Skocz do zawartości

Nocna prohibicja - Czyli My Samorząd uzdrowimy Ciebie kochany wyborco !


Rekomendowane odpowiedzi

Większości z nas, prohibicja kojarzy się przede wszystkim z Ameryką lat 20 i Alem Capone. Starsi bracia zapewne wiedzą, że pomysł zakazu dotarł nad Wisłę. Uchwalono ustawę tyleż restrykcyjną, co powszechnie naruszaną.

 

 

 

 Jak wiemy matoły z wiejskiej dały wolną rękę samorządom na wprowadzane nocnej prohibicji. Mieszkam w mieście wojewódzkim. Rada miasta przed głosowaniem nad projektem zakazującym sprzedaż alkoholu po godzinie 22 do 6 rano, postanowiła zapytać mieszkańców i zrobić konsultacje społecznie. Przez 15 dni, pytano 1700 osób co o tym sądzą. A teraz petarda,  69 % procent ankietowanych było przeciwko zakazowi sprzedaży alkoholu w nocy.   Zgadnijcie jak wypadło głosownie nad tą uchwała ??? Oczywiście towarzysze i towarzyszki postanowili poprzeć uchwale zakazującą sprzedaż alkoholu w nocy. Zastanawiam się, dlaczego tak mocne jest w głowach urzędników przekonanie, że świat można naprawić mnożeniem zakazów. Że jak się czegoś zabroni albo utrudni do tego dostęp, to zło zniknie.

Hmmm tak sobie myślę i przyznaję- niewiele mogę wymyślić. Czy to dlatego, że myśli mi się lepiej po alkoholu, a teraz jestem trzeźwy?  Ajjj to zapewne ta moja polska mentalność drobnego pijaczka i kombinatora, który musi mieć wszystko unormowane prawem, by się nie zabił, nie zapił i nie trafił za kraty. Bo jak nie będę miał zakazu przechodzenia przez jezdnię w niedozwolonym miejscu, to zginę pod kołami Janusza lub Grażyny. Na wyspach Brytyjczycy nie mają i nie giną, ale to chyba inna mentalność. Hmm a jak by tu pozwolić chłopowi w Bieszczadach legalnie sprzedawać bimberek, to polany zarosną trupami zaginionych,

 przepitych turystów? W Austrii w każdej wiosce można kupić lokalnego Sznapsa. Szlaki są wolne od trucheł. Ale to znów inna mentalność. Była wiosna jest lato, motocykliści ruszyli na drogi i krwi nie widzę. A miała się lać strumieniami po zezwoleniu na jazdę lekkimi maszynami w ramach zwykłego prawa jazdy. Zniesiono zakaz i nic ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im wyborcy i ich zdanie potrzebne jest tylko i wyłącznie przy okazji kampanii, bo tylko wtedy tak naprawdę nasz głos jako wyborców coś znaczy, a jeszcze więcej znaczy dla nich polityków i mianowanych przez nich urzędników. Dzięki tym głosom mogą nadal piastować swoje nienajgorzej płatne stanowiska, do których większych kompetencji nie potrzeba.

Jak to mawiał ŚP. Stefan Kisielewski socjalizm to ustrój walczący z problemamymi nieznanymi nigdzie indziej.

Zobaczymy za jaki czas te zakazy zostaną cofnięte. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@Still Masz na myśli Wrocław? Bo tak właśnie było z konsultacjami społecznymi w tym mieście. 

 

Prawdziwym powodem przegłosowania tej uchwały przez Radę Miejską jest chęć "zrobienia dobrze" restauratorom (m.in. dobrym kumplom obecnego prezydenta i radnych rządzącej koalicji) działającym w Rynku i przy Rynku. Wszyscy o tym wiedzą i mówią o tym od dawna. Tak się wycina konkurencję. 

 

Zdrowie i spokój mieszkańców to tylko "powód zastępczy".

Także tak. Należy wszystkiego zakazać, bo używający alkohol zatruwa na śmierć, broń sama strzela, a długopisy same robią błędy ortograficzne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.