Dramatyczne kulisy rozstania

[Bronisław]

Tak sobie wszedłem na interie i taki wielki tytuł j.w.  Wchodze podekscytowany, ponieważ jest jakiś wielki dramat i czytam... w sumie ocencie sami ?

 

- Każdy powinien się głęboko zastanowić, co jest dla niego najważniejsze na koniec dnia. Ja doszedłem do wniosku, że to samotność, wolność oraz brak jakichkolwiek zobowiązań. Nie wyobrażam sobie, żeby moja dziewczyna chodziła wokół mnie, kiedy siedzę nad rolą, i gotowała obiad - podkreślał, zaznaczając, że w żadnej z dotychczasowych relacji nie pozwolił odebrać sobie wolności i tym razem również się na to nie zgodzi...

 

 

...Rok temu Olga i Sabastian zaręczyli się, a niedawno kupili na kredyt 100-metrowy apartament na warszawskim Wilanowie wart około miliona złotych.

Lokalizacja wymarzona. Para mogła korzystać z licznych ścieżekrowerowych, tras spacerowych oraz nadwiślańskich plaż.

 

Pod koniec roku miał odbyć się ślub.

Nieoczekiwanie jednak rozstali się. - To dwa bardzo silne charaktery, ale starali się znaleźć kompromis. Jednak nie spodziewali się, że w wielu sytuacjach będzie im tak trudno go osiągnąć - zdradza informator "Na Żywo".

W mieszkaniuobecnie mieszka aktor - Olga wróciła do swojego starego lokum. Dzięki ogromnemu kredytowi na mieszkanietak szybko jednak o sobie nie zapomną...

 

Nad jej związkiem z Sebastianem Fabijańskim (30 l.) już od kilku miesięcy zbierały się ciemne chmury.

Ciągle się mijali. Gdy Olga miała czas i chciała go spędzić we dwoje, on zwykle wykręcał się pracą i zaszywał na odludziu. W końcu nie wytrzymała. Spakowała walizki i wyjechała ze swoim synkiem Brunem (5 l.) na wakacje do Chałup. 

Czytaj więcej na https://www.pomponik.pl/plotki/news-olga-boladz-i-sebastian-fabijanski-zostali-z-ogromnym-kredyt,nId,2631987,nPack,1#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

[ElChico]

Może działo się tam coś, o czym nie wiemy, ale z samego artykułu nic takiego nie wynika. Rozstanie jakich wiele. Z opisu zdaje się wynikać, że to wina aktora, bo zajmował się pracą i zaszywał się na odludziu, zamiast spędzać czas ze swoją myszką. Czyli klasyka gatunku, bo jeszcze nie wiedziałem, żeby jakaś kobieta, nawet zdradzająca, przyznała się do winy, albo co najmniej współwiny w rozpadzie związku. Choć wcześniej jest napisane, że każde z nich miało silny charakter, to w dalszej części napisali tak, jakby to tylko facet odpowiadał za rozpad.

Co do mieszkania, to wystarczy pójść do notariusza i przepisać mieszkanie na jedną z osób, a wcześniej ustalić z bankiem kto będzie spłacał kredyt. To akurat nie jest trudne do załatwienia. 

Edytowane 19 Września 2018 przez ElChico

[BRK275]

6 godzin temu, Bronisław napisał:

 

W końcu nie wytrzymała. Spakowała walizki i wyjechała ze swoim synkiem Brunem (5 l.) na wakacje do Chałup.

Ze swoim, czy ich synkiem Brunem?

Najwidoczniej Panu Sebastianowi klapki z oczu spadły i nie odzwierciedla tego samego uczucia do dziecka jak jego biologiczna matka. Tu musi być problem bo dziecko, w dodatku chłopak w tym wieku zdecydowanie wymaga głębszego zainteresowania ze strony ojca, a tu cóż - Ojca ni ma ?

[Obliteraror]

Swoją drogą, Fabijański to świetny facet z ogromnym poczuciem humoru. Nie znam osobiście, jedynie z mundialowych audycji radiowych na Weszło.fm. Ryczałem ze śmiechu, naprawdę jest niezły I chyba się opamiętał, po co gościowi z takim SMV samotna mama?

[Bronisław]

8 godzin temu, ElChico napisał:

Co do mieszkania, to wystarczy pójść do notariusza i przepisać mieszkanie na jedną z osób, a wcześniej ustalić z bankiem kto będzie spłacał kredyt. To akurat nie jest trudne do załatwienia. 

Dokładnie. Albo sprzedać i kredyt spłacic z tej kasy.

 

7 godzin temu, BRK275 napisał:

Ojca ni ma ?

A do tego ona starsza od niego.

6 godzin temu, Obliteraror napisał:

jedynie z mundialowych audycji radiowych na Weszło.fm

Też słuchałem i po porażkach legii w el. do świata piłki nożnej ??