TheFlorator Opublikowano 6 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2018 1 minute ago, deomi said: Czyli kosz, ała, hehe Chciałaś płacić lajkami to masz i efekt. Zawsze możesz zaproponować inną walutę. 2 minutes ago, deomi said: Wszystko piszę oczywiście w tonie sarkastycznym. Oczywiście. Jakby inaczej... 2 minutes ago, deomi said: nie oczekuje stałej współpracy Czyli kosz, ała, hehe. 3 minutes ago, deomi said: Taaa wnętrze, wnętrze apartementowca, A jednak materialistka jak każda inna... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 6 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2018 @TheFlorator No przecież specjalnie hiperbolizuje ja zawsze i wszędzie się odrobinę nabijam, jestem takim klasowym klaunem. Bez urazy, ?? doceniam Twój wkład w ten wątek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheFlorator Opublikowano 6 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2018 @deomi Jak chcesz mi powiedzieć, że mnie lubisz to wystarczy napisać i nie trzeba kręcić i hiperbolizawać ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 6 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2018 @TheFlorator I "Like" it. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amnesia Haze Opublikowano 6 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2018 Śniadanie: Omlet z masłem orzechowym 2 śniadaniem: wafle ryżowe z dodatkami i shake proteinowy Obiad: Kurczak, makaron pełnoziarnisty, sos chilli i warzywa Obiad 2: To samo Kolacja: Serek wiejski z płatkami owsianymi i orzechami. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 7 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2018 Może dla odmiany napiszę czego nie zjadłem. Wieczorem ustalamy, że jutro pierogi. Żona, że z nadzieniem Y. Na co ja: dla mnie z nadzieniem X, żona przytakuje ok. Wracam na chatę późnym południem z zamiarem zjedzenia pierogów z nadzieniem, które mi smakuje. A tu są tylko z nadzieniem Y, bo ... blebleble... typowe kobiece wymówki. Nie ukrywam, że wk.wiło mnie to. Chłop głodny to i zły. Taka "drobna szpileczka" co by mężowi za dobrze w małżeństwie nie było... Dziś się znowu pyta co mi na obiad zrobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 7 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2018 7 godzin temu, deomi napisał: tylko uprawialiśmy miłość Raczej dziki seks na bazie haju hormonalnego jaki w Tobie ten alfa wzbudził. Nie mylić tego z "miłością". Tfu, przecież czegoś takiego nie ma... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 7 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2018 @Brat Jan Dla Ciebie wymówki i bleble a może to były poważne i rzeczowe argumenty @Krugerrand To też 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser34 Opublikowano 11 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2018 Jajecznicę z kurkami zeżarłem, z dodatkami i ogólnie wpakowałem na patelnie wszystkie "niedojadki" z lodówki. Nie dawno obejrzałem film z Lecterem, jak to zdjął facetowi dekiel i zajadał mózg. Jprdl Chyba własnego psa dzisiaj zaproszę na kolację. Muszę mu zeżreć cześć mózgu odpowiedzialną za wynoszenie butów, obszczywanie koła u mojego auta i nocne szczekanie napierdalanie pod moim otwartym oknem w środku nocy kiedy śpię. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hayley Opublikowano 12 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2018 1. kanapki x2 z serem białym, rzodkiewką, wędliną. 2. obiad - pierś z kurczaka z plackiem ziemniaczanym i buraczkami. 3. przekąska - banan. 4. kolacja - jogurt z musli. Dużo wody + 1 filiżanka kawy w pracy na podkręcenie mózgownicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser150 Opublikowano 17 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2018 śniadanie: grzanka z osełką, makrela wędzona, herbata owocowa przekąska: banan lunch: zapiekanka z pieczarkami obiad: makaron z pesto pomidorowym, pomidorkami suszonymi, kurczakiem i sosem pieczarkowym a po treningu pewnie też coś lekkiego zjem typu kanapka + smoothie. W między czasie jak zwykle : woda. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser125 Opublikowano 17 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2018 Byłam niegrzeczna. 6:00 zupcia 14:00 zupcia 17:00 drozdzowa i kawa 21:30 hamburger Jutro kara, podwojny trening z rana 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser150 Opublikowano 7 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2018 A dzisiaj było/ będzie tak: Śniadanie: jajecznica z łososososiem wędzonym, kromka chleba żytniego. Herbata z opucją. przekąska: kabanos druga przekąska z przed chwili: krakers pełnoziarnisty z masłem orzechowym obiad: szykuję burrito z mięsem mielonym (wieprzowina) i mixem warzywek meksykańskich. po treningu smoothie albo/i jakaś przekąska typu krakers. A i to że piję dużo wody to nie wspominam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi