Skocz do zawartości

O samotnych matkach ... mówi kobieta - zdziwicie się.


Normalny

Rekomendowane odpowiedzi

Obejrzeliście jej więcej filmów?  Ten był mylący, bo w innych opowiada jak marzy o rodzinie mówiąc, że każdy facet i kobieta prawie powinni mieć dzieci i rodzinę, bo to jest szczęście. Więc ona mimo ciekawych spostrzeżeń na temat samotnych matek niespecjalnie różni się od innych i upatruje szczęście nie w sobie tylko w rodzinie. 

 

 

Edytowane przez Kimas87
Błąd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, Kimas87 said:

Obejrzeliście jej więcej filmów?  Ten był mylący, bo w innych opowiada jak marzy o rodzinie mówiąc, że każdy facet i kobieta prawie powinni mieć dzieci i rodzinę, bo to jest szczęście. Więc ona mimo ciekawych spostrzeżeń na temat samotnych matek niespecjalnie różni się od innych i upatruje szczęście nie w sobie tylko w rodzinie. 

I to ją czyni niezdolną do rozsądnego, konserwatywnego (w sensie klasycznego, odpowiedzialnego) myślenia? Ja tez myślę o rodzinie - to jest powód, żeby nie brać moich uwag poważnie? A może warto posłuchać argumentacji, a takowa jest, czysta i klarowna.

Wielokrotnie w tym filmie mówiła o odpowiedzialności, za siebie przede wszystkim. Lewactwo tak nie mówi, lewactwo nie bierze za siebie odpowiedzialności. Zauważyła tyle ważnych spraw i trendów dotyczących tematu, że nasi "guru" tyle nie znają. I to wszystko kobietka o małym rozumku.

Wbrew pozorom po sposobie wypowiedzi łatwo poznać czy ktoś jest mądry bądź inteligentny, czy też głupi albo tępy. Ja u niej nic głupiego, nieinteligentnego nie zauważyłem. Mogę powiedzieć, że wielką intelektualistką nie jest ale ze świecą szukać ludzi którzy trzeźwo podchodzą do świata a z tym mamy do czynienia w tym przypadku.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 4 miesiące temu...

Pani na pierwszym filmie dobrze mówi. Jeśli jednak dzieci są z dłuższego związku, to ciężko mówić, że matka źle wybrała. Życia nie da się na dystansie przewidzieć.

 

Znałem kilka rozwodek z dziećmi, które były ok. Po zdradzie męża próbowały odbudować małżeństwo, ale nie wyszło. Potem dwie z nich związały się z facetami z dziećmi- z tego, co wiem, każde mieszka osobno, każde płaci na swoje dzieci itp. Faceci nie robią za bankomaty. Inna rzecz, że dzieci były już dość samodzielne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Teraz coraz więcej kobiet szuka jelenia którego będzie mogła potem wyjebać poprzez alimenty.

Wiem co mówię bo siostra była na weselu rok temu i gadała z kilkoma samotnymi madkami które mają po 3/4 dzieci i każde z innym ojcem.

Dodam że ani jedna nie pracuje i żyje sobie z alimentów plus 500+, a na pytanie dlaczego nie chce pracować odpowiedziała że nie musi bo ma tyle hajsu że nie musi pracować.

Współczuje tym dzieciom bo będą do końca życia miały spierdolone życie, na dodatek jeśli ojciec miga się z alimentami to same kiedyś będą spłacać te alimenty.

Może i są samotne i normalne matki, ale to są takie rzadkie przypadki jak znalezienie 4 listnej koniczynki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.