Witam
Co robimy z samcami, którzy wydzierają się i poniżają kobiety?
Odpowiem na swoim przykładzie, żeby być może dziewczyny z forum które biegają za samcami i od tego uzależniają swoje być albo niebyć za wszelką cenę, wiedziały co mają zrobić.
Żeby nie było, to nie jest ta sytuacja w której kobieta jest "chińską torturą wodną" i drąży dziurę w brzuchu facetowi, specjalnie wbija szpile i czeka aż facet zacznie na nią krzyczeć a być może nawet uderzy, żeby móc płakać
@SzatanKrieger odnośnie pktu 1 i 2. Póki co nie będę robić NIC, bo czekam aż mój były/obecny samiec zrobi COŚ. Pierwsza do niego pisać nie będę, to oczywiste.
Gdyby się okazało, że chce zostać to ok - do kolejnego wydarcia mordy na mnie.
Gdyby się okazało, że nie chce zostać to przyśrubowuję wymagania co do kolejnego ewentualnego faceta, jeżeli taki będzie.
Pkt. 3.
Masz rację. Przepraszam kolegów z forum, jeżeli poczuli się urażeni moim postem o dnie i 100m mułu. Przeprasza