Skocz do zawartości

"Ojcowie dyskryminowani w walce o dzieci" POLITYKA


Rekomendowane odpowiedzi

Trudno uwierzyć, ale Polityka pochyliła się nad problemem praw mężczyzn! I to pochyliła się tak, że aż strzeliło w kręgosłupie. Tekst jest wstrząsający i opisuje absurdalny, nieludzki system. Jednocześnie jest to kawał profesjonalnego dziennikarstwa. Realne sytuacje, realne wypowiedzi:

 

Kierowniczka RODK w Raciborzu mówiła wprost: „My nie wykonujemy badań na więź emocjonalną między dziećmi i ojcami, bo u nas tak jest, że my tylko matki się pytamy o dziecko (...), bo to ona urodziła i je teraz wychowuje. On nie rodził”.  

 

Z drugiej strony, ci wszyscy ojcowie. Wykarmieni na Gazecie Wyborczej, która od lat pisze o roli ojca itd. Zaangażowani, zbudowali więź z dzieckiem. A tu nagle: 


 

Mają stworzyć partnerski związek, być obecni przy porodzie dziecka, brać urlopy tacierzyńskie, budować emocjonalną więź ze swoim dzieckiem. Ci, którzy te oczekiwania spełniają, cierpią najbardziej, gdy związek się rozpada, bo standardowe orzeczenie polskich sądów brzmi: na czas procesu miejsce pobytu dziecka przy matce, dla ojca dwie godziny tygodniowo w weekend. Po wyroku ich więź z dzieckiem także jest ściśle reglamentowana.

Na początku mają złudzenia. Myślą: przecież nie piję, nie biję, dzieckiem opiekuję się od urodzenia. To niemożliwe, żeby sądy były tak niesprawiedliwe. A potem następuje twarde zderzenie z rzeczywistością. – Byłem nastawiony wręcz buńczucznie – przyznaje Michał. – Małżeństwo nie rozpadło się z mojej winy. To ja miałem obdukcję, że żona mnie pogryzła w napadzie złości. Ponad rok po rozstaniu córka mieszkała tydzień u żony, tydzień u mnie i to świetnie funkcjonowało. Miałem pewność, że nic złego nie może się stać – mówi.

 

Oczywiście co się stało, to wszyscy możemy się z tekstu dowiedzieć ale i bez tekstu przecież wiemy. 

 

Jeżeli już było, to przepraszam bardzo.

 

@Marek Kotoński - satrapo samców, szejku szejków. Czyś widzioł to? 

 

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1540235,1,ojcowie-dyskryminowani-w-walce-o-dzieci.read

Edytowane przez KurtStudent
  • Like 3
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie da się dłużej zamiatać pod dywan "pozytywnej dyskryminacji" mężczyzn. Masa krytyczna jest bliska i coraz więcej facetów (niestety dopiero po otrzymaniu kopa w dupę) dostrzega, że porządek kulturowy i prawny jest budowany w tym zakresie na wzór NKWD Tyle że wrogiem klasowym mizoandrycznych "komisarzyc ludowych" są mężczyźni i (rykoszetem) dzieci.

A do tego kasa z polisy inwestycyjno-ubezpieczeniowej, jaką jest często dziecko dla kobiety, musi się zgadzać i być wypłacana.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę niezły artykuł. Najlepsze, że jakiś ojciec zgłosił się sam na badania, a psycholożka po kolorach, które nabazgrała córeczka stwierdziła, że tatuś molestuje. Jak tu w ogóle myśleć o dziecku z taką wiedzą. Nigdy w życiu. 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, mac napisał:

, a psycholożka po kolorach, które nabazgrała córeczka stwierdziła, że tatuś molestuje.

Mało tego! Odmówiła potem wskazania na podstawie których to konkretnie cech rysunku stwierdziła molestowanie!

 

Ten artykuł miejscami brzmi do złudzenia jak Alimenciara z fejsbuka.

Edytowane przez KurtStudent
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jako prawnik - praktyk, w pełni potwierdzam informacje zawarte w tym artykule. Upłynęło kilka lat, ale nic się w tym względzie nie zmieniło. Mógłbym obszerną książkę napisać o tym co wyprawiają kobiety i w mojej praktyce częściej kobiety wywijały w sprawach rozwodowych. W żadnej władza rodzicielska nie została przyznana mężczyźnie. W jednej miałem potwierdzenie biegłych, że mamusia tłucze dzieci po głowach, a biegli zaproponowali jej terapię (tak, dobrze czytacie). Każdy facet miałby w trybie natychmiastowym odebrane dzieci, ale nie święta matka polka. Myślę, że dobrze by było, żeby jakąś partię założyć, która będzie dbała o nasze męskie interesy i odpowiednio zmieniała prawo.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyskryminacja ojców w państwie polskim jest legalna i zgodna z konstytucja. Nie jestem specjalnym miłośnikiem panującego prezydenta, ale to on słusznie zauważył, że w konstytucji jest ochrona maciezynstwa, nie ma ochrony ojcostwa. 

 

Art. 18.

Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej. 

 

Jak długo wyraz "ojcostwo" nie zostanie dopisany do konstytucji, będzie tak jak jest.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.