Skocz do zawartości

Kolejny kwiatek z Rolnik szuka żony


Mordimer

Rekomendowane odpowiedzi

Tu klasyk, mam dzidziusia szukam odpowiedzialnego partnera.

https://streamable.com/uy68x

 

Tutaj Pani wspomina - "Nie można nikogo udawać" - kobieta okłamuje ze zdjęciami, po czym prawda wychodzi na spotkaniu,

 

 

 

Program wyreżyserowany, niemniej właściwe podejście do sytuacji kłamstw i manipulacji ze strony kobie. 

Edytowane przez Mordimer
  • Like 9
  • Dzięki 2
  • Haha 9
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Dziewczyny dziewczynami... Ok był zawiedziony ale dla mnie to prostak. Dzisiaj wyszedł z niego cham. Mógł swoje niezadowolenie okazać bardziej przyzwoicie bo sam jakimś adonisem nie jest"

 

"przecież ona może schudnąć a on zachorować i tak samo utyć, np problemy z tarczyca i nadwaga gotowa po odstawieniu lekarstw . Najważniejszy charakter i jak kobietę potraktował a nie wykrzywia się na jej widok"

 

"Fakt nie dała aktualnej foty lub za bardzo przerobiła lol ale jego zachowanie też nie na miejscu ... Sorry"

 

"Nie zrobił na mnie dobrego wrażenia ?już nie wiem czy on szuka miłości czy laski o ładnym wygladzie."

 

Większość kobiet pisze normalnie, ale jakieś 25% jest w szoku jak to mogło wpłynąć na jego decyzje.

 

  • Like 1
  • Haha 4
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podrzuciłem ten film pannie, z którą pisałem na tindrze

Jutro sie mieliśmy poznać - ale sie nie spotkamy : )

Bredziła o body shamingu, ze jeśli oczekuje rozmiaru xs, to nie u niej - ale zdjęcia wszystkie bardzo ładnie wykadrowane, z góry i ani jednego całej sylwetki ? 

Wrzucę printy, jak tylko je ogarnę ? 

  • Like 6
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś założyłem wątek o tym programie i cieszę się, że ten kotlet jest odgrzewany.

 

Panna poszła, nomen omen, na grubo. Ja pierdolę, miałam dłuższe włosy, i to jest jej tłumaczenie z debilnym grymasem na twarzy. Ale nie wspomniała, że też miała 30 kg mniej. Pewnie podstępna tarczyca, przecież ciastek mało wpierdalałam. Nie znam się na urodzie męskiej ale facet jest raczej do rzeczy, nie straszy.

 

Mi się też podoba Jessica, umiem gotować, sprzątać i dużo czytam. Chyba kurwa program telewizyjny. Stawiam 10 hrywien, że ta panna nie przeczytała nigdy w życiu żadnej książki.

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Magician napisał:

umiem gotować, sprzątać i dużo czytam.

Chyba najbardziej mityczne rzeczy u dzisiejszych socjal-różowych pasków, jakby to był problem ogarniecie koło siebie ugotowanie i posprzątanie.

Musisz mnie zaakceptować jaką jestem i niedowierzanie, że wszyscy traktują ją przedmiotowo - jak stałaś się betonem to trudno z nim inaczej się obchodzić.

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczcie, panna wyjeżdża na "dzień dobry" z tekstem, że nie można nikogo udawać i co się okazuje? Wysłała strasznie nieaktualne zdjęcia do programu. Na kolejne "dzień dobry" skłamała co do wyglądu. Co ma w takiej sytuacji gość zrobić, poczuł się na samym początku znajomości oszukany i jeśli miał jakąś nadzieję na znalezienie w niej żony, to niestety nie znajdzie, no bo jak można budować coś co od razu jest naznaczone kłamstwem?

Co się dzieje dalej. Gość, całkiem słusznie jest zaskoczony i na jego pytanie kiedy te zdjęcia były robione ta kobieta dalej brnie w swoim kłamstwie i stwierdza, że to drugie jest aktualne. No do jasnej cholery, nie jest, to są kompletnie inne osoby. Rolnik słusznie zwrócił uwagę na to żeby wysyłać takie zdjęcia jakimi na nich się jest, ponieważ jego tu kamerowali takim jaki jest. Laska już widać totalne zmieszanie. Ale jak to, on śmiał mi zwrócić uwagę, że ściemniam.

Moim zdaniem rolnik wyszedł z tej sytuacji najlepiej jak mógł.

  • Like 22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Mordimer napisał:

jakby to był problem ogarniecie koło siebie ugotowanie i posprzątanie.

Dla niej to było osiągnięcie wszechczasów, skoro wspomniała o tym na pierwszym miejscu, mimo że długo nad pytaniem myślała. Marzę by przygarnąć chociaż na chwilę Jessicę. Miałbym dla niej lekturę, wszak lubi czytać. Na rozgrzewkę Platona i już by jej się zbierało na wymioty. Potem James Joyce i fantastyczny Ulisses, jej zwoje zaczęłyby dymić. Bałbym się jej dawać coś o non-dualizmie bo by mi explodowała. I z gotowania i sprzątania nici. Inna sprawa, że z tymi upiornymi tipsami nawet nie wpuściłbym jej do kuchni.

 

A możesz się mniej malować? Mogę, ale wtedy bym była taka wyblakła. W Jessice tkwi kwitnący geniusz, nieznanej proweniencji.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie Pani pojechała, idealny przykład na to jak one idealnie manipulują wrażeniem na zdjęciach.

 

I ten zawód na twarzy naszego bohatera... Bezcenne :D

 

A tak w ogóle, to nie lubię tego programu. Wiadomo, że reżyserowane, a bohaterowie na prawdę niepotrzebnie robią z siebie desperatów na oczach całego kraju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Przemek1991 napisał:

one idealnie manipulują

Próbują manipulować, ale kompletnie to im nie wychodzi. W mojej ocenie ta 120kilówka się totalnie zbłaźniła. Przy kilkumilionowej widowni. Na własne życzenie.

 

9 minut temu, Przemek1991 napisał:

Wiadomo, że reżyserowane

Jasne, że tak. Ale tylko do pewnego stopnia. Zawód i zniesmaczenie na twarzy rolnika jak widzi inna osobę na żywo niż na zdjęciu nie jest ustawiony.

 

Chciałbym poobracać Jessicę. Choć na chwilę. Dla niej Kant to zapewne manager Amber Golda, co kanty robił. Schopenhauer to woźnica Szopena, co woził go do George Sand. A wyżej wspomniany Platon to li tylko winko z filmu Pieniądze to nie wszystko. I love Jessica.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba piąta seria, a nadal powielane są te same schematy. Szukam drugiej połówki, powtarzane co i rusz, z tęsknotą i rozmarzeniem na gębie. There's no such thing! Rolniki, do kurwy nędzy, nie ma żadnych drugich połówek. Ty sam jesteś całością. A kobieta może być tylko w jakimś sensie dopełnieniem. Które się pojawia na chwilę. I znika z Twoim ciągnikiem i polem. A wina jest zawsze Twoja. Ten John Deere za pół bańki jej się po prostu należy, nie dałeś jej szczęścia, zmarnowałeś jej tylko rok życia, a mogła wyjść za Romka z 6B.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.