adrian86 Opublikowano 7 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2018 Temat głośny więc wypada zapytać Szanownych Braci o zdanie na temat moto Bajaj 400. Nowe 400cm3 za 15000zł, warto? Proszę tylko nie porównywać z używanymi maszynami w tej kwocie - temat rzeka jak przy autach (nowy Opel czy 5 letnie BMW). Link do moto: https://www.bajaj.pl/polish/marki/motocykle/dominar/dominar-400/przegląd/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZdzisławBeton Opublikowano 8 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2018 Chyba zostaje Ci przekopywanie internetów w poszukiwaniu informacji. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 8 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2018 W gazecie moto czytałem jego test, za te pieniążki zacna oferta. Ja bym brał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Niedzwiedz Opublikowano 8 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2018 W dniu 7.09.2018 o 10:37, adrian86 napisał: Temat głośny więc wypada zapytać Szanownych Braci o zdanie na temat moto Bajaj 400. Nowe 400cm3 za 15000zł, warto? Widzę dwa podstawowe mankamenty: 1. Serwis i dostępność części. Zwłaszcza w długiej perspektywie (wynikającej z pktu 2) Badżadż ? to marka popularna i istniejąca od lat... w Indiach. Będziesz śmigał do serwisu/po klamoty do Indian? ? Wprawdzie importerem jest Arkus Romet (a to dobrze rokuje, bo firma okrzepła na PL rynku, żaden krzak,który się zwinie za 2 dni), tym niemniej parę wejść w różne marki już mieli i "się zwinęło", vide Hyosung, który miał "podbić polski rynek". A dziś nawet strona internetowa nie działa ? 2. Zbywalność sprzętu. A raczej - jego azbywalność. Więc żeby Ci się to spięło do kupy, to musisz raczej zakładać, że będziesz jeździł, aż koła nie odpadną (a potem jeszcze rok-dwa ? ). Za to masz niską cenę wejściową. Coś za coś ? Nikt tego od Ciebie nie kupi (za jakikolwiek sensowny pieniądz). 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian86 Opublikowano 14 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2018 @Stary_Niedzwiedz Czyli zakup tego sprzętu jest porównywalny z zakupem SsangYonga. Tańszy, silnik "firmowy", producent robi w milionach, ale na PL warunki może później wyjść taki uj. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vstorm Opublikowano 16 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2018 Za 15k to można kupić już jakiegoś fajnego motocykla z Japonii i nie tylko. A od tego bajaja coś tam trzymał bym się z daleka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 16 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2018 Napisze tak: nie wyglada źle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZdzisławBeton Opublikowano 16 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2018 Druga strona medalu jest taka, że jeśli moto stanie się popularne, jak np. hyundai czy daewoo, to nie będzie problemu z odsprzedażą, i jeśli romet jest oficjalnym przedstawicielem na Polskę, to nie powinno być problemu z częściami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi