Skocz do zawartości

Nie mogę się zdecydować na żadnego faceta.


Rekomendowane odpowiedzi

@TheFlorator Przesadziłam z tym uogólnieniem. Ale napradę cześć z Was pod to podpada. 

Przyjrzyjmy się bliżej:

- Feministki wojują na rzecz praw kobiet

- Wy wojujecie  na rzecz praw mężczyzn

 

- Feministki nienawidzą meżczyzn i są przekonane wyłącznie o ich winie

- Wy chociaż oficjalnie nie nienawidzicie kobiet, ale wątki w głównej mierze oparte są na przekonaniu o "naszej" wienie, jakikolwiek wątek by się nie pojawil w świeżakowni, przyklaskujecie autorowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@deomiJuż nie wiem o co w tym temacie chodzi, ale skup się na jednej osobie- nie odpowiada to wówczas próbuj dalej bo tak to się poplątasz, imiona pomylisz, fakty. :D No i będziesz nie zdecydowana bo stale dajesz sobie wybór.

Też sobie randkowałam ale nie na hura. :o Trochę błędów popełniłam, trochę się nauczyłam.

A co do tego całego zakochania to jak zobaczysz tę osobę to to poczujesz, nie będziesz się zastanawiać. To nie przychodzi z czasem, a czasem warto poczekać niż się tak obijać od chłopa do chłopa. :lol:

 

:D

 

A tak w ogóle to czego szukasz? Kogo? ^^

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, deomi napisał:

- Feministki wojują na rzecz praw kobiet

Że co kurwa? :D

 

Kobiety już dawno mają prawa takie jak mężczyźni, one walczą tylko o to, żeby wszędzie mieć lepiej, bo jak kobiety mają pierwszeństwo w rekrutacji itd, to jakoś nie wojują o równość :D

 

2 minuty temu, deomi napisał:

Wy chociaż oficjalnie nie nienawidzicie kobiet, ale wątki w głównej mierze oparte są na przekoaniu o winie kobiety

"Cześć piszę z 4 kobietami, każdą bym wyruchał, ale 3 muszę spławić, bo ciągle myślę o byłej, bo była taaaka zajebista".

Na forum kobiecym to zaraz by poszły bluzgi  + ban.

  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Still Podoba mi się Twój pacyfistyczny styl wypowiedzi :)?

@Lalka Masz racje, źle to rozegralam, skupie się na jednym i jeśli będę mieć pewność że to nie to, spróbuje się spotkać z kolejnym, a tak namotałam i sobie i im ?

Szukam chyba partnera to związku, nie umiałabym być panienką na chwile, myślę że faceci też to wyczuwają.

@TheFlorator Ja jestem tylko dziwnym stworzeniem z rezerwatu :P ale zgadzam się zbyt duży panuje tu podział na "my" i "one".

@czader Generalnie to płace dalej są niższe, aczkolwiek sama uważam że feministkom chodzi głównie o pokazanie cycków (chociaż też nie wszystkim i nie do końca, i zależy jaki rejon świata i wiele rzeczy jeszcze..)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tam po cichu liczę na jakąś apokalipsę zombie, ew. taką jak ta z "The Last Of US", wszystko wróci na stare tory. Będzie piknie, będzie normalnie, tyle że niebezpiecznie, no ale takie jest życie ;) 

Serio, jak tak czytam niektóre wątki pań tutaj, w szczególności Twoje, to nic tylko cytować Maksa

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga @deomi zacznijmy od tego, jakie Ty masz wymagania względem faceta i czy jesteś w stanie też sama coś od siebie dać. Bo jeśli tylko to pierwsze - to daj sobie spokój. Trzeba być świadomym, że jak narzucisz sobie i partnerowi zbyt dużą poprzeczkę, to związek długo nie przetrwa. I to, że będziesz miała na początku wątpliwości jak już któregoś wybierzesz - nie rezygnuj od razu. Daj sobie i jemu czas by się oswoić ze sobą wzajemnie. Trzeba być ZAWSZE świadomym różnic jakie nas dzielą i że każdy z nas ma wady. Zwykle ludzie rezygnują z bycia razem od razu jak są jakieś niedogodności. A one zawsze kiedyś wyjdą - grunt to umieć z tą osobą siąść i przedyskutować czy da się znaleźć jakiś kompromis. Trzeba też umieć zaakceptować rzeczy, które może na początku są dla nas upierdliwe ale "da się z tym żyć". Im dłużej się jest ze sobą tym łatwiej później to przychodzi.

To, że nie możesz się zdecydować to może oznaczać, że sama jeszcze nie wiesz czego oczekujesz od faceta. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, deomi napisał:

W sumie prawie każdy z którym się spotkałam podoba mi się w jakiś sposób. 

Utrzymuje kontakt z 4. I każdemu z nich napisałam, że pojechałam do pracy na miesiąc za granicę by dać sobie czas na przemyślenia.

Nie wiem jak to wszystko rozegrać. 

Nie wiem jak to zrobić żeby wybrać najlepszego, przy którym mialabym normalne, spokojne życie.

Co mi radzicie? :)

Ale dlaczego chcesz wybierać? Zaproponuj układ poliandryczny

https://pl.wikipedia.org/wiki/Poliandria_w_Tybecie

 

Ci którzy się zdecydują to oni wybiorą.

 

Edytowane przez Brat Jan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@deomi, ja Cię podziwiam, na tyle frontów grać? To chyba trzeba, to bardzo lubić.

Cały czas musisz być na wysokich obrotach kontroli co mówisz, a jak jeszcze bajerka idzie, to chyba pogubić się można i nie ma swobody.

Żeby wybrać, najlepiej zapytać, który lubi taki hardkor i lubi korzystać z życia.

Ewentualnie druga opcja: zakończ wszelkie znajomości, konta randkowe, wycisz się na jakiś czas, kup zwierzaka: kota bądź psa, a po jakimś czasie zobaczysz, a może pojawi się ten, na którego czekasz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, deomi napisał:

Myślę o zrobieniu shit testów, żeby sprawdzić jak panowie reagują w nagłych, kryzysowych sytuacjach

Opracuj jakieś fajne szit teściki i poczęstuj każdego z nich a potem prawdziwy samiec Cię sam wybierze :)

 

Pierwszym testem było już to:

8 godzin temu, deomi napisał:

I każdemu z nich napisałam, że pojechałam do pracy na miesiąc za granicę by dać sobie czas na przemyślenia

Wygra ten rycerz, który poczeka - znaczy że juz kocha!!!!

 

Na końcu wybierz mnie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może tego - prezes banku PKO ale nie nie bo łysy, a może ten tylko kurcze ma krzywy nos, a może Krzysiek taki ładny ma głos ? Hmm albo może Tomek taki wysportowany... Ale chwileczkę tutaj Grzesiek inżynierem jest no ale nie bo będzie mi o budynkach nadawał.

Cholera co ja mam wybrać... Polecę na forum i zapytam ! ? 

Tak to widzę :D

Pozdrawiam.

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, deomi napisał:

I każdemu z nich napisałam, że pojechałam do pracy na miesiąc za granicę by dać sobie czas na przemyślenia.

Dodatkowo nie skasowałam konta na portalu. I piszę z kolejnymi ?

Ja nie mogę, jebłem :D

 

Szkoda tych facetów, ale sami też się w to bawią więc ich sprawa.

 

Daj dupki każdemu z nich, będziesz miała więcej danych do wyboru swego księcia z bajki. 

 

Na "wakacjach" też możesz poszaleć, w końcu piszesz z kolejnymi, jeszcze więcej zmiennych do wyboru.

 

Jak już wybierzesz to nie zapomnij wspomnieć zwycięzcy w jaki sposób został wybrany, będzie wniebowzięty wygranej tego "wyścigu".

 

Trzymam kciuki :D 

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, deomi napisał:

Na jakiej podstawie decydujecie, że to ten lub ta? 

Odpowiem Ci w bardzo prosty sposób.

Jeśli po prostu mi z tą Panią NAJLEPIEJ, najmilej się spędza czas no i w miarę mi się podoba.

Cóż za dziwne myślenie dla Ciebie, nie? Takie jakieś pozbawione tej damskiej kalkulacji, shit testów, traktowania drugiego człowieka jak robota do testowania.

No ale Ty musisz sprawdzić faceta w 'kryzysowych sytuacjach'. Tak się zastanawiam nad takim myśleniem kobiet - przecież to już nie czasy prehistoryczne. Jeśli każdy z nich jako tako pracuje, zarabia, ma oszczędności to o jakie 'kryzysowe sytuacje' Ty się tu obawiasz? Dlaczego to musi być ten 'najlepszy' z nich jeśli chodzi o zarobki, wygląd, itd.? Dlaczego nie kierujesz się po prostu tym, z którym jest Ci najlepiej spędzać czas? Mężczyzna to nie maszyna która ma przechodzić Twoje testy użycia i testy sprawnościowe!

 

To już nie czasy prehistoryczne gdzie facet musi mieć te geny, siłę do przetrwania, itd. Rozejrzyj się - każdy z tych facetów na luzie przeżyje swoje życie i nie umrze z głodu czy dlatego, bo 'nie przetrwał' (wtf?), to już nie prehistoria kobieto. Wyłącz gadzi mózg, zacznij myśleć tym racjonalnym.

Edytowane przez arch
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Taboo napisał:

Jak już wybierzesz to nie zapomnij wspomnieć zwycięzcy w jaki sposób został wybrany, będzie wniebowzięty wygranej tego "wyścigu".

@deomi i koniecznie pokaż mu to Forum, będziecie sobie razem czytać :D

I pisać....

Pokaż mu jak się zakłada nowe tematy, przyda mu się :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafi na tego co pewnie również rozgrywa kobiece karty jak nasza koleżanka :). Potasuje pogra  i karty wyrzuci jak to się robi w zawodowym pokerze. Wszyscy rozgrywani przez damę gdyby o sobie wiedzieli i mieli szacunek dla samego siebie pewnie by wyjebali na to lachę i poszli pograć w tenisa, pojeździć na rowerze, pójść na siłownie co kolwiek. :) Faktycznie w tym internetowym randkowaniu wygrywa ten co wcale nie podchodzi do tego stołu :).

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, deomi napisał:

I każdemu z nich napisałam, że pojechałam do pracy na miesiąc za granicę by dać sobie czas na przemyślenia.

oraz

 

10 godzin temu, deomi napisał:

Dodatkowo nie skasowałam konta na portalu. I piszę z kolejnymi ?

O matko boska. Ja się sobie nie dziwie, że dałem sobie spokój ze związkami, przecież tu widać, że sama dziewczyna nie wie czego chce i sama nie wie kogo szuka. Jedyne czego potrzebuje to wyżalenia się na forum i złapania nieco atencji dla poprawy humoru.

A tak swoją droga nie napisałeś gdzie jedziesz do tej pracy. Ja polecalbym Rimini we Włoszech, podobno o tej porze roku bardzo piękne, szczególnie miejscowa plaża. Coś jak Kolonia w noc sylwestrową:P

 

Jakoś nie widzę w Twoich opisach panów tego młodego i przystojnego lekarza. Co z nim? Pozbyłaś się go? Takiego "towaru"? Oblał szit testy? Nawet na bankomat się nie nadaje? Czy może po prostu na spotkanie ubrał koszulę w kolorze, którego nie znosisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, typiarz napisał:

To jest takie typowe, że trolem leci na kilometr.

No właśnie to jest tak typowe, że wiadomo, że ona pisze prawdę a nie trolluje.

 

@deomito normalne u kobiet, jesteś po prostu uzależniona od atencji, jaką Ci daje rozmawianie z tyloma facetami. W dodatku oszukujesz każdego z nich. Co gorsza, nie zdajesz chyba sobie z tego uzależnienia sprawy i stąd tekst w stylu "Ach, jak mnie to męczy, ja już nie wiem co mam zrobić". 

 

Tak jak napisał @Sonicto lepiej się tego nie da ująć - ogarnij się w środku, bo ewidentnie potrzebujesz terapii.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, deomi napisał:

W sumie prawie każdy z którym się spotkałam podoba mi się w jakiś sposób. 

Utrzymuje kontakt z 4. I każdemu z nich napisałam, że pojechałam do pracy na miesiąc za granicę by dać sobie czas na przemyślenia.

Dodatkowo nie skasowałam konta na portalu. I piszę z kolejnymi ?

Nie wiem jak to wszystko rozegrać. 

Nie wiem jak to zrobić żeby wybrać najlepszego, przy którym mialabym normalne, spokojne życie.

Myślę o zrobieniu shit testów, żeby sprawdzić jak panowie reagują w nagłych, kryzysowych sytuacjach- to może wiele powiedzieć o człowieku.

Co mi radzicie? :)

Tak pro po całej wypowiedzi? Serio?

Podejmij męską decyzję i nie pie**** głupot ;). Ideałów nie ma i nie będzie. Każdy z tej 4ki coś ma i każdemu czegoś brakuje. 

 

Jak w sklepie kupujesz kafelki do nowej łazienki to też bierzesz 4 rodzaje, i 4 razy wykładasz nimi łazienkę żeby sprawdzić, które będą ładniejsze? Podejmij, że decyzje i ponieś konsekwencje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Krugerrand napisał:

O matko boska. Ja się sobie nie dziwie, że dałem sobie spokój ze związkami, przecież tu widać, że sama dziewczyna nie wie czego chce

Ona wie czego chce, tylko nie chce tego przyznać. @deomirobi to co TAK NAPRAWDĘ (słowo klucz) chce - pisze z jak największą ilością mężczyzn na portalu, zyskując atencję.

 

I jak tu nie wierzyć powiedzeniu, że kobietę poznaje się po tym co ROBI, a nie po tym, co MÓWI? Przecież to widoczne jak na dłoni.

 

1 godzinę temu, Nefertiti napisał:

ja Cię podziwiam, na tyle frontów grać? To chyba trzeba, to bardzo lubić.

Wiem, że to było tylko takie wyrażenie, ale ja na przykład mogę wprost napisać, że jej w ogóle nie podziwiam. Może gdzieś tam jest człowiek, który na serio myśli, że pisze z poważną, normalną dziewczyną i jest tam po to, żeby znaleźć drugą połówkę. Liczy na wzajemność i traktowanie serio, a tymczasem trafił na pannę co zamiast robić to samo (szukać kogoś na poważnie) urządziła sobie konkurs talentów i aż się biedna musi od nich odganiać. Dramat.

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.