Skocz do zawartości

Uprzejmie odnoszę - Czyli życzliwi sąsiedzi.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam bracia. Mam pewien problem, z sąsiadami. Od momentu wyprowadzki mojej ex, jestem non stop inwigiliwany i sprawdzany przez pewnych sąsiadów, żyjących w komunikatywnej i trzymający wspólny front z moją była. Dowiadywalem się od ex już przeróżnych historii o moim życiu prywatnym . A to, że urządzam imprezy, koledzy mieszkają po tydzień u mnie na kwadracie, przekazują kiedy wychodzę i wracam. Była oświadczyła mi, kiedy miałem urlop co oczywiście dla wiedzy nie przekazywałem. Były już informacje, że niby jeżdżę po alkoholu autem itp itd. Zwykły stek bzdur i wiele zmyslonych rzeczy, ze strony uprzejmych sąsiadów. Do tej pory mi to nie przeszkadzało ale po namyśle doszłem do wniosku, że to moje życie prywatne i osobiste które zresztą bardzo sobie cenie. Próbowałem rozmawiać z sąsiadem jak facet z facetem ale niestety nie zgodził się na rozmowę. Brak czasu. Z jego baba gadać nie będę bo szkoda nerwów i zdrowia. 

Jakieś propozycje aby to wszystko ukrocic? 

Edytowane przez Still
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Still napisał:

że urządzam imprezy, koledzy mieszkają po tydzień u mnie na kwadracie

Zacznij robić, to co mówią. Nie będziesz ich zmuszał do kłamstwa :P

 

2 godziny temu, Still napisał:

po namyśle doszłem do wniosku

Tak na marginesie, prosta zasada:

Szłem - blisko

Szedłem - daleko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Paterialista napisał:

A szkodzi Ci to? To znaczy: czy jesteś stratny w czymkolwiek, że ludzie plotą duby smalone?

Poprostu zaczyna mnie to wqurwiac. Do tego jak ex nie utrzyma emocji na sprawie właśnie te plotki i będę musiał udowadniać, że jest inaczej. A to przedłuży rozwód. A chce skończyć na jednej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Towarzysz_Winnicki napisał:

Możesz zacząć grać w jego grę. Przyglądać się sąsiadowi i też zacząć uprzejmie donosić. Lubi słuchać głośno muzyki? Jest na to paragraf. Ma jakaś własna działalność? Może potrzebna kontrola skarbowa?  

 

Żadnego grania w "gry".

 

Jeśli jesteś w trakcie rozwodu, a rozsiewane są na Twój temat kłamliwe informacje, które jak najbardziej mogą Ci zaszkodzić i zostać wykorzystane przez ex w sprawie rozwodowej, to nie ma co się tu zastanawiać i gdybać, rozmawiać jak "facet z facetem". Tu trzeba krótko, jak wiesz którzy to sąsiedzi takie głupoty pierdolą, zaczep sąsiada czy sąsiadkę, a najlepiej oboje i powiedz im wprost, że jak sytuacja się powtórzy, to zajmie się nimi "urząd"

 

 

 

" Pomówienie jest przestępstwem wynikającym z treści art. 212 Kodeksu karnego. Przepis ten stanowi, że każdy kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Jeżeli sprawca dopuszcza się powyższego czynu za pomocą środków masowego komunikowania (np. Internet), podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Odpowiedzialność w tym zakresie jest zatem dużo surowsza. Nie jest to jednak jedyna sankcja dla sprawcy pomówienia, bowiem w razie skazania sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego. Pamiętajmy, że ściganie przestępstwa pomówienia, niezależnie od formy jakie ono przybierze, odbywa się z oskarżenia prywatnego. Oznacza to, że pokrzywdzony musi zgłosić fakt popełnienia czynu zabronionego właściwym organom ścigania – policji lub prokuraturze."

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Still napisał:

Poprostu zaczyna mnie to wqurwiac. Do tego jak ex nie utrzyma emocji na sprawie właśnie te plotki i będę musiał udowadniać, że jest inaczej. A to przedłuży rozwód. A chce skończyć na jednej. 

Zobacz, które to numery mieszkań cię wkur...ją i poproś twoich kumpli, żeby co jakiś czas dzwonili domofonem i pytali czy mieszka tutaj taka i taka bo jest z anonsów erotycznych. I nic więcej nie rób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.