Skocz do zawartości

Teoria SMV


TheFlorator

Rekomendowane odpowiedzi

Cóż, tak jak wspomniał kiedyś @The Motha - tymi cyferkami sobie tylko tworzycie ograniczenia, które nie zawsze są zgodne z waszymi obliczeniami.
Owszem ja również stosuję cyferki, ale po to by ocenić wygląd laski, który zawsze idzie ze statusem społecznym.
Wiadomo im ładniejsza tym więcej białych psów i innych sługusów za nią lata.

Przeważnie wyższy poziom trudności, aby do takiej laski się dobić.
Chociaż nie zawsze! Dużo mężczyzn się tych naprawdę najlepszych sztuk, po prostu boi.
Dlatego takie panie nigdy nie odpisują ani nic, bo do nich pisze mnóstwo białych pizd.
Do kobiet trzeba podchodzić, działać w terenie, a nie jakieś portale i inne bzdety, które tylko pompują ego księżniczkom.
Trzeba zawsze się wyróżnić od desperatów, swoim sposobem bycia, luzem, spokojem, obyciem w towarzystwie.

SMV u mężczyzny ciężko w sumie tak naprawdę stwierdzić.
Z samego wyglądu dałbym sobie i dawano mi z 7,5/10.
Natomiast money dałbym sobie z 4-5/10(póki co)
Status z racji, że jestem introwertykiem i nie ciągnie mnie do wypadów w większej grupie - 5/10.

Czyli nie licząc tylko wyglądu, to jestem 5,5/10(czyli tak jak @Zły_Człowiek)
Mimo to startuję do sztuk, której według teorii są poza moim levelem i nie powinny na mnie patrzeć.
A jednak patrzą, nie wszystkie, ale spora część ponadprzeciętnych lasek zwraca na mnie uwagę i nie zawsze, ale lądują w łóżku.
To co udało mi się zapolować(do tej pory), to moje.

ZJECHAŁEM TYLKO RAZ z moich wymagań (moje wymagania ---> 7 i wyżej) ze względu na pańci charakter(laska 5/10)
I co? Czułem się jak gówno, ponieważ robiąc to, to czułem, że idę na łatwiznę to raz.
Dwa, że ta laska z wyglądu wgl. mi się nie podobała.

Trzy - Chciałem być też inny niż wszyscy tłumacząc sobie, że wygląd to tylko wygląd, a liczy się najbardziej wnętrze(co jak co, ale miała spoko charakter, no własnie = MIAŁA).
Oczywiście te tłumaczenia były po prostu samooszukiwaniem się.
Tak naprawdę czułem ból dupy, gdy widziałem seksowne kobiety, które prawdziwie mnie podniecały

Cztery - Tak naprawdę odczuwałem, że nie stać mnie na lepszą kobietę.
Wiem brzmi to okropnie, wtedy się tego wstydziłem, a teraz już nie.
Wtedy nie wiedziałem, że to wszystko jest rynek, a wartość kobiety ocenia się tylko i wyłącznie po wyglądzie.
No wiadomo, że cechy charakteru muszą się zgadzać, ale bez wyglądu to większość mężczyzn ma te cechy w dupie - sad true.


@Zły_Człowiek
 nie obraź się, ale pomimo niektórych twoich rzeczowych wywodów, dostrzegam także pewne cząstki hiperboli związanych z frustracją.
 

2 godziny temu, Zły_Człowiek napisał:

bo wszystko wyżej już chce co najmniej +2...

Rly? Może jeszcze 4+?
Masz smv prawie takie jak moje, a narzekasz, że nie ruchasz.
No chyba, że uwzględniłeś tylko swój wygląd, a on jakby nie patrzeć, stanowczo duuużo pomaga.
Mając powiedzmy looks na 5/10 czy co gorsza na 4/10, to trzeba to nadrobić statusem(obycie w towarzystwie, szacunek, umiejętności interpersonalne) co najmniej 7/10.
Pieniądze aż tak nie grają roli, chyba, że pańcia chce się ustabilizować, czy po prostu szuka frajera providera, ale my do takich nie należymy, bracia ;) 
Ja nie mam pieniędzy, a mój status jest nienajlepszy.
Mam swoje traumy, lęki - chyba jak większość w moim wieku, dopiero wchodzących w dorosłość, tym bardziej introwertyków.
Zatem idź do fryzjera niech ci strzeli odjazdową fryzurę, ubierz się modnie, a już szóstki zaczną na ciebie zwracać uwagę, może i czasem siódemki.
Siłownia też by się przydała - w moim przypadku dużo pomogła.
Jak to mówi LFA - Yes! Working out will get you laid ;)) 

Nie chcę tu obrażać nikogo, ale facet(np. twój kuzyn), który powiedzmy jest 8/10 i rucha zwykłą 5/10 to:
1. Odcina sobie męskie, owłosione jaja
2. Zabiera biednym przeciętniakom dziewczyny(sic!)
3. Obniża sobie ego? Ja bym czuł się jak śmieć na jego miejscu.
4. Podpierdala ego przeciętnym Karynkom(sic!), przez co te, potem myślą, że są ósemeczkami księżniczkami.

Dlatego mężczyzno miej jaja i się szanuj - miej jakieś wymagania co do kobiet!
Sex to nie wszystko :) 
Gracze, którzy dłużej w tym siedzą mają takie wymagania, że nawet jeśli kobieta jest 9/10, to pozostaną wstrzemięźliwi.
Przerobili już tyle cip, że oni wymagają czegoś więcej niż wyglądu.
Nawet nie muszą mieć przebiegu, wystarczy, że zmienią mindset.
To jednak ciężka praca...

Wracając do mojej przeciętnej kumpeli 5/10.
Pańcia poszła na studia i odjebało jej w bańce ;)
Uważa się za wielką, wyuczoną księżną.
Chyba braki w wyglądzie próbuje przykryć wykształcenie i arogancją ;) 
Oczywiście kontakt zerwany ;) 

Ps. W 2-3 klasie gimnazjum gdy moje smv lawirowało między 5-6/10, to udało mi się poderwać laskę 7-8/10 :) 
Blondynka, cycata, korzenie rosyjskie, pupcia fajna, po prostu cudo :) 
Nie wiem jak to możliwe, ale z tego co widzę, to jej aktualny facet też nie jest za urodziwy, ale za to ma hajs.
Ja jednakże wtedy też hajsu nie miałem. Byłem wstydliwy i wgl.
Nawet jej nie pocalowałem, tak się wstydziłem, ale co przemacałem i widziałem to moje.
W końcu musiałem trafić do friendzonu i nie dziwię się jej - taką pizdą byłem ;) 










 

Edytowane przez Ragnar1777
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, PewnySiebie napisał:

Patrzę po ulicach to często kobiety chodzą z facetami nie z tej ligi (SMV faceta wyższe o 2-3 pkt )

To są właśnie ci, o których wyżej pisałem.
Po pierwsze cioty.
Po dwa, goście, którzy boją się atrakcyjnych lasek, sami będąc atrakcyjnymi.
Obłęd!
Mam uwierzyć, że chodzi o charakter pańci? 
Hhahah

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ragnar1777 Zawsze tacy będą i nic tego nie zmieni, coraz więcej takich delikwentów.

Raz widziałem gościa wyglądał jak model, a jego partnerka (nie siostra ani kuzynka), bmi znacznie przekroczone.

Ja nie wiem co się dzieje z tymi facetami.

 

Ktoś na forum napisał, że jego koleżanka szuka partnera z kratą na brzuchu, pomimo że sama waży powyżej 100 kg !!! czaicie ?.

Nie ogarniam.

Edytowane przez PewnySiebie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.09.2018 o 12:47, TheFlorator napisał:

2) Kobieta jak ma SMV 6/10 to patrzy lyko na facetow z SMW 7-10/10 i nic ponizej . Trampolina społeczna/biologiczna/ekonomiczna. (dowolne skreślić co akurat pańci nie potrzebne) Instaluje najlepszy system operacyjny na piec(PC)

 

Skad sie wziela ta teoria Matka natura do cuuupy z Bogiem siły i Wielkim mistrzem Zakonnym Technokratów(cywilizacja)zrobili taki mały pakcik i jakoś tak to się ciągnie do present day.

i o co w niej chodzi i jakie sa jej biologiczne podstawy?

 

Pytam powaznie, serio? Jakbyś tyle nie balował to byś miał czas poczytać `cosik` z socjotechnik.

bo nieraz się to przewijało Raczej zawsze tylko czasami nie widać skoku pomiaru gdyż jest liniowy z powoli narastającym zboczem. Natomiast nasz Bracik by chciał aby to było JEB OCZO BITNE ZA Każdą `razą`? Ne ne, panie dbają abyś tego nie wyczaił.

 

nigdy nie zrozumialem o co dokladnie w tym chodzi. Z se światka windy zapodaje: serwis packkk 3.02 nie nałożysz np bez 2.036(oczywiście model z d...y). Po za tym mało kto potrzebuje 3 nie mając zainstalowanego 2. Zazwyczaj to wymusza nowe oprogramowanie(co jest w tym przypadku nowe towarzycho/społeczeństwo jak pańcia walnie serwis pack 1 zaczyna szukać 2)[i tak proces się powtarza do wykończenia serwis pack`ow lub mocy obliczeniowej procka/mainboard itd.

 

W dniu 13.09.2018 o 12:47, TheFlorator napisał:

 

Dziekuje

 

:P

 

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, PewnySiebie napisał:

Ktoś na forum napisał, że jego koleżanka szuka partnera z kratą na brzuchu, pomimo że sama waży powyżej 100 kg

Nie ktoś, tylko ja. I nie 100, tylko 140. Na gębie ładna, ale poniżej to już masakra. Nadal szuka szejka. Mam duży dar przekonywania, ale z nią nic nie mogę zdziałać. Nadal uważa się za księżniczkę. O którą trzeba walczyć. Niech walczą. Miała wypchaną torebkę kiedyś, pytam co masz? A nic. Okazało się, że ma tam skitrane flaczki zamojskie. Ja pierdolę.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ragnar1777 napisał:

Po dwa, goście, którzy boją się atrakcyjnych lasek, sami będąc atrakcyjnymi.
Obłęd!

Ta zwłaszcza na baletach WIDAĆ!

 

Sobie przypomniałem takie teorie jakiś czas temu, zatem poszedłem i obserwowałem tak zwane `suczyska`(czyli lokalne SMV od 7 UP).

Jakie było zdziwienie(właściwie to nie wiem czemu) jak się okazało że siódemeczki nie miały żadnego brania.

Wręcz ich stolik jakby opływał w obwodnice samców do lasek na poziomie 5+/-6.

Eksperyment powtarzając(obserwacje) raz się zdarzyli  mroczni rycerze(pomroczność jasna/ciemna gdyż byli po wiaderku wody ognistej) co mieli czelność/odwagę zagadać!

 

Zatem Panowie Bracia S. żadnego atakowania poniżej (-7) bo se psujecie dowód społeczny, dodatkowo na starcie macie mniejszą(liczebnie)konkurencje, do tego w przypadku jakiejkolwiek wygranej dużo lepsze walory estetyczne.

Nie wspomnę o tym iż Bohaterki z leVel 7-10 zazwyczaj mają WIĘKSZE zasoby własne czyli de facto są tańsze w utrzymaniu. 

 

@Ragnar1777 to nie obłęd tylko dobrze zaprogramowane zakompleksienie. Propaganda z dolnych linii społecznych. Bo poco masz mieć lepiej niż inni(my).

:P

 

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Tornado said:

2) Kobieta jak ma SMV 6/10 to patrzy lyko na facetow z SMW 7-10/10 i nic ponizej . Trampolina społeczna/biologiczna/ekonomiczna. (dowolne skreślić co akurat pańci nie potrzebne) Instaluje najlepszy system operacyjny na piec(PC)

Dobra, czyli jak pańcia jest singielką (akurat nie szuka lepszej gałęzi bo akurat nie jest na żadnej) to tak czy inaczej bedzie ZAWSZE mierzyć w wyzsze SMV "na wszelki wypadek aby mieć przyszłościowe profity" ?

 

1 hour ago, Tornado said:

Matka natura do cuuupy z Bogiem siły i Wielkim mistrzem Zakonnym Technokratów(cywilizacja)zrobili taki mały pakcik i jakoś tak to się ciągnie do present day.

I wszystko jasne :)

1 hour ago, Tornado said:

Jakbyś tyle nie balował to byś miał czas poczytać `cosik` z socjotechnik

To kalumnie i forumowe plotki rozpowszechniane najprawdopodobniej przez hybrydę człowieka/robota/gliniarza z pistoletem w ręku.

 

1 hour ago, Tornado said:

Raczej zawsze tylko czasami nie widać skoku pomiaru gdyż jest liniowy z powoli narastającym zboczem. Natomiast nasz Bracik by chciał aby to było JEB OCZO BITNE ZA Każdą `razą`? Ne ne, panie dbają abyś tego nie wyczaił.

Chodziło mi raczej o to, że na forum pojawiło sie to nie raz w wypowiedziach panów tylko nigdy tego nie ogarnąłem do końca stad i temat.

1 hour ago, Tornado said:

Z se światka windy zapodaje: serwis packkk 3.02 nie nałożysz np bez 2.036(oczywiście model z d...y). Po za tym mało kto potrzebuje 3 nie mając zainstalowanego 2. Zazwyczaj to wymusza nowe oprogramowanie(co jest w tym przypadku nowe towarzycho/społeczeństwo jak pańcia walnie serwis pack 1 zaczyna szukać 2)[i tak proces się powtarza do wykończenia serwis pack`ow lub mocy obliczeniowej procka/mainboard itd.

Wymiękłem. Poproszę o "idiot's guide to..."

 

 

 

Podziękował.

 

Over and out

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Ragnar1777 napisał:

Cóż, (...) tymi cyferkami sobie tylko tworzycie ograniczenia, które nie zawsze są zgodne z waszymi obliczeniami.

Owszem ja również stosuję cyferki, ale po to by ocenić wygląd laski, który zawsze idzie ze statusem społecznym.
Wiadomo im ładniejsza tym więcej białych psów i innych sługusów za nią lata.

Przeważnie wyższy poziom trudności, aby do takiej laski się dobić.

Niestety, porównując się do innych, często wychodzi, że ja jestem gorszy w wyglądzie od innych (co mam w dupie), a moje wnioski zgadzają się z reakcją (i traktowaniem) lasek na moją osobę, czyli bitch face itd. Czyli obliczenia się zgadzają.

Im jesteś brzydszy, tym bardziej stajesz się niewidzialny.

A zauważyłem, że im ładniejsza, tym wyżej sra niż dupę ma.

Ja tam się cenię znacznie wyżej, i jak laska uważa, że sam mój wygląd mnie dyskwalifikuje jako kandydata, to trudno płakać nie będę.

Cytat

Chociaż nie zawsze! Dużo mężczyzn się tych naprawdę najlepszych sztuk, po prostu boi.

 

A czemu się boją? Bo na 90% laska z wysokim SMV potraktuje ,,brzydali" wiele rodzajami negatywnymi reakcjami.

-bitch face

-wyśmianie

-gadka "kim ty jesteś, że do mnie startujesz"

-olanie

 

I co? I im to wychodzi na sucho.

Suka nie da, pies nie weźmie.

Kij tam, jak jesteś w wysokim procencie extrawertykiem, to po prostu masz w dupie, i idziesz dalej....

ale jak jesteś introwertykiem, to sam fakt zagadania do obcej osoby już jest bardzo stresujące + strach przed odrzuceniem (co boli) tworzy wrażenie, że jest się ciotą w oczach pani....

... dodaj jeszcze zjebany mindset i samoocena przez negatywne traktowanie przez panie w przeszłości... to mamy katastrofę.

 

Czyli jak jesteś brzydki + introwertyk = to bardzo, ale to bardzo trudno wyrwać nawet paszteta.

Cytat

Dlatego takie panie nigdy nie odpisują ani nic, bo do nich pisze mnóstwo białych pizd.
Do kobiet trzeba podchodzić, działać w terenie, a nie jakieś portale i inne bzdety, które tylko pompują ego księżniczkom.

Niby tak, ale sam widzisz, sam kontakt face-to-face już jest stresujący.

To takie samo gadanie introwertykowi ,,idź i wyrywaj w terenie" jest tak samo durne, jak gadanie "Weź się za siebie i się uśmiechnij" osobie z depresją.

Takiej osobie jak ja czy komuś innemu podobnemu mi, sama rozmowa przez komunikator już męczy, bo jestem osobą która nie lubi gadać o niczym.

Osoba z introweryzmem musi się najpierw ,,oswoić" z inną osobą - bez tego stres rośnie, bo danej osoby się nie zna...

Najlepiej zacząć rozmowę przez komunikator, ale dążyć do spotkania w szybkim czasie.

Jak laska nie chce, to się ją olewa i nie ma pompowania... nie dać jej odczuć że jest się desperatem.

 

Podrywanie w terenie w Polsce nie działa, i to jest fakt.

Jak masz SMV 10/10 to zadziała, ale jak masz 7 to już nie.

Cytat

Trzeba zawsze się wyróżnić od desperatów, swoim sposobem bycia, luzem, spokojem, obyciem w towarzystwie.

Tak jak pisałem, to kwestia wzorców i charakteru.

Cytat

SMV u mężczyzny ciężko w sumie tak naprawdę stwierdzić.
Z samego wyglądu dałbym sobie i dawano mi z 7,5/10.
Natomiast money dałbym sobie z 4-5/10(póki co)
Status z racji, że jestem introwertykiem i nie ciągnie mnie do wypadów w większej grupie - 5/10.

 

No i sam widzisz, czemu laski do ciebie przychodziły, ty masz niską samoocenę, bo sobie dawałeś 5/10,

a laski ci dawały 7,5.... no i sprawa wyjaśniona, jesteś powyżej średniej, to wystarczy by laski były miłe.

Tak jak sam piszesz, hajs u lasek (młodych) nie ma znaczenia, bo ważniejsze są emocje.

Jak ja podchodzę/patrzę na laskę, to robi bitch face, a u ciebie może się uśmiecha.

To robi różnicę.

Cytat

Czyli nie licząc tylko wyglądu, to jestem 5,5/10(czyli tak jak @Zły_Człowiek)
Mimo to startuję do sztuk, której według teorii są poza moim levelem i nie powinny na mnie patrzeć.
A jednak patrzą, nie wszystkie, ale spora część ponadprzeciętnych lasek zwraca na mnie uwagę i nie zawsze, ale lądują w łóżku.
To co udało mi się zapolować(do tej pory), to moje.

Widocznie czymś im zaimponowałeś, miałeś warunki do wyrywania.

Jednak nie każdy to ma.

Nie wiem ile masz lat, i do jakich lasek startowałeś.

Ja mam 24, moje kandydatki (18-23) są roszczeniowe, i bezwzględne w wymogach.

Nie mogę się przebić przez ścianę wyglądu... nie dadzą dojść do słowa... wymagają a one same nic od siebie.

Jest też kwestia generacyjna, bo ty możesz mieć 30+ i laski jeszcze nie są aż tak skażone istagramowym ścierwem.

Jak jesteś w dużym mieście to masz faktycznie szanse, ale w małych zadupiach.... szkoda gadać.

Laski wykorzystują fakt, że jest ich mniej (brakuje pół miliona młodych kobiet!!!!!!) i robią co chcą.

To jest jeden z powodów dlaczego wycofałem się z tej gry.

Cytat

ZJECHAŁEM TYLKO RAZ z moich wymagań (moje wymagania ---> 7 i wyżej) ze względu na pańci charakter(laska 5/10)
I co? Czułem się jak gówno, ponieważ robiąc to, to czułem, że idę na łatwiznę to raz.
Dwa, że ta laska z wyglądu wgl. mi się nie podobała.

Chwała ci za postawę. Nie dopuszczasz do spierdoliny pań.

Tylko szkoda, że jesteś jednym z niewielu. 

Ale laski mają już na to wywalone (jak ktoś kiedyś stwierdził na tym forum) i jak nie ty to będzie ktoś inny.

Brakuje nam tej solidarności... :(

Cytat

Trzy - Chciałem być też inny niż wszyscy tłumacząc sobie, że wygląd to tylko wygląd, a liczy się najbardziej wnętrze(co jak co, ale miała spoko charakter, no własnie = MIAŁA).
Oczywiście te tłumaczenia były po prostu samooszukiwaniem się.
Tak naprawdę czułem ból dupy, gdy widziałem seksowne kobiety, które prawdziwie mnie podniecały

Oczywiście, że wygląd jest najważniejszy. My faceci potrafimy czasem przemknąć oko, ale laski? W życiu.

Znam ten ból. Widzisz laski z którymi chciałbyś się zabawić, ale znając redpill, związek z taką by nie przetrwał, bo na 99% ma stado orbiterów, którzy zawsze mogą ciebie przebić... :(

I znając SMV i cały RedPill po prostu znasz rachunek prawdopodobieństwa, i jak wychodzi wyjątkowo nisko, to nawet nie podchodzisz.

Jakby nie było tuby propagandowej matrixa, to kobiety dawały by szanse przecietniakom, bo nie wiedziały by że są inni ,,lepsi".

Teraz laski naoglądały się kolorowych, napakowanych, i chcą tylko takich. Koniec, takiej nie dogadasz.

Cytat

Cztery - Tak naprawdę odczuwałem, że nie stać mnie na lepszą kobietę.
Wiem brzmi to okropnie, wtedy się tego wstydziłem, a teraz już nie.
Wtedy nie wiedziałem, że to wszystko jest rynek, a wartość kobiety ocenia się tylko i wyłącznie po wyglądzie.
No wiadomo, że cechy charakteru muszą się zgadzać, ale bez wyglądu to większość mężczyzn ma te cechy w dupie - sad true.

Teoria redpill i SMV po prostu podaje ci prawdopodobność sukcesu próby ataku i związku z panią.

Wiesz, możesz się sam oszukiwać, że będziesz wyrywać lepsze, ale niestety, panie są hipergamiczne i za wszelką cenę chcą być zapłodniane/adorowane whatever przez facetów 10/10.

Co do wartości rynku...

No i vice versa, tylko że laski są całkowicie bezwzględne. Faceci nie są, i mamy związki lasek pasztetów z modelami. :(

Debile, ale co poradzisz...

Cytat


@Zły_Człowiek nie obraź się, ale pomimo niektórych twoich rzeczowych wywodów, dostrzegam także pewne cząstki hiperboli związanych z frustracją.

Czasami mnie dopada wkurw na matrix, ale staram się z tym walczyć, olewając panie, i nie przejmować się z ich zdaniem.

Ciężko walczyć z wygranym oprogramowaniem i biologią młodego faceta.

Z jednej strony chcę zabawić się z laską, ale z drugiej strony wiem, jakie są zagrożenia, i jak mogę być przez system udupiony.

I przez taki konflikt, powstaje frustracja.

Cytat

Rly? Może jeszcze 4+?

Jak społeczeństwo na to pozwala, i frajerzy sami się zgadzają, to czemu nie? Hipergamia kobiety to wiecznie niezadowolony gnój!

Tak jak tu zauważono, nawet pasztety +100 kg już wymagają kolesi z sześciopakiem.

Ogólnie zauważyłem, że laski już WYMAGAJĄ mięśni, bo MOGĄ i DOSTAJĄ.

Na innych, nawet 7/10 już nie zwracają uwagi.

To było dobrze widać na weselu jak byłem z kuzynem...

Laska 5/10 leciała na mojego kuzyna 8/10, a na mnie nie zwracała uwagi, a jak ,,,musiała" ze mną się zadawać to widziałem te jej ,,niezadowolenie".

(Nie żebym za nią latał, bo miała urodę, zachowanie i tępotę typowego kurwisza).

Ale świetnie pokazało, jaki stosunek mają laski (w miarę równym wyglądzie jak ja) do mnie.

Hipergamia.

Cytat

Masz smv prawie takie jak moje, a narzekasz, że nie ruchasz.
No chyba, że uwzględniłeś tylko swój wygląd, a on jakby nie patrzeć, stanowczo duuużo pomaga.

Ja nie narzekam, że nie rucham, bo ja z tej gry wyszedłem.

Piszę głównie o wyglądzie, bo co taki koleś na studiach może mieć innego?

Przecież na studiach dziennych nie będę zarabiał... teoretycznie mógłbym, ale wolę się skupić na nauce...

A nic pod panie nie będę robił, bo moje wysiłki i tak spędzą na niczym, jak przyjdzie lepszy kolo z lepszymi genami.

Zainwestujesz w laskę, a ta pójdzie biegiem do innego ,,bo misiu nie wiem co czuje XD"

Bo panie mogą bezkarnie zmieniać gałąź. I co z tym zrobisz? Nic.

Życie nie jest sprawiedliwe.

Na szczęście kobiety to tylko dodatek do życia. I tego staram się trzymać.

Cytat

Mając powiedzmy looks na 5/10 czy co gorsza na 4/10, to trzeba to nadrobić statusem(obycie w towarzystwie, szacunek, umiejętności interpersonalne) co najmniej 7/10.

To zależy, czy to robisz pod panie, czy dla siebie.

Można, ale mówię, zawsze przyjdzie koleś z naturalnymi tymi cechami, i może "zabrać ci laskę".

I nie ma znaczenia że się męczyłeś, przepracowałeś wzorce, trzymasz ramę, a ta ci powie ,,sorry misiu, miłość się skończyła".

Ja robię to dla siebie, by mieć lepiej w życiu, ale taki początkujący facet będzie robił to pod laski.

Warto sobie uświadomić że miłość nie istnieje, a panie "kochają" za coś.

Ja przestałem się oszukiwać i wiem, że jak trafi się pani, to ta się nie ,,zakocha" się we mnie jako człowieku, tylko jako providerze.

Ale to ja będę dyktował warunki, bo będę miał czym (kasą, wpływami)

Ale wtedy to ona będzie tańczyła jak ja jej zagram. A jak nie? WON.

 

Cytat

Pieniądze aż tak nie grają roli, chyba, że pańcia chce się ustabilizować, czy po prostu szuka frajera providera, ale my do takich nie należymy, bracia ;) 
Ja nie mam pieniędzy, a mój status jest nienajlepszy.

Jak jesteś 20+ to przecież normalne że nie mamy hajsu - dopiero wchodzimy na rynek pracy, jesteśmy młodzi, i możemy zawsze hajs zrobić, inwestować w siebie, srając na laski.

Cytat

Mam swoje traumy, lęki - chyba jak większość w moim wieku, dopiero wchodzących w dorosłość, tym bardziej introwertyków.
Zatem idź do fryzjera niech ci strzeli odjazdową fryzurę, ubierz się modnie, a już szóstki zaczną na ciebie zwracać uwagę, może i czasem siódemki.
Siłownia też by się przydała - w moim przypadku dużo pomogła.
Jak to mówi LFA - Yes! Working out will get you laid ;)) 

 

Ech, wiele razy będę pisał, nie ma co robić pod laski, jeśli sam się czujesz dobrze, a nie odczuwasz potrzeby robienia mięśni, to się ich nie robi, bo jak zrobisz cokolwiek wbrew sobie, będziesz się źle czuł sam ze sobą.

Bo to jest białorycerstwo.

Ale jak pisałem, cokolwiek ja bym nie zrobił, to laski są na ,,nie" i bitch face on.

Tylko szkoda, że same ,,dupy nie urywają" pomaluje się pasztet, i już uważa że ma +3 do SMV.

Ale ja już z tym skończyłem, pierdolę laski i ich hipergamię, niech se pasztety szukają 10/10, mi to DLC do życia jest niepotrzebne.

Cytat

Nie chcę tu obrażać nikogo, ale facet(np. twój kuzyn), który powiedzmy jest 8/10 i rucha zwykłą 5/10 to:
1. Odcina sobie męskie, owłosione jaja
2. Zabiera biednym przeciętniakom dziewczyny(sic!)
3. Obniża sobie ego? Ja bym czuł się jak śmieć na jego miejscu.
4. Podpierdala ego przeciętnym Karynkom(sic!), przez co te, potem myślą, że są ósemeczkami księżniczkami.

Nie ma o co się obrażać, jak ktoś jest debilem, to można za debilizm skrytykować.

Tak jak pisałem, brakuje nam solidarności.

Cytat

Dlatego mężczyzno miej jaja i się szanuj - miej jakieś wymagania co do kobiet!
Sex to nie wszystko :) 

 

U facetów nabuzowanych hormonami to jest nie do pomyślenia.

I to w naszej kulturze, że facet ma wyrywać....

Ja to wiem, ty to wiesz, ale te leszcze tam z zewnątrz o tym nie wiedzą, i jadą jak bioroboty, i ruchają i wiążą się z pasztetami.

A potem płacz i wkurw, bo oczy miało się zaślepione cipą.

Tak to już jest, jak cipę wypromowano na jakiś niesamowity skarb.

Nic na to nie poradzimy.

Cytat

Gracze, którzy dłużej w tym siedzą mają takie wymagania, że nawet jeśli kobieta jest 9/10, to pozostaną wstrzemięźliwi.
Przerobili już tyle cip, że oni wymagają czegoś więcej niż wyglądu.
Nawet nie muszą mieć przebiegu, wystarczy, że zmienią mindset.
To jednak ciężka praca...

 

Zgadza się, to często praca na połowę życia.

Tylko szkoda, że większość facetów nawet NIE ODCZUWA takiej potrzeby, a jak poczują, to jest za późno...

Cytat

Wracając do mojej przeciętnej kumpeli 5/10.
Pańcia poszła na studia i odjebało jej w bańce ;)
Uważa się za wielką, wyuczoną księżną.
Chyba braki w wyglądzie próbuje przykryć wykształcenie i arogancją ;) 
Oczywiście kontakt zerwany ;) 

Jak każda w tych czasach ,,jesteś tego warta" itd.

Zrywać z takimi kontakt, niech same do lustra sobie sra wymaganiami.

Cytat

Ps. W 2-3 klasie gimnazjum gdy moje smv lawirowało między 5-6/10, to udało mi się poderwać laskę 7-8/10 :) 
Blondynka, cycata, korzenie rosyjskie, pupcia fajna, po prostu cudo :) 

Bo nie było jeszcze facebooków, a ona nie miała JESZCZE stada orbiterów, a była wychowana w normalnej rodzinie, jako normalny człowiek.

U mnie laski (grzeczne i niegrzeczne) średniaki i wyżej mnie olewały i WYŚMIEWAŁY PROSTO W TWARZ, SZYDZĄC SIĘ ZE MNIE aż do końca gimbazjum.

Psychika zjebana aż do początku studiów. Nie polecam. :(

Cytat

Nie wiem jak to możliwe, ale z tego co widzę, to jej aktualny facet też nie jest za urodziwy, ale za to ma hajs.

Gold diggerka, miłość do kasy - klasyka, pewnie sama się z niego szydzi, że frajer.

Jak była w biednej rodzinie, to tym bardziej kocha hajs.

Cytat

Ja jednakże wtedy też hajsu nie miałem. Byłem wstydliwy i wgl.
Nawet jej nie pocalowałem, tak się wstydziłem, ale co przemacałem i widziałem to moje.
W końcu musiałem trafić do friendzonu i nie dziwię się jej - taką pizdą byłem ;) 

To i tak masz lepsze wspomnienia niż ja.

Ty chociaż wymacałeś XD

 

Tak jak mówiłem, walczę z swoją naturą - chęcią wyruchania laski za wszelką cenę.

Laski za wysoko siebie cenią, i ja się wycofuję, pierdo*ę skakać i prosić, jak nawet znaku nie chcą dawać.

Ja staram się nie przejmować ich zdaniem, i mam je po prostu w dupie.

Niech się grzmocą z badboyami, bo ja się pod panie nie będę zmieniał. :)

 

Pozdro XD

Edytowane przez Zły_Człowiek
  • Like 9
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Magician napisał:

No cóż, nie wiem jak to jest na divach. Nigdy nie byłem, wolałem wydać tauzena na swoją pańcię niż 100 na profesjonalistkę bez fochów. I to są prawdziwe miłoście. Jak w książkach piszą.

Każdy orze jak może. Te 1000 zł to ponad mój skromny budżet. Szczęściarz z Ciebie, że zaznałeś prawdziwej miłości.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zły_CzłowiekJak przeczytałem Twój tekst mam podobnie jakbym opisywał swoje niektóre sytuacje. Jestem taki 6/10 tylko wiem, że już laski zaczynają powoli widzieć we mnie providera(mieszkanko, praca za granica nie narzekam) :D a ja znając forum/redpill zrobić się w bambuko nie dam. Wiem, że wiele lasek było grzmoconych przez przystojniaków a teraz zaczynają szukać stabilizacji. Było walone za free :) a ja będę musiał za cipcie płacić duużo więcej, taniej mnie wyjdzie profesjonalistka. Więc również się wypisałem z tego jest czasami ciężko bo raczej to wybór ich, że Cię nie widzą(kobiet) a ty dopasowując się odwracasz rolę i zamiast się starać walczyć jak biały rycerz masz je we dupie. Bardzo dobre podejście. Fakt czasami dostanę jakiś uśmiech, miłe spojrzenie może dziwnie zabrzmi ale raczej mam branie u kobiet +35. Mimo, że wyglądam jakbym miał 21 lat a mam 27. Po ostatnim związku wpadłem tu i wiele się nauczyłem co zjebałem a co nie :D nie mam pretensji, że wąż kąsa przynajmniej na dzień dzisiejszy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.09.2018 o 02:39, TheFlorator napisał:

Wymiękłem. Poproszę o "idiot's guide to..."

No ja tyż słyszę głosy....

 

Pomijając Twoje zaangażowanie w zrozumienie mego bełkotu.....pojedziemy po staremu czyli strzelimy analizę od d..y strony.

 

Skoro faceci biorą laski(rozpatrujemy LTR wszelkiego rodzaju) z dwoma oczkami niżej od siebie. Czyli np 7 emek biere 5 ątkę to oczywistym jest iż ta owa 5`tka nie za trybi w własnej inicjatywy np do 8+ bo nie ma takiej kombinatoryki(stosowanej)[no to się nie zdarza/inaczej to mezalians pełna gębą].

Zatem pani musi się wypaść z 5 do(=>)-6[przynajmniej] aby być w zasięgu (-8). Oczywiście ten proces nie odbywa się nigdy na wszelakich zasobach pańci tylko na MISIOWYCH(w tym przypadku owego 7`maka).

 

Naturalne jest, że w każdej regule jest anomalia więc tu miś może strzelić formierstwo or jego 7 było spadkowe z 8/9 przez szumy tła(zdarzenia życia wcześniejszego). Po czym MIŚ regeneruje się do 8/9 i sika ciepłym moczem na samiczkę.

Notabene często ten tekst jest określany tym synonimem''kto wybrzydza ten nie rucha''. Zazwyczaj owe Miśki są już po długich LTR`ach, wypowiadając te zasadę dynamiki ruchów posuwisto zwrotnych(sprężanie ciśnienia jedno punktowym impulsatorem prętowym).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
W dniu 13.09.2018 o 13:31, Gravedigger napisał:

Facet, który jest atrakcyjny dla kobiet, jest tego w pełni świadomy.


A w życiu. Połowa facetów nie wie o istnieniu tych drobnych sygnałów jakie laski dają gdy na kogoś lecą.

 

W dniu 13.09.2018 o 13:31, Gravedigger napisał:

I tak zaczynasz doceniać inne cechy, niż tylko wygląd i tego szukasz w kobietach.

 

Ja trzykrotnie kręciłem z trzema nieatrakcyjnymi laskami licząc że nadrobią charakterem. I wiesz co? Trzy razy się zawiodłem.

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Tadamichi Kuribayashi napisał:


A w życiu. Połowa facetów nie wie o istnieniu tych drobnych sygnałów jakie laski dają gdy na kogoś lecą.

Dokładnie tak mam. Przypomniam sobie jakąś sytuację sprzed lat i zdaję sobie sprawę, że to był flirt bądź podryw. Aczkolwiek wydaje mi się, że jestem na to wyjątkowo nieczuły kiedy sam nie jestem zainteresowany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można być facetem 5/10 i nie spodobać się kobiecie 3/10 i jednocześnie podobać się innej która jest 7/10. Sam dokładnie coś takiego przeżyłem w tym samym czasie.

Trzeba uwzględnić gusta i preferencje. Ta sama dziewczyna z ładną buzią, dobrym stylem i lekkimi boczkami będzie dla kogoś atrakcyjna a dla innego kto w wymaganiach na pierwszym miejscu stawia ciało będzie poniżej średniej.

 

Edytowane przez Tadamichi Kuribayashi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Tadamichi Kuribayashi napisał:

A w życiu. Połowa facetów nie wie o istnieniu tych drobnych sygnałów jakie laski dają gdy na kogoś lecą.

 

Hłasko już dawno temu pisał: Nie ma na tym świecie dwóch tak niepasujących do siebie tworów jak kobieta i mężczyzna. :)

 

2 godziny temu, Tadamichi Kuribayashi napisał:

Trzeba uwzględnić gusta i preferencje. Ta sama dziewczyna z ładną buzią, dobrym stylem i lekkimi boczkami będzie dla kogoś atrakcyjna a dla innego kto w wymaganiach na pierwszym miejscu stawia ciało będzie poniżej średniej.

 

Czasami mam wrażenie, że kwestia gustów bywa mocno bagatelizowana. Większy nacisk kładzie się na ogólne kanony podczas gdy w rzeczywistości (przynajmniej ja tak mam, powiem teraz za siebie) nie raz jakaś powiedzmy ponadprzeciętna z urody panna z niedoskonałościami natury fizycznej, która nadrabia znakomitym wyczuciem stylu i manier robi 2x lepsze wrażenie niż 9/10 reprezentująca typowy look tzw. basic bitch. 

Edytowane przez Sugar Johnson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.