Skocz do zawartości

Sex-doll


Adolf_tracz

Rekomendowane odpowiedzi

Tak za parę lat jak jeszcze by im zrobić odpowiednie dopasowane do preferencji oprogramowanie i funkcje :D Szkoda, że nie ma sklepu z takimi lalami wybrałbym się na rekonesans  ;);) najlepiej w towarzystwie koleżanki - patrz jaka wymiana Cię czeka jak będziesz niegrzeczna :P

  • Like 2
  • Dzięki 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha kupić sobie taką seks lalkę do nocnych rozmów o filozofii nihilistycznej i sensie życia przy lampce wina.

Na pewno udźwignie temat :D 

 

A komentarze jak zwykle miażdzą:

"She's more intelligent than a real woman"

"Malwarebytes pre-installed? Wouldnt want her infected with feminism"

"welcome to Westworld" - nawiązanie do serialu Netflixa

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jeszcze te kobiety-cyborgi wyposażą w sztuczną inteligencję (żeby można sobie z nimi sensownie pogadać) oraz umiejętność gotowania to sam się nad taką opcją zastanowię. :D

Kto wie, może dzięki temu "wynalazkowi" uda się poskromić rozszalałą w ostatnich czasach hipergamię naszych szanownych pań?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Adolf_tracz napisał:

Jedna z większych wad jaka mi się nasuwa na myśl, to to, że lala ma nieprzyjemny zapach, nie wiem z czym to porównać, ale "pachnie" czymś sztucznym, jest to nieprzyjemne. Prawdopodobnie da się to jakoś wyeliminować, ale na razie mi to nie wadzi. Jedyną częścią która nie "śmierdzi" wydaje mi się są piersi, gdyż założyłem na nie używany biustonosz kupiony na innej aukcji, który był świeżo po praniu, i wydaje mi się, że piersi przesiąkły tym zapachem tym bardziej że jest zamontowany na lali jak jest w szafie. Może to jakaś metoda na resztę ciała. Istnieje szansa, że te "oryginalne" amerykańskie (droższe) nie śmierdzą. Niestety nie jestem tego w stanie porównać do żywej kobiety, ale sądze, że niewiele odbiega oprócz tego, że się nie rusza

Wszystkie lalki na początku śmierdzą, amerykańskie też - jest to kwestia materiału TPE który tak po prostu ma. Staraj się w miarę możliwości nie trzymać w kartonie/szafie i po paru miesiącach zapach zniknie.

Natomiast jeśli kupowałeś na allegro albo ali, to na 99% otrzymałeś dzieło jednej z undergoundowych fabryk. Fabryki takie przycinają na kosztach i dodają jakieś gówniane oleje czy parafine - z zapachem będzie wtedy zawsze problem... Zresztą wspominałeś o pęknięciu, więc na bank masz jakąś podróbkę. TPE sam z siebie nie pęka, musiałbyś użyć siekery ;)

 

Jeśli kogoś interesuje trochę wiedzy: https://sex-lalki24.pl/pl/i/FAQ/2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak technologia pójdzie do przodu i lalki zaczną przypominać żywe istoty to będzie ogromne zagrożenie dla kobiet.

 

W takiej przyszłości kobiety będą musiały długo prosić faceta o rękę albo błagać go by zrezygnowal z lali. 

 

To może mieć za dużo zalet.

Edytowane przez RealLife
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.09.2018 o 21:43, Adolf_tracz napisał:

 

?

Jedna z większych wad jaka mi się nasuwa na myśl, to to, że lala ma nieprzyjemny zapach, nie wiem z czym to porównać, ale "pachnie" czymś sztucznym, jest to nieprzyjemne.

 

Wystaw lalkę na balkon na parę-paręnaście dni, to nieprzyjemny zapach wywietrzeje. :D

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, RealLife napisał:

W takiej przyszłości kobiety będą musiały długo prosić faceta o rękę albo błagać go by zrezygnowal z lali. 

Kobiety też będą miały lalki. Wydaje mi się, że wszystko zmierza w stronę zkonfliktowania ze sobą płci. Przykładowo feminizm a po drugiej stronie MGTOW. W rezultacie zarówno mężczyźni jak i kobiety będą chcieć samowystarczalności. Technologia z chęcią i dla hajsu przyjdzie tutaj z pomocą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Ksanti napisał:

Kobiety też będą miały lalki. 

Nie widzę tu przełożenia 1:1 ani symetrii. Płcie są odmienne i o ile mężczyźni mogą sobie jeszcze kobiety zastąpić lalkami (bo głównym napędem do bycia z kobietą jest wiadomo co), o ile dla kobiety, która naturalnie chce ZASOBÓW to jak taka lalka miałaby działać? Chodzić do pracy? W sensie, że robotyzacja? Kobieta miałaby takiego robota, który by rano wychodził do pracy i przynosił hajs? :D

 

Facet może być z laską biedną i głupią byle miała cycki i tyłek fajne plus buzia urocza. Przecież to widać wszędzie dookoła (co się potem z tego robi to inna rzecz). Natomiast kobieta od faceta chce wyższej pozycji społecznej, pieniędzy itd. 

 

Już dziś kobiety robią sobie sztuczne usta, sztuczne piersi, nakładają makijaż - przecież gdyby te działania same w sobie zmierzają ku idealnie doskonale sztucznej kobiecie - czyli androidowi, seks robotowi - wszystko ma sztuczne i piękne!

 

Rzecz w tym, że kobiety są cenione głównie za to z czym się rodzą i co mają "naturalnie" - czyli za ciało i urodę. To jest ich główny atut na rynku matrymonialnym.

A to przecież można coraz lepiej symulować robotami i "oszukiwać" gadzie mózgi facetów.

 

Natomiast faceci są cenieni za to, co muszą sami wypracować, wyształcić z wysiłkiem i poświęceniem. Oczywiście, ktoś może mieć łatwiej z uwagi na dobre pochodzenie a ktoś mieć jeszcze trudniej, ale koniec końców efekt końcowy jest trudny do zasymulowania przez robota.

 

Chyba, że (otwieram dyskusję) takim "robotem" okaże się PAŃSTWO czyli "daddy goverment", który w zamiana za uległość (GŁOSY) będzie sypał benefitami, programami socjalnymi itd. 

 

EDIT: tak naprawdę miałem tylko wrzucić ten link :D

 

 

 

Edytowane przez KurtStudent
  • Like 5
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KurtStudentPozwól, że nieśmiało zapytam. Ty wiesz w ogóle, że dziś prawie każda kobieta pracuje i zarabia przeciętnie około 85% tego co mężczyzna? O jakich więc my tu 'zasobach' mówimy? Nie przeczę, że kobiety mają taką naturę, jednak w takiej Warszawie prawie każda ma pracę, jest niezależna, całkiem dobrze zarabia, więc ciężko tu mówić o zasobach jako koronnym argumencie, kobiety też mają potrzeby seksualne i wiele lewaczek z zachodniej Europy twierdzi, że podobają im się takie lalki faceci - idealnie wyprofilowani, umięśnieni, a nie jak te Janusze.

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wilimowski napisał:

@KurtStudentPozwól, że nieśmiało zapytam. Ty wiesz w ogóle, że dziś prawie każda kobieta pracuje i zarabia przeciętnie około 85% tego co mężczyzna? 

Kolega tu nowy? :) I co, te warszawianeczki zarabiające korpohajs biorą sobie na mężów kierowców autobusów i panów z punktów dorabiania kluczy?

 

Badania jasno wskazują, że dla faceta wzrost pozycji i zarobków powiększa grupę potencjalnych kandydatek. U pań natomiast - pomniejsza grupę kandydatów. To są normalne badania naukowe. Kto szuka tej znajdzie. 

Edytowane przez KurtStudent
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.