Skocz do zawartości

Seks - jak to jest?


deleteduser45

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Bracia. Jako iż nigdy nie uprawiałem jeszcze seksu mam pytanie. Zapewne pozostali Bracia również się nad tym zastanawiają. Jak to jest z tym seksem? Czy naprawdę jest taki zajebisty? Latwo się uzależnić? Jak się czujecie przed, w trakcie i po? Czy mocno różni się od seksu porno?

Edytowane przez Niepowtarzalny
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są już tematy na forum "prawiczków". Przejrzyj dział "seks". 
Ode mnie króciutko: przereklamowane. Lepiej czuję się na nofap (zero porno, zero ręki, jak najmniej fantazjowania, unikanie kobiet).
Oczywiście różni się od porno. Porno mocno stymuluje mózgownicę i szkodzi, zwykła kopulacja to nie ta bajka. 

Edytowane przez AdamPogadam
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy od testosteronu. Dla mnie bardziej jara i uzależnia nagość, podniecenie kobiety, orgazm, widzenie jak Cię pożąda, bliskość, uległość. Myśl, że kobieta Ci się oddaje. Kontrast, między ubrana kobieta za dnia i naga podczas seksu. Pieszczoty, jęki, mówienie do siebie. Cały czas od poznania, flirtowania do wyladowania w łóżku. Może mam mało czułego penisa, bardziej psychicznie seks mnie pociąga. To najprzyjemniejsza rzecz na świecie. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy co rozumieć przez seks i jak bardzo to podciągać pod różne pieszczoty itp. Sama penetracja pochwy może być albo słaba, taka sobie lub czymś ekstra. W zależności od tego czy partnerka jest ciasna i ma określony poziom urody.

 

Oczywiście seks z pasztetem będzie przyjemny jeśli ma się mnóstwo testosteronu. Osobiście nigdy nie dopuściłem do seksu z partnerką poniżej 6/10 tymbardziej z pasztetem. Jednak jestem skłonny stwierdzić, że niektórzy testosteronowcy wyruchają wszystko co się rusza. Pełno tego typu opisów w necie i na forum. Aczkolwiek kiedyś spytałem kilku znajomych o doświadczenia z pasztetami to niektórzy stwierdzili, że im nie chciał stać. 

 

Seks jest bardziej w głowie niż fizycznie. Jednych mega podnieci sam handjob albo spust na ciało. Innych lodzik a jeszcze innych ostra penetracja jamy rozkoszy. Ja się przyznam, że nie przepadam za lodem (nie ma tutaj nic do rzeczy czy słaby czy nie). Stąd seks nie jest zero jedynkowy. 

 

Oczywiście jeśli wychowałeś się na porno to będziesz rozczarowany nawet jeśli trafi Ci się najlepsza zawodniczka w tej konkurencji. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, trop napisał:

Bracia

A mieliście kiedyś "kłody" w łóżku?

Ja miałem raz. Jednak pewien wspólny fetysz sprawiał, że prawie mi to nie przeszkadzało. Do tego ładna, milutka i słodziutka. Jak takiej nie kochać?

 

6 minut temu, trop napisał:

 :D Jedną dymałem z 30 minut i ani nie jękła.

A liczyłeś na podkładany dubbing jak w porno czy co? :D Jakby mi baba jęczała to pomyślałbym, że jakaś pierdolnięta :) Moja pierwsza syczała jak mały piesek ale to było dosyć słodkie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię seksy i całą tą otoczkę z tym związaną, bliskość przytulanie, pieszczoty itd.Oczywiście najfajniej jest kiedy jest laska która bardzo Cię kręci. Kiedy człowiek młody, to jest strasznie napalony, często o tym myśli i mógłby robić to non stop, teraz koło 40 libido trochę spadło i nie chce się aż tak, jak kiedyś,ale przynajmniej kilka razy w tygodniu potrzebuję.

Dużo też zależy też od umiejętności i doświadczenia kobiety, są takie które na prawdę znają się na rzeczy i z nimi jest najfajniej, bo 

17 minut temu, trop napisał:

"kłody" w łóżku

to jest koszmar, miałem jedną i to mi wystarczy, pani miała parcie na dzieciaka (miała 30 lat) i myślała, że seksem mnie zwabi, ale jej się nie udało...Wyczułem jej plany i się ewakuowałem,gdyby chociaż była dobra w te klocki, to może inaczej by się potoczyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, trop napisał:

Bracia

A mieliście kiedyś "kłody" w łóżku?

Ja miałem chyba z trzy. :D Jedną dymałem z 30 minut i ani nie jękła.Nic.Nul. :D O innych atrakcjach nawet nie wspominając.

No mialem. Tragedia. Może ta sama.  Wrocław?

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie seks siedzi w głowie, szczególnie u kobiet. Jednak po 2-3 kobietach, z którymi było się w dłuższej relacji to raczej nie jest to już takie "wow" jak kiedyś i człowiek zaczyna sobie zdawać sprawę, że są ciekawsze rzeczy do robienia w życiu niż myślenie o nowej dolinie rozkoszy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też raz w życiu miałem do czynienia z przysłowiową "kłodą" w łóżku. Masakra aż się człowiekowi wszystkiego odechciewa i "żołnierzowi" też. No po prostu flaczeje i chowa się jak ślimak do skorupki.

Jeśli chodzi o sam seks to tak do 25 roku życia człowiek sobie nie wyobraża żyć bez niego. A potem już coraz mniej jest potrzebny:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy dla seksu są w stanie zrobić dosłownie wszystko.

Zazwyczaj faceci, bo kobiety mają o wiele większy wybór i ich tak nie ciśnie.

Zazwyczaj te młode mają w pobliżu jakiegoś najemnego ruchacza, a nawet kilku.

 

Takich facetów co mogą przebierać w Pannach jest malutko wbrew pozorom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Still napisał:

po pierwszym razie, uświadomisz sobie, że nie było jak na Red Tube

Ha.

Generalnie to masz racje ale nie do końca!

 

Faktycznie to rzadko/wcale tam nie ma gier na przykład w garażu...(?)

Najbardziej przereklamowane są trójkąty jeśli....no własnie co jest to jeśli(a no panny walczą o gen).

 

Kiepsko jest tyż jak msaaasz w busie tylną szybę nie zasłoniętą, kiedy bujasz furmaną na parkingu ludzie dziwnie się gapią.

 

A pod mostem jak zaparkujesz foczko`wóz to w pobliżu wody/krzaków mnogo/dużo komarów(potencjalnie).

 

A co do pań typu kłoda to faktycznie przypomina to jazdę ciężkim składem po podkładach kolejowych bez szyn . tada... tada...tada... tada......   pryyy baśka, pastoj.

 

Generalnie  po jakimś czasie:

Teraz, Gr4nt napisał:

Dupy nie urywa. TRUE TRUE TRUE.

A w przypadku cyrografu zamienia się na : SOS SOS SOS.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy też od tego, jaką to panna. Z jedną to będzie po prostu seks,na seks z inną będziesz czekać przebierając nogami jak na dawkę narkotyku i będziesz chciał więcej i więcej

Perspektywa i skutki odstawienia - możesz sobie poczytać w swieżakowni. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.