PT91mateo Opublikowano 24 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2018 Ja mimo tego że umiem tańczyć to też nie lubię chodzić do klubów ze względu na tłok oraz chyba ważniejsze brak ekipy, a pójście samemu do takiego lokalu... strasznie dziwnie bym się czuł. Ale w tym momencie dochodzi do mnie że wiele wrażeń mnie omija i chyba trzeba to zmienić. Słyszałem też jednak że klub to nie jest najlepsze miejsce na podryw bo laski wiedzą że będą wyrywane.... Jakby co jestem z Krakowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jorgen Svensson Opublikowano 24 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Września 2018 (edytowane) 53 minuty temu, PT91mateo napisał: Ja mimo tego że umiem tańczyć to też nie lubię chodzić do klubów ze względu na tłok oraz chyba ważniejsze brak ekipy, a pójście samemu do takiego lokalu... strasznie dziwnie bym się czuł. Ale w tym momencie dochodzi do mnie że wiele wrażeń mnie omija i chyba trzeba to zmienić. Słyszałem też jednak że klub to nie jest najlepsze miejsce na podryw bo laski wiedzą że będą wyrywane.... Jakby co jestem z Krakowa A jak myślisz po co one tam chodzą, żeby sobie drinka wypić czy żeby dać się wyrwać ? Na tej imprezie miałem jedną bezpośrednią propozycję od Pani lat 37 z dwójką dzieci - "choć do pokoju". One dobrze wiedzą o co chodzi i czasem same kuszą. Mam kilka problemów związanych z opadnięciem klapek i też z jakąś ekipą na takie wypady od czasu do czasu chętnie bym się wybrał, ale urzęduję na Podkarpaciu. Trzeba mieć wyjebane na zlewki, w najgorszym wypadku statystyka zrobi swoje, czasem łatwiej powiedzieć, a trudniej zrobić. Pani z powyższego posta znów ponawia atak. Edytowane 24 Września 2018 przez Jorgen Svensson Tak BTW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bronisław Opublikowano 27 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2018 Dnia 24.09.2018 o 20:04, Jorgen Svensson napisał: Pani z powyższego posta znów ponawia atak. Jak tam sprawy się mają ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 28 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2018 Dnia 24.09.2018 o 21:04, Jorgen Svensson napisał: Pani z powyższego posta znów ponawia atak. Muszę cię zmartwic jeżeli chodzi o kobiety i wytrwałość.... Jak wszystko odkryłem u mojej ex, latała za gościem 1,5 roku ? z małymi przerwami. Dreptala, dreptala aż wydreptala? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alv Opublikowano 28 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2018 Dnia 10.09.2018 o 21:30, Feel napisał: Jakbyś był zainteresowany to jestem ze Śląska. Ja sam kiedyś nie lubiłem chodzić do klubów ze względu na dwie rzeczy: 1. Chodziłem z nieodpowiednimi ludźmi (Teraz mam zgraną paczkę) 2. Chodziłem do nieodpowiednich klubów (Te pospolite typu: Energy, Spiż, Pomarańcza - Tam jest głośno, nie da się pogadać, patologia i same karyny i sebixy) Jak jesteś zainteresowany i jesteś ze Śląska pisz na prv. Jestem ze Śląska. Jakie kluby polecasz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jorgen Svensson Opublikowano 30 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2018 Dnia 28.09.2018 o 01:24, Bronisław napisał: Jak tam sprawy się mają ? Po krótce sprawy się mają tak: Pani cały czas inicjuje kontakt, co 1-2 dni, emocje już trochę opadły, obecnie od 3 dni cisza w eterze. Wiadomości różne, od naprawy auta po pracę kończąc na tym, że marzą jej się odemnie klapsy i co założy na nasze spotkanie. Nie obyło się też bez testów i komplementów za warunki fizyczne. Zaznaczyłem też, że mam opory moralne przed spotkaniem z nią, na co odpowiedziała, że pomoże mi te opory przezwyciężyć. Wysunęła drugą propozycje spotkania. Ja sam mam taki dylemat, jakiej decyzji nie podejmę będzie zła. Jak podejmę decyzję, że się z nią spotkam to z tyłu głowy, że to mężatka i to wbrew moim zasadom, chociaż kusi. Jak podejmę decyzję, że odpuszczam to znowu będę miał poczucie straty okazji na fajne doświadczenia z atrakcyjną kobietą, na które sam sobie wcześniej nie pozwalałem z racji mojej nieśmiałości i niskiej samooceny z którą nadal się borykam. Nigdy wcześniej nie miałem okazji na poobcowanie z taką kobietą chociaż najmłodszy już nie jestem. Tak źle i tak niedobrze. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wilimowski Opublikowano 30 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2018 @Jorgen SvenssonBracie, musisz być straszliwie wyposzczony, że masz aż takie dylematy. Przejdź się do jakiejś polecanej np na garso ładnej Pani lżejszych obyczajów, zabaw się, poruchaj przez godzinę w różnych konfiguracjach (musi mieć ładny głos w słuchawce i potwierdzić, że wykonuje różne pozycje) a może zrozumiesz, że choć seks jest fajną rzeczą, to całe te dziwne podchody, smsy co ona ubierze, itd. to taka trochę... no jakby to nazwać - żenada? Zabieranie się tyle czasu do tego, z takim podnieceniem jakby to było nie wiadomo co. Za 150 zł ostatnio ruchałem taką blond lalę, że wątpię, że ta brunetka jest od niej lepsza. O masakra jaka mi się trafiła dziewczyna - i też dyskotekowa, typ dyskotekowej blondyny. Klękajcie narody - mój typ, hehe. Spuścisz z krzyża parę razy i może pomyślisz na trzeźwo. Nie rób tego i nie wchodź z Panią w żadne spotkania, itd. To totalne skurwysyństwo które tu na forum tępimy. Całe forum trąbi o częstych złych zachowaniach kobiet, manipulacjach, a tutaj jak przychodzi co do czego wyjdzie na to, że sami ruchamy mężatki? I my mienimy się tutaj tymi 'logicznymi'? No gdzie tu kurwa logika - przecież to hipokryzja i ośmieszenie całych fundamentów tego forum. Jak dobrze wyglądasz to załóż jakiegoś tindera czy Sympatię i poszukaj młodej miłej dziewczyny, bo ta którą opisujesz z klubu to rasowa harpia - widać od razu. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 30 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2018 (edytowane) 1 godzinę temu, Jorgen Svensson napisał: Wiadomości różne, od naprawy auta po pracę kończąc na tym, że marzą jej się odemnie klapsy i co założy na nasze spotkanie. Nie obyło się też bez testów i komplementów za warunki fizyczne. Będzie spoko materiał dowodowy, mam nadzieję że mąż znajdzie te wiadomości i wystąpi o rozwód, będzie miał spokój z panią - no chyba że mają taki układ. Szkoda tylko, że pani weźmie połowę tego co jej mąż wypracował. 1 godzinę temu, Jorgen Svensson napisał: Ja sam mam taki dylemat, jakiej decyzji nie podejmę będzie zła Ech tam, skalkuluj konsekwencje: 1 godzinę temu, Jorgen Svensson napisał: że się z nią spotkam to z tyłu głowy, że to mężatka i to wbrew moim zasadom, chociaż kusi Wybrane konsekwencje: - spotkanie z piękną, chętną uroczą panią, to uczucie tych emocji, obcowania, tryskającej męskości - łamiesz własne zasady, wartości dla cipki - łamanie własnych zasad z błahego powodu nie pomaga budować poczucia własnej wartości - pani się to spodoba i będzie Cię regularnie nagabywała, w koncu mąż się dowie i wpadnie tu na Forum z prośbą o radę, będziesz mu doradzał jako jeden z Braci 1 godzinę temu, Jorgen Svensson napisał: że odpuszczam to znowu będę miał poczucie straty okazji na fajne doświadczenia z atrakcyjną kobietą No będziesz, ale może też satysfakcji z tego że trzymałeś się swoich własnych zasad. Albo wywnioskujesz, że zmieniasz swoje zasady. Też tak może być i też jest to OK, bo to Twoje zasady. Zanim się z panią umówisz, może prześledź wątki o tytule "Mężatek nie tykam" vol 1 i 2. czy coś takiego. Bracia wypocili tam chyba z pińcet postów na ten temat. Poznasz doświadczenia i wyrobisz sobie swoje zdanie abyś znał różnicę: - jak w coś się nieświadomie pakujesz Lub - jak z czegoś świadomie korzystasz Edytowane 30 Września 2018 przez Imbryk 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jorgen Svensson Opublikowano 30 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2018 @wilimowski z wyposzczeniem i z tym, że to harpia zgadzam się z Tobą w zupełności. Może zasługuje na pokaranie ? @Imbryk materiał dowodowy byłby napewno zacny, jeszcze dołączyć do tego filmik z naszych harców i szach mat. Z racji mojego charakteru i zasad uważam właśnie, że dużo na wielu życiowych polach tracę, przez co zaczynam strasznie nienawidzić tej części siebie. W dzisiejszych czasach mało kto ma jakieś zasady, a ja mam wrażenie, że z moimi coraz ciężej mi się funkcjonuje. Większość za 5 zł sprzedała by drugiego człowieka bez mrugnięcia okiem. @Imbryk wychodzi na to, że z moimi warunkami fizycznymi, trochę zainwestować w siebie, wyciąć się i możnaby niezły biznes rozkręcić, pomóc bratu udowodnić i przedstawić, dowody na zdradę żony której chce się pozbyć. Pomijając kwestie moralne które u mnie do tej pory były bardzo silne, możnaby pewnie nieźle na tym zarobić w dzisiejszych czasach. Przeszła mi przez głowę pewna myśl, co by poinformować brata męża tej Pani co wyprawia i udostępnić mu całą historię konwersacji tudzież jeśli wyrazi taką wolę pomóc mu spóścić Panią na drzewo. P.S. Pani w którejś wiadomości wspominała o problemach z zajściem w ciążę. Możliwe, że Pan mąż strzela slepakami, a Pani szuka dawcy dobrego genu który zobaczyła we mnie (chociaż sam tak nie uważam). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wilimowski Opublikowano 30 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2018 (edytowane) 3 godziny temu, Jorgen Svensson napisał: Przeszła mi przez głowę pewna myśl, co by poinformować brata męża tej Pani co wyprawia i udostępnić mu całą historię konwersacji tudzież jeśli wyrazi taką wolę pomóc mu spóścić Panią na drzewo. Jeśli kobieta nie zna Twojego miejsca pracy, ani wrażliwych danych i mieszkają od Ciebie daleko, to ja bym tak zrobił. Uchroniłbyś biednego faceta jej męża przed latami wychowywania być może nie swoich dzieci, a związek z taką wredną harpią i tak się rozpadnie - jak nie przez Ciebie, to Pani klepnie w pośladki innego faceta na innej dyskotece - pogarda do męża i cały pierdolnik i tak wyjdzie i prędzej czy później i tak się rozejdą. Ale to nie znaczy, że w takim razie można ją ruchnąć - raczej, że nie należy przykładać ręki do zła, tylko do dobra - obnażyć Panią i to nie z ubrań tym razem. Ale zrobiłbym to tylko, gdybym miał pewność, że nie znają moich wrażliwych danych i nie mają powiązań które by na poznanie takich danych pozwoliły. Ja bym nie podążał drogą ruchania jej czy spotkań bo to podążanie drogą skurwienia moralnego - ale Twój wybór. Tyle jest wolnych dziewczyn, a Ty ponoć dobrze wyglądasz - bierz się za nie, nie za tę oszustkę i złodziejkę, bo tak to trzeba nazwać - kradnie czas i zasoby nieświadomego faceta, męża. Edytowane 30 Września 2018 przez wilimowski 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 30 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2018 4 godziny temu, Jorgen Svensson napisał: @Imbryk wychodzi na to, że z moimi warunkami fizycznymi, trochę zainwestować w siebie, wyciąć się i możnaby niezły biznes rozkręcić, pomóc bratu udowodnić i przedstawić, dowody na zdradę żony której chce się pozbyć Możesz iść do agencji detektywistycznej z taką ofertą. Ale... 4 godziny temu, Jorgen Svensson napisał: Przeszła mi przez głowę pewna myśl, co by poinformować brata męża tej Pani No już może nie wpierdalaj się w czyjeś życie, brata, męża, tej pani bo i im i sobie nabruździsz. Zajmij się sobą i skup się na sobie bo: 4 godziny temu, Jorgen Svensson napisał: przez co zaczynam strasznie nienawidzić tej części siebie Czyli masz cosik do przepracowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lexmark82 Opublikowano 28 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2019 On 9/30/2018 at 3:33 PM, wilimowski said: Ja bym nie podążał drogą ruchania jej czy spotkań bo to podążanie drogą skurwienia moralnego - ale Twój wybór. Tyle jest wolnych dziewczyn, a Ty ponoć dobrze wyglądasz - bierz się za nie, nie za tę oszustkę i złodziejkę, bo tak to trzeba nazwać - kradnie czas i zasoby nieświadomego faceta, męża. Temu Panu polać ... Szacunek za podejście. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadamichi Kuribayashi Opublikowano 5 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2019 (edytowane) Skoro masz dylematy i nie wiesz co zrobić to po prostu olej tę laskę. Idź drugi raz na kluby i ogarniesz bez problemu laskę co do której nie będziesz miał takich dylematów moralnych. I to za każdym razem jak pójdziesz na kluby. Twoje życie towarzyskie dopiero się na poważnie rozkręca. A jeśli chodzi o niską samoocenę i jej zmianę to niedawno sam byłem w tym momencie w jakim jesteś teraz. I Powiem Ci że najlepsze jest to że uświadomiłeś sobie że jesteś atrakcyjnym facetem. I masz na to dowody. To jest największy przełom. Teraz możesz zacząć żyć pełnią życia. Edytowane 5 Grudnia 2019 przez Tadamichi Kuribayashi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi