Skocz do zawartości

Sport Sedan ew. combi dla młodego samca


Perun

Rekomendowane odpowiedzi

Czołem szanownej Braci,

Od dłuższego czasu zastanawiam się nad zakupem wygodnego dużego i dynamicznego auta, moje zastanawianie jest poparte przygotowaną już gotówką :) .

Póki co mam dwa modele na oku "na poważnie", a trzecie traktuje jak wybór z rozsądku

BMW E60 B+G, albo klasyczna trzylitrówka na ON
Honda Legend B+G,

i Audi A6 C6, które traktuję jako wybór z rozsądku ponieważ pomimo pięknego wnętrza nijak mnie to auto nie ujmuje...
Najchętniej wybrałbym Legendę, ale boję się o koszty eksploatacyjne związane z małą liczbą aut na rynku

Z wyrazami szacunku Perun

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Sport Sedan ew. combi dla młodego samca

Nie brałbym żadnego z powyższych samochodów ponieważ są to już dziadki dość kosztowne w naprawach, za cenę wymienionych modeli możesz mieć kilkuletnie fajne auto lub nawet nowe. 

 

Z racji iż mój znajomy otworzył kilka miesięcy temu z moja pomocą wypożyczalnię aut to trochę ostatnio pojeździłem różnymi autami (od luksusowych do zwyklaków, zdam relację na forum niedługo jak poszczególne auta działają na baby) i szczerze pisząc nie wiem co ludzie widzą w Audi i BMW, serio. Jest wiele innych fajnych marek oferujących o wiele więcej za mniej pieniędzy.

Autami które zaskoczyły mnie najbardziej były:

Nowe Subaru XV - super samochód, za ok 90k dostajemy tak na prawdę auto któremu nic nie brakuje, prowadzenie na zakrętach jest super, a stały napęd robi robotę można spokojnie wybrać się na wycieczkę w teren. Jedyny minus to brak dynamiki. Za tą cenę myślę że nie ma na rynku nic lepszego.

 

Citroen C4 Cactus - auto do którego podszedłem na zasadzie ee to pewnie jakiś złom bo nigdy nie byłem fanem francuskiej motoryzacji ale wielce się pomyliłem. Samochód jest bardzo komfortowy, doskonale wybiera nierówności, do normalnego użytkowania jest super. Wiadomo nie jest to premium ale jeździ się bardzo fajnie. Polecam rozważenie tego modelu jeśli nie zależy Ci na tanim szpanowaniu a na zwykłej komfortowej jeździe.

 

Kia Optima - fajne i wygodne auto. Polecam się przejechać jeśli szukasz większego sedana.

 

Przygoda z testowaniem aut otworzyła mi oczy na wiele marek i modeli, których produkty do tej pory uważałem za złom a wcale tak nie jest. Uświadomiłem sobie też że marki właśnie jak bmw, audi, volkswagen są bardzo przereklamowane.

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspomniane bmw i audi nie wiem czy zostanie z Tobą na lata, to popularne auta (audi a6 c6 to następca passata na wsiach) trudno dorwać egzemplarz w którym nie byłby kręcony przebieg, już prędzej w e klasę lub volvo s80 z tego okresu bym celował.

W tych samych pieniądzach co 10 letnie bmw e60 dostaniesz kilkuletnią nie tyraną kie optimę.

Jak masz budżet to bierz nowe subaru xv. Samochód do tańca i do różańca.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.08.2018 o 12:27, Kniaź z Bajki napisał:

W tych samych pieniądzach co 10 letnie bmw e60 dostaniesz kilkuletnią nie tyraną kie optimę.

Temat rzeka. 10 letnie premium, czy 5 letnia Kia, Toyota itd..

Osobiście wybrałbym świeższe z mniejszym przebiegiem.

 

A co do Subaru XV vel 15, to auto świetne ale nie dla "młodego-gniewnego", zastosowana w nim spokojna skrzynia biegów by go wprowadziła w nerwice ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, SennaRot napisał:

przesiąść się do takiego Subaru XV, no bez jaj :D:D:D Jakieś 147 KM do ponad 220? Co za porównania? Kto jeździł ten wie.

 

147KM w 2.0 (w 1.6 coś ok 110) i do tego skrzynie CVT, i to wszystko rozdzielone na 4 koła. Zdecydowanie jeździ się tym spokojnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hyundai Coupe drugiej generacji (2001-2008) silniki od 1.6 (105 KM ) do 2.7 ( V6 167 KM ) ale te wózki trzymają cenę.

Kia Pro_Cee'd ( trzydrzwiowy hatchback ) lub zwykły Cee'd ( 2006-2012 I generacja ) silniki benzynowe od 1.4 ( 109 KM ) do 2.0 ( 143 KM ) i ropniaki od 1.6 ( 90 KM ) do 2.0 ( 140 KM ).

Wysoka niezawodność sprawiła, że jest popularnym radiowozem w Polsce ?

 

A co do BMW to kosmicznie drogie części i najwyższa stawka OC ( najwyższy procent wypadków z udziałem BMW ).

Miałem dwa niemce i nigdy w życiu już nie kupię. Jak kupisz niemca to musisz się liczyć z masą wiejskich przeróbek jak nie w stylistyce to w mechanice.

 

Chyba że chcesz być całkowicie niewidoczny i mało atrakcyjny to możesz kupić taki odsiewacz blachar jak Kia Rio.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@adrian86 Masz rację CVT to straszny muł, ja po kilkudziesięciu minutach jazdy dzwoniłem do kumpla bo myślałem że jest coś z nią nie tak jednak wystarczyło kilkadziesiąt minut i ogarnąłem co i jak . I tu pojawia się ale, bo czy do zwykłego przemieszczania się potrzeba jakoś bardzo dynamicznego auta ? Myślę że nie, a samo XV jest bezkonkurencyjne jeśli chodzi o to co oferuje w swojej cenie. Za 90 koła nie ma lepszego auta, nowego oczywiście. Podałem to auto gdyby @Perun szukał czegoś nowego ale on szuka używki w sedanie i tu moim zdaniem bezkonkurencyjna jest kia optima, jeśli chodzi o marki bardziej prestiżowe od kii to rozważałbym Volvo.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzynie CVT nie lubią dynamicznej jazdy jak również dłuższej jazdy z dużymi prędkościami po autostradzie. Dziwi mnie CVT w 4x4 ale przy tak małej mocy może to da radę. Chodzi mi głównie o trwałość bo póki co (nie wiem jak u Subaru) ale CVT nie słynną z trwałości. W CVT cały napęd jest oparty w skrzyni na JEDNYM łańcuchu. W razie awarii koszty nie są małe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstyd się przyznać ale nie wiem jak wygląda spalanie, nie zwróciłem uwagi, byłem zbyt pochłonięty całym samochodem, od razu praktycznie pojechałem na leśne dukty i tam mnie zachwycił bo mimo małego prześwitu to jeździł podobnie do mojego landka. Ja również choruję na kię ale z kolei na stonica bo szukam czegoś do miasta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Kniaź z Bajki napisał:

I tu pojawia się ale, bo czy do zwykłego przemieszczania się potrzeba jakoś bardzo dynamicznego auta ?

Wlokąc się za tirem 80-85km/h lub za zestawem rolniczym z 2 przyczepami docenisz dynamikę;)

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Należy jeszcze pamiętać, że zakup fajnej fury, to dopiero początek wydatkowania. Zauważcie, że koszta związane z przeglądami z rejestracją, a przede wszystkim z ubezpieczeniem dosyć mocno poszły w górę w ostatnich czasach.

W przypadku ubezpieczenia czesto jest tak, że za coś za co jeszcze 4 lata  temu płaciliśmy 500 zł, teraz musimy zapłacić ponad 1000 zł. Do tego dochodzi jeszcze zwyżka za wiek -a tam nie ma przebacz. W przypadku nowego auta można też zastanowić się jeszcze nad OC. Proponuję tutaj sprawdzić: https://wygodnie.pl/ubezpieczenie-oc-ac

Warto wiedzieć jeszcze przed zakupem ile to będzie kosztowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Pozwolę sobie zabrać głos ,ponieważ jakiś czas temu stałem przed podobnym problemem. (Może na troszeczkę mniejszą kwotę).

Zawsze marzyło mi się BME E38. Piekna,duza limuzyna. Nawet miałem pieniądze aby zakupić ten samochód,lecz powstrzymałem się.

Dlaczego?Trafiłem na fora gdzie ludzie opisywali koszta z jakimi muszą się liczyć posiadacze tych furek .Ogromne.

Myślę,że podobnie może byc z E60,bądź A6. Z wiekiem będą generowały tylko coraz większe koszty. Będą cierpiały na coraz więcej bolączek.

A paliwka też te fury nie palą najmniej :p

Co zrobiłem Ja? Wybrałem samochód młodszy i "mniej prestiżowy". Wybór padł na Peugeota 407 sw. Skrzynia manualna. Silnik 2.0HDI.Dlaczego? Miałem możliwość zakupić furkę z pewnego źródła,gdzie znam całą historię samochodu,wiem co bylo w nim robione i po prostu wiem czym jeżdżę.Francuzy mają różne opinie.Pozwolę sobie napisać swoją.

Od strony mechanicznej samochód jest bezawaryjny.Silnik 2.0HDI jest konstrukcją...tzw.idiotoodporną. Jeśli nie był kręcony to przy normalnym użytkowaniu powinien zrobić spokojnie 600-800tys.Jeśli jeździmy ekonomicznie tempomat na 110-120 spalanie 5,5l.Jeśli lubimy pocisnąć 160-170 pije około 7-7,5l. Na autostrady świetny...gorzej z jazda po mieście gdzie ewidentnie czuć "turbo-dziurę".

Zawieszenie wielowahaczowe. Uważam za największy plus tego samochodu.Jest mega wygodne.Wózek po prostu płynie po drodze a i mimo popularnej opinii o jego awaryjności u Mnie zawieszenie spisuje się świetnie.Na plus również jest bardzo dobre wyciszenie i nagłośnienie firmy JBL. Chociaż te dwa aspekty z tego co wiem zalezą od "bogatości",które wybierzemy. Na koniec kwestia awaryjności ogólnej. . Nie słyszałem o 407-ce ,która nie miała naprawiany/wymienianych klap nawiewu. Sporym problemem jest również elektronika. Elektryka szyb, czasem jakiś błąd związany z czujnikiem. Na to trzeba być gotowym ! 

 

Edytowane przez MSamiecBeta
Zapomniałem poruszyć istotną kwestię awaryjności.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście bym kupił Lexusa. IS, GS lub LS do wyboru co kto lubi. IS lubi jazdę bokiem i ma średnie gabaryty. GS i LS to już limuzyny pełną gębą. Ewentualnie pieprz to i kup sobie Subaru BRZ/Toyota GT86. 

 

Jeśli bym chciał zmienić auto, brałbym pod uwagę trzy istotne aspekty. Napęd na obie osie, silnik benzynowy między 3 a 4 litru (ew np 2.5T), skrzynia automat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.