Skocz do zawartości

Kim jest mityczny samiec Alfa? Zapraszam do panelu dyskusyjnego


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, SzatanKrieger napisał:

To przez pryzmat kobiet można uznać kto jest alfą rozpłodowym a kto jest alfą - liderem.


Ale mówimy o tym kim jest alfa male konkretnie, nie warunkowo, że tamten może być bo coś, a ten tez bo jakby coś innego. Samiec alfa to jest przewodnik stada, dominujący samiec w otoczeniu. To jest definicja samca alfa.

Bo tak relatywizując jak Ty to robisz, można powiedzieć, że definicja ładnej kobiety to jest a - ładna bo jest uznana za ładną przez ludzi, b - bo jej mama powiedziała, że jest ładna. I obie odpowiedzi są w sumie poprawne. Tylko my mówimy o konkretnej definicji co oznacza samiec alfa, a nie o róznych wariacjach na nazwanie kogoś tym terminem.

A tutaj wikipedia.
 

Osobnik alfa

Osobnik alfa, alfadominujący osobnik u zwierząt stadnych, posiadający najwyższą pozycję społeczną w stadzie, pełniący rolę jego przywódcy. Osobniki płci męskiej określane są jako samce alfa, a płci żeńskiej jako samice alfa. Jeśli rolę przewodników stada pełni samiec wraz z samicą to nazywani są oni parą alfa.

Osobnik alfa ma pierwszeństwo zarówno przy podziale pożywienia, jak i w doborze partnera. U niektórych gatunków para alfa jest jedyną przystępującą do rozrodu parą w stadzie. U innych osobnik alfa jest zbyt agresywny lub zbyt zajęty ustalaniem hierarchii lub obroną zajmowanego terytorium, by przystępować do rozrodu.

Określenie alfa pochodzi od litery α, pierwszej litery alfabetu greckiego i nawiązuje do pierwszeństwa w grupie. W zoologii przypisywane jest osobnikowi dominującemu, przewodzącemu. Podobnie traktowane jest w socjologii – osoba dążąca do osiągnięcia dominującej roli (lidera) w płaszczyźnie socjalnej lub zawodowej[1]. W hierarchii stadnej stosowane są jeszcze określenia beta (osobniki zajmujące pozycję społeczną tuż za alfa) i omega (osobniki o najniższym statusie społecznym w grupie).

Funkcjonowanie osobników alfa stwierdzono u wielu gatunków zwierząt z różnych grup taksonomicznych, np. wśród stadnych gatunków ssaków drapieżnych (lwy, psowate) i naczelnych.


Drugi wytłuszczony tekst mówi o tym, że samiec alfa wcale nie musi kopulować i zapładniac samic, a mimo to jest samcem alfa.

A juz kompletnym idiotyzmem jest to co pisze typ o pseudonimie Arch - samiec alfa to ten który podoba się laskom.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, SzatanKrieger napisał:

Tak powinno być :)

Spoko, tylko, że termin "alfa rozpłodowy" czyli ten który się podoba kobietom, to nie samiec alfa. Bo alfa to przewodnik, samiec dominujący. A aby ktos był SAMCEM ALFA ( samcem najlepszym ze wszystkich samców) muszą tez być inne samce. Prawda? Czyli samiec alfa wyłaniany jest wśród samców. Samiec który ma powodzenie u kobiet może być zwykła pipą, która jest popychadłem między facetami, ale za to jest ładny. Sam znam takiego kolesia. Grał w gumę z dziewczynami, był ciotą zwykłą, ale lasek miał mnóstwo bo był ładnym chłopakiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.08.2018 o 14:37, StadoWilków napisał:

Naturalnie pewna Siebie  (może to zdobyć poprzez pracę nad Soba, osoba wysoko postawiona lub która osiągnęła sukces ciężką pracą także).

Nie ma czegoś takiego jak "naturalnie pewna siebie". Wszystkie nasze cechy charakteru i osobowości nabywamy w jakiś sposób, czy przez ciężką pracę, czy dzieciństwo.
Takie jest moje zdanie

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

To przez pryzmat kobiet można uznać kto jest alfą rozpłodowym a kto jest alfą - liderem przez pryzmat mężczyzn.

Kurwa, ludzie, nie chodzi o żaden pryzmat kobiet ale o CZAS. Tłumaczę jak krowie na rowie: 

 

Był czas prehistoryczny - samcem alfa był osobnik niezorganizowany ale AGRESYWNY, niebojący się konfrontacji, z ogromnym poziomem testosteronu, zdrowiem, dobrymi genami, hormonami. I taki ktoś prezentuje cechy fizyczne które się kobietom podobają, a co za tym idzie, które oznaczają wg naszych kanonów urody, że jest PRZYSTOJNY - przystojny, sraczkowaty, zielony, niebieski - to są wszystko NAZWY. Jak zwał tak zwał, chodzi o fakty - testosteron, symetryczna budowa ciała (oznaka hormonów i wysokiego poziomu testosteronu), itd.

 

Teraz jest czas TERAŹNIEJSZY, NOWOŻYTNY - czas, gdzie powyższe cechy nie wystarczą, a nawet nie są warunkiem koniecznym, bo chodzi o coś innego. Mamy czas, gdzie samcami alfa są z reguły ludzie myślący na chłodno, często intelektualni, potrafiący myśleć strategicznie.

 

Gadzi mózg kobiety 'pamięta' jako lidera tylko tego pierwszego alfę - prehistorycznego, który dziś już niekoniecznie rządzi innymi samcami. Gadzi mózg nie jest przestawiony do aktualnych czasów. 

 

2 godziny temu, Salius Ketman napisał:

I tańcuj w koło, Macieju. Istnieje, już definicja Samca alfa którą podawał @tytuschrypus i jest ona zgodna z tym co napisałem. 

Ja nie wiem co napisał ten użytkownik, bo jego treści mnie zupełnie nie interesują.

 

Sytuacja jest prosta: 

Samiec alfa wg. standardowej definicji to samiec alfa nabyty - jakiego tu opisywałem.

Jednak tu na forum, posługujemy się tym terminem raczej po to, aby jak najlepiej przybliżyć, kto ma najlepszy dostęp do kobiet, bardzo często kto je POCIĄGA.

 

I tutaj już w grę wchodzi samiec alfa wrodzony, czyli osobnik który KIEDYŚ RZĄDZIŁ, osobnik nie żaden ŁADNY, jak kilku ciężko myślących jak ten @Wernon tu pierdolą, ale osobnik 

z NADMIAREM TESTOSTERONU, Z WYSOKIM POZIOMEM HORMONÓW, a taki osobnik z powodu naturalnej oczywistej koincydencji ma symetryczne cechy budowy ciała, twarzy, zarysowaną szczękę, figurę V- więc taki osobnik jednocześnie jest nazywany w naszej cywilizacji przystojny. To tylko nazwa - przystojny, seledynowy, zielony, KURWA - chodzi o POZIOM TESTOSTERONU, HORMONÓW! Kobiety wyczuwają to momentalnie po zapachu, po wyglądzie - o to chodzi, a nie kurwa o to czy jest ładny.

 

Dlatego naturalniejszym jest za samca alfa, tu na forum przyjmować definicję tego alfy wrodzonego, bo to ktoś o kim najczęściej mówimy - bardzo mocno pociągający kobiety, pewny siebie, z wysokim poziomem testosteronu.

 

Mały i łysawy Putin jest alfą wg klasycznej definicji, jednak nie jest on alfą w oczach kobiet. Oddadzą mu się, bo ma zasoby, jednak nie w taki sposób rozumiemy klasycznego alfę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Wernon napisał:

Grał w gumę z dziewczynami, był ciotą zwykłą, ale lasek miał mnóstwo bo był ładnym chłopakiem.

Mieliśmy "na dzielni" takiego przypadka, wolał grać "w gumę" itp, niekojarzące się z męskością zabawy razem z dziołchami.I co się okazało po latach? że kutangi też lubi nie mniej od dziewczyn ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samcem alfa, niech już będzie, że wtórnym jeśli decydujemy się na ten podział(chociaż dla mnie to w sumie jeden chuj) może być każdy problem polega na tym, że większość facetów takiego stanu nie osiągnie bo jesteśmy w większości wychowywani na uległe, grzeczne pizdy.

 

Ci, którzy zdecydują się zmienić swoje wzorce, przekonania, sposób myślenia i uda im się wytrwać w tym postanowieniu wygrają swoje życie.

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, arch napisał:

Kurwa, ludzie, nie chodzi o żaden pryzmat kobiet ale o CZAS. Tłumaczę jak krowie na rowie: 

Dalej pan profesor tłumaczy idiotom, a oni nie rozumieją. No co za tłuki tutaj.

 

 

2 minuty temu, arch napisał:

I tutaj już w grę wchodzi samiec alfa wrodzony, czyli osobnik który KIEDYŚ RZĄDZIŁ, osobnik nie żaden ŁADNY, jak kilku ciężko myślących jak ten @Wernon tu pierdolą, ale osobnik 

z NADMIAREM TESTOSTERONU, Z WYSOKIM POZIOMEM HORMONÓW, a taki osobnik z powodu naturalnej oczywistej koincydencji ma symetryczne cechy budowy ciała, twarzy, zarysowaną szczękę, figurę V- więc taki osobnik jednocześnie jest nazywany w naszej cywilizacji przystojny.


Lekko już zmodyfikowane, jak to u niego, jak widzi że pierdoli farmazony to ucieka od tego powoli, ale dalej bzdury.

Jakich hormonów panie profesorze nadmiarem? Wszystkich? Bo estrogen - żeński hormon też mężczyźni posiadają. Nadmiar prowadzi u męzczyzny do np rozrostu cycków.

Ile razy ci tłumaczyć uparty osiołku, że samiec alfa może być zdeformowany i niesymetryczny wcale, a dalej jest samcem alfa. Kobiety lubią symetrię bo jest ona ładna w ich pojmowaniu podświadomym. Tak jak u facetów - symetria - ładne podobne cycki, ładne dwa identyczne pośladki, ładne symetryczne oczy. Kurwa ile można gamoniowi tłuc do łba.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Wernon napisał:

Lekko już zmodyfikowane

Nic nie zostało zmodyfikowane kłamco

 

Godzinę temu, Wernon napisał:

Ile razy ci tłumaczyć uparty osiołku, że samiec alfa może być zdeformowany i niesymetryczny wcale, a dalej jest samcem alfa. Kobiety lubią symetrię bo jest ona ładna

Nie matołku. Symetria jest bezpośrednio związana z poziomem hormonów i testosteronu, oraz jakością genów. 

"Odnotowano, że pociąg seksualny jest spowodowany kilkoma sygnałami, działającymi na poziomie podświadomości. Ważną rolę odgrywa symetria ciała i twarzy, którą ocenia się jako oznakę zdrowia i "dobrych" genów. 

 

Jednocześnie, według wyników badań, ludzie wybierają odpowiedniego partnera kierując się zapachem. Podczas eksperymentu kobiety nieświadomie wybierały koszulki mężczyzn z najbardziej symetrycznymi rysami twarzy. Poza tym, mózg człowieka analizuje zapach i może określić, czy potencjalny partner jest chory, a także określić pewne cechy jego charakteru.

 

Na wybór partnera wpływa również chemiczny skład śliny, na podstawie którego receptory w jamie ustnej mogą wykryć główny układ zgodności tkankowej. Tym samym, mózg człowieka sprawdza, w jakim stopniu układ odpornościowy partnera seksualnego różni się od jego własnego. Takie różnice dają największą gwarancję tego, że dzieci z takiego związku będą bardziej odporne na zachorowania. "

 

https://pl.sputniknews.com/swiat/201710126453275-nauka-seks-wybor/

 

"Wykazano, że mężczyźni oceniani jako bardziej symetryczni produkują więcej plemników, które na dodatek są bardziej żywotne i szybsze niż plemniki mniej symetrycznych panów."

 

https://www.focus.pl/artykul/dlaczego-symetria-jest-atrakcyjna

 

"

Ale znaczenie ma nie tylko symetria twarzy, ale także całego ciała. Już wcześniej naukowcy ogłosili, że kobiety będące w związkach z mężczyznami, którzy pochwalić się mogą symetryczną sylwetką, częściej cieszą się z orgazmów.

Równie niespodziewana może być dla niektórych rola, jaką w ocenie atrakcyjności odgrywa długość palców, a konkretnie długość palca serdecznego w stosunku do palca wskazującego. Odpowiedzią na pytanie, dlaczego ma to takie znaczenie, jest testosteron. Okazało się, że im większa jest przewaga palca serdecznego, tym wyższy jest poziom wspomnianego hormonu w męskim organizmie. Zależność taką zaobserwowali badacze z Uniwersytetu Genewskiego. Mężczyźni, u których występuje taka właściwość, są bardziej płodni i mają lepsze geny. U osób z relatywnie dłuższym palcem serdecznym stwierdzono też lepszą symetrię twarzy.

"

 

https://facet.wp.pl/tak-powinien-wygladac-mezczyzna-idealny-sprawdz-ile-ci-brakuje-6002209584813185a

 

Dalej chcesz się publicznie kompromitować tłuczku?

 

Reasumując: kobiety lubią symetrię, nie kurwa dlatego, że jest ona ŁADNA (jak można prezentować tak tragiczny poziom intelektualny, żeby wyciągnąć tak prymitywne wnioski?), ale dlatego, że jest ona bezpośrednio związana z DOBRYMI GENAMI, jakością nasienia i TESTOSTERONEM MĘŻCZYZNY.

 

Dlatego jeśli wspomniany Pan:

 

fbb5c0b310350122e6ee56e39ac08b56.jpg

 

bił rekordy zainteresowania kobiet, mógł pisać do kobiet na tinderze teksty rozpoczynające: 'usiądź mi na twarzy' i dostawał miłe uśmiechy od praktycznie KAŻDEJ, to nie kurwa dlatego tłuczku, bo jest 'ŁADNY', ale dlatego, że te kilka zdjęć które miał, pozwalało Paniom bezpośrednio ocenić na poziomie podświadomym jego poziom testosteronu, jakość nasienia, jakość orgazmów jakie daje i jakość genów. Oceniają to po m.in sylwetce V, symetrii ciała i twarzy, szerokiej szczęce, mocno zarysowanych kościach policzkowych i kilku innych pozostałych cechach.

 

Nie wiem czy Ty udajesz piramidalnego intelektualnego garkotłuka, czy masz jakieś problemy z myśleniem, jednak cały temat rozbiega się właśnie o to, że samcem alfa w rozumieniu o jakim piszemy na tym forum, jest właśnie samiec alfa wrodzony, taki jak ten Pan, a nie mały łysawy Putin. Putin jest samcem alfa NABYTYM - i choć spełnia definicyjne założenia, to przez samca alfa o jakim piszemy tu na forum, rozumiemy samca alfa WRODZONEGO, człowieka który wzbudza u kobiet pożądanie, który ma je w dupie, który je szmaci.

 

A nie łysawy Putin któremu Panie oddadzą się, bo ma kasę i pozycję.

Edytowane przez arch
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, arch napisał:

Kurwa, ludzie, nie chodzi o żaden pryzmat kobiet ale o CZAS. Tłumaczę jak krowie na rowie: 

  

Był czas prehistoryczny - samcem alfa był osobnik niezorganizowany ale AGRESYWNY, niebojący się konfrontacji, z ogromnym poziomem testosteronu, zdrowiem, dobrymi genami, hormonami. I taki ktoś prezentuje cechy fizyczne które się kobietom podobają, a co za tym idzie, które oznaczają wg naszych kanonów urody, że jest PRZYSTOJNY - przystojny, sraczkowaty, zielony, niebieski - to są wszystko NAZWY. Jak zwał tak zwał, chodzi o fakty - testosteron, symetryczna budowa ciała (oznaka hormonów i wysokiego poziomu testosteronu), itd.

  

Teraz jest czas TERAŹNIEJSZY, NOWOŻYTNY - czas, gdzie powyższe cechy nie wystarczą, a nawet nie są warunkiem koniecznym, bo chodzi o coś innego. Mamy czas, gdzie samcami alfa są z reguły ludzie myślący na chłodno, często intelektualni, potrafiący myśleć strategicznie.

  

Wszyscy zrozumieli od razu i zapuentowali że nie masz racji. Po prostu, ty masz problem ze zrozumieniem naszych odpowiedzi.

 

Wszyscy rozumieją twoje tezy, jednak są one błędne. Chłodna kalkulacja zawsze się przydawała, zwłaszcza w walce z innymi ludzmi.

Cytat

 

Ja nie wiem co napisał ten użytkownik, bo jego treści mnie zupełnie nie interesują.

Dałeś tutaj popis ignorancji i warcholstwa, połączonego z kołtuństwem. Nie chciało ci się  przeczytać innych wypowiedzi w temacie w którym zabrałeś głos, a do tego opluwasz innych. Tylko pogratulować.

Cytat

  

Sytuacja jest prosta: 

Samiec alfa wg. standardowej definicji to samiec alfa nabyty - jakiego tu opisywałem.

Twoja definicja nie była poprawna. Proszę nie redefiniować istniejacych pojęć, według własnego widzimisię.

Cytat

 Jednak tu na forum, posługujemy się tym terminem raczej po to, aby jak najlepiej przybliżyć, kto ma najlepszy dostęp do kobiet, bardzo często kto je POCIĄGA.

Częstość występowania czegoś na forum nie upoważnia cię do wysuwania własnych terminów. Temat powstał, aby ustalić kim jest prawdziwy samiec alfa, nie jego błędna definicja występująca na forum.

Cytat

 

I tutaj już w grę wchodzi samiec alfa wrodzony, czyli osobnik który KIEDYŚ RZĄDZIŁ, osobnik nie żaden ŁADNY, jak kilku ciężko myślących jak ten @Wernon tu pierdolą, ale

osobnik 

 z NADMIAREM TESTOSTERONU, Z WYSOKIM POZIOMEM HORMONÓW, a taki osobnik z powodu naturalnej oczywistej koincydencji ma symetryczne cechy budowy ciała, twarzy, zarysowaną szczękę, figurę V- więc taki osobnik jednocześnie jest nazywany w naszej cywilizacji przystojny. To tylko nazwa - przystojny, seledynowy, zielony, KURWA - chodzi o POZIOM TESTOSTERONU, HORMONÓW! Kobiety wyczuwają to momentalnie po zapachu, po wyglądzie - o to chodzi, a nie kurwa o to czy jest ładny.

  

Obrażasz innych użytkowników w tym @Wernon'a, jakbyś wszystkie rozumy pozjadał i był niewiadomo kim. Tylko nas pouczasz. Ciągle wysuwasz to samo, wymyślając własne terminy które już obalaliśmy. Definicja samca alfa istnieje i nie jest zbieżna z tym co piszesz.

 

Nadmiar testosteronu jest szkodliwy dla zdrowia i prowadzi do łysienia, oraz otyłości i zatoru żył. Ważne jest aby mieć wysoki testosteron w granicach normy. 

Jakich hormonów? Androsteronu na przykład, czy może estrogenów od których ci cycki wyrosną?

 

Dla twojej informacji podam że mężczyźni też wyczuwają po zapachu np: wysoki poziom estrogenów u kobiety, lub wysoki poziom testosteronu u mężczyzn.

Cytat

Dlatego naturalniejszym jest za samca alfa, tu na forum przyjmować definicję tego alfy wrodzonego, bo to ktoś o kim najczęściej mówimy - bardzo mocno pociągający kobiety, pewny siebie, z wysokim poziomem testosteronu.

Patrz dwa odcinki wyżej.

Cytat

  

Mały i łysawy Putin jest alfą wg klasycznej definicji, jednak nie jest on alfą w oczach kobiet. Oddadzą mu się, bo ma zasoby, jednak nie w taki sposób rozumiemy klasycznego alfę.

Akurat Wołodja ma wysoki poziom testostronu, dlatego tak długo dobrze się trzymał.

Edytowane przez Salius Ketman
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, arch napisał:

 

  

Nie wiem czy Ty udajesz piramidalnego intelektualnego garkotłuka, czy masz jakieś problemy z myśleniem, jednak cały temat rozbiega się właśnie o to, że samcem alfa w rozumieniu o jakim piszemy na tym forum, jest właśnie samiec alfa wrodzony, taki jak ten Pan, a nie mały łysawy Putin. Putin jest samcem alfa NABYTYM - i choć spełnia definicyjne założenia, to przez samca alfa o jakim piszemy tu na forum, rozumiemy samca alfa WRODZONEGO, człowieka który wzbudza u kobiet pożądanie, który ma je w dupie, który je szmaci.

  

A nie łysawy Putin któremu Panie oddadzą się, bo ma kasę i pozycję.

Dalej wyzywasz innych użytkowników i nie rozumiesz o co chodzi.

 

W byciu alfą nie chodzi przedewszytskim o zapładnianie samic, lecz o władzę i dominajce nad innymi osobnikami. Samice są tylko przy okazji.

 

Ale ty ciągle tylko o penisku into cipuszka i o  tym co na forum pierniczą. 

 

Redpill, niby ma być odtrutką od matrixa, ale niektórych wprowadza w kolejny, jeszcze gorszy matrix i ignorancje wszystiego co jest po za.

 

ps;  Prosiłbym szanowną moderacje o połączenie moich dwóch wypowiedzi.

Edytowane przez Salius Ketman
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@arch powiem ci że ogólnie to mam w dupie twoje posty i od jakiegoś czasu je przewijam. W tym temacie jednak się przełamałem i przeczytałem. Jeśli w realnym życiu masz takie samo podejście jak na forum, to prędzej czy później ktoś cię zgasi jak peta, lub ktoś już z tobą pojechał ostro. Niska samoocena aż wali po oczach. Albo jak już ktoś wcześniej sugerował, baba?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwotny samiec alfa - siła + intelekt = władza i dominacja. Skutkiem tego dostęp do samic i zapładnianie.

 

Współczesny samiec alfa - ładne ciało + symetryczne rysy = wyciąganie numerów telefonu od lasek na ulicy. Seks tylko w gumie, którą zabieramy ze sobą do toalety.

 

Ten jest dziś samcem alfa kogo geny za 1000 lat będą najbardziej rozprzestrzenione.

 

Ciekawostka. Cesarz Inków Atahualpa posiadał w haremie 1500 kobiet, Montezuma - 4000 nałożnic, Indyjski imperator Udajama 16 000 kobiet w apartamentach w całym państwie. Chiński cesarz Feiti posiadał w swoim haremie 10 000 kobiet.

 

Powyższe nie dla przyjemności i dla realizowania swoich dewiacyjnych fantazji seksualnych, choć może i też. Głównie jednak po to by zapładniać. W haremach były prowadzone specjalne listy z datami menstruacji poszczególnych kobiet żeby było wiadomo którą kiedy wziąć do łóżka żeby najbardziej prawdopodobne było zapłodnienie.

 

Jeśli któryś z poddanych wyciągnął rękę po cesarską nałożnice był zabijany on, jego rodzina i cała wioska z której pochodził.

 

Dziś kobieta jest dla "współczesnego" samca alfa źródłem przyjemności cielesnych li tylko. Kiedyś kobieta była źródłem potomstwa, samiec zdobywał władze o pozycje aby mógł kopulować i zapładniać. Dziś samczyki uwodzą kobiety aby doznawać przyjemności cielesnych.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z @Wernon w całej rozciągłości, nie rozumiem dlaczego danie tak dobitnych przykładów jak szefowie gangów i okrasić to odpowiednią argumentacją nie przekonuje co niektórych.

 

Zastanawiam się @arch czy Ty nie jesteś kobietą przypadkiem??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, arch napisał:

Nie wiem czy Ty udajesz piramidalnego intelektualnego garkotłuka, czy masz jakieś problemy z myśleniem, jednak cały temat rozbiega się właśnie o to, że samcem alfa w rozumieniu o jakim piszemy na tym forum, jest właśnie samiec alfa wrodzony, taki jak ten Pan, a nie mały łysawy Putin. Putin jest samcem alfa NABYTYM - i choć spełnia definicyjne założenia, to przez samca alfa o jakim piszemy tu na forum, rozumiemy samca alfa WRODZONEGO, człowieka który wzbudza u kobiet pożądanie, który ma je w dupie, który je szmaci.

Nie panie profesorze, nie rozumiemy dalej tych bzdur. Bo cały czas wykazujesz, że samiec alfa to ten który się podoba babom. A to bzdura do potęgi. W stadzie gdzie przywódcą jest samiec alfa moga być samce atrakcyjniejsze od niego z punktu widzenia samic, a mimo to nie będące samcami alfa. Proste rzeczy profesorze.

Samiec alfa to ten który ma zespół cech dzięki którym potrafi zdominować inne samce, i narzucić im swoje zdanie, wolę, zwierzchność. Pokazałem ci przykłady nieatrakcyjnych gangsterów którzy byli bezdyskusyjnie samcami alfa.
Gówno do tego ma to czy się podobali babom.

Samiec alfa pierwotny to typ który też mógł być całkiem nieatrakcyjny dla kobiet, ale za to na przykład tak silny, że podporządkował sobie grupę w której żył.

I skończ pierdolić bo już głowa boli od tego schematu - wymyślasz jakąs bzdurę a potem jej bronisz choćbyś miał srać po nogach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Wernon napisał:

W stadzie gdzie przywódcą jest samiec alfa moga być samce atrakcyjniejsze od niego z punktu widzenia samic, a mimo to nie będące samcami alfa. Proste rzeczy profesorze.

 Hitler w swojej armii mieli wielu przystojniaków, białych nordyckich szczupłych, wysportowanych ''bogów'' w SS, ale to jednak On był całym szefem tej machiny.

Proste jak jebanie, niestety nie dla wszystkich.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, The Motha napisał:

Hitler w swojej armii mieli wielu przystojniaków, białych nordyckich szczupłych, wysportowanych ''bogów'' w SS, ale to jednak On był całym szefem tej machiny.

Proste jak jebanie, niestety nie dla wszystkich.

Było wielu takich przywódców. O tym właśnie mówię. A ten typek chce wmówić, że jakiś ładny z punktu widzenia osobnik to samiec alfa. Co jest bzdurą. Jeśli nie przewodzi innym samcom, jest tylko ładnym osobnikiem. Samcem alfa nie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Wernon napisał:

A ten typek chce wmówić, że jakiś ładny z punktu widzenia osobnik to samiec alfa

Znam wielu ładnych chłopców którzy są totalnymi pizdeuszami, nie potrafiący sobie poradzić w sytuacji kryzysowej. Bardzo często kobiety zdając sobie z tego sprawę rezygnowały z tego gościa bo był bardziej kobiecy od nich.

Znam też wielu kurduplów, brzydkich gości którzy idą przez życie jak burza i rzadko kto im się postawi :)

 

I chuj z jego urody?

Edytowane przez The Motha
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt uroda u chłopa nieważna tylko

zaradność życiowa. Cipeusze mogą być śliczne

 dla Kobiet ale często sobie w życiu nie poradzą

w sytuacji kryzysowej. 

 

Pytanie: czy Samiec Alfa musi umieć dobrze tańczyć

i wywijać Kobitą na parkiecie - Jest jakiś związek między byciem Samcem Alfa 

a byciem dobrym tancerzem. ? 

czy to nie ma znaczenia.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@arch, popatrz na to w ten sposób - są mężczyźni często mocno odbiegający od kanonów tzw. klasycznej, męskiej urody, ale poprzez swą siłę psychiczną, jakiś drobny element wizualny (np. stalowe spojrzenie, wiesz co mam na myśli), dokonania, liderstwo sa bardzo atrakcyjni dla kobiet i też robi im się mokro na ich widok. To nie atawizm? Dlaczego ujednolicasz kobiece gusta co do seksualnej męskiej  atrakcyjności? Naprawdę,  IMO prezes giełdowej spółki podpisujący milionowe kontrakty to bardziej klasyczny alfa, niż najbardziej nawet klasycznie urodziwy model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie Arch wam nie odpowie bo dostał urlop od forum na dzień czy coś.

 

Generalnie skoro definicję alfy troszkę wyjaśniliśmy to może zastanówmy się nad tym czy są samice alfa.

W mojej ocenie tak na najprostsze rozumowanie - samica alfa to kobieta z wyglądu 10 na 10.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Kim jest mityczny samiec Alfa? Zapraszam do panelu dyskusyjnego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.