SpecOps Opublikowano 26 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2018 (edytowane) 22 godziny temu, mpawel5 napisał: No a po co ona to ci podesłała? Nie wiadomo ale to takie typowe! Mieszka z konkubentem (i niestety- z moim 15-letnim synem) w wynajętym niedużym mieszkaniu w bloku. Na na razie "miś" spełnia oczekiwania (bankomat, wożenie, wakacje z "mamusią", weekendy u jej rodziców w innym mieście, wizyty jej rodziców u nich) ale jakby co to nie zaszkodzi "przyjaźń" z byłym mężem, który został w dość sporym, własnościowym mieszkanku (z matką ale co tam)? Edytowane 26 Września 2018 przez SpecOps Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ElChico Opublikowano 26 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2018 Dnia 20.09.2018 o 15:30, mpawel5 napisał: Od kiedy. No to będzie około roku. Czemu chciałem odwlec? Bo mimo, że ja kocham to nie widziałem w niej matki. Płaczące dzieci ja wnerwialy. Normalna praca ja wykańczala. Spalapo 10 godzin. Nie wiem jak ona by miała do dziecka wstawać. Pełno takich pierdół. Byłem z nią na codzień i po prostu widziałem takie rzeczy. No i gdzie są teraz obrońcy tej biednej, zwodzonej od wielu lat niewiasty? Wybaczcie, ale ta Pani do dziecka ewidentnie się nie nadaje. No ale swoje lata już ma, koleżanki dzieci mają, presja rodziny, no to chodź miś - zrobimy sobie dzidzię! A potem? A jakoś to będzie! Czyli tak, że to miś będzie musiał być jego ojcem i matką. Dobrze, że nie uległeś jej presji. Uratowałeś swoje życie. Brawo Ty. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mpawel5 Opublikowano 27 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Września 2018 21 godzin temu, ElChico napisał: No i gdzie są teraz obrońcy tej biednej, zwodzonej od wielu lat niewiasty? Wybaczcie, ale ta Pani do dziecka ewidentnie się nie nadaje. No ale swoje lata już ma, koleżanki dzieci mają, presja rodziny, no to chodź miś - zrobimy sobie dzidzię! A potem? A jakoś to będzie! Czyli tak, że to miś będzie musiał być jego ojcem i matką. Dobrze, że nie uległeś jej presji. Uratowałeś swoje życie. Brawo Ty. No właśnie obawiałem się tego, że poza byciem ojcem, będę musiał robić też za matkę, bo ja zmęczona, bo ja muszę zrobić se pazurki, bo coś tam. Na wszystkie próby rozmowy zawsze było typowo kobiece "jakoś to będzie". Nie byłoby jakoś bo widziałem co jest. Dlatego chciałem poczekać że dwa lata, żeby się ogarnęła. Kobieta 30 lat i to za późno na pierwszą ciąże? Nie rozsmieszajcie mnie. Mam znajomych ginekolog ów i rozmawiałem z nimi kiedyś na ten temat. Także tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patton Opublikowano 27 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2018 (edytowane) Dnia 17.09.2018 o 12:04, maVen napisał: Znajoma w wieku 38 lat całą ciąże przeleżała w szpitalu i już 2 lata dojść do siebie nie może. @maVen Przypomniało mi to co mówił taki jeden gość dzisiaj w pracy. Edytowane 27 Września 2018 przez Patton Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mpawel5 Opublikowano 14 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 Mały update. Była zaczęła wstawiać na fejsa rzeczy typu "serce nie sluga", "trzeba walczyć o tego kogo się kocha" itd. Czy ona oczekuje, że się odezwę i będę o nią walczył? Przecież to ona sobie poszła w pi. du. Te samice aż takie dziwne są? Ja siedzę oczywiście cicho. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maVen Opublikowano 14 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 1 godzinę temu, mpawel5 napisał: Mały update. Była zaczęła wstawiać na fejsa rzeczy typu "serce nie sluga", "trzeba walczyć o tego kogo się kocha" itd. Czy ona oczekuje, że się odezwę i będę o nią walczył? Przecież to ona sobie poszła w pi. du. Te samice aż takie dziwne są? Ja siedzę oczywiście cicho. i tak trzymaj :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mpawel5 Opublikowano 14 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 No trzymam trzymam. Tylko mnie to zdziwiło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szefito Opublikowano 14 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 A co walczy przynosi Ci naleśniki rano, dzwoni jak się czujesz, w ogóle coś proponuje. Nie, jak Ty teraz się odezwiesz to tylko sobie podbuduje własną wartość bo narazie jej spadła. Szuka i szuka i sama padaka. Może dopuści Cię na chwilę do myszki, ale później opluje bo zrycerzyleś. Zwykła zagrywka każda takie coś wstawia teraz. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mpawel5 Opublikowano 14 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 Z tym jej postem o walczenie o to co się kocha to skumalem, że to ja właśnie mam ruszyć. Bo ona odeszła, ale to ja chciałem odłożyć robienie dziecka(tak chyba ma w bani ułożone), więc ja powinienem zaczac i walczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ElChico Opublikowano 14 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 3 godziny temu, mpawel5 napisał: Mały update. Była zaczęła wstawiać na fejsa rzeczy typu "serce nie sluga", "trzeba walczyć o tego kogo się kocha" itd. Czy ona oczekuje, że się odezwę i będę o nią walczył? Przecież to ona sobie poszła w pi. du. Te samice aż takie dziwne są? Ja siedzę oczywiście cicho. Nie wchodź na jej profil, będziesz miał spokój. Ja tak robię, a wiem, że była na mój profil zagląda i nawet oznaczyła serduchem jakieś moje foto heh. Łatwo nie jest, ale to najlepsze, co można zrobić. Im mniej o niej będziesz wiedział, im mniej kontaktu z nią miał, tym szybciej o niej zapomnisz. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
realista Opublikowano 14 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 10 minut temu, ElChico napisał: Nie wchodź na jej profil, będziesz miał spokój. Ja swoją byłą zablokowałem na Fb i mam spokój, polecam. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taboo Opublikowano 15 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2018 22 godziny temu, realista napisał: Ja swoją byłą zablokowałem na Fb i mam spokój, polecam. Blokować, wszystko wyrzucać, iść dalej z uśmiechem na twarzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mpawel5 Opublikowano 19 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Października 2018 Nie posłucham Waszej rady i wlazlem na profil. Co za niespodzianka. Teraz lecą posty, że została skrzywdzona, wie co to ból i że kiedyś będzie lepiej. Rozumiecie kobiety, bo ja już nie. Najpierw odchodzi, a teraz takie gadki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szefito Opublikowano 19 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2018 (edytowane) Cyrk i zabawa trwa. Bialirycerze i stulejarze już zacierają ręce widząc cierpiącą myszkę. Pewnie były bił i był zły. Znajdzie się jakiś, to posty się zmienią, że prawdziwa miłość istniej, że w życiu nie byla taka szcześliwa. Coś jak u was na początku hahah TYLE Edytowane 19 Października 2018 przez Szefito Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mpawel5 Opublikowano 19 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Października 2018 (edytowane) Czyzbym został tym slawetnym "bad boy'em"? ?Wstawiala ckliwe piosenczki i sentencje, a ja cisza. Zero odzewu, to teraz takie numery. W sumie to logiczne. Edytowane 19 Października 2018 przez mpawel5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mpawel5 Opublikowano 21 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 Nowa faza w postach u byłej. "Koniec może być początkiem czegoś nowego". Pierwszy lajk od jej białego rycerza. Koleś chyba godności nie ma. Ta pisze, że tęskni za innym, a ten czeka jak pies pod płotem. Bialorycerstwo kwitnie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek_handlarz_ludzmi Opublikowano 21 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 Ona może równie dobrze pisać o kimś trzecim. Z kim próbowała sobie podreperować ego, ale ją bezlitośnie puścił w trąbę. Nie interpretuj. Szkoda Twojego zdrowia. Zablokuj profil i nie rozkmniniaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mpawel5 Opublikowano 21 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 10 minut temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał: Ona może równie dobrze pisać o kimś trzecim. Z kim próbowała sobie podreperować ego, ale ją bezlitośnie puścił w trąbę. Nie interpretuj. Szkoda Twojego zdrowia. Zablokuj profil i nie rozkmniniaj. O trzecim bym wiedział. Mam swoich szpiegów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szefito Opublikowano 21 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 (edytowane) Dobra ogólnie temat do zamknięcia jak marynarza. Wszystko jest powiedziane, pomoc udzielona. Dalej działaj ze "szpiegami". Jak chcesz widzieć jak to się zakończy. W przypadku powrotu lub odejścia. Czytaj analogiczne tematy na forum Pozdrawiam Edytowane 21 Października 2018 przez Szefito 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser61 Opublikowano 21 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 Jak ja się cieszę, że nie korzystam z fb. 2 minuty temu, mpawel5 napisał: O trzecim bym wiedział. Mam swoich szpiegów. Ale po co marnujesz na to swój czas i energię psychiczną? Rozstaliście się, nara, teraz cel to jak najszybciej pozbierać się i żyć własnym życiem. Wyśmiewasz innych od białorycerzy a szpiegowanie przez znajomych to niby jakie jest? Babrając się w tym tylko opóźniasz proces oczyszczenia się emocjonalnego. Ona będzie pisać najprzeróżniejsze rzeczy, te zmieniające się interpretacje to w sumie naturalny proces godzenia się z nową sytuacją. Szukanie w tym sensu i logiki to strata czasu. Jej komputer pokładowy szuka obecnie najkorzystniejszej interpretacji zaistniałych zdarzeń. I jedno jest pewne. W takich sytuacjach prawda nie ma najmniejszego zneczenia. Zostanie przyjęta najwygodniejsza dla niej wersja. Ty zrób to samo i żyj własnym życiem. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 21 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 32 minutes ago, mpawel5 said: O trzecim bym wiedział. Mam swoich szpiegów. Najbardzej żenujący tekst na tym forum ever. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uran Opublikowano 21 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 (edytowane) @mpawel5 Kolego, sory, ale to jest tragedia. Niby czytasz forum, a zero wniosków. Wiesz ile było tu historii w których kobieta parę miesięcy po rozstaniu miała już nowego faceta? One w tym temacie są zajebiście szybkie - moment i jest nowy, jeszcze w dzisiejszych czasach. Dlatego jeśli nie jesteś masochistą - blokada fejsa i zajmujesz się SWOIM a nie jej życiem. Inaczej niedługo zobaczysz ją na wakacjach czy na Sylwestrze z nowym facetem - być może przystojniejszym i silniejszym społecznie od Ciebie. Tak też może być kolego, a Ciebie to zaboli. Do tego stracisz czas - czyli dostaniesz po dupie dwa razy - raz, stracony czas, dwa, urażone ego. BLOKUJESZ I SIĘ NIE INTERESUJESZ. Co do rzekomego płaczu Twojej byłej myszki, smutków i bezbornności - dam Ci audycję żebyś zrozumiał: Edytowane 21 Października 2018 przez uran 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taboo Opublikowano 21 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 54 minuty temu, zuckerfrei napisał: 1 godzinę temu, mpawel5 napisał: O trzecim bym wiedział. Mam swoich szpiegów. Najbardzej żenujący tekst na tym forum ever. Znalazło by się jeszcze parę @mpawel5 po chuj się w tym babrzesz?? Szkoda energii! Bardzo słabe zachowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mpawel5 Opublikowano 21 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 Ok, ok. Wszystko rozumiem. Chciałem podziękować za wszystkie rady i otrzeźwiające teksty. Wiem, że chcecie pomoc i źle nie zyczycie. Ja musiałem się wygadac itd. Byłem z nią 8 lat. Było wiele fajnych chwil. Miała swoje wady, ale kto ich nie ma. Jeśli chodzi o wytyczne tego forum, to też nie było zle(nie ciągnęła kasy, na życie składalismy się na pół, pracowała, miała własną forsę, zgodziła się na intercyze), także po ludzku jest mi smutno, więc jeśli już kogoś zacząłem drażnić to sorki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ragnar1777 Opublikowano 21 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 @Szefito koleżanka z którą miałem romans letni, gdy się jej znudziłem, to podczas mojej wizyty puściła przez radio muzykę tematyczną. Coś ala: "Nigdy nie będę twoja, było fajnie, było przyjemnie, będę o Tobie pamiętać, czas ruszyć dalej". Moja intuicja dobrze podpowiadała co jest grane :)) Te cipki już tak mają. Dnia 14.10.2018 o 09:15, mpawel5 napisał: Mały update. Była zaczęła wstawiać na fejsa rzeczy typu "serce nie sluga", "trzeba walczyć o tego kogo się kocha" itd. Czy ona oczekuje, że się odezwę i będę o nią walczył? Przecież to ona sobie poszła w pi. du. Te samice aż takie dziwne są? Ja siedzę oczywiście cicho. Oświecony mężczyzna nie walczy, tylko masz już inny towar w zasięgu. Kobiety nie mogą zrozumieć pewnych kwestii. Jakich? Ano takich, że to kobieta potrzebuje mężczyzny, nigdy na odwrót W związku z czym mądra kobieta powinna ruszyć łepetyną i zacząć zabiegać o mężczyznę. Bo to ona go potrzebuje, nigdy nie na odwrót. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi