Skocz do zawartości

Pilna pomoc z wizą


Rekomendowane odpowiedzi

Na wstępie przepraszam, jeśli ustawiłem ten temat w nieodpowiednim dziale. Jeśli nie pasuje, proszę go przenieść. Dziękuję bardzo.

 

Sprawa jest dość skomplikowana i nie mam za dużo czasu na jej rozwikłanie. Wyjaśnię bardzo szybko. Moja luba starała się o wniosek wizowy do Polski (mieszkamy w Bangkoku). Dokumenty wszystkie przygotowane, tyle ze popełniła błąd, jeśli chodzi o spotkanie z konsulem, który wręczy jej paszport z wiza. Chciala 22 sierpnia, ale w e-konsulacie ustawiła 22 października, tyle, że nasza podróż ma zacząć się od 20 do 26 października. W grę nie wchodzi anulowanie czy przełożenie lotu ze względu na to, że moja mama wzięła sobie wolne na ten okres i tylko te 6 dni jest dla mnie kluczowe.

Moja luba napisała e-maila do konsula, a ten jej odpowiedział, że jedynie sprawy awaryjne, szkoła, choroba kogoś bliskiego lub specjalne okazje/eventy wchodzą w grę. No to pomyślałem, że jesteśmy załatwieni, bo przecież nic nie pasowało. Kasa na bilety poszła – 2,5k, ja wkurwiony, ona beczy.

Wpadłem wiec na pomysł, że trzeba spróbować czegokolwiek, żeby nie stracić tej kasy. Może jakoś da rade z tej sytuacji wyjść. Napisałem wiec taki oto list do konsula:

 

Cytat

 

Jako stały rezydent Tajlandii, zwracam się z uprzejmą prośbą o rozpatrzenie sprawy mojej narzeczonej – (imie i nazwisko mojej lubej) która dwa dni temu złożyła podanie o otrzymanie wizy do Polski. Niestety nie zakończyła się ona sukcesem. Sprawa jest dość pilna. 

Wniosek został wysłany elektronicznie i pierwotnie spotkanie miało się odbyć 22-ego sierpnia. Jednakże został nieumyślnie popełniony błąd i spotkanie zostało ustawione na 22 października. W związku z tym, że nasz pobyt w Polsce ma trwać 6 dni, od 20-ego do 26-ego października, niemożliwym jest więc wylot do mojego kraju zamieszkania.

Głównym powodem wylotu jest świętowanie naszych zaręczyn w Polsce, które odbyły się miesiąc temu w Bangkoku. Jako że w następnym roku planujemy ślub i wesele oraz zjednoczenie naszych rodzin, niezbędnym jest spotkanie narzeczonej z moją rodziną oraz otrzymanie błogosławieństwa. Jest to kluczowe spotkanie, gdyż obie kultury – polska i tajska – wymagają błogosławieństwa jak i zgody rodziców na zawarcie małżeństwa. Na chwilę obecną, moja mama urządziła nam już miejsce w jej domu i goście, którzy musieli zorganizować sobie czas wolny na okres 21-22 października, zostali zaproszeni.  

Jako nauczyciel języka angielskiego w Bangkoku, mam bardzo ograniczony czas i jedynie przez 6 dni w roku (czas otrzymany przez szkole), mam możliwość odwiedzenia rodziny, jak i teraz świętowanie moich pierwszych w życiu zaręczyn. Tak więc, w przypadku otrzymania wizy przez moja narzeczona we wcześniejszym terminie, dojdzie do fundamentalnego spotkania z moją rodziną na które czekaliśmy aż dwa lata. W dodatku rozpoczęte będą przygotowania do ślubu oraz projekcja zaproszeń.  W przypadku odmowy otrzymania wizy, wszelkie przygotowania pójdą na marne, zaproszeni goście będą rozczarowani w tym i moja mama, moja narzeczona jak i jej rodzina stracą twarz i dodatkowo musimy czekać kolejny rok na to, bym mógł ponownie otrzymać możliwość na odwiedziny bliskich (pomijam już fakt, że stracimy przeszło 2500 złotych za zakupiony bilet + dodatkowe koszty związane ze zjazdem członków rodziny i przygotowanych atrakcji).

Zdarzył się niefortunny błąd, który może przekreślić nasze plany na życie. W następnym roku zamierzamy się pobrać, więc wizyta w Polsce jest kluczowa. Będzie jedyną możliwością na to, by oficjalnie zaprosić członków mojej rodziny do Tajlandii na wesele. Bez tej wizyty, nie będzie to możliwe – to jedynie oznacza dodatkowe straty, czas i wiele problemów.

W związku z tym, będę niezmiernie wdzięczny za pozytywne rozpatrzenie naszej prośby o wcześniejsze spotkanie w związku z otrzymaniem wizy. Sprawa jest naprawdę pilna i wszelka aprobata ze strony Ambasady Polskiej przyczyni się do szczęścia wielu ludzi. Dziękuję również Panu za profesjonalne podejście i pomoc z weryfikacją mojego dyplomu dla Urzędu Imigracyjnego. Sprawa zakończona sukcesem. Mam nadzieje, że przychyli się Pan do naszej prośby. 

Poniżej załączam aplikacje o wizę Schengen mojej narzeczonej.

 

Dziękuję bardzo za poświęcony czas

 

Z poważaniem

 

            Napisałem wiec, że się zaręczyłem(cos musialem wymyslic) i teraz oni potrzebują jakiego potwierdzenia tego. A tutaj odpowiedz od Konsula:              

Cytat

Szanowny Panie, Uprzejmie informuję, że w szczególnie uzasadnionych przypadkach, takich jak sytuacje losowe, szczególne okazje strona postępowania o wydanie wizy powinna wystąpić z pisemnym wnioskiem o rozważenie przez Konsula możliwości przyjęcia wniosku wizowego poza kolejnością przedkładając stosownie udokumentowane uzasadnienie. Po ewentualnym wyrażeniu zgody, Konsul wyznaczy wcześniejszym termin przyjęcia wniosku. Szczegółowa informacja na temat procedury wizowej oraz standardowa lista załączników do wniosku wizowego w celu odwiedzin jest publikowana na stronie Ambasady: http://www.bangkok.msz.gov.pl/en/consular_information/visa_information/visa_requirements/ W ramach wskazanej procedury istnieje możliwość złożenia przez aplikanta m.in. oficjalnego zaproszenia od goszczącego z Polski (rejestrowane u Wojewody) oraz kopii dowodu tożsamości zapraszającego lub alternatywnie dokumentów potwierdzających posiadanie przez osobę zapraszajacą źródeł dochodów lub własnych środków materialnych i ich wysokość (np. zaświadczenie z pracy, wyciąg z konta bankowego),dokumentów potwierdzające tytuł prawny goszczącego do zajmowanego lokalu mieszkalnego (tj. akt własności, przydział lokalu spółdzielczego, umowa najmu) lub możliwość zapewnienia cudzoziemcowi zamieszkania (rezerwacja hotelowa),oświadczenia zapraszajacego i dokumentu potwierdzającego jego tożsamość (tj. dowód osobisty lub dokument podróży lub kartę pobytu). W ramach procedury istnieje konieczność przedłożenia jedynie rezerwacji biletu lotniczego. Pełny wykaz dokumentów dostępny jest na stronie placówki. Niemniej jednak konsul może poprosić o dodatkowe dokumenty potwierdzające dane zawarte we wniosku wizowym. Ukłony

Czy ktoś mógłby podać jakiś przykład, pomysł, pomoc w tej naprawdę niedogodnej sytuacji? Jeśli udokumentuje to uzasadnienie w dziale "szczegolne okazje" to wówczas moja luba dostanie przedterminowe spotkanie i wizę. Nie stracę pieniędzy i wszystko będzie cacy. Wszystko przez to, ze moja luba pierdolnela się z data. Aaachhh

Niestety pozwoliłem swojej raz zająć się czymś poważnym i spierdzielila to. Teraz chce to naprawić? Czy ktoś ma jakiś pomysł na dokumentacje zaręczyn, które przeszło by u konsula? Każda odpowiedz jest cenna.

 

Pozdrawiam serdecznie

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałeś od niej spierdalać, a nie się z nią żenić.

Szkoda na Ciebie słów, skoro i tak ignorujesz, co się do Ciebie mówi.

 

Weź rozpęd i pierdolnij głową w ścianę. I potem znowu. I powtarzaj tak długo, aż dotrze do Ciebie, że Cię pojebało z tym ślubem.

 

A z resztą, szkoda słów...szkoda strzępić ryja.

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha, o wilku mowa @Tajski Wojownik, właśnie się zastanawialiśmy w Twoim wątku z bratem @Strażak jak Ci idzie, a tu fik! Niespodzianka.

 

15 godzin temu, Tajski Wojownik napisał:

Niestety pozwoliłem swojej raz zająć się czymś poważnym i spierdzielila to. Teraz chce to naprawić? 

Ech, myszka zamiesza a ty samcu trać czas i poprawiaj po niej, tylko nie waż się zwrócić jej uwagi,-bo będzie płacz i że to Twoja wina (bo jej nie przypilnowałeś... co jest akurat prawdą). Ręce mi zawsze w takiej sytuacji opadają.

 

15 godzin temu, Tajski Wojownik napisał:

Napisałem wiec, że się zaręczyłem(cos musialem wymyslic)

Ja piehdolę aleś doyebał do pieca. To już lepiej było napisać że odwiedzasz mamę, bo akurat na te 6 dni ma przepustkę z... nie wiem: szpitala, klasztoru klauzurowego, więzienia itp.

Albo umówić wizytę w klinice kardiologicznej i powiedzieć że powody zdrowotne.

 

No ale dobra, poszło pismo do konsula że się zaręczasz (Jezusmaria!). On chce jakiś dokument to może mu przedstaw jakieś oficjalne zaproszenie na uroczystość tradycyjnych kaszubsko-bangkockich zaręczyn  (Boshe co ja piszę?!) na 100, osób, o najlepiej z pieczątką lokalnej parafii, z proboszczem się dogadaj.

 

A tak w ogóle zamiast tego poczytaj na spokojnie post brata @Jerzy.

6 godzin temu, Jerzy napisał:

aż dotrze do Ciebie, że Cię pojebało z tym ślubem

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Red_Pill napisał:

Nie ma dla Ciebie ratunku .

Jest jedna opcja!

 

@Tajski Wojownik jak będziecie lecieć do Polski, spakuj sobie do walizki najpotrzebniejsze rzeczy na wypadek jak miałbyś już tam nigdy nie wracać (dokumenty, cenne rzeczy).

 

Jak się pokłócicie to ona wraca sama a ty zaczynasz nowe życie w ojczyźnie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.