Rnext Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Tak się składa, że jeszcze pamiętam socjalizm, wprawdzie już tylko ten oficjalnie schyłkowy "z ludzką twarzą" (nie wiem, może ten miał być "prawdziwy"). Co prawda, będąc pacholęciem, ale traum się nie zapomina, szczególnie jako dziecko. Królestwo kumoterstwa, wolności wśród czołgów, kombinatorstwa, pustych półek, bezwartościowego pieniądza (wartość miały jedynie kartki żywnościowe, benzyna, bimber, papier toaletowy, papierosy itd). Ech te kubańskie mandarynki tylko na święta, suche jak wiór, pełne pestek i kwaśne. Rarytas. Zamiast kubańskich cygar. Pomyślcie, że to właśnie będzie przyszłość Waszych dzieci drodzy forumowicze w wieku repro. Bo tak sobie poranną prasówkę robiąc, trafiam na taki oto nowoczesny i postępowy projekt jaśnie nam panujących "prawicowych socjalistów" (PiS = Prawica i Socjalizm): Korekta w programie {500+} może być skutecznym sposobem na sukces w najbliższych wyborach parlamentarnych. - Pomysł będzie dotyczył w głównej mierze polityki społecznej i prorodzinnej. Tym się wygrywa wybory. Chcemy, aby nastąpiła jakaś korekta w programie 500 plus. Te pieniądze zżera dziś trochę inflacja, więc musimy pójść dalej i zaproponować 1000 plus. Sądzę, że jest to bardzo możliwe i całkiem realne - mówi w rozmowie z dziennikiem anonimowo jeden z ważnych polityków partii rządzącej. Polityk bez ogródek (ale dlaczego anonimowo, skoro jest osobą publiczną?): - 3xTAK! Kupujemy wybory, kupowaliśmy je i będziemy nadal kupować jak długo się da (sprzedając świniom obligacje na budowę pobliskiej ubojni) - rozdawnictwo spowodowało inflację na którą lekarstwem jest jeszcze większe rozdawnictwo, czyli dalszy wzrost inflacji, który będzie wymagał zwiększenia rozdawnictwa... Normalnie perpetuum mobile (coś jak leczenie alkoholika poprzez zwiększenie mu dawkowania wódki) - mamy w dupie pieniądz i gospodarkę, najważniejsza jest korupcja ekonomiczna elektoratu (bo to głąby?) A potem już odważniejszy poseł PiS Janusz Szewczak (o zgrozo, wiceszef sejmowej Komisji Finansów Publicznych!!!) dodaje: {...} że 1000 plus byłoby dobrym rozwiązaniem. - Mam wielką nadzieję, że w kolejnych latach naszych rządów przy dobrej koniunkturze gospodarczej uda się rozszerzyć 500 plus i wprowadzić większy dodatek, np. 1000 plus - mówi. Wiceszef sejmowej Komisji Finansów Publicznych zaznacza, że jest "za wszelkimi formami wsparcia socjalnego, finansowego dla polskich rodzin". - I myślę, że 1000 plus to byłby dobry pomysł - kwituje. Ja rozumiem strategię Siergieja Bubki bijącego swoje własne rekordy po centymetrze co roku, mimo że od razu mógł skoczyć o 10 (więcej kasy za każde mistrzostwo), ale może lepiej od razu zrobić jeden duży krok naprzód i zapewnić dochód gwarantowany zamiast 500, 1000, 1500+ na poziomie 5k (będziemy lepsi, bo telewizory są tylko 4k ;)) na dziecko miesięcznie dla bezrobotnych matek i ojców i niech to wszystko szybciej pierdolnie. Potem zatoczymy koło i Kaczyńskiemu przypomną się jego dawne słowa "gospodarka głupcze!". W sumie niezła strategia - rozjebać wszystko a potem wygrać kolejne wybory na gruzach. Nie mam do nich siły. 4 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
verde Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Ludzie głosujący na PiS to według mnie: - tacy, którzy głosują tylko po to, żeby być przeciwko PO - pseudokatolicy, dla których głos Kościoła (a ten popiera PiS) jest najważniejszy i niepodważalny - ludzie nie mający pojęcia o tym, jak zwiększanie socjalu negatywnie wpływa na rozwój gospodarczy Niestety takich jest większość, dlatego zapewne wygrają kolejne wybory. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytuschrypus Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 41 minut temu, Rnext napisał: W sumie niezła strategia - rozjebać wszystko a potem wygrać kolejne wybory na gruzach. Nie mam do nich siły. No właśnie - trzeba pamiętać, że oni tego dla idei nie robią - po prostu nikt do tej pory nie wpadł na bezczelny i genialny w swojej prostocie pomysł, żeby kupić sobie głosy, niemal dosłownie. Jeśli wygraniu wyborów ma pomóc 1500+, to też się nie zawahają. 23 minuty temu, verde napisał: tacy, którzy głosują tylko po to, żeby być przeciwko PO Myślę, że to spora część wyborców. Podobnie jak wyborcy PO to w dużej części tacy, którzy nie chcą PiS. Co jednocześnie pokazuje, jak z sukcesem przeprowadzony został przez PiS podział w 2005 roku. Bo do momentu wyborów, przypomnę, byli "przyjaciele z PiS" i "przyjaciele z PO", a obie partie deklarowały współpracę, koalicyjny rząd itd. O czym oczywiście wielu bezmyślnie szczekających na jedną partię albo drugą zapomina, robiąc to w istocie z podpuszczenia tej drugiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piter_1982 Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 @verde dodałbym sporą grupę beneficjentów "dobrej zmiany", zaczynając od Misiaczków a kończąc na lokalnych lokajach Cesarza Jarosława. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrotycz Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Ci, którzy byli za PiSem po to by być przeciwko PO srodze się zawiedli. Zauważcie, że PiSlamićsi dobrze się ukrywali a potem jak się poczuli zupełnie pewnie to wodze popuścili i wyszło Szydło z wora. (taki dwuznacznik niechcący mi wyszedł) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 A z drugiej strony trzeba dodać wzrost kosztów zatrudnienia. ZUS za kilka lat będzie 1600/1800 złotych spokojnie i kto zapłaci takie pieniądze? Mały na pewno nie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Prawo Katza - "ludzie zaczynają postępować racjonalnie, dopiero gdy wyczerpią wszystkie inne możliwości". W takim razie, dobrze by było, żeby te inne możliwości wyczerpały się jak najszybciej. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytuschrypus Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 @wrotyczdokładnie, nie ma w tym zresztą nic dziwnego, ponieważ tak jak pisałem powyżej wielkie różnice ideowe między tymi partiami to wynik li tylko marketingu politycznego i koniunkturalnej potrzeby odróżnienia się od konkurencji. A od samego początku partie te były bardzo przyjacielskie w stosunku do siebie. Teraz już mało kto o tym pamięta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strusprawa1 Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 W końcu zostanę milionerem. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrotycz Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 (edytowane) I będę jeździł po fajki do kiosku z taczką pieniędzy. A czy Kaczyński nie ma na drugie Maduro czasem? Edytowane 6 Sierpnia 2018 przez wrotycz 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 4 minuty temu, wrotycz napisał: I będę jeździł po fajki do kiosku z taczką pieniędzy. O ile w drodze do kiosku wartość tej taczki pieniędzy nie spadnie do zera Ciekawe jakież to nowe daniny na rzecz państwa wprowadzi PiS, aby sfinansować te dodatkowe pieniądze na już 1000 plus? Albo o ile podniesie już istniejące lub na ile to zadłużymy się wobec sektora bankowego? Morawiecki jako jeszcze minister finansów wygadał się, że na 500 plus potrzebny był nowy dług w wysokości 22 mld złotych, mnożąć to razy dwa zadłużą nas na dodatkowe 44 mld. Najlepsze to jest to, że ten głupi elektorat uważa ten program jako coś co już im się należy i nikt przecież nie będzie z tego rezygnował, bo go chyba wywiozą na taczkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytuschrypus Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 @Krugerrandja nie wiem jakież, ale wiem któż za to zapłaci i wiem że między innymi ja :/ O tym długu w BŚ (o ile ten masz na myśli) już gdzieś w innym temacie pisałem. Wiadomo, na o to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrotycz Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 2 minutes ago, Krugerrand said: Najlepsze to jest to, że ten głupi elektorat uważa ten program jako coś co już im się należy i nikt przecież nie będzie z tego rezygnował Na tym polega socjalizm. Następnym krokiem będzie kolejne żądanie niespełnionego Janusza. Kolejny zasiłek, wcześniejsza emerytura, itp. Przecież mi się należy. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 @Krugerrand @tytuschrypus filozofia ekonomiczna "Morawiecki GmbH", parafrazując zasłyszaną reklamę, zamyka się w sloganie: "potrzebujesz keszu, zadzwoń do GSu" (Goldman-Sachs). Swoją drogą, ciekawa jest zbieżność nazwiska Jeffreya Sachsa, ojca "balcerowiczewskich" reform '89. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser29 Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 (edytowane) Dlatego właśnie co mądrzejsze rządy wprowadzają zasady zrównoważonego budżetu. Jest to konieczne, inaczej państwo padnie. Rządzącymi zostaną właściciele banków - tych, które udzielają pożyczek. A z czasem pewnie i właścicielami tego, co do tej pory było państwowe... Edytowane 6 Sierpnia 2018 przez Pazur2000 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 42 minuty temu, Krugerrand napisał: Ciekawe jakież to nowe daniny na rzecz państwa wprowadzi PiS, aby sfinansować te dodatkowe pieniądze na już 1000 plus? Stawiam na ZUS i paliwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qaikwow Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 (edytowane) Teraz żyjemy w kraju w którym uczciwy pracujący człowiek ma pod górę, a osoby które nic nie osiągnęły i nie kwapią się do pracy, dostają przywileje. Edytowane 6 Sierpnia 2018 przez Qaikwow 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 @Brat Jan i kataster jak już uwłaszczą ustawowo użytkowników wieczystego. Bez tego musieliby płacić za ziemię sami sobie co jest dla nich bez sensu. 20 minut temu, Pazur2000 napisał: Dlatego właśnie co mądrzejsze rządy wprowadzają zasady zrównoważonego budżetu Rządy same z siebie nic nie zrobią dla obywateli (konflikt interesów), co najwyżej dla "swoich". A pierwszym krokiem nacisku powinien być budżet bez deficytu. Każdy budżet zakładający deficyt powinien być traktowany jak zdrada stanu. 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lapa Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Nikt by nie poszedł na wybory to w PiSdu ten cały cirkus zwany "polityką" by się skończył. Przywrócić monarchię i odzyskamy jako państwo trochę spokoju... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 @Rnext czytałem ten artykuł rano w pracy i nigdzie nie było napisane, że zwiększą na dziecko odrazu 1000k po wyborach. Wzmianka była tylko, że chca zaproponować. A wiadomo z propozycji wyjdzie dziura budżetowa lub brak finansów. Tak samo było z 500 plus. Głosili na wiecach wyborczych przed wyborami 500 zł na dziecko. Potem zmiana podejścia i 500 plus na drugie drugie dziecko. Fakt na jedno też się dostaje ale co z tego, jak jets to ułamek ludzi z niskimi poborami. Dla mnie to zwyczajna kiełbasa wyborcza. Po wyborach stanie się kabanosikiem wyborczym aż skończy się na 500 plus i kolejnych zaostrzanych rygorach aby i to dostać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrotycz Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 (edytowane) W Ameryce rządzą dwie partie, jedna z lewa druga z prawa a obie po uważniejszym przyjrzeniu się obie zwiększają wydatki socjalne. Czy w związku z tym po czynach ich nie widać, że partia republikańska jest socjalistyczna? I podobnie jest w Polsce. Niby lewica i prawica a obie ciągną wóz w tę samą stronę. Taki teatrzyk dla gawiedzi, żeby myślała że ma wybór. To jedno podobieństwo jakie widzę między tymi krajami. Drugie nie tyle między Polską a USA co między Polską a Brazylią, Wenezuelą, Indonezją i wszystkimi koloniami amerykańskimi. Przychodzi "dobry" wujek Sam i proponuje pożyczkę. Jak nie chcesz, to przychodzą doradcy, którzy ci malują przed oczami świetlaną przyszłość po wybudowaniu tej nowej infrastruktury (John Perkins - "Hit-Man. Wyznania ekonomisty od brudnej roboty."). Potem już tylko używać. Trzeba jeszcze oczywiście spłacić dług ale co to dla nas - przecież mamy taaakie przychody z autostrad, które wybudowaliśmy. Czy aby na pewno? Czy dochody z mitycznych autostrad, są w stanie chociażby pokryć koszty obsługi długu publicznego, które wynoszą, no właśnie nie wiadomo ile wynoszą ale w 2013 wynosiły 60 miliardów PLN na rok - same tylko odsetki. 15 milionów ludzi w Polsce pracowało w 2013 (teraz 17 ale też i dług jest już ponad 1000mld) - to wychodzi 4000PLN na pracownika. To prawie tyle co mityczna średnia krajowa. Pytanie: czy my jesteśmy jeszcze w stanie to spłacać? Czy też rolujemy kredyt kolejnym kredytem? Jak długo tak pociągniemy? Edytowane 6 Sierpnia 2018 przez wrotycz 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Częścią wspólną wszystkich odmian socjalizmu jest (częściowe lub całkowite) odrzucenie idei kapitalizmu oraz promowanie idei sprawiedliwości społecznej. Generalnie ustroje wyglądają tak:– Maoizm: mam trzy krowy; rząd zabiera wszystkie, zabija i mięso dzieli po równo.– Komunizm: mam trzy krowy; rząd zabiera je do kołchozu, gdzie zdychają.– Narodowy socjalizm: mam trzy krowy; rząd zabiera dwie i zamienia je na armaty.– Faszyzm: mam trzy krowy; rząd ustanawia cenę maksymalną na mleko, a krowy każe zakolczykować, bym ich nielegalnie nie zjadł.– Socjalizm: mam trzy krowy; rząd odbiera mi pod przymusem mleko, które potem mogę kupić w państwowym sklepie na kartki.– Socjaldemokracja: mam trzy krowy; rząd skupuje ode mnie mleko i rozdaje za darmo w szkołach, gdzie dzieci wylewają je do zlewu.– Państwo opiekuńcze: mam trzy krowy; muszę sprzedać jedną, by starczyło na badania weterynaryjne i podatki od dwóch pozostałych.– Eurosocjalizm: mam trzy krowy; rząd każe mi zabić jedną, bo krów jest za dużo – i drugą, bo krowa sąsiada jest chora na pryszczycę.– Kapitalizm: mam trzy krowy; sprzedaję jedną i kupuję byka! Autor: Janusz Korwin-Mikke https://samiecweb.pl/post/941/prezydent-wenezueli-nicolas-maduro-niespodziewanie-przyznal-ze-socjalizm-nie-zadzialal 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kniaź z Bajki Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Ludzie oczywiście się na to rozdawnictwo złapią. Znowu będzie że rząd w końcu coś daje, do tego zaczną rozwiązywanie nowych afer czyli komisje śledcze i retoryka patrzcie jak kradli. Finansowanie tego zapewni wyższy zus, paliwo i w końcu podatek katastralny. Nie wiem czy to tylko moje odczucie ale wydaje mi się że ceny ostatnio idą w górę. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 11 minut temu, Still napisał: Wzmianka była tylko, że chca zaproponować No wiadomo jak jest z nagłówkami, mój brzmiał "PiS pracuje nad programem 1000 plus". Mnie wystarczy że ktoś ma taki pomysł na serio i nie jest to Zdzichu z psychiatryka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser29 Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 (edytowane) Godzinę temu, Rnext napisał: Rządy same z siebie nic nie zrobią dla obywateli Moim zdaniem one tego nie robią dla obywateli, ale dla siebie... Jak stracą całkowicie kontrolę nad finansami, to wtedy nie będą rządzić, będą rządzić tylko "teoretycznie", państwo będzie istniało "teoretycznie", jest już jeden taki kraj, coś jego minister o tym wspominał... Edytowane 6 Sierpnia 2018 przez Pazur2000 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi