Skocz do zawartości

Dlaczego mężczyźni tyją z wiekiem?


Tomko

Rekomendowane odpowiedzi

Ze zdrowiem jest coś na rzeczy, chociaż ja mam pewne problemy z układem pokarmowym, to staram się zdrowo odżywiać, 2-3 razy w tygodniu uprawiam sport - pływanie i  bieganie, piję głównie wodę niegazowaną, soki owocowe (domowej roboty) i sok z buraków, piję też 1-2 herbaty. I pomimo, iż mój organizm ma tendencję do tycia to obecnie 80 kg przy 178 cm wzrostu. Wyrzuciłem ze swojej diety słodycze, czasem tylko zdarza mi się zjeść jakieś ciasto domowe, nie piję napojów gazowanych. Moim celem do końca roku jest uzyskanie wagi 77 kg. Obecnie jestem na etapie wprowadzania do jadłospisu diety lekkostrawnej (głównie gotowanie na parze i pieczenie), eliminuje alkohol z diety (przez okres ostatnich 30 dni wypiłem jednego drinka). Moja praca jest stricte siedząca, dlatego staram się oprócz biegania i pływania dużo spacerować.

 

Moim celem jest utrzymywanie wagi maks. 80 kg.

 

Pozdrawiam

AdwokatDiabła

Edytowane przez AdwokatDiabła89
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Paterialista napisał:

Jestem obecnie daleko od Polski i widzę tutaj: nieruchliwych grubasów w trybie all inclusive,

Też miałem niedawno takie obserwacje. Na oko 10-letnie dziecko posturą będące kopią swoje ojca ojebało na obiad porcję frytek i kurczaka większą niż ja i moja partnerka razem wzięci.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wiekiem zmienia się metabolizm, pozatym każdy ma inne predyspozycje genetyczne, jednemu łatwiej zgubić kilogramy innemu trudniej, do tego dostępność jedzenia, no i jego jakość, większość to żywności przetworzona, sprzyjająca tyciu, można się jeszcze zastanowić nad aspektem kulturowym - pulchne dziecko - zdrowe dziecko czym szczególnie babcie niszczą odpowiednie nawyki żywieniowe.

Na koniec należało by wspomnieć o braku silnej woli do utrzymania reżimu diety i aktywność fizycznej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego "mężczyźni tyją", mogę powiedzieć o swoim przypadku. Mało snu, dużo pracy bo przecież trzeba opłacic jeden , drugi kredyt. Wpierdalanie na mieście byle szybko bo przecież trzeba wracać do klienta. Wieczorami opróżnianie lodówki po kłótniach. Po separacji - siłownia, mniej pracy, więcej snu - minus 20 kg na wadze ( rok)  i rozsądna dieta.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, wojkr napisał:

Z wiekiem zmienia się metabolizm, pozatym każdy ma inne predyspozycje genetyczne, jednemu łatwiej zgubić kilogramy innemu trudniej,

Wiem to sam po sobie - ja mam skłonności do tycia i potrzebuję naprawdę ścisłej diety + regularnej aktywności fizycznej, żeby jako tako trzymać wagę albo ją redukować. Gdybym odżywiał się jak większość moich kolegów, dawno już turlałbym się, zamiast chodzić. I jest mi to dużo trudniej uzyskać niż np. 5 lat temu. Do tego dochodzą jeszcze nietolerancje pokarmowe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.