na tym że stwierdziła że jestem beznadziejny i włączyła poziom nightmare. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darktemplar Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Bardzo ciekawy wpis. Pytanie jeszcze jak wygląda relacja na linii korpo - polki vs korpo - inne kobiety? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi