Skocz do zawartości

Wychodzenie z niewidzialnych łańcuchów. Stanie się alfą.


SzatanK

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich bardzo serdecznie !

(Wybaczcie za chaos we wypowiedzi)

 

Muszę po prostu to napisać i się z wami podzielić ale dziś wczesnym rankiem puściły kolejne łańcuchy, które mnie trzymały. 

Ostatnia warstwa białej zbroi została odłożona. 

Nigdy już jej nie założę! Ten świat jest niezwykle brutalny nie ma problemu. Laski chcą bycia traktowanie brutalnie to niech tak będzie. Walczyłyście mieczem to ja i w końcu po niego sięgnąłem i zaznaczam, równouprawnienie ani nic z tych rzeczy wam nie pomoże kochane panie. 

Trudno - programowanie działało ale 12 lat ciągłego kłucia, kajdany niewoli opadały powolutku.

Kilogramy niewoli niszczyłem w kruszarce swojego serca, umysłu i duszy. 

Czuję się wspaniale ! Jest to moje największe zwycięstwo w życiu, koniecznie muszę ten stan utrzymać. 

Jeśli mam być szczery to zostały tylko ostatnie płatki zbroi ale ta ostatnia główna warstwa zdecydowanie puściła - dziękuje, w końcu bo ile można ! :D 

Mam tylko dylemat jak do końca traktować dziewczyny ale powiem wam, że jest to zajebiste uczucie i w sumie kobiety są w tym momencie na tak marginalnej pozycji, że szkoda gadać. Świat w, którym żyję powiększył się |:-) 

Łącznie z wielkim wkurwieniem puściły jeszcze inne łańcuchy związane z pieniędzmi, regułami społecznymi itd.

Tak jak nie biegałem od półtora roku może dwóch lat tak dziś wieczorem o tej 3.00 nad ranem poszedłem pobiegać :D 

Generalnie stałem się autentycznie wilkiem w stadzie owiec, rozumiem pozycję alfy. 

Wcześniej uważałem, mam już wiele cech z alfy ale teraz nie tylko rozumiem to koncepcjonalnie ale i doświadczeniowo. Po prostu zasady ludzkie wywołują u mnie szyderczy śmiech.

Alfa to ktoś kto sra na ludzkie zachowania przyzwoitości, po prostu bierze jakąkolwiek samice chce czy to mężatka, czy 18 letnia dziewczyna obojętnie. Nie znaczy tyle, że ja chcę to koniecznie robić tylko rozumiem doświadczalnie o co chodzi. Po prostu wspiąłem się na ten schodek, że widzę znacznie więcej.

Bycie alfą to wspaniały stan, powiem wam. Nie wiem czy się on utrzyma u mnie na stałe ale to jest taka ekscytacja, że przed chwilą tańczyłem :D 

Po prostu czuję się jak lew wypuszczony z klatki to chyba najlepsze określenie, tego co odczuwam aktualnie.

Bierze i ją zostawia, nie wiem dlaczego kobiety to tak podnieca ale to już mnie nie interesuje, autentycznie jakaś klapka się otwarła, czy przejrzałem iluzję. Nie potrafię tego określić w słowach ale mnie olśniło. 

 

Wczoraj byłem taki wkurzony, że nie chciałem emocjonalnie zakładać nowego tematu, więc zrobiłem to dzisiaj na spokojnie :D  Chociaż tak do końca spokojnie to, to nie jest - na pewno będzie wiele chaosu w tym poście (wybaczcie)

W tym momencie jestem jakby "po narkotykach"

Ileś kilo łańcuchów zeszło i one był mocno połączone ze sobą. Przed tym stanem koncepcjonalnie wiedziałem i czułem też już wiele ale powiem wam, że różnica pomiędzy zrzuceniem łańcucha numer 3 a 4 jest przeogromna ! Ostatni mój łańcuch jest na poziomie 5 ale się go boję, bo stałbym się kimś kogo się autentycznie już obawiam.

Podejrzewam, że jest to ostatni najcięższy łańcuch niewoli ale boję się go tykać.

Tam już nie jest lew zamknięty w klatce ale coś cholernie i bardziej niebezpiecznego niż lew.

Drżę na samą myśl o tym.

Tam w tych najgłębszych lochach mej istoty jest coś przepotężnego, każdy z nas może dotrzeć do tej bestii ale powiem wam, że to jest coś na co jeszcze raczej się nie porywam.  Przynajmniej nie w tym momencie.

 

Kochani, stawajcie się alfami. Jest to niesamowite uczucie wyzwolenia, po prostu... ahhh brak słów ? 

Teraz się pobawię tym stanem ale jestem przekonany, że dojdę do lochu numer 5 ale to kurcze budzi we mnie grozę na ten moment.

 

No nic to tyle, musiałem się tym podzielić.

 

Mam nadzieję, że nie zanudziłem was tymi opisami i moim rozradowaniem emocjonalnym.

Gdybym się mógł podzielić z wami tym stanem :D 

 

Pozdrawiam kochani serdecznie i dziękuje za wszelkie miłe słowa, które będą tu spływać oraz za słowa krytyki, że chyba dostałem na głowę :D 

 

Edit: Po przemyśleniu może jest to nawet stan nad alfowy z tego względu, że alfy myślą penisem głównie i  testosteronem a u mnie wygląda to na wyjście z klatki oraz pełną kontrolę. Pisałem to wszystko z uśmiechem na ustach.

Dziękuje każdemu z tego forum.

Jest to mój największy sukces w życiu jak do tej pory. Mam chęć pisać blogi, uczyć się grać na instrumentach, pływać, biegać, skakać, grać, zarabiać. Po prostu brać życie pełnymi ryncoma ! 

 

Edit 2 Dla ezoteryków. Czuję bardzo wyraźnie pulsowanie czakry korony.

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Like 6
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, Bracia. 

 

Może zamiast tego całego podziału alfa nie alfa, beta itp po prostu żyć swoim życiem, rozwijać swoje strefy komfortu. Jak się ma ochotę to podrywać, mówić laskom co się z nimi chce robić, żartować itp . Po prostu iść do przodu i słuchać siebie. Taka w sumie fajna postawa.

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaznaczam również, że żadna finansowa zmiana się u mnie nie dokonała dzień jak co dzień ale można by powiedzieć, że jechałem na hamulcach całą drogę mojego życia.

 

@EMKEJ

 

Masz w zupełności rację tylko pamiętajmy, że larwa motyla a fruwający motylek to jednak ta sama istota ale w różnych stadiach rozwoju. Możemy być larwą i pełzać na ziemi lub fruwać, możemy też podjąć wyzwanie i stać się najszybszym motylem, nie dla tego by być lepszym od innych ale by wykorzystać swój potencjał i oczywiście dla uczucia zajebistej prędkości, które dają nam nasze wyćwiczone ciężką pracą skrzydełka ? 

 

@Gravedigger

 

7 minut temu, Gravedigger napisał:

ale co się stało Bracie? 

Po prostu to był cały proces wiesz, plus zrozumienie natury kobiet, tego świata. 

Nie potrafię tego dokładnie określić ale po prostu tak jakby układanka się ułożyła tak jakby moja podświadomość czy świadomość albo jedno i drugie powiedziały " Kurwa a więc tak ten obrazek wygląda, no w końcu ile można było czekać nareszcie się udało ułożyć ten obrazek w całość " 

12 minut temu, Gravedigger napisał:

Co Cię wczoraj tak wkurzyło i skłoniło do takich przemyśleń? :)

Wkurzyłem się bo miałem odpowiedź przed sobą i ją ignorowałem.

Tak jak na przykład dla palacza najprostszą odpowiedzią jest po prostu przestać palić coś w tym kierunku. Więcej nie mogę zdradzić natomiast mniej więcej tak to wyglądało "Eureka".

Stwierdzam, że przydałby się na yt ktoś taki jak Marek ale bardziej dosadny w mówieniu prawdy, Marek jest gentlemanem i nie chce obrażać ludzi ale ktoś taki jak ja by jechał po bandzie równo, trochę jak carrioner.

 

Ahhh wspaniale się oddycha. Miałem coś jeszcze ważnego napisać ale zadzwonił kurier i zapomniałem co chciałem przekazać.

 

W każdym bądź razie tnijcie wasze łańcuchy czeka na was nagroda na końcu !

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Walczyłyście mieczem to ja i w końcu po niego sięgnąłem i zaznaczam, równouprawnienie ani nic z tych rzeczy wam nie pomoże kochane panie.

 

25 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Czuję się wspaniale ! Jest to moje największe zwycięstwo w życiu, koniecznie muszę ten stan utrzymać. 

 

25 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Mam tylko dylemat jak do końca traktować dziewczyny

 

26 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Nie wiem czy się on utrzyma u mnie na stałe ale to jest taka ekscytacja, że przed chwilą tańczyłem

 

27 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Kochani, stawajcie się alfami. Jest to niesamowite uczucie wyzwolenia, po prostu... ahhh brak słów ?

 

Po prostu jesteś bardzo rozemocjonowany, tyle :) To nie jest tak jak w Dragonballu że nagle przekraczasz jakis poziom i masz formę 2, byłeś beta, teraz nagle alfa ;) 

Coś sobie uświadomiłeś i być może wyznaczyłeś scieżkę którą chcesz spróbować podążyć. 

 

Powodzenia! :)

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Taboo napisał:

To nie jest tak jak w Dragonballu że nagle przekraczasz jakis poziom i masz formę 2, byłeś beta, teraz nagle alfa ;)

Ej ale powiem Ci, że dobre to porównanie. Naprawdę jak bym wbił na poziom Super Sayaina :D 

To nie tak, że tylko sobie uświadomiłem ale proces się jakby wypełnił to nie była praca jednego dnia a dwunastu lat. Po prostu miałem już fale "oświecenia" ale ta tutaj to zdecydowanie była najbardziej podła.

 

Alfa to tak naprawdę zduszony beta przez społeczeństwo, zasady które mu wpojono i wykastrowanie oraz stawianie kobiet na piedestale.

Jest to cały ciąg łańcuchów nałożonych na was i na mnie.

Możesz mieć tylko jeden z nich ale poczujesz się uwolniony gdy chociaż jeden z nich zejdzie.

Mimo wszystko dziękuje za miłe słowa wszystkim oraz rozumiem wasze zaciekawienie, zdziwienie itd. 

Po prostu inaczej się kurcze oddycha wręcz :) 

 

 

Set your spirit free to your anger ! 

 

Kurła super sajadżinem jestem :D 

 

Tutaj kolega dał taki link 

http://www.eioba.pl/a/2u79/20-cech-samca-alfa-czyli-jak-stac-sie-najbardziej-pozadanym-facetem

 

1. Pewność siebie - Normalnie faceci udają pewność siebie. Dla mnie w tym momencie to jest śmieszne coś udawać. Po prostu koncentruję się na tym co robię i nie interesuje mnie wzrok pań czy panów. Sięgam po coś to sięgam. Te zabawy we wyprostowaną postawę działają połowicznie jak udajesz alfę ale gdy czujesz się nim to nie musisz nic udawać bo to się dzieje.

2. Dystans do samego siebie - Dokładnie ten świat jest relatywny. Śmiać się ze samego siebie ale nie by się ośmieszać tylko z dystansem podchodzić i rozumieć swoją wartość nawet jak ktoś ci powie " Ale masz śmieszne wąsy" to ty mówisz no i co z tego ? Przynajmniej ludzie mogą się pośmiać, sprawiam iż świat jest lepszy moimi wąsami ! :D 

3. Czyste i jasne intencje. Zgadza się bycie jasnym i mówienie tego co chcesz oraz jasne i klarowane wiedzenie co chcą od Ciebie inni.

4. Radość ogólnie pojęta z życia  Zgadzam się !

5. 5. Ciepło i bycie godnym zaufania. Również to odczuwam, bycie godnym zaufania jest dla mnie ważne. Dlatego zawsze pragnę by ludzie wiedzieli, że mogą mi zaufać.

6. Towarzyskość. Byłem raczej wycofany. Teraz mimo, że będę z ludźmi na około to i tak będę w swoim świecie ale cieszył się również światami innych. Pamiętam, że kiedyś lubiłem się wydurniać i żartować.

7. 7. Sukces. Sukces ? Nie mam żadnych sukcesów takich konkretnych, dla wielu właściwie można by powiedzieć, że jestem zerem ale dla siebie w tym momencie jestem zajebistym gościem, który może w zasadzie wszystko gdyby się uparł. Jestem niezależny emocjonalnie od kobiet. Chcesz to podążaj za mną, nie chcesz proszę bardzo wiesz gdzie są drzwi. Czuje się ze sobą wspaniale.

 

Dalej już nie będę wymieniał chyba, że kogoś to zainteresuje (tzn mój punkt aktualny widzenia). Ale naprawdę, że czuje w sobie zmianę. Dążcie do tego i podzielcie się kiedyś ze mną waszymi rezultatami. 

 

(Poproszę o scalenie)

Scalone w drodze wyjątku boś na jakimś haju - używaj opcji "zgłoś"

Rx

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bożek.egipski

Wczoraj miałem wahadło skrzywione w drugą stronę wiec może być tak jak mówisz ale tu nie chodzi już o to nawet tylko o wyjście z klatki umysłowej.

 

Edit: Gdybym zapomniał wczoraj podczas medytacji również miałem ciekawe stany spokoju, i opanowania możne to ma jakiś związek.

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanKrieger puściła Ci jakaś blokada :) Polecam wgłębić się w temat kundalini - bo to co czujesz, to może być przebudzenie życiowej energii. Niestety ten stan euforyczny opadnie najprawdopodobniej dzisiaj, ewentualnie jutro. Życie niczym parabola, raz na górze, raz na dole. Przechodziłem przez to i wiem, że te uniesienia są cudowne, ale to kolejny etap, który trzeba przejść. O wiele lepszy jest pełen spokój i poczucie cichej pewności siebie płynącej z wewnątrz. Jesteś na dobrej drodze bracie, ale nie przywiązuj się do stanów emocjonalnych i energetycznych to będziesz mógł iść dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zerwito

Też tak sadzę ale to co się przestawiło wydaje się, że będzie stałe. Będę miał lajka to oddam.

 

Ten temat też mi odblokował coś w mózgu. Każdy facet powinien go przeczytać i przeanalizować wypowiedzi kobiet w nim zawarte.

W ogóle ten temat powinienem być w mojej ocenie jako obowiązkowy do przeczytania dla każdego samca tutaj.

 

 

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanKrieger Co Wy macie z tym alfa? Ja osobiście bym alfą nie chciał być, dobrze mi jest jak jest. Mógłbym mieć więcej cech, które są owemu samcowi przypisywane ale to tyle. Tak czytam to co napisałeś i.. muszę stwierdzić, że trochę się chyba w tym wszystkim pogubiłeś bo:

1 godzinę temu, SzatanKrieger napisał:

Ostatnia warstwa białej zbroi została odłożona. 

Nigdy już jej nie założę!

To nie jest prawda. I mówię Ci to ja, moderator, osoba, która od ok. 2 lat czyta forum, etc. Tak na oko, gdzieś 1/3 mojej osobowości, to taki "biały rycerz". Czasami nawet człowiek nie jest świadom jak reaguje na jakieś sytuacje. To nie jest takie proste, gdy przez całe życie miało się wciskane różne kity, wyjść z tego w jednej chwili. Może inaczej to ujmę, nie da się wyjść w jednej chwili z tego stanu. To jest proces.

2 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Laski chcą bycia traktowanie brutalnie to niech tak będzie. Walczyłyście mieczem to ja i w końcu po niego sięgnąłem i zaznaczam, równouprawnienie ani nic z tych rzeczy wam nie pomoże kochane panie.

Nie czytałeś Kobietopedii, prawda? :) 

2 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Ostatni mój łańcuch jest na poziomie 5 ale się go boję, bo stałbym się kimś kogo się autentycznie już obawiam.

Podejrzewam, że jest to ostatni najcięższy łańcuch niewoli ale boję się go tykać.

Tam już nie jest lew zamknięty w klatce ale coś cholernie i bardziej niebezpiecznego niż lew.

Drżę na samą myśl o tym.

:lol: Emocje Cię ponoszą, mój drogi Bracie.

Nie będę komentował reszty, nie chcę przerywać Twojego stanu olśnienia ?.

W każdym razie, cieszy to, że dotarło coś do Ciebie. 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Quo Vadis?

Hej.

To nie jeden dzień, pisałem iż to praca wielu lat ale ostatnimi czasy naprawdę myślałem nad sobą, swoimi celami w życiu itd, medytowałem.

To nie jest, że nagle mnie oświeciło. Po prostu ogromna złość jakby wyparła te ostatnie najgrubsze blokady.

Taka złość wiesz na zasadzie "ile można jeszcze, kiedy w końcu się przełamię sam w sobie"

8 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Co Wy macie z tym alfa? Ja osobiście bym alfą nie chciał być, dobrze mi jest jak jest. Mógłbym mieć więcej cech, które są owemu samcowi przypisywane ale to tyle.

Alfa to tylko wyraz, który określa kogoś. 

Sam go nie lubię bo jest mylący i dla każdego alfa to coś innego. 

Po prostu załączyły mi się cechy typowo alfowe. Miałem ich ileś tam ale teraz jakby zostały aktywowane. To jest tak jakbym był lwem bez zębów i nagle bym dostał je na nowo.

8 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Nie czytałeś Kobietopedii, prawda? :) 

2 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Czytałem.

Do czego dokładnie się odnosisz w niej ?

8 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Emocje Cię ponoszą, mój drogi Bracie.

 Nie będę komentował reszty, nie chcę przerywać Twojego stanu olśnienia ?.

W każdym razie, cieszy to, że dotarło coś do Ciebie. 

Być może ale jestem naprawdę radosny, że się udało zrzucić plecak z pleców i w końcu mogę zaczerpnąć oddechu.

Dziękuje za miłe słowa i wszystkie uwagi.

Możecie mi cisnąć, jak nazwiecie mnie iż zwariowałem to nie ma sprawy. Jeśli tak czują się wariaci to jestem jak najbardziej za by takim pozostać :D 

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, SzatanKrieger napisał:

Czytałem.

Do czego dokładnie się odnosisz w niej ?

Do całości. Tam było przecież opisane to wszystko co opisałeś w tym temacie, tymczasem u Ciebie jako zapalnik zadziałał temat, gdzie panie pisały o robieniu loda swojemu wybrankowi.

Dopiero wtedy to ostatki ułudy w której żyłeś prysły. Wcześniej miałeś wiedzę ale tak naprawdę ona do Ciebie nie docierała.

4 minuty temu, SzatanKrieger napisał:

Możecie mi cisnąć, jak nazwiecie mnie iż zwariowałem to nie ma sprawy

Ale nikt nie chce Ci cisnąć. Cieszę się, że coś dotarło, nawet jeśli dopiero teraz a nie po przeczytaniu Kobietopedii. Musiałem co nieco sprostować ale ogólnie - powodzenia ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Quo Vadis?

 

Masz rację.

Ten temat jakby poruszył ostatni pieniążek(podpórkę blokady) tak jak w tych maszynkach (kurcze nie mogę ich znaleźć na necie) Tam gdzie się wrzuca 2 zł przykładowo i jest szansa, że szansa lawinowa zajdzie i poleci ci tam ileś tych 2 złotówek.

56ab819aadec5_o,size,610x0,q,70,h,91e7b1

 

6 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Dopiero wtedy to ostatki ułudy w której żyłeś prysły. Wcześniej miałeś wiedzę ale tak naprawdę ona do Ciebie nie docierała.

Zgadza się w 100%

Ale mówię nie tylko o kobietach coś prysnęło generalnie, to były naczynia powiązane. Normalnie jakby padła cała struktura blokady jakaś. 

A byłem w dzieciństwie obarczony straszynymi blokadami, widocznie dopiero teraz coś naprawdę pieprznęło. Wszystkiego tu oczywiście nie opisałem ale dziękuje Ci za te słowa oraz wszystkim innym użytkownikom - jesteście wielcy ! :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanKrieger

 

 

@Rnext dzisiaj nawet nie czuje,

że w każdym poście rymuje :o

 

Humor mu dziś dopisuje

więc Szatana nie banuje :)

 

Pozytywna energia buzuje

Braci Samców motywuje.

 

Każdy z braci przyklaskuje,

że nasz Szatan się raduje.

 

@Quo Vadis? trochę go tonuje

a brat @Taboo się dziwuje.

 

Leć Szatanie, leć wysoko

Obyś komuś nie wpadł w oko.

 

'Dobry lodzik nie jest zły' -

Nadzorczyni czyści kły. :P

 

Temat wciąż ewoluuje

ja zaś za uwagę już dziękuje.

 

P.S.

Też mam dziś dobry humor :lol:

 

 

 

  • Like 3
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Cortazar

Jakie piękne rymy :D 

Bym dał kilka pucharków za tak wspaniały wierszyk :D 

4 godziny temu, Taboo napisał:

Co w tym temacie jest takiego szczególnego?

W tym temacie możesz się dowiedzieć o kobietach bardzo wiele, przede wszystkim jeśli chodzi o seksualność, dlatego nowi uważam powinni mieć jakiś swój dział i tam móc zapoznawać się z ważnymi tematami ? 

Mnie może nie tyle co zszokował co po prostu "doświadomił"

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, SzatanKrieger napisał:

W tym temacie możesz się dowiedzieć o kobietach bardzo wiele

To że kobiety w stałych związkach połykają spermę aby sprawić partnerowi przyjemność i rozważają nad wpływem ananasa na smak spermy? Nie czaję...

 

@Cortazar na fali ;)

Edytowane przez Taboo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo emocjonalny post.

 

12 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

Ostatnia warstwa białej zbroi została odłożona.

 

12 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

Mam tylko dylemat jak do końca traktować dziewczyny

Z całym szacunkiem dla Ciebie, znamy się, ale zbroja nie została odłożona. Nadal ją masz. Gdybyś ją odłożył, nie traktowałbyś kobiet. One są jak powietrze, a Ty je chcesz jakoś traktować. Nie zauważaj ich. To Ty masz plemniki, niech kurwa w końcu one się starają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Magician napisał:

Nadal ją masz. Gdybyś ją odłożył, nie traktowałbyś kobiet.

Nie wiem jak to wyjaśnić zrozumiale.

Muszę skorygować swoje zachowania względem nich. Moja kultura osobista względem kobiet raczej pozostanie taka sama ale te traktowanie na pewno jest inne. 

Ale dziękuje za uwagi oraz za przeczytanie Tych wszystkich wypocin ?? 

Lecę teraz pomedytować. Spokojnej nocy wszystkim !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.