Skocz do zawartości

Węgrzy wycofuja gender studies z uniwersytetów


Kelner Panic

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Kelner Panic napisał:

Przepraszam za źródło

Rozumiałbym Twoje przeprosiny gdybyś cytował Krytykę Polityczną czy tzw "żydowską gazetę dla mniej wartosciowego narodu tubylczego" - ale NCzas ?

Doskonałe źródło !

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj w tym samym źródle, ale papierowym, przeczyłem o tzw. Pax Orbana, czyli planach Wiktora Orbana na Węgry na najbliższe lata. Zapowiadał w nim między innymi powrót Węgier do tradycji katolickiej i odcinanie się od wszelkich modnych, europejskich wzorów. I bardzo dobrze. Sorosa i jego organizacje już wywalił, pora na kolejne kroki.

Ja w przeciwieństwie do autora przepraszać nie będę za to co czytam, bo się nie wstydzę:P

To dlatego te przeprosiny już od początku?

 

Edytowane przez Krugerrand
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minutes ago, Wernon said:

Dlaczego przepraszasz za źródło? NCzas pisze o rzeczach których nie znajdziesz w tym popierdolonym politpoprawnym świecie.
Najwyższy czas w Polsce zrobić porządek z tym wielkim G.

Niektórzy mają alergię na JKM. O ile wiem, Marek tez nie przepada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Kelner Panic napisał:

Niektórzy mają alergię na JKM. O ile wiem, Marek tez nie przepada.

A ja korwinowcem (ściślej - libertarianinem) jestem od tak dawna jak usłyszałem o JKM.

Czyli - jakieś 30 lat.

 

Nie żeby mnie wtedy JKM przekonał do swych racji - bo takie same poglądy jak JKM to ja miałem już jako gówniarz.

Być moze dlatego nie nie dopadła mnie w zyciu żadna z tragedii związanych z relacjami damsko - męskimi - opisywanych na tym forum szeroko i często.

 

A w kwestii tematu - polityka prowadzona przez Victora Orbana jest po prostu polityką realną.

Orban ma UE w dupie i jak widać - można mieć UE a dupie jesli sie prowadzi realną politykę.

Czyli - jak UE zaczyna coś podskakiwać - to się ociepla stosunki z p. Włodzimierzem Putinem (IMHO jeden z najlepszych, zdecydowanie najbardziej wytrawnych polityków obecnych czasów)

 

Niestety - ani poprzedni ani obecny rząd w Polsce polityki realnej nie prowadzi. A przecież Rosja nie stanowi dla Polski najmniejszego zagrożenia. I w obecnej sytuacji geopolitycznej - utrzymywanie jak najlepszych stosunków z Rosją mogłoby być bardzo korzystne.

Wrogiem Polski nie jest Rosja (bo w gruncie rzeczy z Polską nie graniczy - a graniczenie jest pierwszym punktem zapalnym co wynika wprost z teorii gier).

Rosja nie zgłaszała nigdy pod adresem naszego kraju roszczenie terytorialnych. Nie da się tego powiedzieć o krajach takich jak Niemcy lub Ukraina, z ktorymi stosunki mamy podobno "modelowe"

 

  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawnie się czyta Wasze radosne posty, bo gender to zupełnie co innego niż się wydaje politykom i kościołowi, a i Wam jak widzę... Wywalanie tych obserwacji życia społecznego z nauki to trochę jak wylać dziecko z kąpielą... W politycznej i kościelnej gnojówie wszystko wykąpać można, zwłaszcza jak jeszcze można tym dzieci postraszyć :). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Thief said:

Zabawnie się czyta Wasze radosne posty, bo gender to zupełnie co innego niż się wydaje politykom i kościołowi, a i Wam jak widzę... Wywalanie tych obserwacji życia społecznego z nauki to trochę jak wylać dziecko z kąpielą... W politycznej i kościelnej gnojówie wszystko wykąpać można, zwłaszcza jak jeszcze można tym dzieci postraszyć :). 

Efekty studiowania czegos takiego widać na przyklad w działalności zastepcy RPO do spraw Równości, dr Sylwii Spurek. Zastepca do spraw równości "trzymam stronę kobiet", prawa człowieka kobiet, kobiety to, kobiety tamto, sytuacja kobiet. Długo, długo nic. Sytuacja osób z niepełnosprawnością. Problemy osób LGBTQWERTYUIOP. Zwierzątka. Romowie. Minęło pół kadencji i dla mężczyzn kompletnie nic nie zrobiła, a jeśli w ogóle się o nas wypowiada to zawsze w negatywnym kontekście ("przemoc ma płeć"). Dziwisz się, że się cieszymy, gdy zamykaja fabryki wrogów męskości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na poważnie, na chuj to komu? Przecież to taki gówno-kierunek, że chyba jedynie w mega lewackim kraju można znaleźć po tym zatrudnienie, gdzie pełno idiotycznych, skretyniałych organizacji czy urzędów.

"Po owocach ich poznacie" - a owoce tych wszystkich genderów itd. są zgniłe, każde jedno. Ciąć więc to drzewo, wolne miejsce w sadzie przyda się zawsze.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Kelner Panic napisał:

Dziwisz się, że się cieszymy, gdy zamykaja fabryki wrogów męskości?

My lepiej pracujmy nad swoją męskością a nie nad walką z jakimś wyimaginowanym wrogiem. Zadbajmy najpierw o siebie i udowodnijmy, że męskość jest liczącą się siłą, dobrą siłą. Nie zachowujmy się jak ofiary wierząc, że przyjdzie gender i nas zje...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Thief napisał:

Zabawnie się czyta Wasze radosne posty, bo gender to zupełnie co innego niż się wydaje politykom i kościołowi, a i Wam jak widzę... Wywalanie tych obserwacji życia społecznego z nauki to trochę jak wylać dziecko z kąpielą... W politycznej i kościelnej gnojówie wszystko wykąpać można, zwłaszcza jak jeszcze można tym dzieci postraszyć :). 

Oho, jakiś lewaczek. Gender to syf polityczny, nie żadna nauka i  obserwacje. Skończ bzdety pisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Thief napisał:

haha a to dobre, uśmiałem się!!! ? Nie imputuj mi to Kolego, bo przyjdzie straszne gender i Cię zje!!! dziecinada...

Tobie już mózg zjadło jak widać.
Nie boję się, że mnie zje, tylko uważam, że to syf polityczny służący do rozbijania tradycyjnych wartości. Można to poznać po tym, że z tych "uniwersytetów" gender wychodzą idioci ze spranymi ideologicznie - lewacko łbami. Jest to szkodliwe, gdyż propagują to dalej.
 

Edytowane przez Wernon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Thief napisał:

My lepiej pracujmy nad swoją męskością a nie nad walką z jakimś wyimaginowanym wrogiem

Ciężko będzie pracować nad męskością komuś kto od kołyski jest programowany w duchu gender, który jest wrogiem męskości i chce ją zastąpić feminizmem. Wielu z nas tu na forum nad tym pracuje, ale ilu jest jeszcze nieuświadomionych tam na zewnątrz, w matriksie. Jaką męskość może mieć sfeminizowany mężczyzna? Żadną.

 

Nie jest to wyimaginowany wróg, ten wróg istnieje i w naszej kulturze anty męskiej ma się świetnie. Czy to jest normalnie, to już inna kwestia.

 

Edytowane przez Krugerrand
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Thief napisał:

My lepiej pracujmy nad swoją męskością a nie nad walką z jakimś wyimaginowanym wrogiem.

Czy pedałoekolofemino jest moim wrogiem - tego nie wiem.

Ale czasami ichnie pierdolimento z lekka podkurwia.

 

Z uwagi na fakt, że cenię sobie spokój - lepiej gdy pedałoekolofemino korzysta z okazji do siedzenia cicho, albo sadzi swe kocopoły daleko od miejsca, w ktorym mieszkam.

 

Wtedy człowiek spokojny. A już Wincenty Witek w "Człowieku z marmuru" Wajdy zauwazył, iż "kto spokojny ten przystojny"

 

Skoro zauważyłeś iż cytuję:

35 minut temu, Thief napisał:

My lepiej pracujmy nad swoją męskością

- to logicznym sie wydaje iż popracowanie nad swoją "przystojnością" jest dobrym pomysłem :)

 

27 minut temu, Thief napisał:

 Nie imputuj mi to Kolego, bo przyjdzie straszne gender i Cię zje!!! dziecinada

Nieprawda !

Dżender nie zjada. Dżender kutasa obcina:

 

Edytowane przez Bonzo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurva, to oni mieli gender studies na uniwersytetach? O.o

 

Jak na publicznych - zbędne. Jak na prywatnych - zabronić ciężko jak ktoś chce to niech i tarota studiuje. W ogóle samodzielny kierunek z tego to jakiś żart pod kątem organizacyjnym. Jakiś przedmiot, specjalizacja to maks co można z tego wycisnąć. Tylko po co? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Krugerrand napisał:

Ciężko będzie pracować nad męskością komuś kto od kołyski jest programowany w duchu gender

To od kołyski pokazuj, że męskość jest ok a nie walcz z wyimaginowanym wrogiem gender. Bo ostatecznie skończy się tak, że nie uda Ci się przekazać dzieciom, że męskość jest ok, a i wojny nie wygrasz! Pokazuj dzieciom, że męskość jest ok, to one same to zobaczą. Problem dzisiejszej męskości polega na tym, że po przejściu do ery industrialnej wszystkie chłopy pochowały się na całe dnie w fabrykach jak ich ojcowie. Przekazywanie męskości utknęło na poziomie rodziny, i wszyscy mamy z tym problem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Thief napisał:

To od kołyski pokazuj, że męskość jest ok a nie walcz z wyimaginowanym wrogiem gender.

To nie jest wyimaginowany wróg. Skończ pierdolić jak lewak czy feministka. Wykładają na tych studiach dziwnym trafem lewaccy profesorowie i feministki. Wróg jest realny.

Tutaj masz cytat z wikipedii o tym czym jest to g genderowe.
 

Historia i przedmiot badań

Studia te wyrosły w latach 70. XX w. z tzw. women's studies jako akademicki efekt działań drugiej fali feminizmu. Obecnie w obszarze zainteresowania studiów gender znajdują się również zagadnienia tzw. men's studies oraz gay and lesbian studies.

Oraz

Ważnym paradygmatem studiów gender jest teoria społeczeństwa patriarchalnego, zgodnie z którą kobiety są ofiarami instytucjonalnie utrwalonej męskiej dominacji w społeczeństwie i kulturze.



 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Thief Niestety nie jestem aż takim optymistą;) Mimo przekazywania pewnych wzorców, w zderzeniu z rzeczywistością, ze szkolną i medialną propagandą gender, dziecko czyli w tym wypadku chłopiec, może polec, w najlepszym razie dostać ostrego dysonansu poznawczego. Ja tu nie walczę z wrogiem na dodatek niewyimaginowanym, tylko realnym, na wojnę się nie wybieram, zwyczajnie go nie lekceważę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

21 minut temu, Bonzo napisał:

Czy pedałoekolofemino jest moim wrogiem - tego nie wiem.

Ale czasami ichnie pierdolimento z lekka podkurwia.

 

Z uwagi na fakt, że cenię sobie spokój - lepiej gdy pedałoekolofemino korzysta z okazji do siedzenia cicho, albo sadzi swe kocopoły daleko od miejsca, w ktorym mieszkam.

Żaden gej nie jest Twoim wrogiem, w naukowej teorii gender głownie chodzi o hetero. Problem w tym, że to gender o którym Wy mówicie to nie jest prawdziwe gender, to jakaś zjebana filozofia dorobiona do tej pierwotnej. Politycy i kościół dało się nabrać jakimś skrajnym feministkom, a teraz nabiera Was. Strategia straszenia społeczeństwa ma na prawdę dłuuugie tradycje... a geje, ekolodzy i feministki zawsze były są i będą, alej to. Zajmij się sobą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.