Skocz do zawartości

Szukanie nowej gałęzi. Gotowość bojowa.


Bullitt

Rekomendowane odpowiedzi

Bracia, 

 

Nie wyobrażacie sobie jak ostatnimi czasy, gdy przejrzałem na oczy i przestałem być kolejnym naiwnym chłopcem, bawią mnie zachowania naszych cudownych Pań. Ostatni przykład z brzegu: na swoim prywatnym profilu na facebooku mam fragment swojego ostatniego "dokonania". Sporo polubień od znajomych. Wtem, po 2-3 tygodniach od opublikowania tegoż postu, polubienie od nieznajomej...Sprawdziłem, niezła sztuka. Jedna wspólna znajoma (poznana dawno, zero kontaktu od kilku lat). Postanowiłem się zabawić skoro pani jest atrakcyjna i wywołuje ze mnie chęć rywalizacji w tej wojence. Napisałem do niej, zapytałem jak trafiła na ten materiał, bo na firmowym facebooku opłacałem kilka razy reklamę. Odpisała dość szybko. Wyświetliłem się w propozycji dodania mnie do znajomych (w to wierzę), ale dalej było już przepięknie: "PRZYPADKOWO kliknęła w mój profil i obejrzała materiał. Podoba jej się, więc polubiła". Ot, nic złego. Poszły wiadomości z obu stron. Kilka dziennie. Typowe zapoznawcze pytania: co studiowałem, gdzie mieszkasz, a gdzie ona, że teraz Gdańsk, ale za jakiś czas Wawa. Przy okazji (tylko czekałem jak to powie i kiedy) okazało się, że ma chłopaka w W-wie, jedzie właśnie do niego (co nie przeszkadza jej pisać z obcym kolesiem w tym czasie).

 

Sprawa byłaby i jest typowa, ale chcę zwrócić uwagę na jeden szczegół. Powtarzający się u mnie bardzo często. Otóż, ona jak i większość podobnych niewiast, na które natrafiam w taki sposób, mają niespełnione ambicje i ciągoty artystyczne. Ta studiuje kierunek techniczny na politechnice, ale bardzo interesuje się sztuką, maluje, chciała iść na ASP... Podejrzewam, że jej amant nie daje jej tych emocji, jakie może dać ktoś zajmujący się sztuką (koleś prawnik - idealny na samca beta, ale brakuje tego czegoś, wiecie o czym mówię....). W tych dziewczynach jest pewne poczucie braku, jak w każdym z nas, ale u nich przejawia się to często w ten sposób, że mają stabilnego faceta, który w porównaniu do mnie może być nudziarzem (nie znam tych gości, ale chodzi o wykonywany zawód). Nie ma w nim niczego ekscytującego owe panie. To jest inna forma tęsknoty za bad-boyem. Miałem już niejedną taką akcję. Ten schemat się powtarza. 

 

Żeby dopełnić ten "program" szybki inny przykład. Dziewczyna, która widziała mnie raz na oczy. W Krakowie, półtora roku temu. Od razu czułem, że się jej podobałem. Wtedy trochę odpuściłem temat, potem poznała kogoś innego (szybki ruch w interesie). Jest z tym typkiem do dzisiaj. On z W-wy, przeprowadziła się tu niedawno, dosłownie 2-3 tygodnie temu. Mieliśmy sporadyczny kontakt. Ostatnio pokazałem jej owo "dokonanie" i jaka była reakcja? Bardzo się podoba, koniecznie musimy się spotkać i omówić....Ta.

 

Żebyście mnie dobrze zrozumieli, nie twierdzę, że obie tylko czekają, żeby rzucić się na mnie. Tego nie wiem. Być może panna numer 2 chce mnie wybadać, dawno nie gadaliśmy, nie wie czy mam kogoś etc. Ta pierwsza to bardziej tęsknota za czymś innym, nuda, szukanie emocji u innego, może lepsza gałąź. Chodzi mi o to, żeby gdy pomyślałem o tych dziewczynach, stwierdziłem że coś tu kurwa nie gra...Jak mam zaufać kobiecie skoro wiele z nich (większość) to przykład takich właśnie zawodniczek? Jedzie do niego do Wawy i pisze ze mną. Poznajemy się. Być może nigdy nawet jej na oczy nie zobaczę, ale co ją obchodzi jakiś obcy koleżka? Pytanie z gruntu retorycznych, ma na forum dobrze to już wiemy. 

 

I za każdym, powtarzam, za każdym razem te dziewczyny mają świetne alibi. Potrafią idealnie sobie to zracjonalizować. Przecież to ja do niej napisałem, tylko "tylko odpisuje" i czasami zadaje pytania, ale to ja zainicjowałem rozmowę (polubienie to przecież nic). Tak samo ta druga, no jest sprawa do obgadania, przecież nie idziemy na randkę...Pretekst zawsze się znajdzie. One są ZAWSZE czyste w razie czego. 

 

Takie zachowania sprawiają, że mam coraz większe obrzydzenie i coraz większą niechęć do wchodzenia w stałe związki. Bawi mnie to, traktuję jak rozrywkę. I coraz lepiej mi sam ze sobą. Umiejętność cieszenia się z drobnych spraw i dbania o swoje interesy. Życie mężczyzny zaczyna się po 30-tce....Gdy spojrzę na swoje przekonania 10 lat temu... :)

Edytowane przez Bullitt
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co zrób? Podejdź do tego totalnie na chłodno. Zagraj w jej grę, rozkochaj ją w sobie (ale bez seksu). A kiedy już będzie twoja , kisiel w majtkach szkliste oczy pełne chuci, powiedz jej prawdę prosto w oczy. Powiedz że zrobiłeś to specjalnie bo widziałeś jak nieuczciwa, i podła jest wobec tego gościa i że niewiele ją różni od zwykłej kurwy, choć kurwy są przynajmniej uczciwe. I spokojnie odejdź nie oglądając się. Chyba ostatnio zbyt dużo Terminatora 2 ogladałem :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Trevor Podchodzę całkowicie na chłodno. Przedwczoraj i wczoraj dużo wiadomości. Dzisiaj na razie cisza. Dostała coś krótkiego do obejrzenia, pewnie się odezwie po seansie albo czeka na mój ruch. Kilka lat temu wariowałbym co i dlaczego cisza, teraz pełen luz. Nie ta, to inna. Same wpadają w sidła. Wczoraj była w ogrodzie botanicznym i dostałem zdjęcia przyrody. Wysyła kolesiowi, którego "zna" 2 dni na fb :P

 

Oczywiście tematy rozmów takie typowo zapoznawcze, zagajanie, randkowe. Jakie studia, gdzie wychodzimy (ona Trójmiasto, ja w W-wie), gdzie mi się podoba, jakie plany etc. 

 

Przy okazji tej historii przypomniała mi się opowieść koleżanki o jej znajomej, która pożyczyła jeszcze innej dziewczynie swój telefon na chwilę. Właścicielka telefonu ma faceta, ale nie wyłączyła wszystkich aplikacji i zaczęły spływać jeden po drugim powiadomienia z tindera :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Młoda profil na seks-fotce ma, fajna z niej pizda.

Chociaż jest z chłopakiem w związku, wolne jeszcze ma dwa miejsca.

Potrzebny brygadzista, chce być brana na warsztat, niech lecą wióry - pokój jak tartak.

Cytat

Szuka długich pał w swoim krótkim życiu.

"Posłuchaj hip-hopu; unikniesz wielu kłopotów".

 

Suki dobrze wiedzą, co robią - nie bój się. Wyrachowania mógłby.się od nich uczyć niejeden macher, a ich pokręcona łepetyna jeszcze taki scenariusz napisze w ich główkach, że będą autentycznie myślały, że to wina ich partnerów, którzy wepchali je w Twoje ramiona.

 

Śmieszne to.

 

Jak już rzucam cytatami, to jeszcze jeden, najprawdziwszy na dobranoc:

Cytat

W każdej kobiecie kurwy dwie trzecie.

Z wyrazami szacunku,

Ważniak

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ważniak napisał:

W każdej kobiecie kurwy dwie trzecie.

Jak ja lubię tę matematykę. Idąc dalej:

"Tego światu jest pół Światu, a trzy czwarte chuja warte. 

To jest ten 1% spośród kobiet

Do połowy się nie liczy

Raz w dupę to nie pedał

Po trzecim się zeruje"

Przepraszam za offtop ?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ragnar1777 Też mnie to rozbawiło do potęgi. Dzień wcześniej rano (czyli bez niego, bo chłopina w pracy) była w ogrodzie botanicznym i nawet dostałem zdjęcia. Nie jej, ale przyrody, lecz zawsze..Wysyłasz zdjęcia do jakichś obcych osób :P? No właśnie, ale wiesz jak to z babami jest. 

 

Jestem tylko ciekaw czy się sama odezwie gdy z chłopakiem zacznie być gorzej. W pewnym sensie "szlaki są już przetarte". 

 

Napisałem: Spoko :). Ja też dziękuję i pozdrawiam!"

Edytowane przez Bullitt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.09.2018 o 11:40, Bullitt napisał:

I za każdym, powtarzam, za każdym razem te dziewczyny mają świetne alibi. Potrafią idealnie sobie to zracjonalizować. Przecież to ja do niej napisałem, tylko "tylko odpisuje" i czasami zadaje pytania, ale to ja zainicjowałem rozmowę (polubienie to przecież nic). Tak samo ta druga, no jest sprawa do obgadania, przecież nie idziemy na randkę...Pretekst zawsze się znajdzie. One są ZAWSZE czyste w razie czego. 

 

Możecie mnie zjechać z góry na dół, ale uważam, że KAŻDA kobieta w sobie zalążek kurwy...

 

W dniu 13.09.2018 o 11:40, Bullitt napisał:

Takie zachowania sprawiają, że mam coraz większe obrzydzenie i coraz większą niechęć do wchodzenia w stałe związki. Bawi mnie to, traktuję jak rozrywkę. I coraz lepiej mi sam ze sobą. Umiejętność cieszenia się z drobnych spraw i dbania o swoje interesy. Życie mężczyzny zaczyna się po 30-tce....Gdy spojrzę na swoje przekonania 10 lat temu... :)

 

Maaaam, tak samo, jak Tyyyy :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Przemek1991 miasto moje, a w nim.... :).

Coś w tym jest! Zdecydowanie. Gdy moja ex (6 lat związku, czasy jeszcze przed facebookiem - większość naszego stażu) była naprawdę normalna pod tym względem w porównaniu do tych pań teraz, ale wtedy nie rozumiałem jej kilku dziwnych pragnień. Miałem totalnie złe myślenie o kobietach i ich motywach działań. Często nieświadomie dobrze robiłem, bo taki mam charakter, ale chciała np. "weź mnie kiedyś po cichu na imprezie w klubie do kibla, tam szybko zerżnij" albo gdy na początku związku (wieki temu) byłem zszokowany tym, że jej w sumie nie przeszkadzałoby gdyby facet miał przed nią dużo panienek. Wtedy tego nie kumałem, "jak to?! Do licha, nie chcesz być pierwszą?" :D. Teraz wiem o co chodzi. Albo gdy po obejrzeniu filmu Bunuela "Piękność dnia" tak niby dla jaj, ale powiedziała, że przez chwilę też by tak chciała (bohaterka miała męża beta, "dorabiała" sobie jako dziwka w burdelu, ot taka odskocznia i pokusa, emocje etc.). Moja tego nie robiła, ale....Albo gdy byliśmy kiedyś w kinie sami, bo było chyba w Nowy Rok czy jakoś tak, że pustki totalne. Odwaliła się w wysokie kozaki, ładna i krótka kiecka i podczas trwania filmu robiła mi loda...Nikt nie widział, ale jakie to emocje! W takim miejscu!

 

I tak sobie teraz poskładam to do kupy to masz rację, Kolego. Zresztą ona uwielbiała być "przeruchana" od góry do dołu tak żeby potem nie miała na nic sił i nie wiedziała gdzie jest. Gorący temperament, ale takie są po prostu dupy, które mają powera w sobie. Takie pragnienia. 

 

Jeszcze a propos alibi @Przemek1991 to już standard. Zawsze coś, żeby nie wyjść na zdzirę w swoich oczach, jej amanta i moich. Jedna miała kolesia, wiedziałem o tym, on chyba wiedział o spotkaniach, rozmowy o filmach (może połowa tego czasu w porywach...). Teraz coś, inna też że chce się spotkać i coś omówić, a wiem że gadka będzie głównie na inne tematy. Ta z fejsa też, no przecież ja pierwszy napisałem, prawda? Ona tylko dała polubienie, odpisywała grzecznie, ale że sama ciągnęła gadkę, zapytała o coś kilka razy, wysłała foty z ogrodu....To nieważne, bo sama się wycofała, odegrała wierną i oddaną dziewczynę!

Edytowane przez Bullitt
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasunął mi się pewien pomysł na test do wykonania przez przystojniaków z wysokim SMV i dobrą bajerą : po jakim czasie panienka zupełnie nieznajomemu facetowi wyśle gołe foty ?

Ot tak dla poszerzenia wiedzy na temat naszych nieskalanych księżniczek.

Edytowane przez jaro670
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie dużo negatywnych emocji i żalu.

My faceci także nie jesteśmy idealni (no ja jestem 98% ale ja jestem wyjątkowy)

 

Tak stworzyła nas matka natura - i nie ma sensu narzekać jęczeć - trzeba się przystosować i korzystać z wiedzy najlepiej jak się potrafi.

 

Jest wiedza ale problemem jest to co nam nawkładano do głowy i białorycerstwo siedzi i będzie siedziało w większości z nas.

 

Mój przykład spotkanie 2 z niewiastą byłem jeszcze z kumplem popiliśmy ostro rozmowa zaczęła się robić coraz ciekawsza.

Pani bardzo we mnie wpatrzona ale w pewnym momencie mówi, że spotyka się z jeszcze innym kolesiem było już ileś randeczek ale coś z nim jest nie tak ona nie wie co czuje - ale trzyma się go. 

W międzyczasie wysłuchałem jak to ciężko kobiecie z dzieckiem żyć samej i jak by to było dobrze gdyby była druga połówka.

i powiem tak po tym wszystkim mimo, że laska naprawdę atrakcyjna taka 8 to zapał mi opadł.

Odprowadziłem na pociąg i zamiast pojechać i domknąć sprawę - wewnętrzny rycerz a może ta wiedza, że kręci z niby jednym jeszcze a tak naprawdę nie wiadomo z iloma innymi - to odpuściłem - namiętne buzi i wróciłem do znajomego aby się dopić i pobalować do rana.

i najlepsze jest to, że zaraz w następnym lokalu wychaczyliśmy dwie inne niewiasty już porządnie wstawione nastawione na poszukiwanie dobrej zabawy....

 

@jaro670 musisz bardziej sprecyzować parametry - mówimy o spotkaniu w realu czy np w online dating. Mi zdarzyło się, że po trzech wiadomościach dostawałem fotki z wanny na golasa nie było widać twarzy i większość atrybutów była zakryta pianą ale to dodawało pikanterii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Pytonga napisał:

 

@jaro670 musisz bardziej sprecyzować parametry 

Nie no po spotkaniu w realu już się znają, są znajomymi. Bardziej interesuje mnie czy kobieta kompletnie nieznajomemu z neta jest w stanie po kilku dniach bajdurzenia wysłać gołe foty bo to już jest dla mnie chore.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 13 September 2018 at 11:40 AM, Bullitt said:

Wyświetliłem się w propozycji dodania mnie do znajomych (w to wierzę),

Z moich obserwacji nawet to jest wątpliwe. Przestudiowała znajomych wszystkich znajomych, okazałeś się być interesujący. Wiec statek matka, wypuścił sondę badawczą. Sonda powróciła z ciekawymi informacjami...

 

Może zostałeś wykorzystany aby wzbudzić zazdrość i to wszytko.

 

 

@Przemek1991 Przemku można napisac to ładniej:

kobiety mają emploi kurwy. 

 

A byłem trochę we Francji to się popiszę. ?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, jaro670 said:

po kilku dniach bajdurzenia wysłać gołe foty bo to już jest dla mnie chore

Po kilku dniach to Ci się udał dowcip - na POF rekord po 3 wiadomościach dostałem fotki i zaproszenie.

Niewiasta była bardzo napalona i miała chcice. Nie był to wieloryb- szczupła  i naprawdę zadbana kobieta - taka mocna 6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zuckerfrei Mamy jedną wspólną znajomą, która chyba nigdy niczego u mnie nie polubiła (rzadko cokolwiek publikuję na tablicy i generalnie mało się udzielam). 

Czasami wyświetlają się osoby proponowane do znajomych, gdy jest tylko jedna wspólna osoba, ale to raczej rzadkość. Mam jedno zdjęcie (profilowe), to "dokonanie" jest teraz widoczne na samym wejściu, ostatni wpis. 

 

Być może szuka innej gałęzi, może tamta jej coś szepnęła o mnie (albo i nie, stąd strach że zacznę tamtą pytać, a ta ma amanta), być może zazdrość lub chęć dowartościowania. Nie dowiemy się, natomiast jedno jest pewne: w tym nie ma przypadków. 

Edytowane przez Bullitt
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, jaro670 napisał:

Nie no po spotkaniu w realu już się znają, są znajomymi. Bardziej interesuje mnie czy kobieta kompletnie nieznajomemu z neta jest w stanie po kilku dniach bajdurzenia wysłać gołe foty bo to już jest dla mnie chore.

Dniach? ;) To się liczy w minutach. Tak, są zdolne. Panny, mężatki...wszystkie. Nawet sam nie musisz dawać swojej fotki, wystarczy dobra gadka i jej wyobrażenie o tobie.

Na początku trochę szokujące, później już standard i schemat. Czyli jak to z kobietami :D

 

 

Edytowane przez Pozytywny
  • Like 2
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Bullitt napisał:

I tak sobie teraz poskładam to do kupy to masz rację, Kolego. Zresztą ona uwielbiała być "przeruchana" od góry do dołu tak żeby potem nie miała na nic sił i nie wiedziała gdzie jest. Gorący temperament, ale takie są po prostu dupy, które mają powera w sobie. Takie pragnienia

Lubię takie temperamentne dziewczyny, także małe zazdro. Przeorałbym ją konkretnie także w połączeniu z moim bakcylem do różnych świństw to byłaby eksplozja :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Tomko napisał:

Lubię takie temperamentne dziewczyny, także małe zazdro. Przeorałbym ją konkretnie także w połączeniu z moim bakcylem do różnych świństw to byłaby eksplozja :D .

Na dłuższą metę meczące. Uwierz mi. Jeśli każdą kobietą targają emocje, to w takim razie tą podwójnie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.