Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Mam już 40 lat, ale nigdy nie byłem w związku, nie całowałem się, zawsze trzymałem się z boku, w szkole potem w pracy, na imprezach nie bywałem. Dobrą szkołę ukończyłem, zawód zdobyłem ale mieszkam z rodzicami, tak jest po prostu taniej, życie dzielę na pracę w małej firmie oraz wycieczki skuterem i siedzenie w pokoju (czytam, słucham muzykę). Zawsze myślałem masz jeszcze czas na związek z kobietą, tak upłynęło mi życie. Nieśmiałość do nich też miała wpływ że jestem singlem (wolę określenie stary kawaler) urodą nie grzeszę, sam też nie starałem się czegoś w sobie zmienić i poprawić. Piszę to ku przestrodze, abyście nigdy nie siedzieli z założonymi rękami i czekali że Wam coś samo spadnie z nieba. Zawsze facet miał zdobywać kobietę, ja czekałem że sama może mnie zdobędzie. Zarejestrowałem się tu aby napisać swoją historię,, nie szukam grupy wsparcia, pozdrawiam i dziękuje za uwagę.

  • Like 3
  • Dzięki 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie jest za późno ale trzeba chcieć i zacząć działać.

Poznać swoje marzenia i realizować je.

Nie bać się żyć swego życia na maksa - i nie piszę tylko tutaj o kobietach, ponieważ to samo w sobie nie może być celem Twego życia.

 

Rozumiem rozgoryczenie i depresja przez Ciebie przemawia ale nie jest za późno zacznij żyć.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, praworeczny napisał:

Mam już 40 lat

A ja 45,a jaja odzyskalem 4lata temu. I albo poplaczesz jeszcze rok i zaczniesz tak jak ja w wieku 41lat, albo zrobisz to teraz i bedziesz rok do przodu. A i jeszcze jedno, nie jestes trolem i nie chcesz tu chyba wmowic chlopakom ze maja sie starac o kobiete bo skoncza jak ty?

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@praworeczny

Praworęczny czeka Cię wiele pracy nad sobą, natomiast rozumiem Cię doskonale. Uważam, że natychmiast z dniem max dniem jutrzejszym powinieneś się wziąć za siebie. Nie żebym Cie motywował przyjacielu ale wiesz, że za rok możesz mieć więcej panienek niż twoi rówieśnicy w ciągu całego swojego życia ?

Natomiast kategorycznie powinieneś wyprowadzić się chociażby do kawalerki.

Zacząć ćwiczyć, zdobywać wiedzę o kobietach i generalnie o całym życiu. Pamiętaj, za niecały rok możesz być innym człowiekiem, wszystko przed Tobą ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@karhu Chłopu chodziło chyba o to, żeby być Pro-aktywnym nie pasywnym jako facet i nie przespać życia/czasu na działanie, żeby potem jako stary pierdziel się nie obudzić z ręką w nocniku jak już będzie późno (nie za późno, ale późno). Zgadzam się z nim, ja wiek 17-24 zmarnowałem przez coś takiego właśnie, bycie pasywnym wycofanym introwertycznym, czytanie jakieś kino ale w małym gronie jak impreza to tylko w gronie osób co już je znałem etc . Potem zauważyłem, że w życiu trzeba być nieco bardziej "bezwstydnym" i jeśli chodzi o kobiety nie wstydzić/bać się postawić wszystko na ostrzu noża(kobieta nNIGDY ale to nigdy jak nie jesteś bradem pitem nie zrobi roboty za Ciebie :D to cenna lekcja jaką odebrałem, nigdy ani nie ułatwi, anie nie zrobi roboty za Ciebie, będzie jedynie dawać znaki i możliwości (też do czasu)), jeśli chodzi o pokazanie swojego zainteresowania, im dłużej czekasz tym jest gorzej.

 

Powiedzmy sobie szczewrze, możesz być starym byczkiem siwym i mieć fajne laski, ale musisz mieć kasę (nie nie mówimy tu o średniej krajowej) i prezencje. Starszy mężczyzna może byc atrakcyjny tak, ale też nie róbmy kurwy z logiki i spójrzmy prawdzie w oczy jak masz 40 lat powinieneś już mieć jakąś przyzwoitą furę i mieszkanko/dom nawet w przyzwoitym kredito. Możemy się czarować, że mężczyzna ma czas i może być rozchwytywany ale proszę was powiedzmy sobie szczerze, nie tyczy się to np 40 latka na dorobku, zwyczajny kowalski powinien sobie za wczasu w miarę fajną dziewczynę znaleźć, trzymać ramę dokształcać się w kwestii prowadzenia związku i partnerki w tym związku i układać sobie życie. Nie ma co się oszukiwać i wierzyć w american dream, bo tak samo jak lepiej wybrać atrakcyjną 20 niż atrakcyjną 30 tak samo pani lepiej jest wybrać 20 latka - 30 latka na dorobku niż 40 latka na dorobku.

Edytowane przez WąsatySamiec
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiek nie jest żadną przeszkodą ku zmianie. Przeszkodą są błędne przekonania o sobie samym.

 

Nie stawiaj sobie kobiety za bóstwo. Poczytaj forum a przekonasz się, że życie we dwoje wcale nie jest usłane różami.

 

Na początek musisz totalnie przeorganizować swoje życie. Inwestuj w siebie, zadbaj o wizerunek, realizuj pasje, wyjdź do ludzi. Kobiety też się pojawią, będziesz nabierał co raz więcej doświadczenia. 

 

Nie od razu Rzym zbudowano. 

 

Mam nadzieję, że nie jesteś Trollem, bo po formie Twojej wypowiedzi trochę pachnie ściemą.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, praworeczny napisał:

życie dzielę na pracę w małej firmie oraz wycieczki skuterem i siedzenie w pokoju (czytam, słucham muzykę)

A jesteś w tym szczęśliwy?

 

Z tego co pamiętam Immanuel Kant nigdy nie opuścił rodzinnego miasta a Isaac Newton był prawiczkiem całe życie. Więc spoko towarzystwo.

1 godzinę temu, praworeczny napisał:

życie dzielę na pracę w małej firmie oraz wycieczki skuterem i siedzenie w pokoju (czytam, słucham muzykę)

A jesteś w tym szczęśliwy?

 

Z tego co pamiętam Immanuel Kant nigdy nie opuścił rodzinnego miasta a Isaac Newton był prawiczkiem całe życie. Więc spoko towarzystwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kleofas świetnie to ujął.Zresztą @Przemek1991 również.

 

Wielu ludzi w Twoim położeniu się bardzo cieszy. A jeszcze więcej Braci którzy się rozwodzą daliby majątek za ten spokój co masz.

 

Poczytaj forum kim tak naprawdę jest większość kobiet i jak działają.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, praworeczny napisał:

Zawsze facet miał zdobywać kobietę, ja czekałem że sama może mnie zdobędzie.

Bo to ona zdobywa.

 

1 godzinę temu, praworeczny napisał:

życie dzielę na pracę w małej firmie

A jakiś znajomych tam masz? Kolegów, koleżanki? Jakieś wspólne wyjście na pizze może? Pokaż się światu, pokaż się kobietom.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 hours ago, igor77 said:

Pierwsze co powinieneś zrobić, to wyprowadzić się od rodziców. 

 

To pierwszy krok do odzyskania jaj.

Zadziwiające, że to właśnie kobiety najbardziej wyśmiewają się z dorosłych dzieci mieszkających ze swoimi rodzicami. Tak przynajmniej jest na południu Europy, gdzie ten trend trwa conajmniej od lat 90 tych. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że po prostu taki facet to dla nich zagrożenie, bo nie ulega ich manipulacjom, robi to co chce, i ma daleko w tyle ich uroki zmierzające do pozyskania dawcy zasobów.

 

Ja już takich facetów z jajami wielu widziałem, mieszkają teraz po rozwodzie w norach, albo z podkulonymi ogonami wrócili do rodziców. Jak dla mnie posiadanie jaj to umiejętność postawienia na swoim, niezależność, cieszenie się życiem i odporność na wdzięki pierwszej łaszącej się do faceta kobiety. Oczywiście dla innych posiadanie jaj to wyruchanie jak największej ilości kobiet czy zdobycie samicy, ale według mnie nie odróżnia to takiego faceta od zwykłego zwierzęcia napędzanego biologicznymi potrzebami.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Kleofas napisał:

Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że po prostu taki facet to dla nich zagrożenie, bo nie ulega ich manipulacjom, robi to co chce, i ma daleko w tyle ich uroki zmierzające do pozyskania dawcy zasobów.

To nie ma nic do rzeczy. Jeśli facet da się zmanipulować komukolwiek to najprawdopodobniej straci swoje zasoby. I nie jest istotne z kim mieszka.

 

55 minut temu, Kleofas napisał:

 

 

Ja już takich facetów z jajami wielu widziałem, mieszkają teraz po rozwodzie w norach, albo z podkulonymi ogonami wrócili do rodziców. 

Jeśli ktoś lubi mieszkać w norze jego sprawa. Ja też widziałem 40-sto latków mieszkających że swoimi matkami, i według mnie była to relacja małżeńska a nie relacja Matka-syn.

Godzinę temu, Kleofas napisał:

Jak dla mnie posiadanie jaj to umiejętność postawienia na swoim, niezależność, cieszenie się życiem i odporność na wdzięki pierwszej łaszącej się do faceta kobiety. Oczywiście dla innych posiadanie jaj to wyruchanie jak największej ilości kobiet czy zdobycie samicy, ale według mnie nie odróżnia to takiego faceta od zwykłego zwierzęcia napędzanego biologicznymi potrzebami.

Pełna zgoda ?

Edytowane przez igor77
Nie dokończony post
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumpela podpowiedziała mi, że w Krakowie działa coś takiego jak "integracyjna paczka", (możesz znaleźć na fb) i tam są np. spotkania singli po 40.

 Uczestnicy rozmawiają o sprawach męsko-damskich i poznają innych singli.

Prowadzone są kursy tańca, jakieś wyjścia, wycieczki. Więcej ekstra sposobów, żeby wyjść do ludzi i poznawać nowe osoby.

Edytowane przez Gravedigger
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy to nie fake.

Bycie bez kobiety - źle.

Bycie z kobietą - dobrze.

 

Abstrahując od tego niejeden żonaty marzy o możliwości wyjazdu skuterem poza miasto a po powrocie o poczytaniu książki i posłuchaniu ulubionej muzyki. Marzenia są tym większe gdy za ścianą zamiast rodziców jest obrażona o wszystko żona i wrzeszczące dzieciaki.

 

Ot tak po prostu poczytać książkę ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@praworeczny

Tak na pocieszenie to powiem że ja mam 26 lat, pewnie mniej posiadam niż ty i te mlodsze kobiety często już mnie uważają za starego dziada który już jest jedną nogą w trumnie i kurdupla bo mam 175 cm wzrostu. A w pracy za pedała bo jestem wolny, nie lubię chodzić na dyskoteki itd.

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@praworeczny 

Chciałem zadać pytanie jak oceniasz swoje obycie z kobietami, ale w pierwszym zdaniu odpowiedziałeś. 
 

Ja mam prawie 30 lat. Przez to, że miałem zmarnowaną młodość (gnębienie przez rówieśników), długo byłem zablokowany na kontakty z kobietami. Coś tam zaczęło się dziać dopiero na studiach i krótko po, ale to były krótkie epizody i to ja byłem traktowany jako przedmiot ćwiczebny. Z relacji kobiet nie byłem brzydki tylko niezbyt nierozgarnięty i zapewne to wpłynęło na moje klęski.

Niedawno zacząłem więcej z domu wychodzić na miasto i chcąc przekonać się czy mam jeszcze jakieś powodzenie u kobiet. Wyciągnąłem nieprzychylne dla siebie wnioski:
– albo totalnie spaszteciałem,
- albo większość kobiet stała się tak materialistycznie nastawiona że interesuje je tylko metka ubrania (bo nie zwracały uwagi na mnie, tylko na moje ubrania)
- moje zachowanie, mowa ciała, gesty, mimika je odstrasza
 

W każdym razie nie przyciągam już uwagi kobiet jak np. 10 lat temu. Właściwie to w ogóle ich nie obchodzę.

Nie pomogę Ci. Sam obecnie nie mam ani jednej koleżanki z którą mógłbym na co dzień pogadać. 
Ehhh jak się nie wezmę za siebie to skończę jako stały klient burdeli i fanatyk filmów dla dorosłych. 

Edytowane przez Towarzysz_Winnicki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://noisey.vice.com/pl/article/wn35jq/poznaj-dj-sumirock-82-letnia-japonska-dj-ke-ktora-za-dnia-lepi-pierogi-a-w-nocy-puszcza-techno

 

Artykuł o japońskiej pani dj. Gra techniawę dla 4krotnie młodszej publiki. Muza to jej pasja, Ma....82 lata!!!

 

Tutaj mowa o 40, pfffff, pieprzone liczby

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.09.2018 o 18:04, praworeczny napisał:

Mam już 40 lat, ale nigdy nie byłem w związku, nie całowałem się, zawsze trzymałem się z boku, w szkole potem w pracy, na imprezach nie bywałem. 

Ja również tyle mam. W związkach bywałem i to kilku, całowałem się. Na początku relacji jest zajebiście, a potem zjazd. Zawsze nam brakuje najbardziej tego, czego nie mamy. Nie rób z siebie emeryta i zacznij się umawiać z laskami i je całować. One za Ciebie tego w większości nie zrobią.

Ja też w szkole z boku i w pracy nieco również, bo jestem introwertykiem. Pewnie masz tak samo i nie ma w tym nic złego. Już tak masz.

Na imprezy zacząłem chodzić na studiach dopiero i po nich - da się bez tego żyć, umiar wskazany. Również tu zacznij działać, wyjdź ze strefy komfortu i zobacz jak to jest. Inaczej się nie da.

 

Dnia 21.09.2018 o 18:04, praworeczny napisał:

Dobrą szkołę ukończyłem, zawód zdobyłem ale mieszkam z rodzicami, tak jest po prostu taniej, życie dzielę na pracę w małej firmie oraz wycieczki skuterem i siedzenie w pokoju (czytam, słucham muzykę). 

A to się chwali, że masz dobry zawód i pracę. Pomyśl jak się jeszcze bardziej rozwinąć. Namawiam również do wyprowadzki na swoje i spróbowania życia na własny rachunek. Jeśli obecnie Cię nie stać zdobądź wyższe kwalifikacje, lepszą pracę i wtedy wróć do tematu.

 

Dnia 21.09.2018 o 18:04, praworeczny napisał:

Zawsze myślałem masz jeszcze czas na związek z kobietą, tak upłynęło mi życie. Nieśmiałość do nich też miała wpływ że jestem singlem (wolę określenie stary kawaler) urodą nie grzeszę, sam też nie starałem się czegoś w sobie zmienić i poprawić. Piszę to ku przestrodze, abyście nigdy nie siedzieli z założonymi rękami i czekali że Wam coś samo spadnie z nieba. Zawsze facet miał zdobywać kobietę, ja czekałem że sama może mnie zdobędzie. Zarejestrowałem się tu aby napisać swoją historię,, nie szukam grupy wsparcia, pozdrawiam i dziękuje za uwagę.

 Bo wciąż tak jest - tj. masz czas na kobiety. Nie grzeszysz urodą powiadasz? To idź do fryzjera, stylisty i zmień fryzurę, zadbaj o ciało na siłowni, potrenuj jakieś sztuki walki. Od razu zwiększysz poczucie wartości, co przełoży się na kontakty z płcią przeciwną. Z kobietami musisz wyjść ze swojej strefy komfortu i zacząć praktykować randki, a na początku może nawet jakieś koleżeńskie spotkania, żebyś się oswoił. Okopałeś się na wygodnej pozycji i przedstawiasz siebie jako jakiegoś "dziadka" na emeryturze, a jesteś w sile wieku i wszystko przed Tobą. Od Ciebie tylko zależy co z tym wszystkim zrobisz.   

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.