Skocz do zawartości

Jak odwrócić sytuację mężczyzn na rynku seksualnym?


Rekomendowane odpowiedzi

1 hour ago, AR2DI2 said:

To kobiety "dają". I przywrocenie konserwatywnego porządku musi sie zacząć od nich. 

 

Faceci zawsze będą szukali sexu bez zobowiazan, bo taka nasza natura. Po to twoje jajka produkują sperme 24 godziny na dobę przez 365 dni roku.

Absolutnie mylna teza.

 

Faceci zawsze będą szukali sexu bez zobowiązań, bo taka nasza natura.

Panie zawsze będą szukały lepszego samca, bo taka ich natura.

 

Przywrócenie konserwatywnego porządku albo zacznie się od wszystkich jednocześnie albo powoli zdechniemy wszyscy jak myszy w eksperymencie Calhouna. 

 

Inną kwestią jest kto takie zmiany jest w stanie konsekwentnie przeprowadzić i poprowadzić.  Panie, z całym szacunkiem, to mogą co najwyżej dziecko do przedszkola poprowadzić (dla jasności - nie jestem mizoginem lecz realistą). Zatem oczekiwanie od Pań, żeby rozpoczęły robić coś, co jest wbrew ich naturze i wygodzie jest oczekiwaniem samobójczym. To mężczyżni zawsze przewodzili wielkim zmianom, szli pod prąd, przełamywali bariery i dokonywali rzeczy "niemożliwych".

Panie mają wryte w gadzim mózgu "follow the leader". Co się zatem dzieje, gdy lider jest spierdolony, ucieka od trudnych wyborów i odpowiedzialności, promując spierdolinę? 

Edytowane przez azagoth
  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, azagoth napisał:

Przywrócenie konserwatywnego porządku albo zacznie się od wszystkich jednocześnie albo powoli zdechniemy wszyscy jak myszy w eksperymencie Calhouna. 

Trzeba zmniejszać liczbę populacji i ją miksować kolorystycznie. To jest świetna rozegrana inżynieria społeczna. Zostaną elity oraz poddani. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie nie stawiać kobiet na piedestale. Jeżeli się szanujesz, masz wartość to będziesz traktował kobietę drugorzędnie.

 

To, że jest cała armia białych rycerzy świadczy o tym, że łykają Ci faceci propagandę i dają sobą manipulować. A to, że jakieś topowe laski się z nimi wiążą i o zgrozo rozmnażają to już mnie szczerze ch obchodzi ?

 

Ja mam swoją wizję na siebie, kobietę, z którą chciałbym być, rodzinę itd.

 

Nie interesuje mnie reszta, tak samo jak nie interesują mnie brzydkie i zaniedbane kobiety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Gr4nt said:

Feminizm wymyślił mężczyzna.

Co do praprzyczyny zgoda. I zgoda, jesli w taki sposob stawiasz sprawę, bo masz racę.. 

 

Tyle ze postawiles chtba tezę obyczajową, nie religijo/ polityczną.

 

A w tym zakresie wystarczy popatrzyć na te kultury, albo inaczej, z tych kultur wywodzą się tworcy feminizmu,  w ktorych kobieca sexualnosc jest z premedytacją ograniczana. W naszej, ktorą chcą zniszczyc, dali kobietom rozwiazlosc sexualną.

 

I w tym sensie trzeba zaczac od kobiet - zlikwidowac im ją. Wtedy mozna przywrocic zdrowe spoleczenstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba robić swoje.

 

Promować nasze idee, dbać o męskie interesy, nie stawiać cipek na piedestale. Powinniśmy się rozwijać, zajmować swoimi pasjami, mieć ciekawe życie. Myślę, że to najlepsza droga.

 

Im wśród Nas będzie takich mężczyzn, którzy wyjdą z białorycerstwa, tym szybciej sytuacja się odwróci i panie wrócą na swoje naturalne miejsce w szeregu. Tego Nam wszystkim życzę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, azagoth said:

Przywrócenie konserwatywnego porządku albo zacznie się od wszystkich jednocześnie albo powoli zdechniemy wszyscy jak myszy w eksperymencie Calhouna. 

 

To jest gadka typu " jak zlikwidować biedę?" " trzeba całosciowo zlikwidować biedę". Czyli populizm bez wiedzy jak.

 

Od czego się zaczął piwrdolnik w relacjach rodzinnych i damsko męskich? 

 

OD FEMINIZMU I PRZYZWOLENIA NA KOBIECĄ ROZWIĄZŁOŚĆ.

 

Od likwidacji tego trzeba zacząć. Wtedy powroci oplacalnosc malzenstwa dla mwzczyzny, a wraz z tym konserwatywny model spoleczny. Logika.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, Gravedigger said:

na przeludnienie i wyczerpywanie się zasobów naturalnych, nie?

 

IMHO nie ma przeludnienia. Gdyby było, powstawałyby nowe miasta, a istniejące pęczniałyby od ludzi. Są ogromne połacia terenów zupełnie opustoszałych i nieużytkowanych. Jakoś nikt nie zakłada tam nowych miast.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Les, a przeciwdziała się czemuś, co się już dokonało, czy czemuś co może się dokonać?

 

Nie traktuj też przeludnienia, jak jakiś garnek, który niedługo się wypełni i miejsca nie będzie.

 

Ziemia to taka fabryka, która ma swój limit, jeżeli chodzi o "produkowanie", niezbędnych do życia składników.

Przeludnienie, to stan w którym ziemia nie nadąża odbudowywać potrzebnych dla ludzkości zasobów.

 

No ale Ja tu nie chce się mądrzyć i myślę, że każdy sam powinien zasięgnąć wiedzy na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Gravedigger said:

Przeludnienie, to stan w którym ziemia nie nadąża odbudowywać potrzebnych dla ludzkości zasobów.

Jesli to nastąpi, to natura sama ureguluje liczbę osobników w populacji. Będzie mniej dzieci itp. Zapobieganie temu jest to syzyfowa praca i zaciąga totalitaryzmem, masonerią itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak komuś bardzo leży na sercu kwestia przeludnienia to polecam książkę Dana Browna "Inferno", tam jest wizja naukowca wypuszczającego na planecie patogen, który częściowo czyni ludzi bezpłodnymi.

Jak się tak dobrze zastanowić nad konsekwencjami takiej zagrywki, to nie wiem czy nie powstała by na świecie jeszcze większa spierdolina. Teraz każda zdrowa kobieta ma zakodowane w głowie parcie na dzidzie, kto wie co by to zastąpiło, gdyby nie mogły mieć dzieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie da się, ponieważ są to podstawowe prawa natury.

W którym okresie historycznym niby mężczyzna nie był pachołkiem kobiety?

 

Chodzi Ci żeby było jak w krajach muzułmańskich?

Ne ma tam feminizmu i innych bzdur, ale większość mężczyzn w krajach muzułmańskich nie stać na żonę i jej nie ma.

Jedni mają 10-20 żon, a kilkunastu facetów interesuje się kozami.

 

Kobieta ma naturalną przewagę nad mężczyzną w każdym okresie historycznym.

Wydawałoby się, że na wojnie ma przesrane, ale to głównie mężczyźni giną w wojnach.

 

A ruchy typu MGTOW czy inne podobne nie są rozwiązaniem, co udowodnił eksperyment Calhouna, czyli skutkiem wycofywania się mężczyzn będzie coraz więcej samic dla samców alfa, wielożeństwo , a energię seksualną mają problem kontrolować nawet ludzie trenujący wiele lat... więc sami rozumiecie ...

 

Nawet jakby skasować feminizm, wyzwolenie seksualne kobiet, to i tak mężczyzna będzie pachołkiem kobiety.

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Les napisał:

Jesli to nastąpi, to natura sama ureguluje liczbę osobników w populacji.

Dokładnie tak jak mówisz :D.

Głód, epidemie, problemy z wodą pitną, zaburzenie łańcucha pokarmowe przez wymieranie gatunków... 

Takie mogą być konsekwencje przeludnienia. ;)

39 minut temu, Les napisał:

Zapobieganie temu jest to syzyfowa praca

Z pewnością... Na takie "regulowanie" populacji, nie pozwoli sobie zwykły śmiertelnik.

39 minut temu, Les napisał:

zaciąga totalitaryzmem, masonerią itp.

A jednak, jakoś udaje się sprawić, żeby zahamować ten gwałtowny przyrost naturalny.

Oczywiście, to są tylko teorie spiskowe i rownie dobrze, rzecz ma się naturalnie, że mniej się rodzi dzieci.

Nikogo do nieczego nie przekonuje.

Problem z przeludnieniem to fakt, a czy ktoś pruboje temu zapobiec?

Nie mam zielonego pojęcia i zapewne nikt, nigdy o tym oficjalnie nie powie.

Edytowane przez Gravedigger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Taboo napisał:

Zgadzam się, ale tego raczej się nie zmieni, nie teraz. Widzę że jest w Tobie dużo gniewu i wkurzenia że taka sytuacja ma miejsce. Trzeba się nauczyc grać w tą grę i przede wszystkim znać jej zasady.

 

Co do tego rysunku co zamieściłeś: co w przypadku kiedy mężczyzna chce zostać ojcem i mieć dziecko? 

To jest bardzo dobre pytanie - rozumiem, że większość z nas chciałaby zostać ojcami, podejrzewam, że widok swojego odbicia w oczach własnego dziecka jest absolutnie niesamowity JEDNAKŻE czy decyzja dotycząca posiadania dzieci to decyzja głupia czy rozsądna?

 

Patrząc na świat przez okulary, które nie są utkane z emocji to nie wiem czy chciałbym aby moje dzieci żyły w obecnych czasach.

 

Nie wiem jak miałbym wychować córkę, jakie wartości miałbym jej przekazać, że ma znaleźć mądrego faceta i się go słuchać? 

 

W zasadzie tylko takie podejście - też nie wiem czy słuszne - przychodzi mi do głowy..

 

Przyszło nam żyć w zajebiscie nieciekawych czasach, czasach skrajnie amoralnych i bezwzględnych - czy zatem decyzja o świadomym nie decydowaniu się na potomstwo to decyzja słuszna?

 

Bracia w poprzednich postach dosyć trafnie nakreślili co trzeba robić - bogacić się i rozwijać swoje talenty ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, PewnySiebie said:

Moim zdaniem nie da się, ponieważ są to podstawowe prawa natury.

W którym okresie historycznym niby mężczyzna nie był pachołkiem kobiety?


W róznych okresach historycznych, w różnych kulturach na całej ziemi. Do dzisiaj.

 

 

2 hours ago, PewnySiebie said:

Chodzi Ci żeby było jak w krajach muzułmańskich?

Ne ma tam feminizmu i innych bzdur, ale większość mężczyzn w krajach muzułmańskich nie stać na żonę i jej nie ma.

Jedni mają 10-20 żon, a kilkunastu facetów interesuje się kozami.


Nie popadaj w skrajności. Myślisz pewnie o tak skrajnych krajach islamskich jak Arabia Saudyjska itp. Musisz wiedzieć, że modele islamskie, w innych krajach takich jak np Kazahstan, Turkmenistan itd, w których kobieta też jest posłuszna, a nie ma tam wielożeństwa, i każdy facet może mieć żonę. Mało tego, Kaukaz i Zakaukazie to tez kraje chrześcijańskie w których obowiązuje surowe prawo moralne - np Armenia. Kobiety sa posłuszne, ale i mają swoje prawa. Byłem jakiś czas z Ormianką. To jest inny świat. Kobieta która dba o faceta, w zamian za poczucie opieki i siły z jego strony.

Cała "żółta" Azja, może oprócz obecnie Japinii to kultury w których kobiety są posłuszne. W ogóle jak spojrzeć na kultury na ziemi całościowo, to tylko biała, zachodnia kultura poprzez ogromny komfort życia pozwoliła na takie rozpasanie obyczajowe kobiet, roszczeniowość i włażenie na głowę.

 

2 hours ago, PewnySiebie said:

Kobieta ma naturalną przewagę nad mężczyzną w każdym okresie historycznym.

Wydawałoby się, że na wojnie ma przesrane, ale to głównie mężczyźni giną w wojnach.

Wyżej ci pokazałem że nie. 

Mężczyźni giną w wojnach, to prawda, ale mężczyzna jednoczesnie może coś zrobić, bronić się, działać. Kobiety giną jak kaczki pod śrutem. Masowo, bezwolnie i bez oporu większego. 

 

 

2 hours ago, PewnySiebie said:

A ruchy typu MGTOW czy inne podobne nie są rozwiązaniem, co udowodnił eksperyment Calhouna, czyli skutkiem wycofywania się mężczyzn będzie coraz więcej samic dla samców alfa, wielożeństwo , a energię seksualną mają problem kontrolować nawet ludzie trenujący wiele lat... więc sami rozumiecie ...

 

Nawet jakby skasować feminizm, wyzwolenie seksualne kobiet, to i tak mężczyzna będzie pachołkiem kobiety.


Ruchy MGTOW muszą promować siłę i władczość, nie wycofanie i dbanie o własne futerka, jak w eksperymencie Coulhona " smace były wyjątkowo dobrze wypielęgnowane, odżywione i skupione tylko na dbaniu o swoje futerko".

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, rkons napisał:

co Waszym zdaniem musi się wydarzyć aby przywrócić naturalny biologiczny porządek świata ?

Ludzie powinni żyć zgodnie z deklarowaną wiarą, zachodnie społeczeństwa są niewierzące więc nic ich nie spaja. Polskie społeczeństwo jest rzekomo katolickie a to oczywiście fikcja z jeszcze większym naciskiem na polskie katoliczki głosujące na jawnych i zakamuflowanych komunistów. (Śmiać mi się chce jak np: klientka po rozwodzie modli się o nowego chłopaka, to jest spierdolenie umysłowe polskiej katoliczki).

Tyle razy przywołuje się tu muzułmanów a oni naprawdę wierzą w Boga stąd ich siła. Będzie wiara w Boga będzie dobrze, nie będzie wiary spierdolenie wraz ze wzrostem dobrobytu będzie się pogłebiało i żadne naukowe, ateistyczne itd. podejście do sprawy, sytuacji nie zmieni. (Jakby co to w 2027 rozpocznie się trzecia wojna światowa ;) )

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, AR2DI2 napisał:

Byłem jakiś czas z Ormianką. To jest inny świat. Kobieta która dba o faceta, w zamian za poczucie opieki i siły z jego strony.

Takie same są Polki dla np. murzynów. Też dbają o niego i się starają, że ho ho .

Dla Polaków zostają Tajki i już coraz częściej widzę Ukrainki na polskich ulicach z mężem Polakiem.

To są te same mechanizmy, Ty jako Polak miałeś u Ormianki poważanie i szacunek oraz dbała o Ciebie, bo przeważasz nad mężczyznami z jej otoczenia.

 

Godzinę temu, AR2DI2 napisał:

Cała "żółta" Azja, może oprócz obecnie Japinii

To jest nadal ten sam mechanizm. Mężczyzna nadal jest pachołkiem.

Tajki widzą w białym to samo co Polki u murzyna.

 

Poza tym oprócz Japonii? Chinki są jeszcze gorsze niż Polki.

Owszem, będzie dbała o Ciebie, ale jak nie będziesz zarabiał i dostarczał jej odpowiedniego statusu to skończy się dbanie.

Dlatego właśnie uważam, że mężczyzna w większości przypadków będzie pachołkiem kobiety, a w najlepszym przypadku będzie to sytuacja win win.

Nie spełniasz jej zachcianek? żadna strata. Pójdzie do innego. Czy to Polka, Ukrainka, Ormianka czy Chinka.

 

Cytat

Chinki  są też wychowywane w bardzo tradycyjny sposób – ... Chinki obecnie są bardzo mocno nastawione na kasę

 

 

Godzinę temu, AR2DI2 napisał:

Ruchy MGTOW muszą promować siłę i władczość, nie wycofanie i dbanie o własne futerka, jak w eksperymencie Coulhona " smace były wyjątkowo dobrze wypielęgnowane, odżywione i skupione tylko na dbaniu o swoje futerko".

Jakby spłycić ruch MGTOW to właśnie to robią teraz samce. Oczywiście liderzy MGTOW wytłumaczą, że chodzi o coś innego (rozwój itd.), ale jak to mawia Pan Marek podświadomość robi swoje.

W konsekwencji dbają tylko o własne futerko jak te samce z eksperymentu Coulhona .

Oczywiście część ma z ruchu MGTOW profity, ale u większości powoduje wycofanie.

 

 

Edytowane przez PewnySiebie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minutes ago, PewnySiebie said:

Takie same są Polki dla np. murzynów. Też dbają o niego i się starają, że ho ho .

Dla Polaków zostają Tajki i już coraz częściej widzę Ukrainki na polskich ulicach z mężem Polakiem.

To są te same mechanizmy, Ty jako Polak miałeś u Ormianki poważanie i szacunek oraz dbała o Ciebie, bo przeważasz nad mężczyznami z jej otoczenia.

Co do Ormianek itd - tu nie chodzi o przewagę, ale to z jakiej kultury się wywodzi, funkcjonuje. Polki włażą w d murzynom bo czują u nich to, że oni się nie pierdolą w tańcu z babami, a poza tym egzotyka. Ale nie do końca i tak to tak wygląda. Mam znajomą która w Londynie miała męża murzyna, i srała mu na łeb. Aż się wkurzył i ją wyrzucił z domu.

 

 

22 minutes ago, PewnySiebie said:

To jest nadal ten sam mechanizm. Mężczyzna nadal jest pachołkiem.

Tajki widzą w białym to samo co Polki u murzyna.


Na siłę próbujesz utrzymać to co napisałeś. Mylisz pojęcia. To, że i kobieta w związku np Tajów ma wymagania, to wynik UMOWY jaka obowiązuje w tej kulturze. Nie jest to tożsame z tym ze facet jest pachołkiem. 

 

 

24 minutes ago, PewnySiebie said:

Poza tym oprócz Japonii? Chinki są jeszcze gorsze niż Polki.

Owszem, będzie dbała o Ciebie, ale jak nie będziesz zarabiał i dostarczał jej odpowiedniego statusu to skończy się dbanie.

Dlatego właśnie uważam, że mężczyzna w większości przypadków będzie pachołkiem kobiety, a w najlepszym przypadku będzie to sytuacja win win.

Nie spełniasz jej zachcianek? żadna strata. Pójdzie do innego. Czy to Polka, Ukrainka, Ormianka czy Chinka.


Nie prawda. Tam umowa małżeńska jest czymś wiążącym, i jest bardzo ważnym dokumentem. Na mocy której np u Ormian możesz odesłać żonę do ojca, jeśli nie spełnia obowiązków żony. Ww innych kulturach, takich jak azjatyckie występuje to samo prawo. Facet ma decydujące słowo.


 

 

26 minutes ago, PewnySiebie said:

Dlatego właśnie uważam, że mężczyzna w większości przypadków będzie pachołkiem kobiety, a w najlepszym przypadku będzie to sytuacja win win.

Nie spełniasz jej zachcianek? żadna strata. Pójdzie do innego. Czy to Polka, Ukrainka, Ormianka czy Chinka.

 

W więksozści przypadków nie jest. W naszej, białej często jest.  Pisałem wyżej - Ormianka nei pójdzie do innego, bo mógłby ją zabić nawet. Do tego okryłaby hańbą cała rodzinę. Moja była uciekła do Polski z Armenii jak miała 18 lat, bo ojciec chciał ją wydać za 55 letniego faceta. 
Po tym co zrobiła wyrzekł się jej, a reszta rodziny kontaktuje się z nią po kryjomu. 



 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 9/4/2018 at 3:53 PM, AR2DI2 said:

 

To jest gadka typu " jak zlikwidować biedę?" " trzeba całosciowo zlikwidować biedę". Czyli populizm bez wiedzy jak.

 

Od czego się zaczął piwrdolnik w relacjach rodzinnych i damsko męskich? 

 

OD FEMINIZMU I PRZYZWOLENIA NA KOBIECĄ ROZWIĄZŁOŚĆ.

 

Od likwidacji tego trzeba zacząć. Wtedy powroci oplacalnosc malzenstwa dla mwzczyzny, a wraz z tym konserwatywny model spoleczny. Logika.

Co do zasady się zgadzam.

Lecz nie zgadzam się z Twoim podejściem, które w moim odbiorze jest właśnie populizmem. Sam piszesz, że "trzeba zacząć" i sugerujesz w tym logikę. Naprawdę? Samo się zacznie? Samo się zrobi? Proszę Cie... 

Stawiasz tezę, iż feminizm trzeba zlikwidować. A kto ma to zrobić? Panie? Tutaj obaj wiemy jaki będzie ciąg dalszy, jeśli takie założenie przyjmiemy.

To mężczyźni poprzez działania czynne (zmiany prawne, finansowe czy nawet rozwiązania siłowe jeśli trzeba) czy bierne (np. nie zawieranie małżeństw i nie podejmowanie zobowiązań prawnych) muszą te zmiany przeprowadzić. Zatem na dobrą sprawę to mężczyźni muszą tych zmian dokonać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

1 hour ago, azagoth said:

Sam piszesz, że "trzeba zacząć" i sugerujesz w tym logikę. Naprawdę? Samo się zacznie?

Ok, napisz mi co Ty w takim razie zrobiłeś, skoro "trzeba zacząć" jest dla ciebie populizmem. Bo jesli oceniasz, to domniemuję, że działasz już w jakimś stowarzyszeniu itp.


Jeśli zaś już sięgasz do praprzyczyn feminizmu, z czym nota bene się zgadzam, to problem nie jest damsko męski a religijno polityczny, bo jeśli wiesz co stoi za feminizmem, to wiesz tez pewnie, że tych gremiów się nei zmienia ot tak. 

No i doszliśmy w ten sposób do tego co naprawdę trzeba zrobić aby zmienić obecna spierdolinę obyczajową w której kobiety stały się roszczeniowymi bachorami o moralności szmaty - trzeba zwalczyć polityczno religijny syjonizm, chcący z biąłych społeczeństw zrobić tygiel rasowy w którym nikt nie wie o co chodzi. 

To są prawdziwe przyczyny, i sposób na walkę z nimi. 

Poruszając się jednak w zakresach "dostrzegalnych", trzeba zmienić baby. 




 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.